dla samotnych

Dominik1999 · Dołączył: 30 Lip 2020 Posty: 876 Przeczytał: 0 tematów

a co do spotkań, to fakt nie są złe ale ponad to wolę spotkania w miejscach gdzie czuje się dobrze, wiec w grę wchodzi mój dom lub jakaś gierka multi

eman

Gdyby ludzie potrafili przeniknąć drugiego człowieka na wylot od pierwszego spojrzenia ("podświadomie wiedzieć" itd. ) to nie mniej jak połowa historii opisanych na tym forum nigdy by nie miała miejsca.

Zdecyduj się - ludzie podświadomie wiedzą, że nic nie będą mieli z przyjaźni z Tobą, czy po prostu usilnie wysyłasz sygnały żeby nawet nie próbowali takiej nici przyjaźni szukać.

Dominik1999 · Dołączył: 30 Lip 2020 Posty: 876 Przeczytał: 0 tematów

prawda, moje uzależnienie od użalania się nad sobą jest potężne, problem jest w tym że nigdy nie patrzyłem na siebie jak na jednego człowieka, jak widzisz cały czas żyje w sprzeczności, jeden ja mówi idź do ludzi żyj a drugi chowa się przed światem i użala się nad sobą, jeden chce walczyć nie ważne czy to ma sens czy nie a drugi chciałby od razu zginąć bo wie że walka nie ma sensu, jeden cały czas ciągnie drugiego w różne strony, i większości przypadków wygrywa ta ludzka cześć

Dominik1999 · Dołączył: 30 Lip 2020 Posty: 876 Przeczytał: 0 tematów

skoro ludzi wiedzą że nic z mojej przyjaźni nie będzie w tedy jest to tylko dowodem dla mnie że jestem nic nie wart, z gdyby naciskali po mimo mojego oporu to w końcu zaczął bym inaczej na siebie patrzeć, gdyby cały świat wmawiał ci że jesteś bogiem składali ci ofiary modlili się do ciebie itd to w prędzej czy później byś w to uwierzył, że jesteś bóstwem

Przywrócony_id:(5167)

Ambiwalecja prowadząca do psychozy Razz

Przywrócony_id:(5167)

Do czego byłyby Ci potrzebne potencjalne znajomości skoro Ty sam nie wiesz co chciałbyś robić w życiu? Kolejne przerzucanie odpowiedzialności za swoje czyny na innych.

Wysoki

Nie wiadomo, żeby się przekonać, to musisz spróbować, czemu od razu zakładasz, że nic nie będzie z przyjaźni? Na pewno są jacyś ludzie, którzy by Cię polubili, tylko musisz się na nich otworzyć, a nie od razu zakładać, że nic z tego nie będzie.

Dominik1999 · Dołączył: 30 Lip 2020 Posty: 876 Przeczytał: 0 tematów

zakładając że coś nie wyjdzie z góry nie wystawiasz się na rozczarowanie, a co do przerzucania odpowiedzialności na innych to często się na tym łapie ale też mam swój rozum i mogę nie zrobić tak jak mi ktoś mówi, kolejna sprzeczność

Dominik1999 · Dołączył: 30 Lip 2020 Posty: 876 Przeczytał: 0 tematów

ja nawet nie widzę powodów aby utrzymywać kontakt z rodziną

Wysoki

No a dlaczego? Chcesz być taki odseparowany?

Wysoki

No to prawda, ale jeśli nie zaryzykujesz to się nie przekonasz. Raz może się nie udać, drugi raz też, ale np. za trzecim, czwartym razem możesz kogoś fajnego poznać.

Dominik1999 · Dołączył: 30 Lip 2020 Posty: 876 Przeczytał: 0 tematów

odseparowuje się aby mieć powód do cierpienia i użalania się mówiłem że nie wiem czy kiedykolwiek żyłem bez tego, nie wiem czy to prawda ale czuje jakbym był uzależniony od cierpienia i nawet jak nie chce już go czuć to podświadomi robię wszystko aby go zdobyć, aby za wszelką cenę przekonać siebie że świat jest taki zły jakim go widzę

Dominik1999 · Dołączył: 30 Lip 2020 Posty: 876 Przeczytał: 0 tematów

a co jeśli nie oda się za piątym, pięćdziesiątym a nawet za setnym razem ile jesteś w wstanie wkładać coś swojego czasu i pieniędzy zanim uwierzysz w to że ci się nie uda

Wysoki

No wiesz nigdy nie można być tego pewnym, że zawsze wszystko się uda, ale jak wykażesz trochę inicjatywy to zawsze kogoś poznasz. Może ten ktoś Ci się spodoba, może to będzie jakiś dobry kolega, albo fajna dziewczyna. Po prostu, żeby coś zmienić to trzeba podjąć jakieś działanie.

Wysoki

No i przede wszystkim nie ma co się od razu zrażać jak są jakieś niepowodzenia. Smile