|
dla samotnych jesteś samotny/na? nie jesteś sam/sama!
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wielbiciel2000
Gość
|
Wysłany: Wto 23:09, 25 Lut 2020 Temat postu: Co mam zrobić? |
|
|
Witam, piszę na forum, ponieważ chce poznać wasze zdanie na temat mojego problemu.
Więc tak mam 18 lat ona o rok młodsza chodzimy do tej samej szkoły.Wszystko zaczęło się gdy przyszły ferie zimowe,długo nabierałem odwagi żeby jakoś złapać z nią kontakt aż w końcu pewnego dnia zebrałem się w sobie i napisałem
do niej na Instagramie. Wiadomo na początku była to luzna rozmowa była zdziwiona że do niej napisałem...
Pisaliśmy ze sobą około 3-4 dni po parę godzin przeważnie ja dawałem jakieś tematy do rozmowy, ona dosyć bezpiecznie odpowiadała i raczej nie rozwijała tematów. Stwierdziłem że czas się spotkać i zaproponowałem spotkanie ale w głowie miałem
że w 90% najprawdopodobniej się nie zgodzi. Pierwsza odpowiedz była pozytywna zgodziła się natomiast dzień przed umówionym spotkaniem zaczęła mówić że nie da rady się spotkać ponieważ musi coś załatwić była to dla mnie jasna sprawa
że nie chce się spotkać wiec odpuściłem sobie i napisałem ze jeśli będzie miała ochotę spotkać ma napisać.Przez 3 dni nie pisaliśmy ze sobą aż 4 dnia napisałem do niej i nagle w trakcie rozmowy sama zaproponowała spotkanie na które oczywiście się zgodziłem.Nadszedł dzień spotkania przez cały dzień myślałem jak będzie wyglądać rozmowa ale do rzeczy spotkaliśmy się, rozmawialiśmy, śmialiśmy się było na prawdę mega.Jestem osobą raczej nieśmiałą i byłem z siebie zadowolony bo nie wiedziałem że mogę tak gadać z obcą mi osobą która mega mi się podobała. Poszliśmy na długi spacer a następnie pojechaliśmy do niej na osiedle w trakcie drogi położyła mi głowę na ramieniu (wiem to nic nie znaczy ale było to miłe). Po spotkaniu odprowadziłem ją do domu dałem jej buziaka w policzek, ona lekko się zaśmiała i dała w usta. Po spotkaniu podziękowałem jej za spotkanie jej również z tego co pisała podobało się i wypytywała kiedy spotkamy się. I tak pisaliśmy przez najbliższe parę dni ponieważ ona wyjechała do rodziny i ja również. Od razu gdy byliśmy w na miejscu spotkaliśmy się na następny dzień był to również bardzo fajnie spędzony czas były momenty niezręcznej ciszy ale udawało się zawsze coś wymyślić. Gdy zbliżał się koniec spotkania chciałem jej dać buzi w policzek nie wiem czemu tak po prostu a ale ona zbliżyła usta i wyszło jak wyszło... Nadszedł koniec ferii czas wrócić do szkoły byłem ciekawy jej zachowania i tu się zaczyna cały problem nie wiem z jakiego powodu
nie zwracała za bardzo na mnie uwagi spoglądała na mnie na przerwach bo widziałem to ale nie miała odwagi podejść więc ja podszedłem porozmawiać, rozmawialiśmy jak dotychczas na spotkaniach i umówiliśmy się na kolejne spotkanie. Chciałem dodać ze ona bardzo sporadycznie pierwsza do mnie pisała.W pewien dzień pisaliśmy i zaczęła się żalić czy nie wiem czy ona dobrze zrobiła z tym pocałunkiem ale udało mi się ją pocieszyć i wyjaśniliśmy sprawę wink. Przyszedł dzień kolejnego spotkania i zarazem ostatniego... Na spotkanie przyniosłem dla niej róże oraz czekoladę. w tym dniu na prawdę poczułem do niej coś więcej rozmawiało mi się z nią tak dobrze jak nigdy ona dużo opowiadała o sobie i na odwrót. Spotkanie skończyło się jak poprzednie :*
Dalej codziennie pisaliśmy ale to nie było to co wcześniej.. Podczas rozmowy dawałem jej do zrozumienia ze mi się podoba ale ona odpisała ze nie wie czy czuje to samo co ja i że z jednej strony chce być w związku a z drugiej nie oraz to żebym się nie obraził ponieważ fajny ze mnie chłopak. Mega mnie to zbiło z tropu ponieważ myślałem ze działa to w dwie strony. Zapomniałem dodać że przy ostatnim spotkaniu zaproponowałem kino na za tydzień na które się zgodziła ze mną pójść. Niestety nie znalazła czasu więc lekko zdesperowany zaproponowałem jakiś inny dzień który jej pasuje ale niestety odpisała że teraz za bardzo nie ma czasu na spotkania pisząc wcześniej ze umówiła się na spotkanie z koleżanką, odpisałem że gdyby miała ochotę się spotkać znalazłaby by dla mnie choć trochę czasu ale jej wybór (rozmowa z weekendu). Nie pisaliśmy ze sobą przez 2 dni. Aktualnie jestem po szkole ona również w niej była niestety nawet się nie przywitała a na pewno mnie widziała ponieważ wiem ze spoglądała na mnie.Cały czas o niej myślę i na prawdę czuje że się zakochałem.
Co o tym sądzicie? co powinienem zrobić? najlepiej było by z nią porozmawiać ale ona nie ma już najprawdopodobniej takiej chęci na spotkanie a ja znowu pierwszy nie chce pisać szczególnie po tej rozmowie z weekendu.
Starałem mega się skrócić historie nie wyszło jakoś super ale mam nadzieje ze przekaz jest komunikatywny. Chciałem przeprosić na wszystkie błędy ale myślę ze najważniejsze jest to co chciałem wam przekazać.
Z góry dziękuje za każdą dobrą rade
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wysoki
Dołączył: 16 Sty 2017
Posty: 5538
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 5 razy Skąd: warmińsko-mazurskie
|
Wysłany: Wto 23:46, 25 Lut 2020 Temat postu: |
|
|
Zapytaj wprost o co Jej chodzi. Zapytać nie zaszkodzi czemu się tak zachowuje. Może uzyskasz odpowiedź.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
eman
Dołączył: 16 Wrz 2019
Posty: 2559
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
|
Wysłany: Wto 23:54, 25 Lut 2020 Temat postu: |
|
|
Pozwolisz, że napiszę tak ogólnikowo, ale spróbuj z nią porozmawiać w szkole, przeprosić za słowa o tym ,,jej wyborze" , że Cię poniosło, ponieważ Ci na niej zależy. Moim zdaniem powinno to być powiedziane bezpośrednio, nie przez komunikator.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 0:19, 26 Lut 2020 Temat postu: |
|
|
Pozwolisz, że napiszę tak ogólnikowo, ale spróbuj z nią porozmawiać w szkole, przeprosić za słowa o tym ,,jej wyborze" , że Cię poniosło, ponieważ Ci na niej zależy. Moim zdaniem powinno to być powiedziane bezpośrednio, nie przez komunikator.
No rozumiem, ale według mnie szkoła nie jest dobrym miejscem żeby jej mówić ze zależy mi na niej a z drugiej strony po tym jak ostatnim razem napisała ze nie może wyjsc to nie wiem czy znowu chce uslyszeć ze nie ma dla mnie czasu. Wiadomo nie musi tak być ale po niej wszystkiego mozna sie spodziewać...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 0:20, 26 Lut 2020 Temat postu: |
|
|
[quote="Anonymous"]Pozwolisz, że napiszę tak ogólnikowo, ale spróbuj z nią porozmawiać w szkole, przeprosić za słowa o tym ,,jej wyborze" , że Cię poniosło, ponieważ Ci na niej zależy. Moim zdaniem powinno to być powiedziane bezpośrednio, nie przez komunikator.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 0:20, 26 Lut 2020 Temat postu: |
|
|
No rozumiem, ale według mnie szkoła nie jest dobrym miejscem żeby jej mówić ze zależy mi na niej a z drugiej strony po tym jak ostatnim razem napisała ze nie może wyjsc to nie wiem czy znowu chce uslyszeć ze nie ma dla mnie czasu. Wiadomo nie musi tak być ale po niej wszystkiego mozna sie spodziewać...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
eman
Dołączył: 16 Wrz 2019
Posty: 2559
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
|
Wysłany: Śro 0:44, 26 Lut 2020 Temat postu: |
|
|
Szkoła nie jest dobrym miejscem, ale dwa zdania na osobności raczej zamienić można. Przeprosić i zasygnalizować, że chce się pogadać w bardziej sprzyjających ku temu warunkach. Nie wiem, jak masz w szkole, ale raczej powinno być to wykonalne
Oczywiście, to tylko mój punkt widzenia, a nie genialne rozwiązanie, co pasuje do każdego problemu i załatwi każdą sprawę. .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wysoki
Dołączył: 16 Sty 2017
Posty: 5538
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 5 razy Skąd: warmińsko-mazurskie
|
Wysłany: Śro 0:56, 26 Lut 2020 Temat postu: |
|
|
To spróbuj się z nią spotkać po szkole. Wiesz jak nie zapytasz, to się nie dowiesz. Warto zapytać, może faktycznie wtedy nie miała czasu, ludzie mają różne sprawy na głowie i problemy. No i tym tekstem, że to jej wybór to trochę nietaktowne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|