|
dla samotnych jesteś samotny/na? nie jesteś sam/sama!
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Po prostu M.
Dołączył: 03 Lut 2013
Posty: 179
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
|
Wysłany: Nie 1:29, 17 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
O jednostkach samorządu terytorialnego?
Niezłe.
Tzn ostatnio nawet coś na temat się uczyłam - ale w aspekcie prowadzenia szkół.
Co do chęci... Mam, ale sezonowo. Ostatnio raczej brak, za to terminy gonią.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
taki sobie gosc
Dołączył: 16 Lut 2013
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 1:33, 17 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
u mnie to samo. Na jutro muszę literaturę wysłać, tak orientacyjnie chociaż, dobrze, że nie mam dużo szukania. Z samą pracą już nie mam zamiaru czekać na ostatni dzwonek, spróbuje wcześniej się wyrobić. Nie wiem jak Ty, ale ja będę już kończył powoli moje pisanie na dziś..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Magda
Dołączył: 22 Lut 2008
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Nie 12:20, 17 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Jakby nie było, to administracja jest kierunkiem humanistycznym, więc może nie do końca pomyliłeś kierunki? :-) Wiem, co mówię. Też studiuję AP, tyle że mnie ona już wychodzi bokami. Temat pracy drogi Gościu masz całkiem przyjemny, więc jestem pewna, że jak już się zmobilizujesz, to pójdzie gładko.
M., Twój temat o Kamińskim bardzo przypadł mi do gustu. Czytałam, co prawda tylko jedną Jego książkę, ale za to zapadła mi na dobre w pamięcie i czasem mam chęć sięgnąć po nią kolejny raz.
Zazdroszczę Wam, że jesteście naukowo już w tym miejscu. Przede mną jeszcze długa droga, a wątpliwości i zwątpień z każdym dniem więcej...
***
Praca nad sobą. Jestem z natury leniwa. Nie mam ochoty i czasu na takie wybryki. Praca nad samooakceptacją, to zapewne ciężka praca. Nie mam na to siły. Mam głupie podjeście do tego; skoro nie udało się przez tyle lat, to teraz tym bardziej. Wiem, myślenie na zero.
Tak, tak. Bardzo często tak jest, że udzielamy rad innym, staramy się pomóc, kiedy tak naprawdę sami jesteśmy w sytuacji 100 razy gorszej. Paradoks.
Macie rację, że dopasowywanie do otoczenia, to głupia sprawa. Na szczęście zdałąm sobie sprawę, że nigdy tego nie robiłam. Nigdy nie chciałam na siłę być lubiana. Brałam i biorę na klatę to, że ktoś mnie na przykład nie lubi, czy nie akceptuje mojej szczerości. Trudno, taka jestem i nie zmienia tego tylko dlatego żeby przyjaźnić się z "najfajnieszymi" osobami na uczelni. Bycie cool? Nie, to nie dla mnie. Już chyba wolę otaczać się skromnymi i naprawdę fajnymi osobami niż zakładać na siebie maskę, pod którą skywam własne "ja".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
taki sobie gosc
Dołączył: 16 Lut 2013
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 13:45, 17 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Za jednym razem machnęłaś odpowiedzi do wszystkich postów
Tak jak już pisaliśmy wcześniej nie ma sensu dopasowywać się za wszelką cenę do reszty, która jest na topie. Niech sobie żyją własnym zwariowanym życiem, a my bądźmy normalni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Magda
Dołączył: 22 Lut 2008
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Nie 13:53, 17 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Nie chciałam śmiecić ;-) Zmieściło się w jednym.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
taki sobie gosc
Dołączył: 16 Lut 2013
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 13:58, 17 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
W sumie racja
Z M. już trochę się poznaliśmy i Ty też coś o nas wiesz, a jak jest z Tobą?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Po prostu M.
Dołączył: 03 Lut 2013
Posty: 179
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
|
Wysłany: Nie 14:51, 17 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Magda, zmiana wymaga uporu, chęci, pracy... Cudów w tej materii nie ma. Nikt nie przeżyje za Ciebie życia, nie rozwiąże problemów, które dotyczą Twojej osoby... My sami musimy wziąć sprawy w swoje ręce. Czasami z drobną pomocą i oparciem kogoś z boku... ale jednak najwięcej roboty trzeba odwalić osobiście
Mamy tylko jedno życie. Dobrze byłoby go nie zmarnować.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Magda
Dołączył: 22 Lut 2008
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Nie 15:29, 17 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Nie wymagam od nikogo, aby rozwiązywał moje problemy. Życie jest mi na tyle życzliwe (z drobnymi wyjątkami, chyba jak u każdego),że chcę przeżyć je sama albo raczej samodzielnie. Przecież tak właściwie, to ja lubię żyć. Lubię czekać na coś, co sprawi że będę się uśmiechać. Wkurza mnie tylko, że jest jedna sprawa, TA sprawa, która nie daje mi spokoju i cały czas zadręczam się samotnością. Samotnością, która tak na dobrą sprawę obecnie mi jakoś szczególnie nie doskwiera. Brakuje mi bliskiej osoby, ciepła, zrozumienia, czy przytulenia, ale przecież kiedyś było gorzej. Kiedyś czułam się okropnie. Teraz moją pustkę w jakimś stopniu wypełniają ludzie. Fajni ludzie ;-)
Denerwuje mnie to, że cały czas się boję. Boję się, że zabraknie czasu i obudzę się w takim momencie, kiedy będzie już na wszystko za późno. Nie oszukujmy się, nie potrafię w pewnych kwestiach wykazać inicjatywy,czy podejść do potencjalnego wybranka z zapytaniem, czy ma wolne popołudnie. Boję się odrzucenia...
A co chcesz wiedzieć taki sobie gościu?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
taki sobie gosc
Dołączył: 16 Lut 2013
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 18:52, 17 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Teraz już nic, otrzymałem odpowiedź
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
taki sobie gosc
Dołączył: 16 Lut 2013
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 18:58, 17 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Przez to odrzucenie też boję się próbować kolejny raz. Mimo tego, że jestem facetem i nie powinienem się bać to jednak mam jakieś hamulce w sobie. Ostatnio spróbowałem, tzn. zagadałem do dziewczyny i niestety nie miała ochoty gdzieś się wybrać ze mną. Pocieszam się tym, że gdybym nie spróbował to pewnie do dziś żałowałbym tego, no ale marne to pocieszenie..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Magda
Dołączył: 22 Lut 2008
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Nie 19:55, 17 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Facet, czy kobieta - myślę że nie ma reguły. Utarło się, że to mężczyźni powinni być otwarci, odważni, a tak naprawdę każdy z Nas czuje i nie chce wystawiać się na pośmiewisko (chociaż to chyba za dużo powiedziane).
Podobno lepiej żałować, że się spróbowało, niż żałować, że nie, więc nie powinieneś mieć żadnych wyrzutów sumienia. Przynajmniej masz świadomość, że zrobiłeś w tej sprawie wszystko, co mogłes :-)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
taki sobie gosc
Dołączył: 16 Lut 2013
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 20:21, 17 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Niby tak, zrobiłem, ale jest poczucie porażki bo nie wyszło a jednak trochę się wygłupiłem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Po prostu M.
Dołączył: 03 Lut 2013
Posty: 179
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
|
Wysłany: Nie 22:56, 17 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Nie zniechęcaj się Tym razem się nie udało, co nie znaczy że inna dziewczyna też nie da się zaprosić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
taki sobie gosc
Dołączył: 16 Lut 2013
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 14:37, 18 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
No tak, ale ile razy można próbować i za każdym razem to samo. Myślę, że nie chodzi o wygląd bo ludzie nie uciekają na mój widok, z resztą gdyby o to chodziło to tej jednej dziewczyny by nie było i dwóch 'koleżanek' pewnie też nie.
Wiecie, czasem ta samotność tak atakuje mocno, że nie chce się nic, tylko siąść i płakać (pomyślicie może, że jakiś miękki jestem albo zniewieściały ), zostaje zacisnąć zęby, przetrwać to jakoś i udawać, że wszystko w porządku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Magda
Dołączył: 22 Lut 2008
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Pon 17:32, 18 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
To wszystko jest skomplikowane :-(
I w ogóle nie uważam, że płacz jest przejawem 'miękkości'. Każdy ma prawo do chwili słabości, a łzy pozwalają się oczyścić. Nie ma czego się wstydzić.
Wnioski wyciągasz świetne! Z takim nastawieniem w końcu się uda i kiedys nie będzie trzeba UDAWAĆ, że wszystko w porzadku, bo po prostu tak będzie :-)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|