dla samotnych

Po prostu M.

Jak w temacie...

Dziś czuję się samotna.

Niekoniecznie chodzi o relacje damsko-męskie - choć pewnie to też ma wpływ... Dziś czuję się samotna nie tyle jak kobieta, co jak człowiek...

Nie ma nikogo obok, kto by wysłuchał i zrozumiał.

Znalazłam forum i pomyślałam - "A co mi szkodzi spróbować... Przynajmniej wyrzucisz z siebie emocje, które nie dają Ci spać".

Także... witam Wink

taki sobie gosc · Gość

nie wiem czy jeszcze tu zaglądasz, bo już kilka dni temu napisałaś ale liczę, że się pojawisz Smile

jak będziesz to napisz czy ta samotność już przeszła czy trwa nadal, postaram się być tutaj jak najczęściej Smile

Po prostu M.

Pojawia się i znika...
A tak naprawdę to jest nieustannie tylko ja raz sobie z nią radzę a raz nie...
Czasem świadomie chcę być sama. Uciekam od rozmów, spotkań. Szukam spokoju. By za chwilę dopadło mnie uczucie ogromnego smutku, samotności, niezrozumienia...

Trudno to wyjaśnić.

taki sobie gosc · Gość

dokładnie tak samo mam, a teraz to chyba jakieś apogeum jest. Może minie do jutra.. Próbowałaś wiązać się z kimś?

Po prostu M.

To nie ból głowy, który zniknie do jutra... Gdzieś są podstawy. Czasem coś niezależnego od nas samych... Różnie.

U mnie kilka rzeczy się na to składa.

Po prostu M.

Czy wiązałam się z kimś...

Podobało mi się kilku chłopaków, ale zawsze wypadało tak, że jako koleżanka jestem super... ale interesowały ich inne kobiety.

Może jestem wybredna i trudna.
Któż to wie Wink

taki sobie gosc · Gość

co to za rzeczy?

taki sobie gosc · Gość

skoro podobały im się inne to nie Ty jesteś wybredna tylko oni kombinowali

Po prostu M.

Może...

Jestem skryta. Trudno mnie poznać.
Trzeba się postarać.
Nie spotkałam takiego, który miał tak dużą cierpliwość Laughing

A tak naprawdę długo trwało nim komuś zaufałam. Potem długo nie potrafilam okazać emocji, zainteresowania. Brakowało mi odwagi.
A jak już trochę pewności nabrałam... okazywało się, że obiekt uczuć idzie w inną stronę. Z różnych powodów.
Jeden wybrał inną... Drugi nie umiał pozbierać się po miłości do innej.. Trzeci... zagadka - bo nie wiem sama...

Trochę się rozczarowałam i póki co nie umiem spróbować raz jeszcze.

taki sobie gosc · Gość

wg mnie to dobrze, że jesteś skryta bo trzeba Cię odkrywać, a to sama przyjemność. Czyżby tym panom, których spotkałaś brakowało cierpliwości?

Po prostu M.

taki sobie gosc · Gość

Dlaczego poprzestają na przyjaźni?? Może nie są gotowi na związek, a może się boją? Nie wiem, trochę to dziwne, żeby dwóch tak samo myślało, niby każdy jest inny a w tym przypadku wychodzi na to, że trafiają się 'klony'. Chcesz poważnego związku?

Po prostu M.

Ciekawi mężczyźni... ale właśnie po wielkim zakochaniu tudzież poważnym związku...

Czy się boją... Chyba tak.

Obaj tłumaczyli, że jestem wspaniałą osobą, ale zasługują na kogoś lepszego od nich...

Rycerskie bardzo Rolling Eyes

Liczę tylko na poważny związek.
Ale wiesz... Jak się człowiek sparzy to potem się boi, nie chce popełnić kolejnego błędu... We mnie zamiast wzrosnąć pewność siebie i podążać za hasłem "tego kwiatu jest pół światu"... raczej dochodzę do wniosku, że wszyscy faceci są tacy sami... albo pytam siebie - czy coś ze mną nie tak?

taki sobie gosc · Gość

Z drugiej strony człowiek uczy się na błędach, ale ile razy można do tej samej rzeki wchodzić. Wszyscy są tacy sami, tzn. jacy? I co mogłoby być z Tobą nie tak? Będę kończył na dziś bo oczy już lecą, zajrzę tu jutro. Śpij dobrze Smile

Po prostu M.

dzięki. Ty również.