dla samotnych

Wysoki

Poza tym nie warto się takimi osobami przejmować, widać nie mają nic do zaoferowania, albo chcą się dowartościować kosztem innych pokazać, że niby ,,są lepsi" od innych, a tak naprawdę nisko upadli w swojej moralności.

eman

A filtry automatyczne? "Zinstytucjonalizowanie" walki z tymi zjawiskami?
Ponadto czy to czasem w człowieku nie siedzi? Człowiek buduje społeczeństwo, społeczeństwo - hierarchię. A hierarchia walkę o pozycję w niej.

Wysoki

Ja to akurat myślę, że filtrów nie powinno być, bo to doprowadzi do cenzury po prostu w internecie, zaraz się znajdzie ktoś czy jakaś grupa wpływowych ludzi, urzędników czy firm, które będą filtrować np wypowiedzi niezgodne z ich światopoglądem czy poglądami politycznymi. Bardziej powinna się tym zająć edukacja na WOS np czy kampanie społeczne w mediach. To by było dobre rozwiązanie, żeby po prostu szanować innych ludzi.

Wysoki

To moje zdanie chociaż wiadomo, Ty czy ktoś inny może mieć odmienne poglądy w tej materii. Smile

Wysoki

Tak hierarchia jest, ale w normalnym społeczeństwie opiera się ona o zasługi czy o zdrową rywalizację, tak jak np w sporcie, wygrywa lepszy, bardziej skoncentrowany czy ten kto się mniej myli jak np. przy rzutach karnych, albo w snookerze. Ten kto wygra wybory demokratyczne np na prezydenta czy do sejmu stoi na czele hierarchii i sprawuje urzęd Prezydenta czy premiera i tworzy rząd. Smile

eman

I raczej mają, skoro jest to wprowadzane. Ale z mojej strony to:

,,Polać mu, mądrze prawi!"

Ale wpojenie szacunku do ludzi jest raczej utopijnym marzeniem.

Wysoki

No jest wprowadzane, ale ja to myślę właśnie, że to wprowadzają zwolennicy lewicy, żeby cenzurować nie tylko wypowiedzi nienawistne, ale też takie, które im się nie podobają, a Ty jak myślisz?

Wysoki

Ps właśnie sobie polałem Very Happy

Wysoki

No wiesz jak pisałem wcześniej wszystkim nie da się tego wytłumaczyć, bo zawsze są tacy ludzie, którzy mają gdzieś drugiego człowieka, jak pisałem wcześniej, ale jednak większość ludzi jest w stanie zrozumieć to, że czasami mogą swoim postępowaniem komuś zaszkodzić, jak się komuś pokaże takie przykłady ludzi np. którzy ucierpieli w wyniku nagonki jakiejś grupy, to zdecydowana większość ludzi się jednak zastanowi nad swoim zachowaniem wobec innych ludzi.

eman

Sądzę, że każda władza chętnie by to wprowadziła.

Nie wierzę w lewicę, prawicę, chrześcijańską demokrację ani inną wizję światopoglądową prezentowaną przez partie trzymające władze (wszystkie). Może posłowie w tylnych rzędach w coś tam wierzą, jak dojrzeją awansują bliżej centrum. Może małe partie faktycznie składają się z jakichś idealistów, ale potrzeba niezwykłych okoliczności, by mogły się one wzbić ponad bycie efemerycznymi ciekawostkami. Władza pragnie przede wszystkim się utrzymać, i tutaj wszystkie chwyty były są i będą stosowane.

Mamy demokracje, więc trzeba mieć władzę na "rzędem dusz". Stworzenie bańki informacyjnej jest bardzo wygodne. A jak ludzie będą klaskali przy jej wprowadzeniu... Cóż, chyba tym lepiej.

Wysoki

No ciekawa koncepcja, ja tam jednak wierzę, bo ludzie mają różne poglądy np. na gospodarkę jedni są konserwatywnymi liberałami, inni keynsistami, specjalistami, a jeszcze inni monetarystami. Co nie zmienia faktu, że masz rację w kwestii tego, że każda partia chce utrzymać się u władzy, tylko ja myślę, że ich przywodcy chcą właśnie przekonać ludzi w wyborach do swojego światopoglądu czy wizji państwa, No bo z obietnicami wyborczymi to wiadomo jak jest. Większość to bujda. Smile

Wysoki

A Ty lubisz dużo czytać?

eman

Co z tego, że mają wizje świata, skoro muszą podejmować decyzje, które pozwolą im zachować władzę? I nie oznacza to wyłącznie zaspokajania potrzeb (kaprysów?) społeczeństwa, będących raczej są na dole listy.

Ciekawe pytanie. Oczekiwałbym raczej: "czy lubisz czytać?", co masz na myśli pytając czy lubię dużo czytać?

Wysoki

No czy lubisz czytać książki i jakieś art. w mediach?

Wysoki

Wiesz to zależy, bo niektóre, a czasami więcej decyzji podejmowanych przez rząd są zbieżne z oczekiwaniami społeczeństwa. U nas w okolicy był taki prezydent miasta i jak ostro wkurzył ludzi, to go odwołali w referendum.