dla samotnych

Wysoki

Kiedyś będę musiał skusić się na tego Lema. Smile

Bo to jednak był wizjoner. A Josepha Conrada lubisz?

eman

Lubię omijać szerokim łukiem. Dla mnie jądro ciemności Smile

.
Czytałeś ,,Wojnę Światów" Wellsa? Albo ,,Podróżnika w czasie"tegoż?
Ponadto muszę polecić ,,Draculę". Wszytko to niby starej daty, a jednak czyta się fantastycznie.

Wysoki

Tego nie czytałem akurat. Smile

To ten film z Cruisem jest na podstawie tej książki? Draculi nie czytałem, ale wiele filmów o nim widziałem, najbardziej mi się podobał ten Coppoli z 92. Ja to lubię Conrada, najbardziej te opowieści morskie z jego podróży fajny był np ,,Karain".

eman

Co do filmu nie wiem, nie znam się. W szkole się kiedyś pięknie zaskoczyłem, nauczyciel zapowiedział, że obejrzymy fragmenty ekranizacji ,,Jądra ciemności". Spodziewałem się "Czasu apokalipsy, dostałem bezlitosną, literalnie potraktowaną ekranizację. Nie znam jednak obsady.

A oryginalnego ,,Draculę" mocno polecam do przeczytania.

Wysoki

Rozumiem, ja widziałem tylko ,,Czas Apokalipsy", bo filmy też lubię oglądać. Smile

Może kiedyś przeczytam, bo filmy o Draculi mi się podobały, ale mam tyyle książek, których nie przeczytałem, w domu, że muszę najpierw nimi się zająć. Lubię też czytać książki o historii z moich okolic.

eman

A ja robię na odwrót - książki domowe czytam jak nie mam czasu na szperanie po bibliotekach.

Swoją drogą rozkręciliśmy jeden z dłuższych wątków w tym dziale na przestrzeni ostatnich dwóch lat. Ciekawe, czy ktoś się dołączy.

Wysoki

Ciekawe, każdy ma swój sposób na czytanie. Smile

Ja to lubię mieć na półce książki, dlatego bywam w księgarniach, czy w antykwariatach czasami, bo tam można znaleźć ciekawe egzemplarze, takie których już np. nie wydają. No fakt wątek jest długi i fajnie podyskutować. Nie wiem czy ktoś się dołączy, ale to prawda, że to 1 najdłuższych konserwacji na tym forum od dawna.

eman

W sumie trochę to dziwne. Tyle się pisze o "armiach troli" czy botach wykorzystywanych do kampanii politycznych, a jakoś tego na tych półżywych forach nie widzę.

A ze sposobów na czytanie to popularne też bywa pasożytowanie na księgarniach i traktowanie ich jak czytelni (ze swojej strony w ten sposób przeczytałem ,,Mgłę" Kinga, której ekranizację polecam przede wszystkim ze względu na zakończenie).

Troli czy trolli ?

Wysoki

He he rozumiem, mam w domu też parę książek Kinga, 1 przeczytałem, którą napisał wspólnie chyba ze Strachem. Nie ma co generalizować, trolli nie ma wszędzie, a na takich forach aż tak dużo osób nie ma, żeby wzbudzać ich zainteresowanie być może, chociaż czasami ktoś napisze jakiś trollowski komentarz. Smile

Wysoki

Napisaną ze Straubem sorry, słownik w telefonie. A Trolle to głównie raczej zajmują się polityką i takie art. czy strony trollują. Smile

eman

O trolach się głównie mówi w kontekście polityki. Dla mnie pod pojęciem trolowanie kryje się wpuszczanie rozmówcy w kanał, prowokowanie go, naigrywanie się z niego. A to można robić w dowolnym temacie.

Byłem ciekaw tego Stracha, muszę przyznać.

Wysoki

No tak, w takim kontekście zgadza się, ale takich najlepiej olewać, ja tam raczej z takimi wybitnymi trollami jeszcze się nie spotkałem, a Ty?

Wysoki

He he no tak, takiego nie mam, a ta książka to ,, Czarny dom"

eman

Bezpośrednio w dyskusji nie, czasem czytając jakieś fora trudno mi było ocenić, czym faktycznie kierował się piszący.

Wysoki

Aha No to podobnie jak ja.