dla samotnych

Magda

Zawsze powtarzam, że do rozmowy jestem chętna i wydaje mi się, że takich osób jest tu wiele. Bagaż doświadczeń i dziury w sercu, ma większość z nas, więc nie krępuj się tylko pora na otwarcie się przed nami;) A charakter? Osoby, które być może bardzo się nim różnią potrafią wejść na wspólny temat i rozmowa może toczyć się godzinami.
Czekamy na jakiś znak życia. Gorąco pozdrawiam M.

Omen

Magda

No tak. Rzeczywiście zadałeś dobre pytanie. Owszem, zgadam się, że nie jest to bezpieczne, ale przecież nikt tutaj nie mówi o podaniu pełnego nazwiska, czy dokładnego adresu. To ma być taka lekka rozmowa, którą chce się kontynuować.

Omen

Zastanawiam sie czy w moim przypadku to jest jeszcze możliwe. Przez to co się działo jestem jak ogr... mam warstwy i to co się objawia na zewnątrz nie jest zależne od tego w środku. Czy jest sens prowadzić rozmowę z moją zewnętrzna stroną? bo nie wiem ile na ile mi się uda być tym środkowym sobą w rozmowie. Z ogra mi jeszcze wzrost został ciut ponad 190, bo już nie budowa ciała.

Magda

Nie mogę decydować za Ciebie. Musisz sam zastanowić się, czy to ma sens. Wydaje mi się, że skoro już się zalogowałeś, to chyba wcześniej pomyślałeś po co to robisz, co ma Ci to dać. Jeżeli zewnętrzna strona, będzie choć w połowie czuła to samo co wewnętrzna, to nie ma co się zastanawiać! Możliwym jest, że z ogrami też da się porozmawiać...

M.

Omen

Magda

Baaardzo długo czekałam na Twoją wiadomość i w końcu się pojawiła. Szkoda, że tylko jedno zdanko :)
Szczerze mówiąc, to nie wiem, czy akurat ja nadaję się do połączenia w związek przez Internet, ale widzę, że Ty jesteś skłonny, tak? Fajnie, fajnie. Musisz nawiązywać kontakty. Póki co, ja na 100% gwarantuję Ci jedynie rozmowę.
Miłego wieczoru.

Magda

I jeszcze jedno...Nie trać nadziei. Co jak co, ale to jedyna "rzecz", którą zawsze warto mieć i nosić w sobie :)

Omen

A im więcej nadzieji będzie tym bardziej będzie boleć jak się ją rozwieje.

Magda

To po co ją rozwiewać? Właśnie o to chodzi, żeby tego nie robić. Żeby zawsze mieć jakieś choćby maleńkie światełko w tunelu :)

Omen

Nikt nie będzie tego musiał robić.. samo uleci jak sobie człowiek zda sprawę kiedyś z tego że już nic się nie zmieni, że tyle lat się łudził niepotrzebnie.

Magda

Mnie tam nie ulatuje. Bywają gorsze chwile, wszystko jest w czarnym kolorze, ale myślę, że kiedyś musi być dobrze.

Łudzisz się tyle lat. Znaczy ile?

Omen

Nie łudzę się tak długo strasznie, ale tym systemem może tych lat się nazbierać i będzie boleć.

Magda

Nie wątpię w to, ale w tym momencie już nie wiem co powiedziec...

Magda

Czyżby samotność odeszła na bok? A może jesteście pochłonięci zajęciami weekendowymi? :)
Czekam na jakiś znak życia.