dla samotnych

nieważne · Gość

Witam wszystkich,

tak jak w temacie chciałbym sobie z kimś porozmawiać.
Z kim? Nie ma to dla mnie większego znaczenia, nie liczy się dla mnie wiek, płeć, waga, wzrost, status społeczny. Nie biorę tego w ogóle pod uwagę. Liczy się dla mnie osoba, rozmówca/czyni.
Dlaczego tutaj? Jak to w życiu bywa (zazwyczaj) znajomi, z którymi obcowałem, rozmawiałem, spotykałem się, rozeszli się w świat. Każdy z nich ma swoje zycie, większość pozakładała rodziny, więc praktycznie nikt nie ma czasu na odwieżanie starych znajomości. Oczywiście nie jest tak, że zostałem sam, ale Ci którzy "kręcą się" wokół mnie, nie zawsze mi wystarczają. Dlatego też postanowiłem napisać tutaj. Od kilku dni śledzę to forum i być może znajdą się osoby do wspólnej rozmowy. Nie szukam miłości, nie szukam szczęścia, bo tego tutaj nie znajdę, wszyscy o tym wiedzą. Pragnę jedynie od czasu do czasu popisać, być może ktoś potrzebuje wysłuchania, więc może i ja się na coś przydam.
Więcej informacji: nie podaję skąd pochodzę, nie podaję ile mam lat (podpowiedź: patrz grupa wiekowa, w której założyłem temat), nie logowałem się tutaj, bo nie wiem czy zostanę tutaj na dłuzej, poza tym widząc po odzewie na niektórych wątkach, czy ilości odpowiedzi, nie widzę sensu. Jedyne co pozostawię to nr gg dla zainteresowanych osób: 50574799. (mówią, że program stary jak świat, ale większość tutaj obecnych posługuję się nim, więc i ja nie będę się wyłamywał). Oczywiście będzie miło jeśli w tym temacie zaczniecie pisać, być może nawiąże się dyskusja pomiędzy większością osób.
To tyle z mojej strony, jeśli ktoś jest zainteresowany jakąkolwiek rozmową (o wszystkim i o niczym), to zapraszam.

Pozdrawiam

Życzliwy · Dołączył: 23 Sty 2016 Posty: 8 Przeczytał: 0 tematów

Pewnie, czemu nie. Ja nie posiadam gg, zrezygnowalem z pewnego powodu i nie chce do tego wracać; ale chetnie pogadam z dziwakami. Własnie ich szukam
W mojej ocenie to określenie nie ma pejoratywnej wymowy, więc jesli tak się czujesz, odezwij się! Wink

Nautil · Dołączył: 21 Cze 2016 Posty: 13 Przeczytał: 0 tematów

Proponuje wyjść na dwór, klubu, czy gdziekolwiek i po prostu zagadać. Przyjaźń w realu jest lepsza niż ta przez internet Smile

------------------------------------------------------------------------

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

nieważne · Gość

Witajcie,

Dobre stwierdzenie, na swój sposób jestem dziwakiem Smile

tylko, że niektórzy ludzie tego nie rozumieją.

Jasna sprawa, można wyjść do klubu, parku, czy gdzie indziej, ale to jak się okazuje nie jest takie proste jakby się mogło wydawać. Smile

poza tym teraz u mnie pada, więc wyjście gdziekolwiek odpada Smile

(jeden z moich żartów)

Życzliwy · Dołączył: 23 Sty 2016 Posty: 8 Przeczytał: 0 tematów

Może więc, wiele osób unikających klub (może pomijając kluby Muzyczne), robi to z uwagi na inną hierarchię wartości.

nieważne · Gość

O jakiej hierarchi myślisz?

Merril

Wyjście do klubu? W sumie, z towarzystwem jakoś tak lepiej wybrać się na takie coś. Samemu to tak trochę kicha. Przynajmniej ja to tak widzę.
Pewna hierarchia w sumie też jest, zależy kto po co idzie :X

Nautil · Dołączył: 21 Cze 2016 Posty: 13 Przeczytał: 0 tematów

Nie chodzi o pójście i zapicie. Klub jest miejscem, gdzie wszyscy otwarci są na nowe znajomości. Jeśli chcesz kogoś tam poznać, to tam jest najlepsze miejsce na nową znajomość.

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Życzliwy · Dołączył: 23 Sty 2016 Posty: 8 Przeczytał: 0 tematów

nieważne · Gość

Ok wszystko pięknie ładnie, wszyscy macie rację. Tylko, że:

Co jeśli nie ma się z kim wyjść do takiego klubu? Koleżanka wcześniej pisała zresztą słusznie, że wyjście w pojedynkę jest co najmniej śmieszne.

Co jeśli nie lubię takich miejsc jak kluby, dyskoteki, gdzie 15 latki pijane, dają w kiblach na lewo i prawo, a jeśli krzywo popatrzysz na jakiegoś lysego jegomoscia, to możesz się spodziewać pobudki w szpitalu Smile

(tak trochę żartobliwie, ale zapewne coś w tym jest).

Gienia · Dołączył: 26 Sty 2016 Posty: 62 Przeczytał: 0 tematów

Gość

horus_123 · Dołączył: 22 Sie 2016 Posty: 4 Przeczytał: 0 tematów

Samotność to rzecz względna, ja mam wielu przyjaciół, jestem samotny w takim ujęciu, że nie mam dziewczyny. Ostatnio wzięła mnie odwaga i rozmawiałem z trzema dziewczynami w pubie, nie udało się poderwać ale miło rozmawiało się z nimi. Ja próbuję jeszcze na [link widoczny dla zalogowanych] lubię tamtejszą miłą atmosferę, może autorowi wątku też pomoże, skoro w tym momencie nie idzie w realu. Jeżeli twoja koleżanka nie chcę z tobą wyjść do klubu, zmień towarzystwo na bardziej otwarte i towarzyskie Smile

nieważne · Gość

Niestety strona się nie otwiera Smile

albo i stety. Co do towarzystwa, to nie można go zmienić ot tak sobie z dnia na dzień, ale fakt faktem, że jeśli jest ono nieodpowiednie to warto brać taka możliwość pod uwagę.