dla samotnych

Fkusb · Dołączył: 16 Lut 2017 Posty: 26 Przeczytał: 0 tematów

Bo kiedyś myślałaś ze masz takiego 'faceta'. Tak tylko gdybam. Sa tacy. Szukaj. My szukamy was. I jest jak jest:D

Faded

Gość

W internecie to już szczególnie, wszyscy są super. Męscy, odważni i odpowiedzialni, ale tylko w pisaniu. A pisałam ostatnio z takim jednym, niby miłym chłopakiem. I co? Pisał, że chyba już nie szuka, że już chyba znalazł ( w sensie mnie), umówiliśmy się na spotkanie i w dniu spotkania odwołał je i od tamtej pory milczy. Ja nie znoszę takiej dziecinady.
A to co napisałam wcześniej nie odnosiło się do tego internetowego, tylko mojego znajomego w realu.
Ja jestem tradycjonalistką i nie lubię jak facet zachowuje się jak dziecko. Zwłaszcza jak ma ponad 30 lat, bo akurat studentom jestem w stanie więcej wybaczyć.

Fkusb · Dołączył: 16 Lut 2017 Posty: 26 Przeczytał: 0 tematów

Jak dziecko? Co robił? Opowiadaj co bym tych samych błędów nie zrobił jak Cię kiedyś spotkaml Very Happy

Faded

Gość

Takie czasy. Mężczyźni przeistaczają się w cioty a kobiety w babochłopy.

Mońka · Gość

Tych co warto było by po znać i chociaż trochę znalez wolnej chwili by poznać go bliżej. to prawie wymarły gatunek. bo większość woli luzny tryb życia. zdobywać po bawić się trochę a potem zostawić..A oni twierdzą że od góry mówili o co im chodzi o sex i dobrą zabawę. To my się do szukujemy czegość więcej. Więc mamy złamane serca i podle się czujemy.lecz gdy pojawi się ktoś wartośćiwszy to i tak lgniemy do tych złych. ale trzeba się sie na trudzić by takiego znalez .

Reinheart · Wysłany: Śro 20:10, 08 Mar 2017 Temat postu:

Dwa pytania

Jaki jest ten Prawdziwy mężczyzna?

Czemu zawsze lgniecie do tych złych?

MasterBLB · Wysłany: Czw 0:23, 09 Mar 2017 Temat postu:

Do pytań Reinharta dodałbym jeszcze:
Czemu jak już traficie na takiego lepszego to zwykle się to kończy wygadywaniem kretynizmów w stylu "nie jestem ciebie warta","jesteś dla mnie za dobry" itp,po czym rozstaniem?

Metalówa · Wysłany: Czw 11:08, 09 Mar 2017 Temat postu:

Nie lgniemy zawsze do tych złych, jeśli Mońka tak lubi/ma, to jej sprawa, więc faceci, proszę nie uogólniać, a kobiety- niech każda mówi wyłącznie za siebie.

Reinheart · Wysłany: Pią 0:54, 10 Mar 2017 Temat postu:

Trochę dziwne jak dla mnie, my mamy nie uogólniać, ale kobiety mogą mówić, że wszyscy faceci są tacy sami Smile

Ja nic nie uogólniam tylko widzę jak jest Wink

Człowiek stara się jak może a i tak na końcu zostaje sam, bo jakiś prostak cham i burak który ma w nosie uczucia wygrywa Wink

Jeśli jesteś inną kobietą to wyrazy uznania i mam nadzieję, że takich jak Ty jest więcej na tym porypanym świecie Wink

Metalówa · Wysłany: Pią 14:21, 10 Mar 2017 Temat postu:

I znowu uogólniasz, twierdząc, że ja uważam, że kobiety mogą uogólniać na wszystkich mężczyzn. Z góry przypisujesz mi, jednostce "Metalówa" szereg właściwości i przekonań ze zbioru "wszystkie kobiety", który sobie utworzyłeś w swojej głowie, z czymś takim ciężko polemizować.

Wiesz, twój ton wypowiedzi jest tak bardzo charakterystyczny dla zgorzkniałych długo samotnych facetów. I bardzo powszechnie spotykany na forach dla samotnych. W tym stanie nieubłaganie oddalasz się od znalezienia jakiejkolwiek kobiety, bo która jest taką masochistką, że chciałoby jej się przebijać przez twój mur uprzedzeń? Nikomu nie będzie się chciało udowadniać tobie, że nie są wielbłądem. Zresztą już jesteś pewnie na takim etapie, że z pewnością relacja uczuciowa z kobietą ci niepotrzebna, albo tak stwierdzisz. Nie piszę tego tonem złośliwości, tylko czystej obserwacji, a czy te obserwacje okażą się z twojego punktu widzenia godne uwagi, twoja sprawa.

Reinheart · Wysłany: Pią 16:04, 10 Mar 2017 Temat postu:

Myślę tak samo jak Ty, tylko inaczej dopieram to w słowa, pozatym ja nikogo nie uogólniam, po prostu jeśli człowiek ciągle na tych złych trafia to w końcu podświadomie przypisuje im dane cechy. Podobno kłamstwo powtarzane 1000 razy staje się prawdą Smile

Czy jestem zgorzkniałym facetem? Raczej nie, bo zwykle staram się czerpać z życia jak najwięcej, mało kiedy pokazuje że jest mi smutno, zwykle staram się pokazywać innym jakim to jestem wesołym i radosnym człowiekiem a nawet pomóc innym w potrzebie, bo wiem, że są ludzie którzy mają o wiele gorsze życie, a nawet poświęcają się całym sobą aby inni byli szczęśliwi i ja takich ludzi podziwiam. Zapytaj się moich znajomych czy jestem smutasem który ma uprzedzenia do kobiet. Każdy Ci powie że wręcz przeciwnie. Masz swoje obserwacje, a ja mam swoje, gdzie tylko nie spojrzę to albo zdrady albo taka zazdrość, że aż wszystkich dookoła pali. Skoro uważasz, że jestem zgorzkniałym facetem, który stawia mury uprzedzeń to zapraszam na kawę, spacer czy nawet na wycieczkę chopperem a być może się przekonasz, że mimo wszystko i mimo obserwacji wcale tak nie jest Wink

Pozatym skąd uważasz, że relacja uczuciowa z kobietą mi nie jest potrzebna? Całkiem niedawno tutaj pisałem, że nikt nie powinien być sam, bo tak naprawdę na tym świecie tylko miłość, troska i dobroć jest najważniejsza, a reszta sama się poukłada Wink

Pozatym mnie obwiniasz, że przypisuje Tobie (nie jednostce bo jesteś człowiekiem a nie przedmiotem) szereg przekonań, ale mi przypisujesz cechy charakteru, wyczytując mój ton wypowiedzi. A czy czytałaś inne tematy w którym się udzielałem? Czy tylko ten gdzie zadałem te dwa pytania? Które w sumie chyba ciągną się od wieków hehe

A całkiem niedawno musiałem dyskutować na tym forum z pewną kobietą która uważała, że wszyscy faceci są tacy sami i myślą tylko o jednym Smile

To kobiety nie są wielbłądami? Całe moje życie się odmieniło Very Happy

I nie denerwuj się bo złość piękności szkodzi Wink

P.S. Może lepiej dodam to, że czasami lubię pożartować i nie trzeba brać wszystkiego na poważnie Wink

Życie jest zbyt krótkie aby ciągle być poważny Smile

Metalówa · Wysłany: Pią 21:20, 10 Mar 2017 Temat postu:

Ale ja nie piszę tego ze złością, jak już wspomniałam, tylko wyrażam swoje zdanie celem polemiki a nie kłótni. Chyba nie każde zdanie odmienne od twojego uważasz za atak/złość?

Nie twierdzę, że jesteś zgorzkniałym facetem w ogóle, tylko zgorzkniałym długo samotnym facetem - czyli w odniesieniu do relacji damsko-męskich, a nie w ogóle. Na co dzień możesz być bardzo miłym facetem i nie zamierzam tego negować, bo przecież cię nie znam Smile

Twierdzenia, że uważasz, że kobieta jest ci niepotrzebna wyciągnęłam z twoich postów w innych tematach, gdzie pisałeś, że w sumie to nawet dobrze, że jesteś sam - było takich wypowiedzi parę. Może to były chwilowe myśli, ale tylko oceniam to, co widzę, nie więcej i nie mniej Wink

Ty przypisujesz mi poglądy, których w ogóle nawet nie wypowiedziałam, a ja opieram swoje zdanie tylko i wyłącznie na podstawie tego, co piszesz. To ogromna różnica Smile

to więc jasne, że mogę się mylić nie znając cię, bo na forum przedstawiasz tylko fragmenty swoich poglądów itd. i na dodatek jak zauważyłeś, brak tu mimiki i intonacji, więc nie wszystko da się przekazać dość dokładnie, ale wciąż ocenianie tekstu autora jest czymś zupełnie innym, niż przypisywanie mu czegoś, czego w ogóle nie powiedział.

Nie twierdzę też, że na świecie mało jest "złych kobiet", podobnie jak mężczyzn. Trzeba mieć faktycznie szczęście, by trafić na odpowiedniego partnera/partnerkę.

I nie obrażaj się za tego posta :3

Reinheart · Wysłany: Pią 22:23, 10 Mar 2017 Temat postu:

Nom już strzeliłem focha na zawsze! za pięć minut minie Very Happy

Czasami w życiu człowieka są takie chwile.... Wszyscy dookoła kogoś mają, zakładają rodziny, mają dzieci a ja siedzę sam, a jakby tego było mało to jeszcze wszyscy klepią po plecach i mówią, że i na mnie przyjdzie czas heh Wtedy człowiek stara sobie wmówić, że nie musi mieć kogoś aby być szczęśliwym i dlatego kupiłem motocykl. Co prawda dzięki niemu poznałem dużo ludzi i udało mi się złapać za nogi Boga i sprawić, że świat nabierał barw, ale co z tego, że wieczorami kładę się do pustego łóżka i gapię w sufit, a samotność otula mnie z każdej strony Smile

Tutaj nie ma czegoś takiego, że tylko kobiety są złe albo faceci, wszędzie trafiają się debile, chamy i prostaki, bo tak łatwiej i wygodniej. O takich wartościach jak honor już mało kto pamięta Wink

Może kiedyś odnajdę tą jedyną i mój świat zwariuje, a może już ją poznałem, ale nie potrafiłem zagadać, wyznać tego co czuje i zaprzepaściłem szansę Smile

Tutaj przyznam Ci rację, bo może i jestem miłym facetem, ale o uczuciach ciężko mi mówić, może dlatego, że w młodości lekko nie miałem i teraz wmawiam sobie, że nikt mnie nie chce i nikogo nie obchodzę, choć staram się z tym walczyć Smile