dla samotnych

Gienia · Gość

ja tam w ogóle jestem przeciwna segregacji ludzi i uogólnianiu (a bo kobiety to są takie, a ci z miasta to tacy itp.) Zgadzam się, że pewne cechy częściej występują u pewnych grup, są konsekwencją przebywania w podobnych warunkach, dostosowaniem się do otoczenia co nie oznacza, że każdy z miasta jest snobem a ten ze wsi to na pewno sepleni i jest niedouczony. To bardzo krzywdzące, dlatego jak słyszę "a bo Wy kobiety..." to mnie krew zalewa! Evil or Very Mad

Poznaj człowieka zanim poślesz go na gilotynę z powodu płci. Tak jak już napisałam wierzę w to, że tych sympatycznych ludzi jest przynajmniej tyle samo (jeśli nie więcej) co tych cwanych egoistów NIEZALEŻNIE OD PŁCI!
Podsumowując: jak to mówi moja babcia "każda potwora znajdzie swojego amatora"
To mówiłam ja: Gienia Niepoprawna Optymistka Very Happy

Monikaaa K · Gość

Trzeba szukać tam, gdzie dla ludzie ważniejsze od wyglądu jest serce!!!
Dlatego polecam portal randkowy betania Smile

Reinheart

Niestety ale ludzie lubią wyogólniać i wszystko do jednego wora wsadzać, sam mieszkam na wsi, pod lasem... mam duży ogród i sporo miejsca na samochody/motockykle i choć jakoś nie odstaję poziomem edukacji od reszty to nie raz zdarza mi się usłyszeć "Ty jesteś głupi wieśniak bo na wsi mieszkasz" choć teraz jest kilka poziomów wioski Very Happy

No i masz rację Geniu, z człowiekiem jak z książką, po okładce za wiele nie odkryjesz, dopiero po zawartości Wink

a ludzi sympatycznych jest pełno, tylko skubani się kryją Wink

Czasami po prostu pragniemy czegoś tak bardzo, że przestajemy doceniać i dostrzegać tego co mamy tuż obok siebie Wink

Moja babcia też tak mówiła, ale ostrzegała przed blondynkami nie wiedząc czemu hehe
Na betanii nic aż tak się nie dzieje, mam tam konto Wink

Gość

Piszę o facetach, bo jestem hetero, proste... kobiety mnie nie interesują w tej sferze...

Porównanie nieco nietrafione... Bo ludzie są mobilni, jedni jeżdżą do miasta, inni na wieś, to się miesza, dlatego nie można jednoznacznie określić, że ludzie ze wsi są tacy, a z miasta są tacy... natomiast WSZYSCY faceci mają instynkt zapładniania jak najwięcej kobiet tak, jak nie wiem, wszyscy mają penisa (poza jakimiś marginalnymi przypadkami, powiedzmy), taka po prostu konstrukcja psychiczna i fizyczna... Jedyną różnicą między facetami jest to, na ile który nad tym panuje, a na ile ulega...

natura kobiety jest zasadniczo inna i choć wszędzie są wyjątki, to jednak ta różnica jest zauważalna w różnicy priorytetów, przecież to nie mój wymysł, to nie od dziś wiadomo, jak bardzo rozmijają się oczekiwania kobiet i mężczyzn od siebie nawzajem, nie na darmo taką karierę w społeczeństwie zdobył tytuł "mężczyźni są z marsa a kobiety z wenus" - bo to odzwierciedla fakt, że faceci i kobiety to jak ogień i woda...

Gienia · Gość

Wiesz Reinheart, kiedyś byłam do tego stopnia nieśmiała, że szczytem odwagi było dla mnie spytanie obcego o drogę. Nie wiem skąd mi się to wzięło ani kiedy zaczęło się zmieniać, wiem za to ile przez to straciłam. Mieszkając w dużym mieście i codziennie dojeżdżając do pracy komunikacją miejską spotykałam tych samych ludzi, czasem spontanicznie nawiązywały się rozmowy, a czasem zdarzyło mi się zagadać (szczyt odwagi!!!) i nikt mi się do gardła nie rzucił, z pazurami nie wyskoczył. No i w ten sposób odkryłam, że jest mnóstwo fajnych ludzi. I wierzę w to dalej. Jestem sama i już pewnie tak zostanie bo wciąż paraliżuje mnie strach przed odrzuceniem ale nie zamykam się na ludzi Smile

Może właśnie ta potworna nieśmiałość sprawia, że tych sympatycznych trudniej znaleźć, co nie oznacza, że jest to niemożliwe. Very Happy

Reinheart

Nie rozumiem jak się ma to, że wszyscy faceci mają instynkt zapładniania jak najwięcej kobiet do celu tego tematu, Instynkt ten może i jest owszem ale jakoś nie pamiętam abym myślał właśnie o tym, chyba, że instynkt działa inaczej, albo nie mam penisa, choć ostatnio jak sprawdzałem to był na miejscu Very Happy

Choć w sumie jak sobie przypomnę moich kolegów i ich instynkt to pewnie masz rację Wink

Nie musisz od razu na mnie najcięższe działa wystawiać, bo właśnie tak się poczułem Wink

Gienia · Gość

z wypowiedzi poprzedniczki wnioskuję, że otaczają mnie same dziwadła ;D Very Happy

Gość

Reinheart

Genia Też jestem nie śmiały, zwłaszcza, że mam niską samoocenę i wiele sobie wmawiałem, często noszę kaptur aby nikt nie musiał mnie oglądać, ale jak ktoś ten kaptur zdejmie to odkryję, że jestem naprawdę pozytywną osobą, w pracy każdego potrafię rozbawić i rozweselić, tak samo jak jesteśmy na jakimś spotkaniu, obiedzie, czy chociażby na rodzinnej imprezie, bardziej boję się tego odrzucenia, przez drugą osobę... Dlatego chyba boję się zagadywać, bo w sumie co miałbym powiedzieć? Nawet zagadać bym nie umiał Very Happy

Ale nie ukrywam, że dużo pomagają zloty motocyklowe, tam naprawdę dużo pozytywnych ludzi się spotyka, którzy zawsze przybiją piątkę i podniosą lewą rękę na drodze jak Cię mijać będą, a jeszcze przyjemniej było jak ktoś kogo spotkałem pół roku temu krzyczał na pół zlotu moje imię Smile

Dziwne było, że w ogóle mnie zapamiętał hehe
Także, ja uważam, że życie jest pełne cudów i dobrych chwil i dni, nie koniecznie trzeba mieć kogoś u bogu, czasami szczęście jest w najmniej oczekiwanym miejscu ^^

Często myślę oddychaniu, ale skoro uważasz, że WSZYSCY faceci funkcjonują według tego instynktu, to jak znaleźć takiego który nie jest zboczeńcem? Ja osobiście bardziej to wolałbym do kogoś się choć raz na ruski rok przytulić i pójść do kina, pociąg seksualny to może i był jak miałem 18 lat i podniecałem się wszystkim Very Happy

Internety takie są, że 80% facetów szuka tutaj tylko partnerki w jednym celu... Ale co zrobisz? nic nie zrobisz Very Happy

Ale jako to napisano "Szukajcie, a znajdziecie" Very Happy

Gość

Jak znaleźć takiego, który nie jest zboczeńcem... odpowiedź jest tutaj:

Reinheart

Wybacz ale trochę się pogubiłem, nasz instynkt to popęd do tego aby zapłodnić wiele kobiet, skoro instynkt jest niczym jak oddychanie, nie da się nad tym zapanować, to jak to ominąć? Chyba, że tu chodzi po prostu na ludzkie rozumowanie o to, żeby poszukać faceta który będzie po prostu Cię kochał a nie myślał tylko o jednym. W takim razie myślę, że sporo takich jest, jest przecież dużo ojców, mężów którzy trwają w związkach, tylko ostatnio modne zrobiło się to, że zepsutego się nie naprawia tylko wymienia, to samo tyczy się związków, dlatego to tak wszystko teraz wygląda. Myślę, że nie powinnaś tego wszystkiego rozkładać na pierwiastki pierwsze tylko poszukać kogoś kto kocha sercem a nie penisem Wink

Chyba tak będzie prościej. Bynajmniej dla mnie Very Happy

Gość

No właśnie takiego "szukam"... w przełożeniu na metaforę z oddychaniem to będzie taki, który trenuje świadomy oddech Wink

Reinheart

Nooo to się dogadaliśmy Very Happy

tak nie było prościej? hehe Jestem pewien, że taki się znajdzie, jak już wcześniej wspominałem czasami trzeba dłuuugo szukać, ale z drugiej strony myślę, że taki skarb będzie cenniejszy jeśli trudniej będzie go zdobyć Wink

Ludzie w naszym przedziale wiekowym już bardziej myślą o stabilizacji, jedynie czasami zdarzają się jacyś imbecyle którzy szukają przygód, bo ich życie jest nudne... jakby nie mogli sobie pojechać do Afryki na przykład hehe

Gość

No może "coś" kiedyś się trafi Razz

dobra, dość lamentów na dziś, dobranoc Wink

Gienia · Gość

gratuluję porozumienia Smile

czyli wychodzi na to, że wszyscy szukają tego samego a nikt nie znajduje Wink