dla samotnych

melig · Dołączył: 20 Lut 2014 Posty: 4 Przeczytał: 0 tematów

Tam przeważnie gdzie spotykają się młodzi ludzie , może uprawiasz jakiś sport ? Wtedy może poznasz kogoś z tymi samymi zainteresowaniami itp. , może właśnie jakieś warsztaty muzyczne , teatralne itp. Można również udać się na spotkania wspólnot katolickich i tam kogoś poznać Smile

Alaska · Dołączył: 18 Sty 2014 Posty: 12 Przeczytał: 0 tematów

Dzięki Wam za rady Smile

Coś pomyślę.
Pinkin - Czy zainteresowana? Może i bym była, ale za daleko niestety.
Hmm... sformułowanie "zainteresowanie muzyką" rzeczywiście jest trochę nieprecyzyjne. Chodziło mi o to co można robić oprócz chórów (jejku, chyba znowu jestem nieprecyzyjna xd) i nie konkretnie dla mnie. Smile

pinkin

Śpiew solowy. Oprócz chórów. To idź na koncert. Wybierz sobie chłopaka i spytaj się czy nie wie jak się idzie do muzyka po autograf. I powiedz że ma Ci wytłumaczyć i pomóc, jeśli się zgodzi to jest Twój Razz

Ja niestety ile randek miałem, to żadna się nie chce widzieć ponownie. Troche się poddaję, bo tylko ja jakoś nie mam szansy i nawet nie wiem czemu.

Alaska · Dołączył: 18 Sty 2014 Posty: 12 Przeczytał: 0 tematów

Hah, niezły pomysł. Dzięki Smile

Tylko mi będzie ciężko, bo mam fobię społeczną i ciężko mi zagadywać do obcych...

Na pewno w końcu któraś się umówi drugi raz Smile

nie trać nadziei Smile

pinkin

Dziękuję Ci serdecznie:)
Ciekawe, poznałem ostatnio kilka dziewczyn co mają fobię społeczną. Nie jest to nic fajnego. I to zostają takie osoby bez rodziny itp na stare lata. Jedna koleżanka bierze leki na to i chodzi do psychologa. To może być rozwiązanie prowadzące do prawidłowego funkcjonowania, również z uwzględnieniem perspektyw na przyszłość Smile

Alaska · Dołączył: 18 Sty 2014 Posty: 12 Przeczytał: 0 tematów

Mam nadzieję, że ja nie zostanę sama... i racja nie jest to nic fajnego...
Do specjalisty się iść boję (jak to ludzie z fobią zresztą xd) No nieważne. Zmieńmy temat, niech teraz ktoś inny się wypowie Smile

ona · Gość

Ja na szczęście nie mam bariery żeby rozmawiać z obcymi, ale musi też się jakiś wspólny temat nawinąć. Niestety teraz jak już poznam jakiegoś wartościowego chłopaka to jest już zajęty. Czasem sobie myślę że jestem jakaś nie do pary. A najgorsze w tym wszystkim są pytania znajomych, rodziny dlaczego nie mam chłopaka? Jak odpowiadacie na to bzdurne pytanie? i czy uważacie że 27 lat to już stara panna? bo też mnie tak czasem określają wrr

Alaska · Dołączył: 18 Sty 2014 Posty: 12 Przeczytał: 0 tematów

Bez przesady, 27 to nie jest jeszcze stara panna :/ Stara panna to tak chyba 40+. Tak mi się wydaje.
Ona, nie przejmuj się, że zajęci. Dziś zajęci, jutro wolni ;P

pinkin

ona- Zawsze masz takiego łosia jak ja:)

ona · Gość

hehe fajnie że jesteście Smile

jutro mam zamiar wyciągnąć rower i ruszyć trochę w teren, bo w zimę to jest nudno jak nie wiem. Jedyne wyjście to wyjść do PUBU, ale ile idzie pić to piwo a i też nie zawsze jest z kim wyjść. Miejmy nadzieję że ten rok będzie dla nas szczęśliwy. A wy w ogóle jesteście ze Śląska?

pinkin

Jak najbardziej. Z górnego i dolnego. Prawda Alasko?

Alaska · Dołączył: 18 Sty 2014 Posty: 12 Przeczytał: 0 tematów

Nadzieja ponoć matką głupich Razz

Tak, tak racja. Smile

xeom · Dołączył: 26 Lut 2014 Posty: 3 Przeczytał: 0 tematów

Rower fajna sprawa , ja się przymierzam do biegania , trochę ruchu nie zaszkodzi Smile

może spotkam kogoś z kim będzie można pobiegać Smile

ona · Gość

tez bym chętnie pobiegała, już nawet w tym roku dokupiłam sobie kurtkę do reszty stroju,ale niestety zdrowie mi na to nie pozwala. W sumie na rowerze tez nie wiem czy dam radę, bo w końcu wczoraj nie pojechałam bo było za zimno, więc nie sprawdziłam.

tikitiki

też się przymierzam do biegów, muszę tylko fajne buty upolować i poczekac na wyższą temperaturę