dla samotnych

Tomek987

Witam, mam 32 lata i mieszkam we Wrocławiu, pozwoliłem sobie na utworzenie tego konta bo może tutaj uda mi się znaleźć szczęście lub kogoś kto mógłby mnie zrozumieć i porozmawiać. Brakuje mi drugiej osoby, bliskości, wsparcia, w moim życiu było kilka kobiet, jednak 2 z 3 związków zakończyły się zdradą, co także mi nie pomaga, chociaż udało mi się to przetrawić i spojrzeć w przyszlość, dlatego też to konto,.
Coś jeszcze o mnie, mam puszystą sylwetkę, znajomi twierdzą, że to nic, bo nadrabiam charakterem, jednak wiecie jak to jest po kilku zdradach moja samoocena jest podkopana, jest coraz lepiej, ale czasami się jeszcze złapię na tym, że myślę o sobie w zły sposób.

Chciałbym poznać kobietę z którą mógłbym porozmawiać o wszystkim, wiadomo, że nie każda znajomość musi przerodzić się w związek, a może być po prostu fajną znajomością.
Jak mówię jestem z Wrocławia, ale jeśli jesteś z dolnego śląska to nic nie stoi na przeszkodzie. Oczywiście na czysto internetowe znajomości również się ni zamykam. Co do wieku to również nie ma znaczenia czy jesteś starsza czy młodsza.

Napisz na PW na pewno odpowiem Smile

Ps przepraszam, że ten sam temat umieszczam w kilku działach

dean

No tak samotnośc to trwoga i to ciężka.
Sam przeżywam obecnie sytuację gdzie poznałem pannę lecz nie wiem czy bedzie coś z tego.
Mam podejrzenie ze spotyka się ze mną i jej byłym bo wiem ze nie zawsze mi mówila ze spotkała się z nim a wiem ze doszło do spotkań jakoś tam w gronie ich znajomych a o nim nic mi nie powiedziala.Też nie wiem czy się spotykają czesciej bo ja mieszkam od niej jakiś kawalek drogi wiec nie widzimy się codziennie.

Człowiek raczej boi się samotnosci a też jak piszesz o zdradzie to masz jakieś nieprzyjemne doświadczenia z kobietami jak kazdy facet.Życzę byś znalażł taką która cię bedzie szanowała i kochała.

No a ja muszę się dowiedzieć czy mozę nie wie czy mnie kocha czy kocha dalej byłego. Się zdecydować moze nie umię bo ja ją poznałem jak jej były wtedy coś odwalił i się rozeszli ale widziałem jak to przeżywała.
Na poczatku bylismy przyjaciółmi ale jakiś czas temu się zbliżyliśmy do siebie i tutaj jak się pytam czy się widzi z byłym to bywało mówiła ze nie a niekiedy zę zdarza się ze gdzieś się widzą...

Moze to wszystko chaotycznie piszę ale nie jestem dobry w zyciu no i też moje doswiadczenia z kobietami są jakie są

psotnik · Gość

Dean, abyś przestał ubolewać nad swym losem, proponuję ci rozrywkę, publicznie wyzywam cię na pojedynek, w grze w kartofle. Polega na skreślaniu w swojej kolejce tylko jedną ciągłą linią, i w tylko jednym wierszu. Przegrywa ten komu pozostał do skreślenia ostatni znak. Łatwo ją zapisać graficznie dostępnymi na klawiaturze znakami:

PLANSZA
d
dd
ddd
dddd
ddddd

MÓJ RUCH
d
dd
ddd
+++d
ddddd
TWÓJ RUCH?