Forum dla samotnych Strona Główna dla samotnych
jesteś samotny/na? nie jesteś sam/sama!
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

BUBA's diary
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 13, 14, 15
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum dla samotnych Strona Główna -> 30 do 35 lat
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BUBA




Dołączył: 09 Sty 2021
Posty: 2154
Przeczytał: 7 tematów

Pomógł: 1 raz
Skąd: Mazowieckie

PostWysłany: Pon 22:58, 03 Lut 2025    Temat postu:

Wysoki napisał:
Teraz zmieniają składy (..)

A KIEDYŚ to było!!! :D
Zaczynamy brzmieć jak typowi boomerzy ;))))
Albo jak są te memy/żarty jak to rodzice opowiadają dzieciom w jakich trudnych warunkach atmosferycznych oni szli do szkoły :D W sensie, że śnieżyce, wichury i w ogóle ucieczka przed napotkanym po drodze dzikim tygrysem :D
Mój ojciec opowiadał, że on by dojść do szkoły to po gruzach budynków musiał łazić.. Ale myślę, że nie koloryzował. Był w końcu z rocznika '40 więc tego..
Zmierzam do tego, że nie ma co się tak brechtać z boomerskich tekstów bo wbrew pozorom wcale nie głupie :)
No i PAMIĘTAJCIE!!!
Każdy ma w sobie pierwiastek boomera, KAŻDY!!! :D
On się uaktywnia z czasem ;)))


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Wysoki




Dołączył: 16 Sty 2017
Posty: 5633
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 5 razy
Skąd: warmińsko-mazurskie

PostWysłany: Wto 0:27, 04 Lut 2025    Temat postu:

Jacy tam boomerzy, po prostu ludzie, którzy doświadczyli przygód i trudów, które dzisiaj nie mogłyby się wydarzyć, a młodzi mogą tego zazdrościć. Very Happy Tak było z warunkami, ja to zimą chodziłem przez zaspy do szkoły, było wesoło.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BUBA




Dołączył: 09 Sty 2021
Posty: 2154
Przeczytał: 7 tematów

Pomógł: 1 raz
Skąd: Mazowieckie

PostWysłany: Wto 16:45, 04 Lut 2025    Temat postu:

4.02.2025

Dzisiaj filozoficznie ;)))

Od kiedy pamiętam miałam odczucie, że urodziłam się w nieodpowiednim czasie. Dużo, dużo za wcześnie.
Już od dziecka bardzo interesowałam się kosmosem. Jego rozmiarami, wiekiem oraz jego tajemnicami.
Zawsze interesowało mnie co w sobie skrywa, jakie cywilizacje i czy kiedykolwiek będzie nam dane je poznać.
Bo tak, wierzę, że nie jesteśmy sami we wszechświecie :D
Możecie się śmiać, ale ta przestrzeń kosmiczna jest zbyt WIELKA byśmy byli w niej jedynymi rozumnymi bytami. Zdecydowanie zbyt wielka.
Zanim nazwiecie mnie totalnym freakiem to sprytnie chowam się za Dominikiem Tarczyńskim, który podczas wywiadu udzielonego Żurnaliście również przyznał, że wierzy w pozaziemskie cywilizacje ;))))
Tak więc nie jestem sama! :D
Ale...
Jak to się ma do tego mojego poczucia, że urodziłam się za wcześnie na osi czasu ludzkości?
A no tak to się ma, że obecnie jesteśmy na etapie eksploracji kosmosu, która ogranicza się do sond (np. słynna Voyager), teleskopów (Hubble, Webb) czy misji na Księżyc czy na Marsa (Elon, trzymam kciuki!!!).
Nie mamy jeszcze załogowych statków kosmicznych zdolnych do podróży do innych galaktyk.
Nie rozwiązana jest również kwestia czasu podróży / prędkości. Obecnie przyjęto, że nic nie może poruszać się z prędkością większą niż prędkość światła. To SPORE ograniczenie. Może jakieś tunele czasoprzestrzenne mogły by pomóc rozwiązać tą kwestię?
Tak naprawdę to obecnie to nic nie wiemy, NIC.
I dlatego żałuję, że nie urodziłam się w przyszłości, kiedy nauka i technologia będą na poziomie umożliwiającym eksploracje kosmosu.
Wiecie, miałam w życiu trzy marzenia. Tylko trzy.
Jednym z nich jest poznanie kosmosu. Innych planet, innych cywilizacji. Serio, STRASZNIE mnie to kręci :)
Pamiętam, że od dziecka uwielbiałam patrzeć się na niebo nocą. Szczególnie jak byłam poza Warszawą, kiedy można było zobaczyć o wiele, wiele, wieeeeeeeele więcej gwiazd.
Potrafiłam się wpatrywać w to niebo przez długi czas, śmiejąc się pod nosem, że nawet nie widzę obecnego kosmosu tylko ten z przeszłości. Bo wiele gwiazd, które wtedy widziałam może już nawet nie istnieć.. Jedynie ich światło, kiedyś wyemitowane, DOPIERO do nas dotarło.
Ehhh..
Kosmos <3
Kosmos to...kosmos ;))))
Przepiękny i nieskończenie dla mnie intrygujący.
I tak dzisiaj sobie myślałam jaką mam szansę by żyć w czasach, kiedy eksploracja kosmosu będzie możliwa?
Za mojego życia to nie nastąpi..
Co więc mi pozostaje?
Zmienić wyznanie i zacząć wierzyć w reinkarnacje?? Że urodze się ponownie w przyszłości?
Sprzedać w przyszłości to co mam i zapisać się do Alcor Life Extension Foundation i liczyć, że kiedyś moje ciało przywrócą do życia wraz z moim umysłem? Że to WCIĄŻ będę JA???
Ehhh... kosmos..


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez BUBA dnia Wto 17:17, 04 Lut 2025, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BUBA




Dołączył: 09 Sty 2021
Posty: 2154
Przeczytał: 7 tematów

Pomógł: 1 raz
Skąd: Mazowieckie

PostWysłany: Wto 18:01, 04 Lut 2025    Temat postu:

DOBRA!!!
I TAK już powiało cringem więc lecę już po całości! :D

[link widoczny dla zalogowanych]
youtube.com/watch?v=e-QFj59PON4&pp=ygUUc3RyYXVzcyBvZHlzc2V5IDIwMDE%3D


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adept




Dołączył: 04 Lut 2025
Posty: 1
Przeczytał: 3 tematy


PostWysłany: Wto 21:21, 04 Lut 2025    Temat postu:

BUBA napisał:
Możecie się śmiać, ale ta przestrzeń kosmiczna jest zbyt WIELKA byśmy byli w niej jedynymi rozumnymi bytami. Zdecydowanie zbyt wielka.

Nawet jeśli nie jesteśmy sami, to odległości są tak niewyobrażalne, że właściwie na jedno wychodzi (jakbyśmy byli sami). No chyba, że czasoprzestrzeń rzeczywiście można zaginać, ale to obecnie jedynie science fiction.

Też lubię popatrzeć w gwiazdy i sobie porozmyślać.
BUBA napisał:
Zmienić wyznanie i zacząć wierzyć w reinkarnacje?? Że urodze się ponownie w przyszłości?

Na History Channel oglądałem program, w którym podano przykład rzekomo zreinkarnowanej egipskiej kałanki, która wróciła do swojej świątyni. Jeszcze zanim weszła do środka miała wiedzę, która zdumiała archeologów (o rozkładzie pomieszczeń, hieroglifach itp.). Podjęła tam chyba nawet pracę, z tego, co pamiętam. Tak więc nigdy nie wiadomo.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Wysoki




Dołączył: 16 Sty 2017
Posty: 5633
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 5 razy
Skąd: warmińsko-mazurskie

PostWysłany: Śro 16:31, 05 Lut 2025    Temat postu:

Ja tam też uważam, że jakieś formy życia w kosmosie funkcjonują, ale jak na razie to skłaniałbym się ku jakimś prostym formom, może na którejś z planet w zasięgu naszej cywilizacji odkryją w przyszłości jakieś np. bakterie czy glony.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Wysoki dnia Śro 16:32, 05 Lut 2025, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Wysoki




Dołączył: 16 Sty 2017
Posty: 5633
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 5 razy
Skąd: warmińsko-mazurskie

PostWysłany: Śro 16:35, 05 Lut 2025    Temat postu:

BUBA napisał:
4.02.2025

Dzisiaj filozoficznie Wink))

Od kiedy pamiętam miałam odczucie, że urodziłam się w nieodpowiednim czasie. Dużo, dużo za wcześnie.
Już od dziecka bardzo interesowałam się kosmosem. Jego rozmiarami, wiekiem oraz jego tajemnicami.
Zawsze interesowało mnie co w sobie skrywa, jakie cywilizacje i czy kiedykolwiek będzie nam dane je poznać.
Bo tak, wierzę, że nie jesteśmy sami we wszechświecie Very Happy
Możecie się śmiać, ale ta przestrzeń kosmiczna jest zbyt WIELKA byśmy byli w niej jedynymi rozumnymi bytami. Zdecydowanie zbyt wielka.
Zanim nazwiecie mnie totalnym freakiem to sprytnie chowam się za Dominikiem Tarczyńskim, który podczas wywiadu udzielonego Żurnaliście również przyznał, że wierzy w pozaziemskie cywilizacje Wink)))
Tak więc nie jestem sama! Very Happy
Ale...
Jak to się ma do tego mojego poczucia, że urodziłam się za wcześnie na osi czasu ludzkości?
A no tak to się ma, że obecnie jesteśmy na etapie eksploracji kosmosu, która ogranicza się do sond (np. słynna Voyager), teleskopów (Hubble, Webb) czy misji na Księżyc czy na Marsa (Elon, trzymam kciuki!!!).
Nie mamy jeszcze załogowych statków kosmicznych zdolnych do podróży do innych galaktyk.
Nie rozwiązana jest również kwestia czasu podróży / prędkości. Obecnie przyjęto, że nic nie może poruszać się z prędkością większą niż prędkość światła. To SPORE ograniczenie. Może jakieś tunele czasoprzestrzenne mogły by pomóc rozwiązać tą kwestię?
Tak naprawdę to obecnie to nic nie wiemy, NIC.
I dlatego żałuję, że nie urodziłam się w przyszłości, kiedy nauka i technologia będą na poziomie umożliwiającym eksploracje kosmosu.
Wiecie, miałam w życiu trzy marzenia. Tylko trzy.
Jednym z nich jest poznanie kosmosu. Innych planet, innych cywilizacji. Serio, STRASZNIE mnie to kręci Smile
Pamiętam, że od dziecka uwielbiałam patrzeć się na niebo nocą. Szczególnie jak byłam poza Warszawą, kiedy można było zobaczyć o wiele, wiele, wieeeeeeeele więcej gwiazd.
Potrafiłam się wpatrywać w to niebo przez długi czas, śmiejąc się pod nosem, że nawet nie widzę obecnego kosmosu tylko ten z przeszłości. Bo wiele gwiazd, które wtedy widziałam może już nawet nie istnieć.. Jedynie ich światło, kiedyś wyemitowane, DOPIERO do nas dotarło.
Ehhh..
Kosmos <3
Kosmos to...kosmos Wink)))
Przepiękny i nieskończenie dla mnie intrygujący.
I tak dzisiaj sobie myślałam jaką mam szansę by żyć w czasach, kiedy eksploracja kosmosu będzie możliwa?
Za mojego życia to nie nastąpi..
Co więc mi pozostaje?
Zmienić wyznanie i zacząć wierzyć w reinkarnacje?? Że urodze się ponownie w przyszłości?
Sprzedać w przyszłości to co mam i zapisać się do Alcor Life Extension Foundation i liczyć, że kiedyś moje ciało przywrócą do życia wraz z moim umysłem? Że to WCIĄŻ będę JA???
Ehhh... kosmos..


No jak to co pozostaje? Musisz napisać do George'a Lucasa, żeby zdradził technikę budowy Sokoła Millenium i napędu pozwalającego uzyskiwać prędkość nadświetlną. Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lola Lola




Dołączył: 17 Wrz 2016
Posty: 49
Przeczytał: 2 tematy


PostWysłany: Śro 17:18, 05 Lut 2025    Temat postu:

Księżyc Saturna - Enceladus i księżyc Jowisza - Europa to mogą zawierać ślady życia. Z tego pierwszego wydobywają się pióropusze lodu i pary wodnej.

Natomiast Europa pod powierzchnią lodu zawiera w sobie ocean, w którym może właśnie być życie.

Jeśli chodzi o ten drugi księżyc, to polecam świetny film Sci – Fi - „Raport z Europy”.

Jeszcze na Tytanie będą szukać życia. Misja Dragonfly ma lecieć na ten księżyc i dotrze tam prawdopodobnie w 2034 roku.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Lola Lola dnia Śro 17:20, 05 Lut 2025, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum dla samotnych Strona Główna -> 30 do 35 lat Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 13, 14, 15
Strona 15 z 15

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin