Marcy
Dołączył: 08 Sty 2015
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Skąd: Mazury
|
Wysłany: Nie 13:07, 02 Sie 2015 Temat postu: No to jeszcze raz. I chyba ostatni. |
|
|
UWAGA. BĘDZIE DŁUGO I NUDNO.
Pisałam już tu trochę o sobie, ale bardzo ogólnie. A jak się przekonałam, ogólniki to w necie nic dobrego, bo żeby trafić na kogoś choć w zbliżeniu pasującego, trzeba się mocno określić- zarówno samego siebie, jak i osobę, której się szuka, bo z niedomówień wychodzą potem rozczarowania i żenady.
No więc o mnie- pisałam już, że mam 29 lat i jestem z Mazur. Jestem typem domatorki, choć lubię posiedzieć przy kawie w klimatycznej knajpce, wyjść gdzieś, pozwiedzać lub pospacerować. Nie kręcą mnie natomiast aktywne formy spędzania wolnego czasu, więc z facetem lubiącym górskie spływy kajakowe, loty na paralotni czy skoki ze spadochronem na pewno nie podzielę zainteresowań. Nie lubię też imprez, no chyba, że w ścisłym gronie zaufanych znajomych- sama ani nie piję alkoholu, ani nie palę papierosów i nie ukrywam, że oczekuję tego od mężczyzny. O ile jestem w stanie nagiąć się do piwa do obiadu co jakiś czas, o tyle papierosy odpadają całkowicie.
Uwielbiam rozmawiać, na wszelakie tematy, więc szukam mężczyzny komunikatywnego, inteligentnego, koniecznie z poczuciem humoru, takiego, z którym można swobodnie porozmawiać na różne tematy. Wink Poza tym uwielbiam muzykę, interesuję się psychologią, medycyną oraz zupełnie hobbystycznie wizażem i stylizacjami.
Chciałabym, żeby facet był dobrym człowiekiem, mającym poukładane w głowie, serdecznym, troskliwym, odpowiedzialnym, "normalnym" człowiekiem. Nie interesują mnie zblazowani życiem panowie zagłuszający problemy wiecznymi imprezami i żyjącymi tylko tym, gdzie by tu wyskoczyć wieczorem, plejboje zmieniający panienki jak skarpetki i wszelkiego rodzaju niebieskie ptaki szukający towarzystwa kobiety sami nie wiedząc po co.
Wygląd uznaję za sprawę drugorzędną. Jedynie byłoby fajnie, gdyby facet był wyższy ode mnie- ja mam 173 cm, jestem szatynką o zielonych oczach i nie należę do chudzielców. Lubię wysokich mężczyzn. No i przedział wiekowy- 27-40, choć zaczynam skłaniać się ku mężczyznom starszym ode mnie (choć tutaj jest "ryzyko" bagażu w postaci bycia rozwodnikiem i posiadania dzieci, co raczej odpada).
Lokalizacja jest sprawą ważną, ale myślę, że jeśli dwie osoby naprawdę są gdzieś sobie przeznaczone, to i odległość nie będzie główną przeszkodą. Tak więc nie chcę się ograniczać wyłącznie do najbliższych okolic, choć z oczywistych względów idealnie byłoby, gdyby dzieliła nas nieduża odległość.
Mam spore wątpliwości, czy jest w ogóle realne trafić na mężczyznę, którego opisałam, ale nadzieja umiera ostatnia.
Jeśli taki się znajdzie i będzie miał ochotę się odezwać, to z wielką przyjemnością Go poznam i czekam na odzew w wiadomości prywatnej.
Marta.
Post został pochwalony 0 razy
|
|