dla samotnych

Wysoki

Czas pokaże czy te informacje z testami to prawda, czy fałsz.

BUBA

O kurcze..
Przykro mi się zrobiło..
Szkoda chłopaka.

Dobrych paaaaaaaaaare lat temu czasem zdarzało mi się oglądać jego... twórczość.
Tak, dla beki.
Ale beka bęką, ale szkoda chłopaka.
Niech odnajdzie spokój.
Kondolencje dla Kobry.

[link widoczny dla zalogowanych]
facebook.com/story.php?story_fbid=1005441764949397&id=100064507487980

BUBA

Teraz nieco optymistyczniej :)

Zastępujemy Węgry w prezydencji w UE :)
W komentarzach ludzie się cieszą, materiał również w pozytywnym tonie ;))))

[link widoczny dla zalogowanych]
youtube.com/watch?v=9cPCPRu03mk

Wysoki

A to wczoraj coś o nim pisali. Młody jeszcze był ten człowiek.

Wysoki

Ciekawe czy ta umowa z Mercosur o wolnym handlu dojdzie do skutku, czy Polsce, Francji i paru innym krajom uda się ją zablokować.

BUBA

Wysoki

Chodzi o to, że ma być wdrożona umowa o wolnym handlu z krajami Mercosur- czyli z większością krajów Ameryki Płd. One będą tutaj słać swoją żywność, typu jajka, wołowina, wieprzowina, alkohol, zboża, kurczaki, cukier, wyroby mleczarskie, które nie są produkowane według standardów UE, gdzie tam używa się różnych zakazanych środków ochrony roślin w UE czy hormonów w produkcji zwierzęcej, a u nas cały czas w UE rolnictwu dokręcają śrubę z wymogami, natomiast w zamian za to UE ma niby otrzymać dostęp dla sprzedaży wyrobów przemysłowych, zwłaszcza samochodów.

BUBA

Wysoki

Możemy słać, problem w tym, że u nas przez normy i wymogi produkcja jest droga, a w dodatku to co my produkujemy u siebie to oni produkują u siebie i chcą słać właśnie do Europy.

To pic na wodę jest z tą jakością, bo nie da się fizycznie sprawdzić tak dużych partii towarów sprowadzanych do UE, przecież do tego trzeba wielu laboratoriów, urządzeń do badań i specjalistów, będą pewnie badać co którąś tam partię i tyle, a w Mercosur nie obowiązują wymagania prawne takie jak w UE. Mogą sobie stosować np. zakazaną wiele lat temu w UE atrazynę co kosztuje 50-60 zł na 1 ha, a u nas trzeba kupować środek certyfikowany za 200-250 zł. Tak samo w sprawie kurczaków u nas odchodzi się od klatek, są różne wymogi odnośnie wielkości stanowisk, a tam nie ma.

Francja blokuje, bo na całym świecie słynie z produkcji żywności i jest jednym z większych producentów żywności na świecie tak jak i Polska. No i teraz jak ta umowa wejdzie w życie to będzie jechać do Europy np. wino z Ameryki Płd., które będzie dla nich konkurencją, sery tak samo i wołowina, której Francja jest dużym producentem, Polska też jest dużym producentem serów i wołowiny, jaj, cukru, miodu, a to będzie jechać do UE. Natomiast mnie to ciekawi jak te europejskie koncerny samochodowe chcą zdobyć rynek południowoamerykański skoro w samej Europie z Chińczykami zaczynają przegrywać, a w Ameryce Płd. przecież ludzie nie żyją w próżni i też doskonale zdają sobie sprawę, że mogą kupić dużo tańsze samochody z Chin. Ciekawe jak to będzie.

Wysoki

Włosi też podobno są przeciwko tej umowie.