dla samotnych

GIENIA1976

jest tam kto?

radyjko

isiaczek

juz jestem. Miałam duzy problem z komputerem. Nie moge dac przepisu bo go nie znam. Cholera wie, chyba była tam ser...byc może to taki sam farsz jak na ruskie. To ma taki smak lekko kwaskawy, więc chyba rzeczywiście serek biały tam jest. Nie mam pojecia. Sama chciałabym wiedziec jak to zrobic ale wówczas musiałabym odnowic znajomość z ciocia która mieszka dość daleko.

Juanita

O czym paplacie,bo nie jestem w temacie? Very Happy

isiaczek

o gołąbkach z nietypowym nadzieniem. a ty co jesz dzisiaj na obiad?

Juanita

isiaczek

uuuuuuuuu to kiepścizna.

isiaczek

Farsz:
1 kg ziemniaków
1 duża cebula
2 łyżki masła
40 dag grzybów
2 jajka
majeranek
sól
pieprz
Ponadto:
średnia główka kapusty
ok. ½ litra rosołu
Ziemniaki obrać ze skórki, umyć i zetrzeć na tarce (jak na placki ziemniaczane). Odcisnąć z wody, wodę z wierzchu wylać, a pozostałą na dnie talerza skrobię dodać do ziemniaków.

Cebulę pokroić w kostkę i zrumienić na maśle. Grzyby oczyścić i opłukać. Sparzyć gorącą wodą, ostudzić i pokroić. Następnie dodać je do zrumienionej cebuli i wymieszać. Dodać sól, pieprz i dusić około 20 minut. Ostudzić i dodać do nich starte ziemniaki, jajka i majeranek. Przyprawić do smaku i wymieszać.

Kapustę obrać z zewnętrznych liści i wykroić głąb. Umyć i włożyć do garnka z gotująca się posolona wodą. Następnie z kapusty zdejmować stopniowo mięknące liście i ostudzić.

Na liście kapusty kłaść po około 1 ½ łyżki farszu. Liście składać do wewnątrz i rolować.

Do dużego rondla włożyć gołąbki zalać je gorącym rosołem. Dusić pod przykryciem około 60 minut.

Z podanych składników wychodzi około 16 gołąbków

Juanita

isiaczek

znalazłam w necie.Ale ja bym zdecydowanie dodała podsmażony boczek i ktos tam jeszcze inny pisze że: "moja mama od lat robi te gołąbki ale troszkę inaczej tarte ziemniaki łączy się z gotowanymi ziemniakami np. 5 ziemniaków gotowanych i tyle samo przetartych razem to połączyć przyprawić do smaku + cebulka smażona i zawijać w liście kapusty i dalej juz postępować jak to się robi z gołąbkami ogólnie. Palce lizać "
Cos tam jeszcze ludzie mówią że to polewają sosem pomidorowym albo grzybowym. Ale ja jadlam odsmażane bez niczego i były bosssskie

isiaczek

Szkoda życia i przyjemności na diety. jedzenie to rozkosz

Juanita

isiaczek

ale nie mówię o tym aby obżerac się tak by tyc na potęgę. Wystarczy dycyplina co do ilości. ALe jeśc sałatę na obiad? ja jem duże śniadanko i spory obiadek. A od 17:00 juz nie jem nic konkretnego bo jestem najedzona. Czasem tylko na kolacje wcinam pomarańczkę albo bananka, albo inne owoce. nie mam idealnej figury ale nigdy nie byłam gruba. a ty jestes chudzinka to możesz sobie pozolic na cos smacznego, a niekoniecznie przeciez tuczącego

Juanita

isiaczek

no to dobrze bo juz się martwiłam. tez kiedyś miałam zamiar jeśc kilka posiłków co parę godzin, ale jakoś nie wychodzi mi to. Prawdopodobnie zjadałabym wtedy za dużo. Bo ja lubię najadac się do syta. Ale kiedys spróbuję bo wiem że tak jest zdrowiej