|
dla samotnych jesteś samotny/na? nie jesteś sam/sama!
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
biegun
Gość
|
Wysłany: Pon 10:51, 21 Lis 2022 Temat postu: |
|
|
Po co komu łzy?
Mróz wyciska łzy
które nie zamarzają
z lica ścieżką spełzły
zimne i mokre kłują
Życie wyciska łzy
krzywd i wzruszeń
jedne duszę czyściły
inne wbiły w nią cierń
Śmierć uwalnia łzy
bezsilności i utraty
bliskich, dni przeszły
w zapomnienia światy
Rozstanie uwalnia łzy
upadku i uwolnienia
sprawy daleko zaszły
doszło do mostów palenia
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BUBAA
Gość
|
Wysłany: Pią 0:46, 25 Lis 2022 Temat postu: |
|
|
biegun napisał: | Po co komu łzy?
Mróz wyciska łzy
które nie zamarzają
z lica ścieżką spełzły
zimne i mokre kłują
Życie wyciska łzy
krzywd i wzruszeń
jedne duszę czyściły
inne wbiły w nią cierń
Śmierć uwalnia łzy
bezsilności i utraty
bliskich, dni przeszły
w zapomnienia światy
Rozstanie uwalnia łzy
upadku i uwolnienia
sprawy daleko zaszły
doszło do mostów palenia |
O kurcze, ten nawet ładny..
Melon, marnujesz się tu!
Napisz do jakiegoś Jasia z kapeli, że jesteś trans kobietą, która w sumie jest też gender fluid, a tak w ogóle jest demiseksualna, co odkryła dopiero niedawno (wcześniej myślała, że jest asem). Ponadto jesteś też weganką i Twoja dieta jest też gluten free. Nie tolerujesz laktozy i nosisz włosy pod pachami ponieważ chcesz się czuć naturalna.
Po tym wstępie napisz, że piszesz wiersze i czy mogłabyś je publikować w krytyce politycznej.
Masz szansę!!!
Żeby nie było - nie mam nic do osób, które opisują siebie wyrażeniami użytymi powyżej.
I idzie idzie wesz po żyyyyyyymianinie.
Świat głupi, buba smutna.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
biegun
Gość
|
Wysłany: Pią 3:36, 25 Lis 2022 Temat postu: |
|
|
Życie po życiu i jeszcze raz
Etap wegetacji zakończony
etap nauki zaliczony
etap dorabiania za sobą
etap marnowania z tobą
Kto żyw, ten hajda za mną
do diaska z kindersztubą
szaleństwa nam wystarczy
kto chce to niech zawarczy
Po diabła nam harmonia
toż smutna to monotonia
a uszu pokładanie po sobie
kurtuazje przydatne w grobie
Bezczelności nam trza
wesoła winna być gra
lecz wulgarności wstyd
a bogactwa słów zaszczyt
Długa młodość niech trwa
na kreatywność się zda
i seksu nam też potrzeba
i wzlotu do gwiazd, do nieba
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
trefniś
Gość
|
Wysłany: Nie 21:52, 11 Gru 2022 Temat postu: |
|
|
Zwykła znajoma
Spotkałem ją po prostu,
tak zupełnie przypadkiem,
gadaliśmy prosto z mostu,
nic nie traktując ukradkiem
Słaliśmy sobie wiadomości,
niedopowiedzenia powstały,
byłoby może trochę prościej,
bo one nic nie upraszczały
Bo wszystko było tak proste,
że już prościej się nie da,
a test na perukowe zdjęcie,
chyba to tylko błazenada
Trochę osobistych zwierzeń
z obu stron już popłynęło,
a dzień, jak poprzedni dzień,
dobrze bo nic się nie zaczęło
Mówią, że to niemożliwe,
że zawsze musi związek
powstać, to nieprawdziwe,
na co komu taki obowiązek
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
narrator
Gość
|
Wysłany: Pią 16:41, 16 Gru 2022 Temat postu: |
|
|
Inwazja wiedzy śmieciowej
Wspaniały erudyta
teleturniej już wita
ktokolwiek zapyta
odpowiedź i kwita
Lecz nikt nie pyta
dlaczego pytania,
wiedzą ze śmietnika,
wstyd odpowiadania
Przyznasz, że masz
śmietnik w głowie,
nagrodę otrzymasz,
zaprzecz, pożegnanie
Niechlubna nagroda
za ten kubel śmieci,
choć finansów doda,
mały grosz, a śmierdzi
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Memory
Gość
|
Wysłany: Nie 23:27, 01 Sty 2023 Temat postu: |
|
|
Strata przyjaciela
Słodko gorzki smak winy,
winy niezawinionej, okrutnie
zarzuconej, strzał perfidny,
nie do obrony fix oskarżenie
Weź to na klatę mówią swoi,
wszak przyjaciel zadał cios,
przetrwasz jakoś, wzmocni
los, co pogłaskał cię pod włos
A najgorsze, że on wierzy,
że przeze mnie zawinione,
prawda po jego stronie leży,
bo ktoś zabił jego żonę
Żona znikła, krew na skale,
ciągle ze mną się kłóciła,
krzyki jakieś zasłyszane,
do namiotu nie wróciła
Wtem za dwa dni żona wraca
i szukanie czas już kończyć,
zatacza się, ma mega kaca,
żal i przyjaźń końcem wieńczyć
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bonzo
Gość
|
Wysłany: Czw 21:51, 19 Sty 2023 Temat postu: |
|
|
Poważnie czy świątecznie
Jakiś mądry powiedział,
by to człowiek wybierał,
jak rzeczy trza traktować,
ma wprzódy zdecydować
Gdy rzecz jest poważna,
tak musi być traktowana,
albo należy ją celebrować,
tego nie można zmiksować
Coś może się wydać nieważne,
ale traktować trzeba poważnie,
toteż pomyłka w takim wyborze,
drogo też kosztować nas może
Coś co winno być świętowane,
kiedy jest powagą zakraszane,
psuje to szczęście przeżywania,
zatruwa radość i smak bawienia
Skupienie i relaks są w opozycji
i nigdy nie myl tych dyspozycji,
bo skończysz jak ten przegrany,
wcale do życia nie przystosowany
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
estetka
Gość
|
Wysłany: Śro 8:27, 25 Sty 2023 Temat postu: |
|
|
Podróże motyli
Stacja jedenasta: Powrót syna marnotrawnego (Rembrandt van Rijn)
Syn marnotrawny, taka już jego natura,
co dostał to roztrwonił i do domu wraca,
tu brat rozgoryczony, a cieszy się tata,
skoro ojciec wybaczył, o nic nikt nie pyta
Każdy niech oceni zajście po swojemu,
sprawiedliwość, czy miłosierdzie wybrać
kto wie jak teraz lepiej zrobić i po czemu,
czy tym gestem uda się syna odmienić
Ci w obawach się kąpią, a tamci w wierze,
ci są zadowoleni, a tamci wątpią szczerze,
jaki więc złoty środek wybrać w tej mierze,
co poświęcić zatem, jak postąpić mądrze
Czy warunki stawiać, czy mszę zamawiać,
czy dzisiejszy ojciec myślałby coś lepiej,
nie widać postępu w kwestiach moralności,
starczy pouczenia, czy też będzie gorzej
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
heretyk
Gość
|
Wysłany: Wto 10:54, 31 Sty 2023 Temat postu: |
|
|
Podróże motyli
Stacja siedemnasta: Tanatos i miłość (J. Malczewski)
Śmierć bezwzględna,
jak seksowna kobieta,
zaślepia i wykańcza,
wyrok na skazańca
To też bywa gra w kości,
ale własnymi i pustymi,
czaszkami strzaskanymi,
krzywymi i połamanymi
Palce w oczach oberwańca,
to już finał "makabre" tańca
misję spełnił pomazańca
i był durniem, aż do końca
Kto go stworzył ten się śmieje,
repetując wciąż tę beznadzieję,
co użyźnia ziemi jałową glebę
i Marsa pustkowiu zapobiegnie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Malarz
Gość
|
Wysłany: Śro 9:13, 01 Lut 2023 Temat postu: |
|
|
Podróże motyli
Stacja osiemnasta: Sabat czarownic (F. Goya)
Czarownice zaklęcia rzucały,
okrutne kabały odczyniały,
w nienawiści się prześcigały,
solidnie "pędzonym" zaprawiały
Postrach i wrogość rozsiewały,
do czasów obecnych nawiązały,
hejterów zwyczaje rozbudowały,
fikcyjne strachy upozorowały
Dzisiejsi magowie Internetu
wywołują płacz maluczkich,
atoli wielkiego ducha debetu,
nie usuniesz gestem protekcji
Znajdą się też na hejt sposoby,
a z ich twórców niezłe podroby,
zaś dla fundacji spore zasoby,
za każdy hejt, takoż słone kary
Powie ktoś i też nie bez racji,
to uszczerbek dla demokracji,
bo do obrażania trza elokwencji,
by wznieść ów poziom tolerancji
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Przywrócony_id:(5167)
Dołączył: 25 Sie 2020
Posty: 2629
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 16:19, 02 Lut 2023 Temat postu: |
|
|
Chwała ROLNIKOM !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
inwentor
Gość
|
Wysłany: Pon 17:31, 06 Lut 2023 Temat postu: |
|
|
Eko-wiersz 2
Nieśmiertelny plastik
musi być spalany,
nie lada majstersztyk
jest tu stosowany
Rosną jego sterty,
nie nadąża proces
niszczącej metody,
sterty sięgną niebios
Wytrwały Japończyk
wciąż grzebie i szuka,
pytasz, na co on liczy,
gdzież tutaj nauka
I oto znajduje, coś
czego nie widać,
tu, badając kompost
plastiku pożeracz
Bakteria niezwykła,
zjada polimera,
posilać się zwykła,
w nieco wyżej zera
Odkrycie wspaniałe,
bez wielkiego kosztu,
zaś pozbawi ziemię
miliony ton plastiku
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wolnomyśliciel
Gość
|
Wysłany: Nie 22:35, 12 Lut 2023 Temat postu: |
|
|
Homaranizm, wizja braterstwa
Wizjonerstwo dziś w pogardzie,
choć nawiedzonych mnóstwo,
dawniej chciano łączyć bardzie,j
dziś nie w modzie braterstwo
Kiedyś jeden język proponowano
dla wszystkich i też jedną wiarę,
dziś chyba tego już zaniechano,
bo to czyni z wielu notabli ofiarę
Trudno być dyktatorem w raju
sprawiedliwości i braterstwa,
dbać o dobro wszystkich krajów
to też doniosła i trudna sprawa
Liczba danych przeogromna,
w każdym regionie problemy,
tutaj potrzebna trafna ocena,
jak to wspólnie rozwiążemy
Nikogo zaniedbać nie można,
patriotyzm sprawy nie ułatwi,
to wzajemna pomoc, a twoja
tożsamość: mieszkaniec ziemi
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ekolog
Gość
|
Wysłany: Czw 17:38, 16 Lut 2023 Temat postu: |
|
|
Eko-wiersz 4
Wszyscy wiemy co szkodzi
naszej planecie najbardziej,
to rolnictwo i efekty hodowli,
powód zmiany klimatycznej
Niszczenie dzikiej przyrody,
nadmiar gazu cieplarnianego,
wielkie ubytki fauny i flory,
pożerania planety czynionego
Mięsa i zboża nam potrzeba,
a w nich protein zawartych,
wiec może inaczej się uda
być w nowych technologiach
Takie sposoby teraz istnieją
trzeba je zatem upowszechnić
one są dla nas wielką nadzieją,
czyli z bakterii proteiny tworzyć
Pastwiska lasami zarosną,
ubój hodowli także ustanie,
połacie ziemi znowu zdziczeją,
klimat uzdrowiony zostanie
Z pól przejść na hale produkcji,
takoż udostępnić tanie licencje,
wprowadzenie ostrych restrykcji,
bo przecież to nasze wyżywienie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Spinoza
Gość
|
Wysłany: Wto 11:51, 21 Lut 2023 Temat postu: |
|
|
Reminiscencje liryczne przebojów
"Amsterdam"
W porcie Amsterdam marynarze
ucztują w towarzystwie swych dam,
słychać głosy i śmiechy w ferworze
hulanki, muzyka stylu padam, padam
Ktoś umiera marynarzem, inny zaczyna
nim być, a wszystko w rytm melodii,
którą na zepsutym akordeonie gra
pijany muzyk, do frytek i tłustej ryby
Panie oddają swe ciało i cnotę
za kawałki zarobionego złota,
od tańca wszystko zaczyna się
przytulanki damy i marynarza
Jedni bekają, inni zaś sikają,
istny rejwan pod gwiazdami,
pijani w ciemną noc odchodzą,
więc ciżba rozpływa się falami
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|