|
dla samotnych jesteś samotny/na? nie jesteś sam/sama!
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bartek_41
Gość
|
Wysłany: Nie 12:30, 17 Lis 2013 Temat postu: samotny... w zwiazku... |
|
|
Samotny w związku, pozna kogoś z kim będzie mógł chociaż porozmawiać... nawet wirtualnie... ale zawsze to coś...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
Gość
|
Wysłany: Czw 0:00, 21 Lis 2013 Temat postu: odpowiedż |
|
|
Witam Cię Bartku.
Samotność w związku to jeszcze gorzej jak prawdziwa samotność.
Chętnie z Tobą porozmawiam.
Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lila39
Gość
|
Wysłany: Czw 22:04, 19 Gru 2013 Temat postu: Samotna w związku |
|
|
Witaj.
Podobnie jak Ty odczuwam zupełną pustkę, brak czegokolwiek w sobie, zwykłej iskry. Potrzebuję rozmowy.
Pozdrawiam. Lila
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Loki80
Dołączył: 10 Sty 2014
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: orneta
|
Wysłany: Pią 13:51, 10 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
a ładnie to tak na boku kręcić?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ktosia
Gość
|
Wysłany: Sob 13:00, 11 Sty 2014 Temat postu: samotna w związku |
|
|
Jestem ze Świętokrzyskiego. Ciekawa jestem czy ktoś jeszcze?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
piotrdrybka67
Dołączył: 22 Lut 2014
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: BOCHNIA
|
Wysłany: Śro 21:36, 26 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Tak się zastanawiam co macie za związki że jesteście samotni . Jesteście w nich z jakich powodów z obowiązku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ewka_marchewka75
Gość
|
Wysłany: Pią 22:32, 28 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
samotni w związku? ..czegos tutaj nie rozumię,jesli jestem samotna,partner mnie nie rozumie,nie jestem wstanie sie juz z nim porozumiec to kończe fikcyjny związek a nie szukam kogos na boku.proste
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
piotrdrybka67
Dołączył: 22 Lut 2014
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: BOCHNIA
|
Wysłany: Sob 8:50, 01 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
PEWNIE TO ZWIĄZEK W KTÓRYM SĄ DZIECI , ZE WZGLĘDU NA NIE UDAJĄ RODZINĘ.
W NIEDZIELE PIĘKNIE RAZEM DO KOŚCIÓŁKA CHODZĄ, ZA RĄCZKĘ SIĘ TRZYMAJĄ
BO CO BY SĄSIEDZI POWIEDZIELI A TAK NAPRAWDĘ MAJĄ KOGOŚ NA BOKU
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ewka_marchewka75
Dołączył: 28 Lut 2014
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 22:41, 01 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
dla mnie osobiście to zakłamanie,obłuda ...a dzieci? cóż wbrew pozorom widzą więcej niż nam się wydaje ..będąc w takim związku i tak postępujac napewno nie dajemy im dobrego i godnego naśladowania przykładu. Daleka jestem od osądów, więc to tylko moje zdanie w tym temacie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
razzoli
Dołączył: 01 Mar 2014
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: łódź
|
Wysłany: Sob 22:46, 01 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
od roku prawie doświadczam takiej "samotności we dwoje" , ciężko...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ewka_marchewka75
Dołączył: 28 Lut 2014
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 22:49, 01 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
to dlaczego nic nie zmienisz?...skoro ciężko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Asia
Gość
|
Wysłany: Wto 12:13, 18 Mar 2014 Temat postu: samotna w związku |
|
|
To nie tak że związek jest nie udany czy że się tej drugiej osoby nie kocha . Tkwimy w takim związku w nadziej że jak było ok to może to jeszcze wróci . Kocham męża ale po 25 latach razem ,brakuje mi rozmów , ciepła , przyjażni . Jesteśmy super rodzicami , normalnym małżeństwem , ale czegoś brak , wykonujemy wszystko jak trzeba , praca dzieci , dom ... .Jesteśmy już po trudach odchowania dzieci , mieszkanie umeblowane , życie ustabilizowane i zaczyna wkradać się w związek nuda .Teraz możemy odetchnąc i pożyć troche dla siebie lecz okazuje się że nie mamy wspólnej wizji . Najgorsze w tym wszystkim ze dla męża jest ok bo ugotowane uprane , żona obok , kwiatki na dzień kobiet bo tak wypada , osobiście wolałabym byle jaki kwiatek dostac bez okazji , bardziej by ucieszył . Myśle że Panom poprostu się w związkach już nie chce , tym bardziej jest mi przykro że ja staram się cały czas coś nowego wprowadzić do związku i bardzo mu się to podoba , tyle że nie czuje potrzeby aby zrobić coś od siebie . Oczywiście mogę mu powiedzieć że nic nie robi i coś wymyśli na poczekaniu , ale to nie oto chodzi , to już nie to samo , boli mnie , że on nie czuje potrzeby odświeżania związku .Panie które czują się samotne w związku wiedzą o co mi chodzi . Nasza samotność polega na tym że pragniemy przytulenia nie sexu , uwagi , rozmowy o nas nie kolegach , sąsiadach dzieciach czy o pracy. Dla mojego męża jestem żoną , matką jego dzieci ale niestety nie kobietą o którą wcześniej zabiegał i się troszczył i tu nie chodzi o pieniądze czy drogie prezenty.Kocha mnie ,tego jestem pewna tyle że spoczoł na laurach bo jestem już jego własnością , muśle że wiele Pań a może i Panów czuje się tak samo , pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
raszek
Dołączył: 24 Mar 2014
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 11:16, 24 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Asia jak będziesz chciała porozmawiać lub ktoś inny to zapraszam do kontaktu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Małgorzata
Gość
|
Wysłany: Śro 20:57, 07 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Asiu! Doskonale Cię rozumiem. Jestem w podobnej sytuacji. Niby razem, a jednak... żyjemy już nie ze sobą, a obok siebie jak zupełnie obcy ludzie. Rano mówimy sobie dzień dobry, w ciągu dnia praca, wieczorem jedno czyta, drugie siedzi przed komputerem, któreś ogląda telewizję, każde w swoim kącie, a z każdego kąta wieje chłodem, brak komunikacji, nikomu już nawet nie chce się chcieć. To bardzo smutne. Coraz mniej wspólnych tematów, a jednak tkwimy w tym i żadne z nas nie ma odwagi, siły tego przerwać. Już nawet nie kłócimy się, bo nie ma o co, brak jakichkolwiek emocji. Najbardziej boli mnie to, że gdy próbuję porozmawiać z mężem o nas, on twierdzi, że nie ma problemu, wszystko jest OK, to ja sobie coś ubzdurałam, Czy mam zbyt duże wymagania?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gomix
Dołączył: 08 Maj 2014
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 11:55, 08 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Mężczyźni są inni jeżeli chodzi o uczucie i ich okazywanie. Starają się być twardzi i mówią że nie ma problemu a pewnie do kolegi mówi że jest słabo. Przydałby wam się jakiś wyjazd , randka czy coś co poprawi wasze relacje , może zróbcie jakąś wspólną rzecz którą pamiętacie za waszych pięknych lat? Na pewno macie wiele takich wcześniejszych sytuacji.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez gomix dnia Czw 11:58, 08 Maj 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|