dla samotnych

Olga55

Witam, na L-4 byłam 4 m-ce, ale kontakty z pracą miałam na bieżąco. Oczywiście nikt wprost nie mówi,że mam czy muszę odejść, ale ciągłe stwiedzenia, że fajnie będę miała na emeryturze,że właściwie po zwolnieniu popracuję parę tygodni i mam "luz" itp. Myślą,że jak wróce to dyr. od razu wewie mnie na rozmowę, ale nie chcę wyprzedzać faktów. Pożyjemy zobaczymy.Dzisiaj ma niezły dzień chociaż pracowity, sprzątanie (takie większe, prasowanie) załatwienie sparw służbowych, ale przynajmniej nie nudzę się. Jest 21 i właśnie usiadłam, planuję na jutro podobny dzień, pogoda super, więc inaczej patrzy się na świat. Życzę Wam wszystkiego co najlepsze i serdecznie pozrawiam Rozmowy z Wami b. dużo dla mnie znaczą.

AnnaK112 · Dołączył: 15 Lut 2008 Posty: 110 Przeczytał: 0 tematów

Olga, nie wiem czy jesteś jeszcze przy komputerze, ale jeśli nie to najwyżej jutro odczytasz. Czy miałabyś ochotę się spotkać z nami? Umówiłysmy z Krysią na 15 czerwca w W-wie. Ty mieszkasz w Olkuszu, prawda? Mogłybyśmy razem jechac.
Co Ty na to?
Pozdrawiam

Olga55

Dzięki serdeczne za zaproszenie, ale 16 czerwca są mojej Mamy imieniny, jadę na sobotę i niedzielę do Wrocławia, na cmentarz.Jeżdżę przynajmniej raz na miesią, akurat 9 maja miała urodziny a teraz imieniny więc niestety nie mogę skorzystać z zaproszenia,ąle gdybyście jeszcze się umawiały ( po wakacjach) to ja z oooogromną chęcią. Pamiętajcie o mnie.Pozdrawiam b. serdecznie .Dzisiaj znowu ciśnienie w dół więc moja głowa daje znać o sobie ( odczuwam bardzo boleśnie każdą zmianę ciśnienia) ,muszę znowu brać leki i kładę się. Pa,pa.

AnnaK112 · Dołączył: 15 Lut 2008 Posty: 110 Przeczytał: 0 tematów

Witam,
Szkoda Olga, że nie możesz, ale może innym razem faktycznie uda się zorganizować cos w szerszym gronie.
Trzymaj się na razie.

krystyna 57 · Dołączył: 07 Kwi 2008 Posty: 100 Przeczytał: 0 tematów

Co się z Wami drogie panienki dzieje.Nie odzywacie sie.Czy już zaczął się u Was sezon urlopowy,czy macie dużo ciekawszych zajęć.Ale podobno u Was ostre burze przechodzą?U nas cały czas świeci słońce i jest upalnie.
Odezwijcie sie.

AnnaK112 · Dołączył: 15 Lut 2008 Posty: 110 Przeczytał: 0 tematów

Hej Krysiu,
Ja jestem, ale cóż miałam sama ze sobą pisać, to żadna przyjemność.
Burza przeszła, ale w nocy, prawdę mówiąc, ja jej wcale nie słyszałam, tak mocno spałam. Rano się dowiedziałam od ludzi, że była ostra burza.
Krysiu, nie chce się spać jak jest tak ciepło, prawda? Uwielbiam ciepło i nawet może być gorąco.

AnnaK112 · Dołączył: 15 Lut 2008 Posty: 110 Przeczytał: 0 tematów

Hej Krysiu,
Ja jestem, ale cóż miałam sama ze sobą pisać, to żadna przyjemność.
Burza przeszła, ale w nocy, prawdę mówiąc, ja jej wcale nie słyszałam, tak mocno spałam. Rano się dowiedziałam od ludzi, że była ostra burza.
Krysiu, nie chce się spać jak jest tak ciepło, prawda? Uwielbiam ciepło i nawet może być gorąco.
A jak Twój komputer? Działa sprawnie, już po kłopocie?

AnnaK112 · Dołączył: 15 Lut 2008 Posty: 110 Przeczytał: 0 tematów

Hej Krysiu,
Ja jestem, ale cóż miałam sama ze sobą pisać, to żadna przyjemność.
Burza przeszła, ale w nocy, prawdę mówiąc, ja jej wcale nie słyszałam, tak mocno spałam. Rano się dowiedziałam od ludzi, że była ostra burza.
Krysiu, nie chce się spać jak jest tak ciepło, prawda? Uwielbiam ciepło i nawet może być gorąco.
A jak Twój komputer? Działa sprawnie, już po kłopocie? Za to mój coś się rozleniwił i pracuje bardzo wolno.

krystyna 57 · Dołączył: 07 Kwi 2008 Posty: 100 Przeczytał: 0 tematów

Hej,witam.Tak wieczory wreszcie są bardzo ciepłe,można posiedzieć ale komary i muszki nie dają spokoju.Mój komputer narazie jakos działa,ale przez dwa dni miałam problemy,zrywał połączenie,a w końcu zamilkł i przez kilka godzin nie mogłam nic zrobić.A potem całkiem normalnie jakby nigdy nic-działa.Olga zniknęła gdzieś na dobre,a Krynia też przestała się odzywać.Ale może wrócą.
Aniu,za troszkę więcej niż tydzień nasze spotkanie,więc myślę,że się nagadamy.

AnnaK112 · Dołączył: 15 Lut 2008 Posty: 110 Przeczytał: 0 tematów

Witam,
Krysiu, widzę, że ja wczoraj 3 razy tę samą wiadomość wysłałam, bo ten komputer był tak wolny, a ja niecierpliwa i musiałam tyle razy kliknąć, aby go rozruszać.
Już niedługo się spotakamy to się nagadamy , to tak jak w tym kawale. "10 lat siedziały w jednej celi a jak wychodziły na wolność powiedziały jak się spotkamy to sobie pogadamy"

AnnaK112 · Dołączył: 15 Lut 2008 Posty: 110 Przeczytał: 0 tematów

Ja przed chwilą wróciłam z aerobiku, idę wziąść sobie prysznic teraz.
Pa

Olga55

witam jestem i czytam Wasze "rozmowy" ale upały bardzo dają mi się we znaki i nie jestem do życia, ale dzisiaj jest całkiem przyjemnie, więc i ja się nadaje do życia. Jutro muszę iść do lekarza medycny pracy i jestem wściekła.kto wymyśla tak idiotyczne przepisy. Lekarz,który mnie operował i leczył wypisał zaświadczenie,że jestem zdolna do pracy ale to jest nieważne.Muszę iść jeszcze do lekarza internisty,który nie ma pojęcia o moich dolegliowściach i on mi podbije "świstek",że mogę iść do pracy. Czy Wy, dziewczyny to rozumiecie , bo ja nie.Pozdrawiam i będę się odzywać .Pa

Gość

Widzisz, nie jest to takie do końca głupie jak piszesz. Idziesz na badania kontrolne po przebytej chorobie. Lekarz medycyny pracy na podstawie skierowania z zakładu pracy, na ktorym powinna być opisana charakterystyka stanowiska- czyli to co wykonujesz, jakie zagrożenia na tym stanowisku występują oraz na podstawie dokumentacji z przebytego leczenia ( weź ją ze sobą jeśli taką masz) określi czy możesz pracować na stanowisku ktore zajmowałaś przed chorobą.
A o tym wszystkim mówi Kodeks pracy i rozporządzenie w sprawie badań lekarskich pracowników.
Czasem lepiej się dwa razy przebadać niż potem chorować.
Uszy do góry Wink

pozdrawiam

krystyna 57 · Dołączył: 07 Kwi 2008 Posty: 100 Przeczytał: 0 tematów

Witam.Tak Olgo, tajemniczy gość ma całkowitą rację.Tak mówią przepisy.Po dłuższym pobycie na zwolnieniu potrzebne jest zaświadczenie lekarza medycyny pracy.Mój mąż też się na to wkurzał,bo po 2 miesięcznym zwolnieniu musiał iść po zaświadczenie,że już może podjąć pracę.Nie wiem czy to słuszne czy nie,nie wnikam,ale wydaje mi się,że skoro tak jest to chyba decuzja była podjęta przez osobę kompetentną i widocznie tak trzeba.Faktycznie lepiej się przebadać o jeden raz więcej niż potrzeba,niz o jeden raz za mało.
Ale znaczy,że idziesz do pracy i to najważniejsze.I może nie będzie tak żle jak przypuszczałaś.

Gość

Żeby nie było wątpliwości
kodeks pracy Art. 229.§ 2. Pracownik podlega okresowym badaniom lekarskim. W przypadku niezdolności do pracy trwającej dłużej niż 30 dni, spowodowanej chorobą, pracownik podlega ponadto kontrolnym badaniom lekarskim w celu ustalenia zdolności do wykonywania pracy na dotychczasowym stanowisku"

Czyli jeśli choroba trwa 31 dni i więcej pracodawc musi skierować pracownika na badania kontrolne

i dalej kodeks pracy

§ 4. Pracodawca nie może dopuścić do pracy pracownika bez aktualnego orzeczenia lekarskiego stwierdzającego brak przeciwwskazań do pracy na określonym stanowisku.

Tak więc, aby być dopuszczonym do pracy trzeba przynieść zaświadczenie od lekarza uprawnionego do przeprowadzania profilaktycznych badań lekarskich - czyli lekarza medycyny pracy

i też kodeks pracy
Art. 211.Przestrzeganie przepisów i zasad bezpieczeństwa i higieny pracy jest podstawowym obowiązkiem pracownika. W szczególności pracownik jest obowiązany:
5) poddawać się wstępnym, okresowym i kontrolnym oraz innym zaleconym badaniom lekarskim i stosować się do wskazań lekarskich

Jeśli pracownik nie podda się badaniom będzie to naruszeniem podstawowych obowiąków pracownika. Jeśli notorycznie bedzie sie uchylal od tego obowiązku pracodawca może rozwiązać z nim pracę w trybie art. 52.

Zdrowia życzę.