dla samotnych

Adam

...*•-•* ..)
……. .•*DZIEŃ...^^,)
…. .•* .•*DOBRY¯¯*•.
….( ……. .•*,•*¯*×...)
….*•.¸_¸.•* ..*•.¸_¸.•*
*``♥´´*_______

Witam w niedzielny dzionek

O czym śpiewasz pod moim oknem?
O tym, że hulam po polach i moknę,
że przeganiam mgły nad polami,
że psocę i żartuję z chmurami...
I jeszcze o czym?
O tym, że pani Jesień dostojnie już kroczy,
w malachitowej sukience do ziemi
i że się zakochałem w tej pięknej jesieni...
Do stóp rzucam jej liście oliwkowo-płowe,
kąpię drobniutkie stopy w rosie kryształowej,
rumieńcem jabłek witam jej uśmiech z bursztynu,
stroję ją w najczerwieńsze kiście jarzębiny,
barwnym płaszczem otulam przed zimnem
i deszczem
i szepczę jej do ucha kolorowe wiersze...
Pozwól, że moje okno otwarte zostanie,
chcę Cię wpuścić do domu i Twoje śpiewanie...

toya · Gość

Witajcie Mili! Piękny ten wiersz o jesieni...
Ale...nawet
gdy się zachmurzy(tak jak dziś)
na niebie,
nawet
gdy się kłopotów nazbiera,
My U smiechniemy się do siebie
zawsze,
jak dziś
jak teraz.
Serdecznie pozdrawiam..jesienna

Olga55

witam wszystkich, niestety nie ma we mnie nic z poetki więc niestety piszę prozą.
Piękna ta jesień, przynajmniej do dzisiaj, słoneczko, rude i żółte liście - jest cudnie. Szkoda,że tylko za oknem, bo w duszy i dookoła mnie już nie jest tak słonecznie. Nie chcę zawracać Wam głowy moimi problemami i myślę,że jakoś uporam się sama. Chociaż opuścił mnie mój przyjaciel ze szkoły. Jest mi przykro,że tak mnie potraktował,jednak mężczyźni (wszyscy) są tacy sami,tchórzliwi i kłamcy.Najgorsze,że nie potrafią "normalnie" rozmawiać i mówić prawdę.Co z tego,że bolesną ,wolę taką niż żadną.A oni myslą ,że milczeniem wszystko załatwiają!

toya · Gość

Witajcie!!!
Olga,,kazdy dzień daje nowe nadzieje.
I nawet wtedy, gdy...
Kapie z nieba deszcz jesienny
smutny, mokry, nieprzyjemny
Ida ludzie w pelerynach,
idą ludzie w smutnych minach.
Parasole smutne mają-
Drzwi do ...szczęśćia otwierają.
Serdecznie pozdrawiam.
.jesienna

Olga55

witam, tak każdy dzień daje nadzieję - tylko pytanie na co? Właśnie dzisiaj odkryłam,że mąż ma kogoś. Jestem na 99,9% pewna,okłamywał i oszukiwał już od dawna.Myślałam,że to ja sobie coś ubzdurałam ale teraz już wiem. Nie potrafię się uspokoić nie mogę pisać ,pa

toya · Gość

Witam!!!! Domyślam się co przezywasz......ale "po burzy ,zawsze świeci słońce" Jezeli nie mozesz komuś zaufać to moze nie jest wart.Twijej miłości. życie na pozór,to strata czasu i zdrowia. Sądzę,ze czasami lepiej jest odejść,,choć serce boli i łka...żal zmarnowanych lat, ale można spojrzeć sobie w oczy i powiedzieć ,,,nic to, dam radę.Moze ta nowa droga życia będzie lepsza, uczciwa,i szczęsliwa.Warto wierzyć w lepsze jutro. Serdecznie pozdrawiam...jesienna

Olga55

witam, no cóż mój mąż poczuł się juz zupełnie "wolny" i znowu go nie ma w domu.Chyba wyjadę na kilka dni, nie mogę przecież siedzieć i czekać kiedy przyjdzie , może pijany a może trzeźwy, zadręczać się czy był u niej czy "tylko" w pubie? Fakt jest faktem. Dobrze,że tutaj niekiedy się odzywacie i "słyszę" słowa pocieszenia,chociaż nie mogę tak do końca się cieszyć.

Adam

Olgo ,witam i posłuchaj co Ci powiem.Wiesz co najgorzej wkurza faceta ?ignorowanie go na całego tak więc TY go też ignoruj i zajmij się sobą wychodz na spacer jak on powraca ,tak jakbyś gdzieś wychodziła ,rób makijaż ,uczesz się jakoś inaczej niż zwykle ,ubieraj się wystrzałowo,nie obrażaj się ale to działa jak czerwona płachta na byka ,aha tylko nie rub mu wymówek na temat tej drugiej ,ponieważ on tylko na to czeka.Pozdrawiam i trzymam kciuki.
Sory za wtrącanie sie.

Olga55

Dzięki, w końcu po tu piszę,żebyś się wtrącał. Tylko jest jeden problem mój szanowny małżonek już od wielu,wielu lat jest obojętny jeżeli chodzi o mnie. Nikt kto tak nie miał nie wie,że obojętność jest "gorsza od faszyzmu" a on jest mistrzem w tym. Mogę "zniknąć" z domu na całą noc i nic. Żadnej reakcji!!! Ja już "dojrzałam" do rozstania, więc jest już wszystko jedno.Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam, i odzywajcie się częściej

toya · Gość

Witajcie!!!
A teraz jak z cebra leje,
ale ja się z tego smieję.
Mam parasol,
płaszcz deszczowy,
o ulewie
wiersz gotowy.
Za chwilę parasol złoże
i wiersz do koperty włożę.
A wiatr szybko GO poniesie
do Was z wiadomością:
Najlepsze dopiero przed Nami.
Pozdrawiam, jesienna

Olga55

Witam jak widać nie wyjechałam,ale jest mi źle. Do tego ta przytłaczająca pogoda. Ciągle mam "oczy na mokrym miejscu",staram sie, naprawde się staram żeby jakoś żyć, niestety nie bardzo mi to wychodzi. Gdybym pracowała to może byłoby inaczej. Niestety jestem na wcześniejszej emeryturze.Tak csię cieszyłam, myślałam,że nareszcie będziemy żyć inaczej, wolniej,więcej czasu sobie poświęcać.Niestety mąż traktuje moja emeryturę jako najgorsze zło jakie mogło go spotkać. Staram się "znikać" z domu,ale nie zawsze mam ochotę wychodzić a i za bardzo nie ma gdzie.Mieszkam w małym mieście gdzie nic się nie dzieje. Najchętniej wróciłabym do "mojego" Wrocławia. Tu przynajmniej fajnie się czyta Wasze wiersze i nie tylko.Pozdrawiam

Opuszczona · Gość

Witaj OLgo ,czy znasz to
Wsiąść do pociągu byle jakiego i pojechać chen przed siebie .........
No kochana to co takiego ciekawego trzyma Cię w tej małej mieścinie ?no bo zapewne nie mąż pijaczyna,a wcześniejsza emerytura to nic gorszego nie jedna Ty ją masz.Powiedz swemu mężowi że gorsze to jego upijanie się niż zdrowo zarobiona emerytura.Niemasz tam jakiego chłopa sobie poszukać ,choćby na spacery....acha wiesz jak można najszybciej poderwać mężczyznę na spacerze z psem,więc jak nie masz psa to postaraj się o niego.Olgo zacznij wreszcie żyć własnym życiem tak jakbyś była jeszcze panną a dopiero zobaczysz i nie odwracaj się za sioebie i nie miej skrupułów wobec męża to tak jakbyś go już nie miała.
Pozdrawiam i życzę miłej nocy pełnej romantyzmu.

toya · Gość

Witajcie!!!
Dziś składam wszystkim SAMOTNYM
gorące życzenia
zdrowia, szczęscia, pomyslności
i marzeń spełnienia. Serdecznie pozdrawiam,,,,jesienna

Gość

Dzień dobry! Witam Cię miło, Gościu samotny. Na dworze szaro buro ale co tam pogoda. Trwaj chwilo,trwaj, szkoda przespać Cię. Miłego dnia.

cisza · Gość

..Spieszmy się kochac ludzi, bo tak szybko odchodzą...Kazda chwila moze być ..ostatnia.