dla samotnych

samotność · Gość

Jestem samotnością tego życia...Mam już tyle lat i wciąż się uczę.Dobro często zamienia się w zło i wice wersa .wszystkie wartości , które mi kiedyś wpajano..zmieniły swoje wartości .Widzę ,ze ..umowy , przysięgi często nic nie znacza. A szacunek dla ..starszych....prawie nie istnieje. Mozna stwierdzić,że wręcz nie toleruje się starośći.Jezeli ..dojdzie do prawnej ..eutanazji..to żle wiidzę ..zywot starszych ludzi.Miłość...też traci na wartości..widać to nawet tu ..na czatach ..ile ludzi <zamęznych> szuka nowych znajomości . liczy się tylko ...sex.Wazne,zeby ta druga strona się o tym nie dowiedziała. Często ..potem ..wszystko staję się farsą.. Dzieci często mają zły przykład .. od .ludzi dorosłych. Trudno im odróznić ..dobro od zła. teraz MY ..SAMOTNI W RODZINACH.... JAKIE TO BYWA ZENUJĄCE.Aby to uzdrowić trzeba usunąć przyczyny.Pytanie ..czy jest to jeszcze możliwe???