|
dla samotnych jesteś samotny/na? nie jesteś sam/sama!
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mab0a
Dołączył: 25 Lis 2012
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 18:59, 25 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Na pytanie dlaczego dopuszczamy się niewierności trudno odpowiedzieć. Jest wiele przyczyn. Zdradzamy, bo czujemy potrzebę bycia kochanym i pożądanym, a nasz aktualny partner tego nie okazuje. Sama ciekawość doznań seksualnych z kimś innym może przyczynić się do niewierności. Inną grupą osób podatnych na zdradę, są ludzie, którzy przez całe życie poszukują doskonałego kochanka. Nigdy nie są wierni, gdyż stale mają nadzieję, że trafi się coś lepszego od tego, co mają. W poważną przygodę miłosną człowiek prawie zawsze angażuje się świadomie, nawet jeżeli sam siebie przekona, że było to całkowicie spontaniczne i nieoczekiwane. Nawiązujesz romans, ponieważ twój stały związek nie daje ci pełnej satysfakcji i masz nadzieję, że właśnie ta przygoda stworzy Ci możliwość zaspokojenia nie spełnionych potrzeb seksualnych. Z drugiej strony, przypadkowe przygody są czasem efektem sprzyjającej okazji, któreś z was wyjechało, jesteś sam i przypadkiem spotkałeś kogoś pociągającego, interesującego. Myślę, że tego rodzaju zdrada nie jest symptomem jakichś kłopotów w waszym związku. Po prostu - okazja czyni złodzieja.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 23:44, 25 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Faktem jest,ze tak bywa , jak napisałeś. Jednak istotą zdrady jest oszukiwanie żony, bądź męża. Jeśli decyduję się na zdradę ,to kończe obecny związek i zaczynam następny.Nalezy dać partnerowi prawo do ulozenia sobie życia w/g własnych reguł, a nie "mieć ciastko i zjeść ciastko", bo to jest nie fer.
A propos, czy nie uważasz, że to jest brak dojrzałości do życia w małzeństwie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pawelek
Dołączył: 19 Lut 2015
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 15:55, 20 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Masz świętą racje Gościu. Człowiek dopuszczający się zdrady w małżeństwie czy wolnym związku jest nieodpowidzialny i niedojrzały emocjonalnie. Nie mozna na niego liczyć. Leiej się z nim rozstać.
_______
Atrakcyjne [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
szyrek
Dołączył: 28 Lut 2015
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 17:44, 28 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Nic nie usprawiedliwia zdrady. Mnie niestety również zdradzono. Moja żona uległa swojemu przyjacielowi. Od tej pory nie umiem zaufać kobietą. Dobrze że mam wspaniałych przyjaciół wokół siebie, którym mogę zaufać i którzy wyciągnęli mnie z dołka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 20:16, 02 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Szyrek ,widzę ze słabo dbałeś o żonę jak kolega dobrał się,każdy żonaty męzczyzna myśli że jak ślub to można zapuścić brzuch i chodzic w kapciach o nie mój panie ,kobieta lubi być co dnia zdobywana przez męża .myślicie że kobieta kocha być sprzątaczką ,kucharką i nianią albo gosposią ,o nie i tu trzeba się wam dobrze zastanowic i taki kubeł zimnej wody od czasu do czasu wam się przyda.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
woliniak
Dołączył: 04 Mar 2015
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 14:13, 04 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Zdrada to straszna rzecz, której nie życzę nawet największemu wrogowi. Podstawową zasadą, którą powinna kierować się osoba zdradzona to nie dawać drugiej szansy. Ważne jest również, żeby nie zamykać się w sobie tylko wyjść do ludzi i zacząć żyć od nowa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Witak
Dołączył: 09 Mar 2015
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 15:53, 09 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Raz zdradziła mnie moja zona.... czuję się upokorzony i wstyd
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kinia11k
Dołączył: 14 Mar 2015
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 2:05, 14 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
mówią, że kto raz zdradzi to będzie już zdradzać,dlatego nie ma co się litować i wybaczać...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Waliza
Dołączył: 24 Mar 2015
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 10:27, 24 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Nigdy bym nie wybaczył zdrady... taki już jestem. Tego nie da się wybaczyć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
marynak
Dołączył: 21 Kwi 2015
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 13:43, 21 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
Naprawdę bardzo, ale to bardzo Ci współczuję. Pamiętaj, że nie wchodzi się dwa razy do tej samej wody. Nie zamykaj się w sobie, tylko wyjdź do ludzi, masz jeszcze szanse, żeby poznać kogoś. Daj sobie szanse!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|