dla samotnych

Danusia

Tak wiem o tym, ale my juz mielismy tak na nszej starej stronie nieraz i nic zlego sie nie dzialo, miejmy nadzieje,ze i dzisiaj tez nic złego sie nie stanie.

Janusz · Gość

Ależ kochanie jak wygrzałaś kołderkę to mogę i już ,dlaczego by nie?
Danusia lubisz póżne pory czy ty czasem nie masz długich zębów?
A Twoi przodkowie z Węgier nie pochodzą co?Tylko się przyznaj moja droga.

Alicja.F · Gość

A co ze Stasiem ...?Nie odzywa się troche mi tęskono do niego

Danusia

ha,ha ale Ci sie udalo, popatrz,ze ja na to nie wpadlam..muszę poznac swoje drzewo genealogiczne i wtedy sie okaze!!! o kurczę teraz bede sie bała zasnąć.Nie lubie horrorów!

Janusz · Gość

Stan co tam cztery w tą czy cztery w tamtą ,ale ty pewnie z troski niż z obawy co stary ? no to lepiej wyłącz kompa ponieważ wszystko możliwe ,lepiej dmuchaj na zimne.Ja tak z troski Ci radzę .

Janusz · Gość

Alu moje serce poproś go niech wpadnie na prywatkę to porozmawiasz z nim niewierz jak to się robi ?Stasiu Help!!! a może jeszcze nie śpi? no zobaczymy.
Danuto ty coś kręcisz nie znasz swego rodu a lubisz ciemne nocki?
No przyznaj się i nie kręć.

Danusia

Janusz lubie nocki ale nie samotne i czy to jest cos złego? Ranki tez lubię, więc chyba jestem z innego rodu

Alicja.F · Gość

Dobrze z Wami ale....dobrej nocki zyczę Wam ,śpijcie dobrze i śnijcie ,komu w dorgę tem czas paaaaaaaaaaaaaa całuski przesylam

Janusz · Gość

Niema nic w tym złego ,każdy lubi kłaść się do łóżka z kimś i budzić się rano w objęciach ukochanego(EJ) to nic wstydliwego.tylko szkoda że tak szybko czas ucieka ,a wraz z nim my

Janusz · Gość

Alu miłej i spokojnej nocy życzę i śpij słodko pa pa pa cmok ,cmok

Danusia

Wiesz Janusz i to jest najgorsze, człowiek czeka, czeka i sam nie wie na co.A czas nieublaganie plynie, marzymy, tesknimy za sszczęsciem i tak nam zycie uplywa.Bardzo to smutne i przygnębiajace, bo tak malo mamy radosci, tylko praca, jedzenie i spanie, a przeciez nie tak powinno wygladać nasze zycie. Ale moze to i nasza wina, ze tak zyjemy? Ze boimy sie wszystkich zmian?

Janusz · Gość

Wiesz w większości zgodzę się z Tobą.Najpierw uciekamy przed tym co bliskie i osiągalne ,a gdy tracimy żałujemy widać człowiek to taki (popapraniec) że tak wyrażę się .Zawsze sobie obiecuję że idę do przodu ,a gdy obejrzę się jestem w tym samym miejscu .I wiesz co moja droga masz rację z tą naszą odwagą a raczej tchurzostwem.I co tu kryć jak nie ma co.A prawdę powiedziawszy nieraz szczęście mamy w zasięgu ręki i co nie korzystamy ,albo uciekamy.

Danusia

A wiesz dlaczego? To strach przed czyms nowym nieznanym, obawa,zalozenie z gory,ze sie nie uda bo raz, czy dwa juz sie sparzylismy i tak to leci w kołko.A moze zwyczajna wygoda,ze po co nam cos nowego i niewiadomego, skoro teraz zyjemy sobie spokojnie? Jest wiele pytań bez odpowiedzi i naprawde trzeba odwagi,zeby to wszystko postawic na jeda kartę.

Danusia

Zaczelismy rozmowe na wesolo a konczymy na refleksjach, ale i tak trzeba.
A teraz Janusz juz Cie pozegnam i zycze Ci samych milych snów. Dobranoc.

Janusz · Gość

No i sama zobacz Stan tak się zcykał o komputer że uciekł i go nie ma.
No tak postaw na jedną kartę i co ?Ty byś postawiła? tak od razu ?
No trochę byś się zastanawiała ,albo masz rację hop siup jak Róża i jest już we Włoszech z mężem.