|
dla samotnych jesteś samotny/na? nie jesteś sam/sama!
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
###
Gość
|
Wysłany: Nie 21:08, 19 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Snieg na nasze glowy proszy,
marzenia zamarzly w duszy.
Rzeka zycia skuta lodem,
mlodosci nie odda z powrotem.
Smutne zycie emeryta,
choc sie roznych zajec chwyta.
Jak zamiec zima ponury,
szukam znowu w calym dziury.
Kolorwizja mi zostala,
to przyjemnosc moja cala.
Ile oni tych seriali
na antene teraz dali?
Moja glowa nie spamieta,
ten w tygodniu,ktory w swieta?
Zapomnialem to,cholera!
Tylko przez Alzhaimera!?
Takie rozne wiadomosci,
to normalnie mnie juz zlosci.
Kryzys teraz maja wszedzie,
raz po raz afery w rzadzie.
Co ja na to biedny moge?
Mam do tego chora noge.
Ciagle jestem rozdrazniony,
swiat zwariowal dla mamony!!
Zupa znowu przesolona!
Nie wytrzyma moja zona.
Dobrze,ze jest taka inna,
dalej kocha?! nie powinna
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 22:33, 19 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Bacę zaproszono na bal w karnawale
pytają go znajomi za co się przebierze
- a za łoscypka
- a jak baco za oscypka?
- a siedne se w konciku i bede śmierdzioł
Baca stoi przed sądem za zabicie turysty.
- Baco, a czym żeś ty zabił tego niewinnego człowieka ? - pyta sędzia
- A no taką synecką...
- Wieprzową czy drobiową ?
- Kolejową . .
Zmarznięty w czasie śnieżycy turysta puka do bacówki - otwiera baca. - Macie baco coś do jedzenia? - Niii! - To może chociaż wrzątek macie?? - Mom... ino zimny
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
śledż
Gość
|
Wysłany: Wto 19:22, 21 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Dwie zakonnice spotykają się i jedna do drugiej mówi:
- Teraz to nie można spokojnie po ulicach chodzić, wszędzie gwałcą!
- Skąd wiesz?!
- Wczoraj byłam... Dzisiaj byłam... i jutro idę...
Hrabia do Jana:
- Janie, idź podlej kwiaty w ogrodzie.
- Ale przecież pada deszcz.
- To weź parasol.
Lekarz wypisując chorego po operacji udziela mu rad:
- Nie palić, nie pić pod żadnym pozorem, co najmniej osiem godzin snu > > dziennie.
- A co z seksem?
- Tylko z żoną, wszelkie podniecenie mogłoby pana zabić!
- Dlaczego ludzie w Wąchocku chodza na msze z drabinami?
- Bo ksiądz wygłasza kazania na wysokim poziomie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 19:08, 22 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Każdy człowiek jest jak książka, ma dobre strony, wystarczy tylko przekartkować te złe.
"'Wielki sztorm pozostawił na plaży tysiące rozgwiazd. Brzegiem oceanu powoli szedł starzec. Delikatnie brał każdą rozgwiazdę do ręki i odnosił ją do wody. Z naprzeciwka nadszedł młodzieniec i zdumiony rzekł - Po co to robisz, starcze?! Przecież tych rozgwiazd jest tu dziesiątki tysięcy! I tak wszystkich nie uratujesz! Twoje staranie zupełnie nie ma sensu!! Starzec w milczeniu podniósł kolejną rozgwiazdę i wkładając ją do wody rzekł - Dla niej ma.........''
Tę opowiastkę dedykuję wszystkim wahającym się...
Życie nie jest ani lepsze, ani gorsze od marzeń. jest tylko zupełnie inne.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dziadek
Gość
|
Wysłany: Sob 18:16, 25 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Siedzi dwóch dziadków w parku na ławce a obok nich przechodzą dwie piękne, młode dziewczyny. Jeden mówi do drugiego: - podrywamy dupcie?
A drugi na to:
- nie, posiedzimy jeszcze troszkę
Mężczyzna prosi w kiosku o paczkę prezerwatyw Ogląda ją dokładnie i pyta, czy są elektronicznie testowane?
- Niech pan ich nie bierze - radzi mały chłopiec stojący tuż za nim - bo one spadywują! ))))))
Rozmawia dwóch dziadków - Ja to już seksu nie uprawiam
- A ja to jeszcze raz w tygodniu mogę....
- Jak to możliwe?! Przecież jesteś ode mnie dwa lata starszy?!
- No wiesz, jem cały czas ciemne pieczywo i to pomaga
- Nic o tym nie wiedziałem! Nikt mi nie powiedział!
Tego samego dnia poszedł dziadek do sklepu i poprosił
ekspedientkę o ciemne pieczywo
- Krojone czy w całości?
- A jaka to różnica?
- No wie pan, krojone to szybciej twardnieje....
- Kur.., wszyscy wiedzieli...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 16:05, 26 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Na przystanku autobusowym spotykają sie dwaj kumple
żeniłeś się pyta jeden
nie odpowiada drugi
no to na co czekasz.....?
Na autobus.....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
DZIEŃ kobiet!
Gość
|
Wysłany: Czw 12:25, 08 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Wszystkiego Najlepszego...:
O kobiecie..................
Kto by tam kiedyś
kobietę zrozumiał
Anioł by nie śmiał,
diabeł by nie umiał.
Czego jej w życiu
do szczęścia potrzeba?
Piekła zakątek
czy kawałek nieba?
Kto by tam kiedyś
kobiecie dogodził?
Chyba się jeszcze
taki nie urodził.
Bo któż odgadnąć
moi mili raczy
Dlaczego zwykle "tak"
odmowę znaczy.
A gdy "nie" powie
to może by chciała,
Gdyby się trochę
po zastanawiała.
I chociaż czasem
złośliwa, kąśliwa,
Nie lilia biała
a zwykła pokrzywa.
Wie to ród męski
i Ty dobry Boże,
Choć z babą jest źle,
bez niej jeszcze gorzej:)
Miłego dnia!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 9:59, 10 Mar 2012 Temat postu: o mężczyznach |
|
|
Dwaj panowie rozmawiają przy kieliszku.
– Ech, życie jest ciężkie... – wzdycha jeden z nich. – Miałem wszystko o czym człowiek może marzyć: cichy dom, pieniądze, dziewczynę...
– I co się stało?!
– Żona wróciła z wczasów tydzień wcześniej...
*************************************************************
Dwaj panowie oglądali przed telewizorem mecz piłkarski, popijając co chwila wódeczkę. Gdy zaczeła się druga połowa meczu, do drzwi zastukał pan Ziutek, też kibic piłkarski. Wpada do pokoju i spoglądając na telewizor, pyta:
- Już druga połówka?
Panowie patrząc na stół z półlitrówką:
- Nie, przed chwilą zaczeliśmy trzecią!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tańczące mysli
Gość
|
Wysłany: Wto 15:17, 04 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Za oknem zawiało..... Na glowie posiwiało....... Zdrowie zaszwankwało....Myśli sobie człek: żeby tak jeszcze dużo młodości zostało do póżnej starości:).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
myśli
Gość
|
Wysłany: Wto 20:04, 04 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Co robią osoby starsze, by zapewnić sobie dobrą starość?
1.Wybaczają sobie i innym.
Nie roztrząsają niewykorzystanych w młodości szans, lecz są wdzięczniza każdą obecną chwilę.
2.Koncentrują się na tym, co mogą i co mają,
nie na tym, czego już nie są w stanie dokonać i czego im brakuje. Przyjmują świat pogodnie z mądrym dystansem.
3.Akceptują odmienność, nie zamykają się w swoich poglądach.
Wciąż się uczą, bo nie uważają, że mądrość przychodzi sama z wiekiem. Dyskusja z nimi to przyjemność.
4.Dbają o dobre relacje z bliskimi przez całe życie.
Lubią być potrzebni i pomocni. Mimo tego, że "nikt nie ma dziś czasu", wnuki lgną do nich chętnie, a dla dorosłych dzieci są wciąż cennym wsparciem. Szanują przyjaciół, znajomych i sąsiadów, dlatego samotność jest im obca.
5.Nie skarżą się na choroby, co nie znaczy, że ich nie doświadczają.
Zamiast chodzić od lekarza do lekarza, dbają o siebie od młodości, a na starość uprawiają gimnastykę, jogę, nordic walking, wyciągają znajomych na spacery i wycieczki.
6.Są zaradni. Niektórzy pracują do późnego wieku, bo lubią swoją pracę.
Inni na emeryturze pielęgnują swoje hobby lub odkrywają zupełnie nowe pasje i talenty. Uważają, że starość to "trzecia młodość, mimo że czwarte zęby".
7.Umieją zestroić wiek i swoje możliwości.
Wciąż się rozwijają i uczą od świata oraz młodych.
8.Potrafią mądrze mówić i milczeć.
Niby nic,,a jednak wiele.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 22:27, 24 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Wszystkim Osobom Samotnym, w tym dniu świątecznej radości ,życzę 100 lat pomyslności. Niech Wam życie w szczęściu płynie, niech Was radość nie ominie. Niech Wam słońce jasno świeci i w radości życie....leci.' Jeśli Ci smutno i zle,,na ławeczkę usiądz se:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 11:17, 21 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
- Popatrz, Czlowieku..., wiosna przyszła, ptaki świergolą, dzień w końcu dłuższy, :)wszystko kwitnie:) i spod ziemi wychodzi!
Nasze motywacje rosnąi cóż więcej do szczęścia brakuje......... ..tylko szczęścia:)
Ksiądz zgubił się w górach, spotyka bacę:
- Baco, którędy do Zakopanego?
- A za ile?
- Jak to, baco, za ile?! Za Bóg zapłać!
- A, to niech was Bóg prowadzi...
milegooo
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bigos
Gość
|
Wysłany: Sob 19:02, 21 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Siedzę sobie, nic nie robię. Piję herbatę,może jest troszeczkę wstyd.Trzeba jakoś żyć. Nie chcę zmieniac już nic, bo po co. Nawet pociąg ten z daleka mógłby na święta wziąść człowieka nie przyjedzie, bo odwołałem go dziś. Spokojnych.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bapex
Dołączył: 05 Lut 2014
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 10:32, 05 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Przychodzi Jasiu do domu ze szkoły i krzyczy:
- Mamo, mamo dzisiaj zrobiłem dobry uczynek.
- No to mów.
- Kolega podłożył pinezkę szpicem do góry na krześle nauczyciela. Już miał siadać kiedy ja odsunąłem krzesło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kulapyrol
Dołączył: 14 Kwi 2014
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 14:21, 14 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Pewien gej zdecydował, że już dłużej nie może ukrywać przed rodzicami swojej orientacji. Poszedł więc do ich domu, a jego matka przygotowywała obiad w kuchni. Usiadł na kuchennym stole, wziął głęboki oddech i powiedział:
- Mamo, muszę ci coś powiedzieć. Jestem gejem.
Matka nie odezwała się ani słowem i facet miał już powtórzyć to, co powiedział, żeby mieć pewność, że usłyszała. Matka jednak odwróciła się od garnka, w którym mieszała jedzenie i powiedziała spokojnie:
- Jesteś gejem... To znaczy, że uprawiasz seks oralny z facetami?
Facet powiedział nerwowo:
- No, tak...
Matka wróciła do garnka, a potem nagle odkręciła się i walnęła go łyżką w głowę.
- Więc nigdy więcej nie narzekaj na smak moich potraw!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|