|
dla samotnych jesteś samotny/na? nie jesteś sam/sama!
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
???
Gość
|
Wysłany: Nie 21:16, 15 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Mężczyźni wg przedziału wiekowego:
20-letni mężczyzna to KELNER-rozleje zanim doniesie
30-letni to DRWAL rąbie co popadnie
40-letni to WIRTUOZ długo stroi, krótko gra
50-letni to METEOROLOG z przodu opad z tyłu wiatry
60-letni to MŁYNARZ siedzi na workach i bawi się sznurkiem.
by BEATRIS?1 2 3 4 5 6 7 8 9 106.77
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 23:39, 15 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Dziadek wstydził się iść do apteki po Viagrę więc poprosił wnuczka. Wnuczek kupił ją za 100 zł. Przyszedł do dziadka, a ten dał mu 1000 zł.
- Ależ dziadku, Viagra kosztowała 100 zł.
- Wiem wnuczku ale pozostałe 900 zł dała babcia
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
platek sniegu
Gość
|
Wysłany: Pon 11:38, 16 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Każdego ranka dostajemy szanse na nowe życie. Pomimo chmur - walcz, bo życie nie kończy się na kłopotach, a słońce świeci ponad nimi.
Nareście mamy zimę , a więc..... grzejmy ławeczkę..
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 15:39, 17 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Z pamiętnika urzędnika:
„Życie to ciągła walka – do obiadu z głodem, po obiedzie ze snem”.
***
Żebrak dzwoni do drzwi pewnego domu. Otwiera gospodarz.
- Pomóż pan głodnemu. Jestem politologiem bez pracy. Od dwóch dni nic nie jadłem.
- To bezczelne! – wykrzykuje gospodarz. - Wczoraj był pan tutaj i doskonale pamiętam, że przedstawił się pan jako muzyk bez pracy. Jak tak można?
- Co się pan tak dziwi? W dzisiejszych czasach nie sposób wyżyć z jednej profesji.
***
Co to jest „wymiana poglądów”?
Gdy idziesz do szefa z własnymi poglądami, a wracasz z jego
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 20:59, 19 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Młode małżeństwo wyjeżdża na wczasy, ale dają sobie ultimatum - zdradzają się po 2 razy. Minął tydzień i wracają. Żona się pyta:
- I co, zdradziłeś mnie?
- Tak, 2 razy. Raz z blondynką, raz z brunetką. A Ty mnie zdradziłaś? - pyta mąż.
- Tak, raz z jednostką wojskową a raz armią marynarską
=========================================================
Wraca facet do domu i krzyczy w drzwiach:
- Stara, wygrałem w totka!
Żona siedzi przy stole i szlocha.
- Co płaczesz kobieto?! Wygrałem milion w totka.
- Mama umarła! - krzyczy małżonka.
- O ja pier**lę KUMULACJA!
==========================================================
Jak mogłeś porzucić żonę, zostawić ją samą?! - przemawia ksiądz do sumienia spowiadającego się mężczyzny.
- Jak to samą? Zostawiłem ją z dziećmi.
==========================================================
Klasyczna sytuacja: mąż nieoczekiwanie wraca do domu, żona ukrywa nagiego kochanka w szafie. Pech chciał, że mąż, zmęczony, od razu położył się spać. W środku nocy kochanek, korzystając z okazji, przykrywa się futrem i wypełza z szafy. Mąż się budzi:
- Kto tam?
- Mol!!
- A futro?!
- W domu sobie zjem
==========================================================
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 21:49, 19 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Polskie drużyny w Lidze Mistrzów są jak jądra
- zawsze biorą udział ...... ........ale nigdy nie wchodzą!!!!
- Tato! Tato! - wołają dzieci - Możemy sprzedać trochę twoich butelek po
piwie i kupić chleb?
- Jasne... Ech... - rozrzewnił się ojciec.
- Co wy byście, dzieci, jadły gdyby nie ja...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 22:09, 19 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Międzynarodowe zawody w przeklinaniu. Trzech finalistów:
Amerykanin,Rosjanin, Polak.
Finalistów usadzono w szczelnie zamkniętych kabinach, żeby nie mogli się
podsłuchiwać i podpatrywać.
Komisja dała znak. Pierwszy wystartował Amerykanin:
- Fak, mada faka, fak jo self ... itp., itd... I tak przez około 5 minut.
Drugi Rosjanin:
- Job twoju mać, bladĽ, ch... wam w żopu... itp. itd..
Po dziesięciu minutach ostrych słów przyszła kolej na Polaka.
Lekki rumor w kabince i leci wiązanka:
- O żesz ty w mordę pie.... mać, w d... ruc....na kozia dupo, pie..... cię
i twoja matkę też... itp. itd.
Polak nadaje tak ok. godziny. Nagle wystawia głowę z kabinki i mówi:
- Dobra, mogę zaczynać.
Komisja na to:
- Zaczynać!? A co to było przez ostatnią godzinę?!
- To? Nic. Sznurówka mi się rozwiązała, ciasno w tej kabinie jak ch... i nie
mogłem ku.... zawiązać...
Kilka zasad przetrwania w biurze
Zasady biurokratyczne:
1. Nie myśl ! A jeżeli już pomyślałeś to
2. Nie mów ! Ale jeżeli już powiedziałeś to
3. Nie pisz ! Jeżeli już napisałeś to
4. Nie podpisuj ! A jak podpisałeś, no to się k.... potem nie dziw.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 0:26, 20 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Doświadczenie - to dar nieba
Masz, gdy ci już nie trzeba:)
- Czemu tak krzyczałeś w nocy?
- Miałem straszny sen. Śniło mi się, że muszę się ożenić!
- Z kim?
- Znów z Tobą!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
do zalogowanych...
Gość
|
Wysłany: Pią 9:33, 20 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Jesteście w błędzie jesli uważacie, że " ja GOŚĆ" piszę na Waszych stronkach. Nie czynię tego, bo brzydzę się fałszem. Domyślam się ,że sami sobie kopiecie doły, co nie pozwala mi sie zalogowac. Lubię jasne sytuacje.
Mimo wszystko
Ludzie są nierozsądni, nielogiczni i egocentryczni.
Kochaj ich mimo wszystko.
Jeżeli czynisz dobro, ludzie powiedzą, że jesteś samolubny.
Czyń dobro mimo wszystko.
Jeśli masz sukcesy, nabędziesz fałszywych przyjaciół i prawdziwych wrogów.
Odnoś sukcesy mimo wszystko.
Co dobrego zrobisz dzisiaj, jutro pójdzie w niepamięć.
Bądź dobry mimo wszystko.
Uczciwość i szczerość narażą cię na cierpienie.
Bądź uczciwy i szczery mimo wszystko.
To, co budowałeś przez lata, może zostać zburzone w jedną noc.
Buduj mimo wszystko.
Ludzie pragną twojej pomocy, ale mogą cię zaatakować, gdy im pomożesz.
Pomagaj ludziom mimo wszystko.
Dawaj światu to, co masz najlepszego, spodziewając się w zamian ciosów.
Dawaj światu wszystko, co masz najlepszego, mimo wszystko:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wściekły Azor...
Gość
|
Wysłany: Pią 20:00, 20 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Przestań wreście robić z siebie debila(kę) ,do jasnej cholery wijesz sie jak piskorz tu i tam a potem święta Teresę przedstawiasz .Poniżasz innych a sama ściągasz ile się da ,nic od siebie nie dajesz a te Twoje kawały wiesz gdzie już wychodzą dupą wszystkim ,jesteś banalna i teraz nie pozostaje nic innego jak dosłownie i oczywiście odpieprz się ....Napisz wreście coś od siebie nie kopiując innych a może wyjdziesz na ludzi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hm, Azorze...
Gość
|
Wysłany: Pią 20:42, 20 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Twoja wypowiedź skłania do przemysleń nad marnością świata tego. Szkoda, że mamy coraz mniej czasu na refleksję.I wyrabiamy sobie pohopne i krzywdzące opinie na kazdy temat. Może jednak warto sie zastanowić.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 20:51, 20 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Wściekły Azor... napisał: | Przestań [color=red]wreście [/color]robić z siebie debila(kę) ,do jasnej cholery wijesz sie jak piskorz tu i tam a potem święta Teresę przedstawiasz .Poniżasz innych a sama ściągasz ile się da ,nic od siebie nie dajesz a te Twoje kawały wiesz gdzie już wychodzą dupą wszystkim ,jesteś banalna i teraz nie pozostaje nic innego jak dosłownie i oczywiście odpieprz się ....Napisz wreście coś od siebie nie kopiując innych a może wyjdziesz na ludzi. |
ooooo.... nie ma to jak błędy od razu wiadomo kto z zalogowanych zmiernia się w bestię. Jako zalogowany nie ma odwagi -tchórz . Wściekły Azor - nic dodać , nic ująć- takie ten ludek ma oblicze tchórzliwego wściekłego azora, ktory nie ma odwagi napisać tego pod prawdziwym nickiem. Żenada - a tak nienawidzą gości.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 21:29, 20 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Zalogowani nie nawidzą gości...nic nowego, przecież muszą stwarzać pozory. Sami piszą jako goście to, czego nie mają odwagi napisać pod własnym nickiem.
Wychodzi wtedy prawdziwe oblicze, z pancerza pozornej dobroci zmieniają się w wściekłego azora...Żenujące!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 21:59, 20 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Bis...Bis....Bis...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|