 |
dla samotnych jesteś samotny/na? nie jesteś sam/sama!
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
górol..
Gość
|
Wysłany: Pią 22:02, 20 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Wściekły Azorze ,tu oklaski Ci składam i na kur..ę ten gość pierdoli głupoty babsko obsrane kur...jak to wstrętns cholerstwo długo jeszcze będzie skrzeczeć.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mops
Gość
|
Wysłany: Pią 22:05, 20 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
No i proszę,gdzieżeś to się podział gościu ,wstawaj w szranki ,jak twa wola i niedola Wątku szukasz w kawałach czy prozie ...Ot ,przecież jesteś szkolona bo nauczycielka poprawek z zycia czy kajetu?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 22:13, 20 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
górol.. napisał: | Wściekły Azorze ,tu oklaski Ci składam i na kur..ę ten gość pierdoli głupoty babsko obsrane kur...jak to wstrętns cholerstwo długo jeszcze będzie skrzeczeć. |
Górol - tobie to chyba w mózgu chomiki graja w ping-ponga!
a wogóle to, nie przeżywaj tak, bo majtek nie dopierzesz. Zajmij się lepiej czymś, co nie wymaga, aż tak wielkiego wysiłku umysłowego, jak pisanie komentarzy. Puszczaj latawce, lep z plasteliny puszczaj bańki nosem. Być może w tym będziesz lepszy. No i dobra rada, nie rzucaj się tak, bo cię nikt nie złapie……
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
RONI
Dołączył: 26 Gru 2011
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Polska
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 22:17, 20 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Mops napisał: | No i proszę,gdzieżeś to się podział gościu ,wstawaj w szranki ,jak twa wola i niedola Wątku szukasz w kawałach czy prozie ...Ot ,przecież jesteś szkolona bo nauczycielka poprawek z zycia czy kajetu? |
Twój bełkot jest bardzo wymowny, jestem pod wrażeniem.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 23:51, 20 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
... góral, mops, gdyby głupota umiała latac, juz dawno bylibyscie pod sufitem. Ludzie, którzy nie potrafią się starzeć, to ci sami, którzy nie umieli być młodzi
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wkurzacz
Gość
|
Wysłany: Nie 1:06, 22 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Słowa, które są trudne do wypowiedzenia, gdy jesteś pijany/a:
- Bezsprzecznie.
- Innowacyjny.
- Przygotowawczy.
- Proletariacki.
Słowa, które są bardzo trudne do wypowiedzenia, gdy jesteś pijany/a:
- Konstytucjonalizm.
- Wszystkowiedzący.
- Rozszczepienie jaźni.
- Szczęśliwe zrządzenie losu.
Słowa, które są absolutnie niemożliwe do wypowiedzenia, gdy jesteś
pijany/a:
- Dziękuję, nie mam ochoty na seks.
- Nie, dla mnie już piwa nie zamawiajcie.
- Przykro mi, ale nie jesteś w moim typie.
- Dobry wieczór, panie władzo. Śliczne dziś niebo, prawda?
- No nie, dajcie spokój! Przecież na pewno nikt nie chce, żebym śpiewał.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jaki piekny jest dzień...
Gość
|
Wysłany: Nie 11:18, 22 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Czy ktoś tu pije???
Wszystkiego najlepszego w Dniu Babci i Dziadka:)
Na dobry dzień:
W przedziale pociągu siedzi starsza kobieta z synem i wnuczkiem. Nagle wpada mężczyzna i woła:
- Zgwałcę wszystkich!
- Pedał! - komentuje wnuczek.
- Oszczedź chociaż babcię! - woła syn.
- Jak wszystkich to wszystkich! - oponuje babcia:)
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 18:36, 24 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
SMUTKI I RADOŚCI OBJAWÓW STAROŚCI !
Idę ulicą - ktoś mi się kłania.
Oddaję ukłon - znam przecież drania:
ta twarz, ten uśmiech i ten błysk w oku ...
To miły facet, znam go od roku.
Jakże u diabła on się nazywa?
... Dziura, w pamięci. Czasem tak bywa.
Wtedy myśl smutna w głowie się rodzi:
Nic nie poradzisz - starość nadchodzi.
Z trzeciego piętra schodzę radośnie,
bo w kalendarzu ma się ku wiośnie,
no i spaceru gna mnie potrzeba
zwłaszcza, że słońce i błękit nieba...
Gdy już po parku idę alei
nagle pot zimny koszulę klei,
bowiem pytanie w głowie mi tkwi:
czy aby kluczem zamknąłem drzwi?
W śpiesznym powrocie znów myśl się rodzi:
Nic nie poradzisz - starość nadchodzi.
Siedzę i czytam. Nagle myśl żywa
jakimś pragnieniem z fotela zrywa.
Robię trzy kroki, staję przy szafie
i jak to cielę na nią się gapię ...
Pojęcia nie mam, po co ja wstałem?
Czego tak bardzo i nagle chciałem?
Oj, coraz bardziej mi to już szkodzi,
że ta nieszczęsna starość nadchodzi.
Jadę na urlop - prasuję spodnie.
żeby wśród ludzi wyglądać godnie.
Biorę walizkę, pędzę nad morze ...
Lecz tam zamiast śledzić dziewczyny hoże,
zamiast podziwiać plażowe akty ...
...Czy wyłączyłem wtyczkę z kontaktu?
Może dom spłonął? Strach we mnie godzi ...
Tak to jest kiedy starość nadchodzi.
Żeby nie znaleźć się kiedyś w nędzy
zaoszczędziłem trochę pieniędzy.
W dużej kopercie, zamkniętej klejem,
dobrze ukryłem je przed złodziejem.
I teraz ... już od paru miesięcy
nie mogę znaleźć moich tysięcy.
Ech, nie pojmiecie tego wy młodzi
jak miło żyć gdy starość nadchodzi.
Pomimo moich najlepszych chęci
nie zawsze mogę ufać pamięci.
Więc by jej pomóc, a przez nią sobie,
czasem na chustce węzełki robię.
A potem jeden Bóg wiedzieć raczy
co który węzeł ma dla mnie znaczyć?
Choć mi się nawet nieźle powodzi,
wciąż mam kłopoty. Starość nadchodzi.
Dwa razy dziennie - raz przy śniadaniu,
a potem w obiad, po drugim daniu
zażywam leki, tabletki białe:
cztery połówki i cztery całe.
Często się pieklę /bom nie aniołem/,
gdy w obiad nie wiem czy rano wziąłem?
Tę gorycz klęski wątpliwie słodzi
wiedza, że oto starość nadchodzi.
Żuję kolację - w niej polędwica
me podniebienie smakiem zachwyca.
Pogodnie dumam o tej starości ...
Czy ona musi stale nas złościć?
Przecież jest piękna. Masz sporo czasu ...
Chcesz iść nad wodę, albo do lasu,
to sobie idziesz - nikt ci nie broni.
Z łóżka zbyt wcześnie też nikt nie goni,
bowiem nie musisz pędzić do pracy
jak wszyscy twoi młodsi rodacy.
Co prawda wigor z wolna przekwita,
lecz po co wigor u emeryta?
Podwyżki pensji już nie wyprosisz,
należną gażę poczta przynosi ...
Spokojnie patrzysz jak świat się zmienia,
gdyż wiek ci daje m ą d r o ś ć spojrzenia ...
Więc wiwat starość! Niechaj nam służy,
nawet gdy trochę chwilami nuży.
Bowiem - jak sądzę - w tym jest rzecz cała,
by jak najdłużej ta starość trwała ..
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 14:00, 30 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
(1 Jana 4:7,
Bóg miłością jest prawdziwą,
uczy nas,jak mamy żyć.
Kochaj Boga,kochaj bliżnich,
co dzień innym dobro czyń.
Drogę taką wskazał Chrystus,
drągą tą kroczymy wraz.
Miłość nigdy nie zawiedzie,
miłość wiecznie będzie trwać.
Kto miłuje prawdę Bożą,
kocha braci z wszystkich sił.
Gdy osłabnie,Bóg go wzmocni,
by miłości pełen był.
Czysta i życzliwa miłość
złą zazdrością brzydzi się.
Miłość szczera wszystko znosi,
taką miłość w sercu mniej.
Nie pamiętaj cudzych błędów.
odrzuć zwadę ,żal i gniew.
Troski swoje powierz Bogu.
On zasady podał dwie:
kochaj Boga i bliżniego
-to prawdziwy życia sens.
Miłość mniej dziś dla każdego.
BOŻĄ MIŁOŚĆ ZAWSZE CEŃ.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 18:54, 30 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Czy Bóg istnieje? Czy są jakieś dowody na istnienie Boga?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 20:50, 30 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
A kto stworzył świat i Adama z Ewą?To kto dał nam swego jedynego syna ,aby zawisł na krzyżu za nasze grzechy?kto błogosławi nas jeżeli o to prosimy?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 21:05, 30 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Król Lew postanowił wybudować pałac godny króla, ale to wiadomo wymaga sporo zezwoleń i podań.
Kogo tu wysłać do urzędu, żeby wzbudził respekt.
Wybrano niedźwiedzia, bo duży i silny.
Wraca zmartwiony niedźwiedź - nic nie załatwił.
Potem wysłano lisa, bo sprytny i też nic.
Wiewiórka śliczna, zgrabna też nie dała rady.
W końcu król pyta: może ktoś na ochotnika?
Zgłosił się osioł, wszyscy pękali ze śmiechu, ale on się uparł i poszedł.
Wraca z wszystkimi zezwoleniami już po paru godzinach.
Jak-żeś to wszystko załatwił - pyta lew.
Prosto - odpowiada osioł - chodziłem po biurach i gdzie otwarłem drzwi, tam zawsze siedział ktoś z rodziny.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 22:09, 30 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Mam pytanie: kto stworzył Boga?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|