dla samotnych

alwa. · Dołączył: 14 Maj 2011 Posty: 926 Przeczytał: 0 tematów

Fakt,że koktajl z tego wyszedł Smile

spróbuję zmienić,każdy akapit jest do innego imienia a dla utrudnienia są też nie tylko Wasze.Ciekawe,które 4 zdania,blatte?
Z hydrauliką też jestem za pan brat,Wierzbo, gdyby coś przeciekało to jestem do usług:)
Fakt,że potrzeba matką wynalazków,kiedyś za czasów „maluchów”,kiedy ciągle coś nawalało to i mechanikiem samochodowym bywałam:) Smile

Również miłej nocy życzę

blatte

Alwo to ja w 4-ch zdaniach Smile

Chociaż są szczęśliwe tylko wówczas, gdy mogą się czymś dzielić, nie należy sądzić, że są to same święte. Na ogół nie cierpią flirtów i wszelkich igraszek z uczuciami.Zmysłowość całkowicie podporządkowana rozsądkowi. Cechuje je również i w tej dziedzinie brak egoizmu, który czyni z nich kochające i wierne żony oraz wspaniałe matki.

alwa. · Dołączył: 14 Maj 2011 Posty: 926 Przeczytał: 0 tematów

Już się bałam,że będziesz się sprzeczać o tę zmysłowość Smile

blatte

Alwo, z faktami nie dyskutuje się. Zmysłowość kontrolowana czyż to nie jest piękne? Smile

alwa. · Dołączył: 14 Maj 2011 Posty: 926 Przeczytał: 0 tematów

Witam dziś o poranku,obudził mnie Pan od gazu,córka rano wyjeżdżała,ja muszę na trochę wyjechać a więc dzień pełen obowiązków Smile

Chodziło mi o ten brak egoizmu,bo my kobiety to chcemy być najczęściej przynajmniej trzy w jednym- wielozadaniowe,co to wszystko zrobią i wyręczą,usuną pył spod nóg;

małe kobietki,co to potrzebują opieki,przytulenia,przychylenia nieba;

femme fatale,zmysłowe pożeraczki męskich serc,bo te chyba mają największe powodzenie wbrew pozorom.Nie wszystkie role da się pogodzić? I nie wszystkie są wyzbyte egoizmu?! Smile

Choroba,chyba będzie zimno:( Życzę mimo wszystko miłego dnia

blatte

Alwo, miałaś piękny poranek a ja będę miała piękny wieczór Smile

Do mnie pan od fug i listew przypodłogowych zawita pod wieczór.

Masz rację, że my kobiety chciałybyśmy ..... Podobno chcieć to móc, więc bardzo bardzo chciejmy to mimo iż nam z górki to będziemy mogły Smile

Egoizm jest nam przypisany jeśli go nie masz tracisz instynkt samozachowawczy.

Zmarzłam dzisiaj czekając na autobus. Chyba pora wyciągnąć barchanki Smile

Alicja.F

WITAM ŚWIĄTECZNIE

Dzisiaj wielka jest rocznica -
Jedenasty Listopada!
Tym, co zmarli za Ojczyznę,
hołd wdzięczności Polska składa.

Im to, bowiem zawdzięczamy
wolność - polską mowę w szkole,
to, że tylko z ksiąg historii
poznajemy dziś niewolę.

Uroczyście biją dzwony,
w mieście flagi rozwinięto...
i me serce się raduje,
że obchodzę Polski święto.

Zyczę miłego i słonecznego weekendu. U mnie zapowiada się piękny dzień ale chłodny.Pozdrawiam

blatte

Witam,

tego rodzaju wiersze wywołują u mnie łzy. Patriotyzm, poczucie dumy narodowej,znajomość historii Polski to jest to co wyniosłam z domu i szkoły. Młode pokolenie coraz mniej zna podstawowe wydarzenia historyczne a patriotyzm dla wielu z nich to puste słowo.
Miłego dnia.

alwa. · Dołączył: 14 Maj 2011 Posty: 926 Przeczytał: 0 tematów

Witam,
u mnie również pokazało się trochę flag,ale prawdę mówiąc,wszystkie święta, nie tylko te państwowe,nieco się skomercjalizowały i tak naprawdę ludzie cieszą się że jest wolne od pracy:)
A propos patriotyzmu,to dziś jeszcze ciut czasu zostało,żeby zagłosować na Mazury w międzynarodowym konkursie na 7 Cudów Natury:)
Jeśli mi się uda to wkleję coś z Mazur:) ale tutaj swego czasu były już zamieszczane piękne zdjęcia z tego regionu.
Pozdrawiam słonecznie

wierzba

Witam Was dziewczyny, ale wpadłam na krótko aby się przywitać bo dzisiaj zjechała do mnie moja córcia więc jestem zajęta.
Ja to święto przepracowałam a teraz z córką oglądamy co w kraju się działo.
Pozdrawiam i życzę wspaniałego wieczoru.

alwa. · Dołączył: 14 Maj 2011 Posty: 926 Przeczytał: 0 tematów

Witam,
Mazury jednak nie będą 7 Cudem Natury!
Informacje o zamieszkach z 11.11 są jakieś niepełne,jeśli ktoś nie intersesuje się na co dzień polityką, to trudno się zorientować czy te marsze były manifestacją przeciwko czemuś czy po prostu awanturą.
Kiedyś czytałam o globalnych marszach "oburzonych" i to akurat wydawało mi się sensowne.
W każdym razie życzę miłego świętowania,odpoczynku itp. Smile

blatte

Mazury przepadły w walce Sad

a szkoda bo to cudny region. Urok Mazur jest nieoceniony.
Alwo, zamieszki w dniu 11 listopada -jak każde zamieszki w Warszawie- to dla mnie ciężkie przeżycie. Pod moimi oknami przegrupowywała się policja. Wierz mi patrzenie na armatki wodne i młodych chłopców w hełmach z tarczami w dłoniach to nie jest miły widok. Dobrze, że gaz nie docierał w moje okolice. Ja już pogubiłam się kto z kim, i po co Sad

Miłego wieczoru

wierzba

Witam Was dziewczyny w ten niedzielny poranek. Moja córeczka jeszcze w łóżeczku a ja korzystam z tego i pytam co u Was słychać.
Szkoda że nasze Mazury nie przeszły ale ważne że o nich usłyszał cały świat to też sukces.
Laughing

Co do zamieszek w Warszawie to przykro było jak się oglądało w telewizji zwłaszcza to że organizują coś takiego na pewno ludzie dorośli nie zdając sobie sprawy z konsekwencji.
U mnie pogoda dość możliwa jak na tę porę roku bez deszczu i śniegu.
Pozdrawiam i życzę miłego dnia.

alwa. · Dołączył: 14 Maj 2011 Posty: 926 Przeczytał: 0 tematów

Witam, ja też spędzam wolne dni z córką,raz że mniej czasu a i komputer bywa zajęty:)

Blatte, to przeżyłaś trochę niespokojnych chwil.
W latach 80tych mieszkałam na wsi i do dziś pamiętam ciągnące szosą w nocy czołgi, dreszcze niepokoju...W tym czasie jakby skończył się u mnie taki beztroski okres w życiu,raz że ówczesne wydarzenia w kraju,dwa małżeństwo,dziecko,konieczność godzenia życia rodzinnego z zawodowym i odnalezienia się w tym nowym politycznym świecie.Nasze dzieci miały mieć lepiej,ale ciągle jakoś tego nie widzę Smile

no i podobno tych manifestacji przybędzie, ludziom źle się żyje a na poprawę za bardzo nie liczą.A to optymistycznie rozpoczęłam dzień Smile

Życzę sympatycznej niedzieli

blatte

Ojj Baby Baby o córeczkach mi tu od rana nadajecie !! Smile

Z moim bąblusiem poklepałam chwilę na gg, nie mogę doczekać się kiedy Ją uścisnę.
Alwo, mieszkam w takim miejscu, że wszystkie demonstracje i manifestacje przechodzą koło mojego domu.
Gdybym była młodsza zabrałabym swoje zabawki i uciekła stąd jak najdalej, toż tu nie jest życie a wegetacja. Czytając o naszych przyszłych emeryturach nie wiem czy płakać czy śmiać się. Obawiam się, że w chwili otrzymania emerytury zasilę szeregi w opiece socjalnej. A przecież miało być tak pięknie. Wiara czyni cuda, wiec nie pozostaje nic innego jak wierzyć, aczkolwiek jest powiedzenie - wiara zaczyna się tam gdzie myślenie kończy.
Miłego popołudnia i wieczoru