dla samotnych

Darek

Wygląda na to że zima już całkiem odpuściła chociaż w nocy jeszcze trochę mrozi. Ale to dobrze bo dzięki temu w nocy troszkę jeszcze wymrozi co w dzień stopnieje. Jak wiecie tej zimy mało gdzie odśnieżano i dzięki temu teraz brodzimy w brudnej mokrej brei co nie jest zbyt przyjemne Nawet buty mi się zbuntowały i czekam na wiosnę by je definitywnie wyrzucić do kosza. Czasem to sobie tak myślę jakby to było dobrze gdybyśmy mogli zapaść w sen i obudzić się już po minięciu tych brudnych, przygnębiających dni przedwiośnia... Nie powiem, są one piękne w lesie czy na nieuczęszczanych polach gdy można się cieszyć kwiatkami wychylającymi się spod białego śniegu..Jednak w mieście jest to czas szarości i brudu. Niestety samochody bardzo się do tego przyczyniają zostawiając czarne osady na zaspach usypanych po obu stronach ulic.A nieodśnieżone chodniki tworzą szarą pośniegową breję.Bardzo mnie przygnębia ten przejściowy okres.Tak samo jak czas przejścia z jesieni w zimę a może i bardziej. Ale cóż trzeba to przetrwać i przeć dalej - do wiosny..Wierzbo dziś jest taki baryczny dzień głowy wszystkich bolą ,gdzie się nie słyszy to takie już wiosenne przesilenie widać.Pozdrawiam Wszystkich bardzo cieplutko.

wierzba

Witam Was Reniu i Darku. Masz rację Darku zrobiło się bardzo brudno. Ja też dzisiaj jak szłam do syna na cmentarz to buty mi przemiękły i się suszą. Jakoś dłuży się ta zima a zwłaszcza już przed jej końcem.
Reniu a z Tobą co , pojawiasz się i znikasz , z jednej strony to dobrze, bo to znaczy ze się nie nudzisz ale tutaj trochę smutnawo .

Renia · Gość

Tak to prawda wszędzie brudno i nieprzyjemnie ,nieposprzątane chałdy śniegu brudnego zalega.Wierzbo to też prawda strona zrobiła się taka nijaka ,mam nadzieję że nowi przybysze trochę ją rozkręcą .Wiem pytałaś o Róże co z nią ,muszę zapytać jednego z panów a nóż się wyklaruje co i jak z nimi.Opuścili tak w pośpiechu szybko ,no cóż czas nam pokarze .A tak na dobrą sprawę Róża odezwij się chcemy poplotkować troszkę. Laughing

Darku buty nam wszystkim przemakają i z końcem zimy powyrzucamy do koszy ,na nic się nie przydadzą nam na drugi rok .

Róża · Gość

Dobry Wieczór ,wiem że już was o tej porze nie zastanę tu na stronie ,ale ku waszemu zainteresowaniu postanowiłam wejść i pozdrowić was Wierzbo dziękuję za pamięc bądz co bądz można na Tobie widać polegać.
Jak już pisałam byłam pozałatwiać swoje sprawy we Włoszech i przyjechałam całkiem inna kobieta .Po powrocie zaczęłam rozglądać się za lokum naa mój butik i po dłuższym szukaniu znalazłam przy pomocy jednego przystojnego pana hi hi hi .Czuję się dobrze i tego wam też dziewczyny życzę ....acha pozdrawiam Darka i Piotra tylko proszę o zdjęcie jeżeli można taki zwyczaj ....Całuje Róża

wierzba

Witaj Różo , trochę się martwiłam , ale widzę że jesteś zadowolona . Może zdradzisz gdzie ten butik otwierasz to może i ja coś wybiorę dla siebie . Pozdrawiam Wszystkich i zyczę spokojnej nocy DOBRANOC

klara

klara

Witam wszystkich forumowiczów bez wyjątku wybyłych i tych obecnych... Very Happy

Mam nadzieje , że trzymaliście kciuki za Justynę dlatego zdobyła złoty medal i to zwycięstwo dodaje skrzydeł każdemu kibicowi( jak redbull). Smile

Życzę miłego niedzielnego popołudnia ... Smile

Darek

Dzień Dobry,witam w niedzielne popołudnie i kończący się już weekend.Czas tak szybko płynie iż człowiek nie obejrzy się i już zaczniemy jutro nowy tydzień i nowy miesiąc już marzec...Widzę że przy tak pięknej pogodzie dziś na dworze u mnie słonko cały dzień grzało wszyscy pewnie na spacerek się wybrali .Pozdrawiam

wierzba

Witam Was Klaro i Darku. Cieszę się że mamy jeszcze jedną dziewczynę, ale dobrze by było gdybyś coś o sobie napisała iprzepraszam że mówię Ci po imieniu , ale tutaj zwyczaj.
Darku, u mnie też była ładna pogoda, ale jak wróciłam z pracy to już mi się nie chciało spacerować a powinnam .

ADAM.. · Gość

DOBRY WIECZÓR ,
Przepraszam za tak długie milczenie ,ale mój komputer złapał wirusa i narazie tak będę się wpisywał ,SORY..
------------------------------
W szpitalu po operacji leży facet na łóżku, a obok siedzi jego żona, uśmiecha się i głaszcze go po głowie.W pewnej chwili on otwiera oczy, patrzy na nią z niedowierzaniemi mówi: - Jak się żeniłem, to ty byłaś koło mnie... - Tak kochanie. - Jak złamałem nogę, to ty byłaś ze mną... - Oczywiście najdroższy! - Jak rozbiłem samochód, ty siedziałaś obok... - Tak kochanie! - Dzisiaj miałem operację i ty również jesteś u mego boku... - Och!!! - Tak mój kochany. - Wiesz co? Ty mi chyba pecha przynosisz... . WITAM W KOLEINY CIEPLUTKI DZIEŃ UDANEGO WIECZORKU I SPOKOJNEJ NOCKI ORAZ ŻEBY NADCHODZĄCY TYDZIEŃ NIE BYŁ GORSZY OD MIJAJĄCEGO . GORĄCO POZDRAWIAM .

wierzba

Witam Cię Adasiu, jak Ty dbałeś o ten swój komputer że złapał wirusa, dbaj o niego trochę lepiej (zart).
Pusto tu było bez Ciebie. Chyba zauważyłeś jakie się tu pustki zrobiły.
Życzę Wszystkim miłej i spokojnej nocy . Dobranoc.

klara

Widzę Wierzbo,że czynisz "honory Pani domu" tej strony,dziękuję za miłe przywitanie!Cóż ja mogę osobie napisać...jestem emerytką,jak to emeryci w naszym kraju trochę jeszcze pracuję.Lubię podróżować.Ostatnio często przebywałam za granicą i mimo że czasami zaglądałam na tą stronę nie pisałam bo nie wiedziałam jak długo będę w domu.Myślę,na razie na tyle wystarczy. Smile

Życzę miłego wieczoru i wspaniałego poniedziałku.

Danuta · Wysłany: Pon 16:14, 01 Mar 2010 Temat postu:

Po przespanym poranku przybiegłam by przywitać Was u progu nowego zarówno tygodnia jak i miesiąca... Jeszcze wczoraj był luty... Jak szybko zleciały te dwa miesiące nowego roku Nawet nie zdążyłam się obejrzeć i przeanalizować czy był to czas dobry czy zły, wykorzystany czy puszczony mimo, szczęśliwy czy smutny... Za to ta ostatnia noc kończąca luty była dziwną nocą pełną sprzecznych uczuć... Zaczęło się od fragmentu filmu który bardzo lubię z Meg Ryan i Tomem Hanksem " Masz wiadomość"... Spowodowało to że moje myśli pobiegły do Was... Wspomniałam bardzo dawne czasy gdy zaczęłam moje bytowanie na forum ,Ludzi których poznałam, tych którzy odeszli i tych którzy zostali i czasem spotykam ich na mojej drodze... Dobre to były czasy, z zapartym tchem czekałam na wiadomości od Was... Zresztą to mi pozostało... Już jakiś czas temu ograniczyłam do minimum korzystanie z kompa.. bo musiałabym nie odchodzić od niego w ogóle... Wielu ludziom sprawiłam tym zawód, są i tacy których to niewątpliwie zabolało... U mnie też nie przeszło to bez echa... Patrząc na fragmenty filmu myślałam o tym jak niewiele trzeba by rozbudzić w sercu uczucia, by ta druga osoba, gdzieś tam po drugiej stronie monitora stała się nieodzowną częścią naszego życia... A gdy już to nastąpi stajemy się kimś innym... Często nie zdajemy sobie z tego sprawy ale kontakty międzyludzkie nas zmieniają... A tylko od nas zależy czy na dobre czy na złe... Zaczynamy nowy rozdział naszego życia na który w moim kalendarzu jest następująca sentencja zaczerpnięta z książki Paulo Coelho " Zwycięzca jest sam"....
Witam Cię Klaro i Wierzbo miło w wietrzysty dziś poniedziałek....

klara · Wysłany: Pon 17:47, 01 Mar 2010 Temat postu:

iWitam w ten pochmurny i wietrzny poniedziałek:)Danuto zgadzam się z tym co napisałaś o wczorajszym filmie i konsekwencjach wynikających z zawieraniem wirtualnych znajomości,ale co mają do stracenia ludzie samotni? Nasze życie składa się z wielu ryzykownych decyzji,podejmujemy dobre ale...czasami złe.Ważne żeby coś się działo i żeby na coś czekać i coś przeżywac... a nie tylko kapcie RTV i lektura.Długo to u mnie trwało zanim zarejestrowałam się na forum czasami ktoś w życiu zawiódł ale wierzę w ludzi i nie lubię przebywać tylko w swoim towarzystwie, zawsze jest trochę adrenalinki gdy się zagląda na stronę czy ktoś i co napisał.Z siedzeniem przy kompie to faktycznie trzeba trochę reżimu no ale zbliża się wiosna i na pewno wtedy wybierzemy słoneczko zamiast siedzieć w domu! Tego słoneczka i samych miłych i wesołych wpisów na stronie wszystkim życzę Smile

wierzba · Wysłany: Pon 18:39, 01 Mar 2010 Temat postu:

Witam Was bardzo serdecznie w pierwszym dniu marca. Klaro wczoraj pisałaś że czynię honory pani domu, może , widocznie mam najwięcej czasu i najbardziej samotna bo czesto siedzę przy tej maszynie. W przeciwieństwie do Ciebie Danusiu dla mnie styczeń i luty ciągnęły się bardzo długo. Już wkrótce wiosna i więcej będzie obowiązków na podwórku, aby go doprowadzić do porządku po zimie.Wszystkich pozdrawiam.