dla samotnych

Tara · Gość

Witam raz jeszcze i bardzo dziękuję za wpisy o samotności naszej i ludzi .Widzę że panowie w domkach swoje brzuszki zawiązują a nie korzystają ze świerzego jeszcze powietrza i spacerów.Wyjrzało u mnie słoneczko więc przejdę się jeszcze po lesie izachęcam was też do poklikania wieczorem .

Gustaw

WITAM MILUTKO W NIEDZIELĘ!.
Choć pogoda za oknami, bywa jeszcze piękna, temperatura wysoka, to mimo wszystko, to ciepło jest już takie jesienne, nie takie jak latem...Słoneczko już niżej świeci...Ale co tam, ja lubię polską, złotą jesień...I taką jak deszcz stuka o szyby też..
Kiedy błyśnie promień słońca, wiedz, że właśnie nim pozdrawiam...I na twarzy jego dotyk, ciepłem muśnięć zostawiam.. Kiedy deszcz przypadkiem zrosi to nie gniewaj się na niebo,że przynosi tyle kropel tylko pomyśl... On dlatego biegnie mokrym śladem zostawiając perły rosy, że chcę błyskiem barwnej tęczy przenieść uśmiech w Twoje oczy.. Nawet wiatr jest moim sprzymierzeńcem bo rozdaje wraz z powiewem czułość delikatną..z szeleszczących liści śpiewem.. A kiedy złote gwiazdy liczy księżyc trochę rozespany, to pamiętaj.. w tej smudze jasnej dla Ciebie buziak jest wpisany.. A ja szepczę przez codzienność wymarzonych parę życzeń, aby moje słowa kwitły kwiatem.. rozpachniały słodko życie... ...Pięknej i radosnej niedzieli życzę ..

Róża

W I T A M S E R D E C Z N I E
Choć Cię nie ma tutaj ze mną, uszczęśliwić umiesz tak prostym i życzliwym gestem, to Przyjaźni Twojej znak. Czasem może Masz dzień ciężki, w którym nie brak Ci jest trosk, Ty pamiętasz jednak o Mnie, ślesz mi Życzeń pełen kosz. Chcę Ci dzisiaj podziękować, jednak słów brakuje Mi. Powiem tylko zostań Staszku zawsze Sobą, Szczęście niechaj sprzyja Ci. Niech to będzie,dzień radości, Ciepła,szczęścia i miłości. Niech uśmiech ♥na buzi Twojej,zawsze się maluje. Niech Ci humor dopisuje Pozdrawiam i całusa na na popołudnie i wieczór zostawiam!!!Pozdrawiam także wszystkich tu na stronie ,przedewszystkim płeć męską która tu dziś przeważa szale .POZDRAWIAM BUZIAKI WAM ZOSTAWIAM

*Topola · Dołączył: 30 Sie 2010 Posty: 28 Przeczytał: 0 tematów

DZIEŃ DOBRY ...Przy NIEDZIELI ...
MILUSIEGO CZYTANIA WSZYSTKIM BEZ WYJĄTKU ŻYCZĘ
A , ŻE ŻYCIE " NAS NIE ROZPIESZCZA "
POŚMIEJMY SIĘ ...
**** FACET W GALARECIE *****
Wiedzą to kochanki i wiedzą to żony -
facet przed konsumpcją ma być wymoczony.
Można go doprawić szczyptą pikanterii,
żeby nie był mdławy,lecz bez fanaberii .
Potem na ogniu zmysłów gotujemy faceta,
Kiedy zdjąć go z ognia? - wie każda kobieta.
Trzeba tu uważać moje drogie panie,
bardzo niekorzystne jest "przegotowanie"
A ... i jeszcze jedno
(niech mi każda wierzy)
źle jest także, gdy facet jest trochę nieświeży ...
" Po myśliwsku" smakuje, gdy masz chęć polować,
a "po prowansalsku", gdy chcesz go całować,
" na słodko" zbyt nudzi, "na ostro" zbyt brudzi,
"w sosie słodko - kwaśnym" najczęściej marudzi ...
Nie próbujcie jednak w zalewie octowej,
bo go nabawicie w mig frustracji nowej.
Gdy za dużo octu jest w waszej miłości
jest to zagrożeniem dla jego męskości.
A więc dochodzimy do ciekawej puenty:
że najlepszy facet jest leciutko "ścięty".
Dodaj więc kochana szczyptę żelatyny
i spożywaj go "na sztywno", lecz bez sztywnej miny

Jurek

[link widoczny dla zalogowanych]
Różaną potrawę przyrządzę.
Spójrz, wzięłam do tego pęk kwiatów
- dorodnych, aż ciepłych od słońca,
mniej więcej jednego formatu.

Napełniam kielichy spokojem.
Na płatkach drży jeszcze ślad tęczy,
co rankiem udało się złowić,
gdy noc odkładała diamenty.

Zapewne usłyszysz szum cichy,
gdy dotknie policzka Ci płatek
- to rytm kołysanek księżyca
wplatany w srebrzystą poświatę.

W zagięciach uroczych i słodkich,
sny spotkasz znaczone pieszczotą,
Wiesz? Trudno zaznaczyć krawędzie,
że marzyć masz odtąd i dotąd…

Nie uda się plan ani rozkaz,
gdy uśmiech zaglądnie Ci w oczy
i struna zadźwięczy trącona,
jak kolec wspomnienie - ugodzi…

Z barw cała opowieść powstała
i myślę, że jest nieskończona,
bo barwom i uczuć odcieniom,
nadawać jest trudno imiona.

Aksamit pokrył każde słowo,
zatrzymał czas, przytulił światło.
Mam tę nadzieję, że pozwolił
przyjazną myślą Ciebie natchnąć?
Miłej niedzieli Topolo Ci życzę i wszystkim dziś ...

TUgrażyna · Gość

Witam ponownie b. miło! Widzę duze ozywienie na stronce, co może cieszyć. Poczytałam , pomyslałam i myslę,że...w pewnym wieku, gdy w miare wszystko już osiągneliśmy, dysponujemy większą ilością czasu, zauwazamy brak ludzi wokól siebie. Mamy poczucie , ze coś się skończyło i odczuwamy samotność. Zdajemy sobie sprawę,iż nie jest łatwo poznać nowych i miłych ludzi. Często odczuwamy smutek i dlatego pragniemy poszeżyć krąg swoich znajomych , wymienić poglady i miło spędzić czas. Uważam,ze tu jest to miejsce,, gdzie kazdy znajdzie coś dla siebie. Wszystko zalezy tylko od Nas. Życzę dużo słońca i radości, ogrom szczęścia, pomyslności.pa

Weronika · Gość

Dzień dobry Wszystkim Wam Państwu,
Obserwuję i czytam Wasze posty od 2008 roku.Jesteście wspaniali aż pozazdrościć.
Ale weszłam do Państwa na forum zupełnie w innej sprawie.
Otóż mam przesympatyczną młodziutką sąsiadkę ,która ma dwójkę kapitalnych dzieci.Zwierzyła mi się ostatnio,że przystąpiła do konkursu ze swoim dzieckiem Kinder czekolady-zostań twarzą kinder czekolady.Ponieważ cała zabawa polega na tym aby uzyskać jak najwięcej głosów dla dziecka.Może Państwo macie pociechy -wnuki lub sami podjadacie a opakowania na których znajdują się kody-na odwrocie opakowania- wrzucacie do kosza.Proszę o oddanie głosu wpisując taki kod z opakowania na przesympatycznego blondyneczka z kręconymi włoskami.Niestety ale żadnej rodziny nie stać na zakup takich ilości czekoladek a bardziej w tej zabawie chodzi o organizaję oddania punktów na dziecko.Jeśli posiadacie może Państwo takie opakowania z kodem przypadkowo a może znajomi,sąsiedzi to oddajcie punkcik na Wiktorka.
Podaję jak głosować:
kinderczekolada.pl
w wyszukiwarce wpisać:
Wiktor , 5 lat, Gdańsk,Pomorskie.
Jeśli uważacie,że są ładniejsze dzieci to można oddać głos na inne dziecko a szkoda punkcików wyrzucać do kosza.
Dziękuję za przeczytanie mojej prośby i o efektach poinformuję napewno Was a nie wykluczam ,że chętnie również porozmawiam z Wami na tematy inne.
Pozdrawiam i przepraszam za śmiałość.Weronika.

Róża

WItam serdecznie ,no i mamy znowu nowy tydzień ,dzień u mnie zapowiada się pochmurnie i deszczowo,tylko jeszcze deszczu nie ma no ale,ale napewno w ciągu dnia się pojawi.Siedzę sobie na porannej kawie i rozmyślam ,do otwarcia butyku trochę pozostało czasu weszłam się z wami przywitać.
Witaj Weroniko ,jak każda babcia tak i Ty dbasz aby wnuczek pozował do zdjęć i to się plusik należy Tobie babciu .My to już się znamy tak mi się wydaje i nie musisz wpisywać imienia innego jak to które już masz (K----).
Czekoladek nie jadam ,ale głosoddam na tego Twojego wnuczka z Gdańska napewno się ucieszy i powiem znajomym.Grażynko,Wiktorio i powodzenia.
Dziś wiem, że słowa są potrzebne, by móc wyrazić swe marzenia. Słowa zbliżają nas do siebie -cisza oddala, dzieli, zmienia. Nie samą mową dom zbudujesz i nie wypełnisz go miłością, podstawą czyny są, nie słowa uczuciem wsparte i czułością. Pamiętaj, mów jak czujesz, pragniesz, a jeśli musisz- możesz krzyczeć, lecz słuchaj sercem, bo jak wiesz w ciszy też można coś usłyszeć. .....Pozdrawiam i życzę mile spędzonego dnia....

Janek.

Witaj Różyczko ...widzę Twój awatarek i od razu uśmiech na usta rzuca się sam.Dziś deszczowo i pochmurnie zato w sercu zawsze maj.
Przepraszam,dziękuję,proszę
Magiczne trzy słowa, wyświechtane regułki
występują osobno choć należą do spółki
do spółki wyrazów uznanych za grzeczne
używaj ich często są w życiu konieczne
Te słowa kluczowe i ważne po trosze
to zwykłe dziękuję, przepraszam i proszę
na pozór banalne wystarczy wymówić
lecz gdy chcesz to zrobić zaczynasz się gubić
Język jak kołkiem gdzieś w gardle Ci staje
załącza się sztuczność, ktoś kogoś udaje
bo ciężko udźwignąć mu brzemię tej presji
że można łagodnie bez żadnej agresji
Zapytasz dlaczego? tak trudne to próby
odpowiem zbyt wiele dookoła chamówy
wulgarnych utarczek gdzie "mięsem się rzuca"
kreacji na prostaka, przychlasta i buca
Czas nadszedł stanowczo by nabrać ogłady
i mnożyć wyłącznie te dobre przykłady
a nie da się tego dokonać ot tak
gdy psujesz się od środka i toniesz jak wrak
Wspomniane formułki przyswajaj jak mantrę
wtedy życie na strzępy nie będzie rozdarte
a kiedy pod nogami grunt niechybnie utracisz
one pozwolą odbudować multum ludzkich relacji
Miłego chociaż pochmurnego poniedziałku życzę wszystkim Wam ....

Tara · Gość

Dzień Dobry w poniedziałkowe popołudnie ,Witam serdecznie w pochmurny aczkolwiek ciepły dzień dziś.
Wolnąchwilę teraz mam, dziś i tak humoru wszystkim brak,w pracy każdy otępiały bez humoru i uśmiechu to pogody znak że nad głowami deszczu chmura się kołysze.No i proszę deszcz o parapet monotonnie stuka
właściwie to ten deszcz co siąpi nam dziś doskwiera.Łukaszu dziękuję za ten bukiet liści jesiennych przesłanych choćby wirtualnie zawsze to cieszy,że jest ktoś gdzieś tam i o nas myśli.
Pozdrawiam dziś was i miłego dnia życzę.

Adam

Witajcie ,witam was ...piszecie dziś pada ,zła pogoda ,samopoczucie do bani ,tak kochani to już jesień i pogoda w kratkę .Siądzcie sobie obok kompa to prześlę parę wersów humorku do połobiedniej kawy,teraz pozdrawiaam i duuużo buziaków pozostawiam.
-------------------
Mąż został wezwany do szpitala, bo jego żona miała wypadek samochodowy.
Zdenerwowany czeka na lekarza, wreszcie lekarz się pojawia ze współczującą miną.
- I co?! Co z nią, panie doktorze?!.
- Cóż...żyje. I to jest dobra wiadomość.
Ale są i złe: żona niestety, będzie musiała przejść skomplikowany zabieg, którego NFZ nie refunduje. Koszt: 25 tys. złotych.
- Oczywiście, oczywiście - na to mąż.
- Potem potrzebna jej będzie rehabilitacja. NFZ nie refunduje.
Koszt ok. 5 tys. miesięcznie.
- Tak, tak... - kiwa głową mąż.
- Konieczny będzie pobyt w sanatorium, które zajmuje się tego typu
urazami, plus ta rehabilitacja cały czas.
NFZ nie refunduje... Koszt sanatorium - 10 tysięcy...
- Boże...
- Tak mi przykro... To nie koniec złych wiadomości. NFZ
nie refunduje również leków, które przepiszemy pańskiej żonie,
a to bardzo drogie leki..
- Ile? - blednie mąż.
- Miesięcznie 12 - 15 tys. złotych.
- Jezuu...
- Plus pielęgniarka całą dobę. Na pana koszt. Tu już się
może pan dogadać. Myślę, że znajdzie pan kogoś za 10 zł za godzinę...
Cisza. Mąż chowa twarz w dłoniach.
Nagle lekarz wybucha serdecznym śmiechem, klepie męża po ramieniu:
- Żartowałem! Nie żyje!
--------
Ojciec wraz z synem handlują ziemniakami po uliczkach miast.
Zajeżdżają w kamienicę i wołają "Ziemniaki! Ziemniaki!"
Z trzeciego piętra babeczka się wychyla, że chce.
- Trzy worki.
- Synu idź - mówi do niego ojciec.
Na górze babka pyta:
- Ile placę?
- 250 zł.
- Hmm, nie mam tyle, ale pan jest dorosły, mi tez niczego nie
brakuje, może seks?
- Hmmm, wie pani, musiałbym się skonsultować z ojcem.
- Ale, no wie pan, przecież pan jest już dorosły, po co takie
pytania?
- Jednak wolałbym zapytać.
- Ale dlaczego?
- W poprzednim roku przejebaliśmy 8 ton.

Karina

WITAM ...
O szyby deszcz dzwoni, deszcz dzwoni jesienny I pluszcze jednaki, miarowy, niezmienny Dżdżu krople padają i tłuką w me okno... Jęk szklany... płacz szklany... a szyby w mgle mokną. I światła szarego blask sączy się senny... O szyby deszcz dzwoni, deszcz dzwoni jesienny..."Miłego poniedziałku życzę , niech tam pada niech deszcz leje ja i tak się głośno śmieje i swój uśmiech dobry humorek zostawiam Tobie na dziś i na wtorek Serdecznie pozdrawiam Adasiu jesteś jak zawsze debest!!!! Wink

wierzba

[link widoczny dla zalogowanych]

Jurek

Dobry Wieczór
Widzę że duże zainteresowanie miała strona za światła dziennego rzec by można ,hmm cóż możemy nato poradzić ,bywa i tak kto ma czas w dzień brak mu go wieczorem.
Noc taka piękna!... Z błękitów patrzy gwiazd plejada,
Fala gwarzy i błyska ponad tonią ciemną,
Las śpi we mgle i przez sen cichą baśń powiada...
Noc taka piękna!... Ach czemuż ty nie jesteś ze mną?...
Tam, w ogrodzie dwie lilie zakochane rosną,
Woń rozkoszna z kielichów pochylonych płynie...
Tam, za rzeką, dwa głosy nucą pieśń miłosną,
Tęskne echo po wodnej ściele się równinie...
Pieśń zamilkła... Cyt... Słyszę plusk płynącej łodzi...
Łódź przemknęła i znikła, w łódce - ludzi dwoje...
Od szpaleru woń lilij rzewna mię dochodzi...
Milczą brzegi, drżą gwiazdy, lśnią przejrzyste zdroje.
Fala błyska i gaśnie... Lekki wietrzyk wzdycha,
Las się budzi, szmer bieży w jego głąb tajemną...
Wietrzyk ustał, szum zamilkł... Noc tak jasna, cicha,
Noc tak błoga... Ach czemuż ty nie jesteś ze mną?!.
Miłej i pełnej marzeń nocy wam życzę ...

Alicja.F

Już wieczór ucałował moje zmęczone powieki, ale i radość że mogę być . Bronię marzeń które tyle życia wnoszą w smutny deszczowy dzień. Oczy jak zawsze szczęśliwe śmieją się błękitem letniego nieba. Usta delikatnie rozchylone ,tchną oddechem . Noc już otuliła mnie swoimi ramionami, ale czeka cierpliwie aż usnę. Sen nie nadchodzi ,czeka aż utulę nas marzeniami. Tyle magii . Motyla trzepot skrzydełkami. Jak zaczarowany ogród , jak zapach unoszących się pragnień. Rajski ptak śpiewa melodię ...zachwyca motyla. Motyl czeka aż muzyka duszy wchłonie się w jego aksamitne skrzydełka. Dość pokarmu na przetrwanie nocy i dnia. .... błękitne oczy , uśmiech radości zniewala serce. Jak doliny otulone zielonym ciepłem...bezkresne - nigdy tak pięknych nie widziałam. Rajski ptak w dolinie , zielonym spokojem dotyka serca. Motyl błękitem otula dolinę. Przyfruną z daleka, nie jest zmęczony. Dusza jak balsam koi serce ...tak cudownie inne . Czy może być coś piękniejszego? Tyle doznań jak letni poranek , jak dotyk tęczy myśli , jak wodospad unoszący kropelki swojego szczęścia....
Witam serdecznie w poniedziałkowy wieczór.
Jureczku masz rację ,nie kazdy może sobie pozwolić na klikanie podczas pracy.
Ja nie mogę ,a teraz cisza ,odwidzili ,pozdrowili i cisza.
Dobrej nocki życzę,bo pewnie już nikt dzisiaj nie zawita na stronę.Dobranoc