dla samotnych

.Topola

Witam ,jak ten czas szybko nam leci ...popatrzeć tylko a za dwa tygodnie mamy Św.zmarłych ...a my jak zwykle tylko starsi pozostajemy z dnia na dzień...każdy z nas jest zaganiany ...to na cmentarz i w domach ...przeważnie każdy ma kogoś tam za wielkim murem ...jak ja to określam cmentarz...ale już dziś mamy piękną niedzielę bo słoneczną i ciepłą...jak na tę porę roku to narazie niemamy co narzekać...
Wierzbo ...kochanie niełukami to się już wszyscy stajemy ...ha ha ha ...starość daje nam się we znaki ...to i skleroza ,ajshamer...u innych zaniki pamięci,więc bez obawy pisz co Ci leży na sercu i w głowie...a że czasami zaporzyczamy sobie od kogoś piękny werset ...ot rzecz ludzka czasem saię pomylić ...i wielcy czynili błędy ...dlatego nietrzeba się zaraz tak surowo oceniać ...zawsze trzeba z sercem wychodzić do ludzi ...a oddane nam będzie w dwojaki sposób...
Pozdrawiam i miłego i dalej słonecznego dnia życzę...

.Danuta

Witam kochani bardzo cieplutko i serdecznie Was dziś tu na stronie,i cieszy mnie że i wy jesteście zadowoleni i jak widać szczęśliwi.
Dziś się smuciłam i płakałam ,miałam złe myśli ot tak jakoś smutno mi było i e sercu i na duszy.Nagle w moim smutku rozległ się dzwonek,dzwonek od telefonu.Wzięłam do ręki telefon i otworzyłam wiadomość.„Witaj jak się czujesz?!"Była to wiadomość,wiadomość niespodziewana,przypadkowa ,potrzebna.Potrzebna?!.zapytacie?Tak- przecież nadawcą był przyjaciel.Pytam jak to jest możliwe?!... że wie kiedy napisać ma do mnie ,Przecież w tym czasie o nim nie myślę i nie wspominam go,Jednak prawdziwy przyjaciel i prawdziwa przyjaźń polega na wspieraniu kiedy wszyscy odeszli a Przyjaciel przychodzi jak cały świat odchodzi.Dziękuje!- przyjacielu,że jak potrzebuje to jesteś.że mnie wspierasz gdy potrzeba.
I wtedy człowiek czuje się lepiej gdy wie że gdzieś tam hen jest ten ktoś ,kto zadzwoni ,napisze sms-a ,a nawet pozdrowi.
Tak i ja życzę wam dziś pięknej niedzieli kochani ,i zawsze pamiętajcie o przyjacielach.

Adam.

Dzień Dobry i Witam .
Danusiu ,myślę skarbie iż z Twoim samopoczuciem już lepiej i te złe myśli odeszły już w zapomnienie.Przecież wystarczy popatrzeć dookoła siebie taką piękną mamy tego roku jesień jeszcze moja droga .Prawdą jest iż mało jest wśród nas przyjaciół z prawdziwego zdarzenia ,tak zdarzają się jeszcze tacy ale to tylko odosobnienia i wyjątki.Siedzę nieraz tak przed ekranem i patrzę w niego ,co mnie o dziwo dziwi iż każdy dba o swój los i niepatrzy dalej jak koniuszek swojego nosa.Tak,tak moi drodzy to jest szczera prawda i przyznam się szczerze iż ja nie jestem lepszy ,nie abym krytykował innych a sam siebie stawiał ponad wszystko ,co to to nie.Wystarczy poczytać posty i zastanowić się piszemy kawały,żarty i dowcipkujemy ,ale nikt nie zainteresuje się dajmy na to osobą ,której dłuższy czas niema na stronie ......No właśnie tacy z nas znajomi czy przyjaciele,a przecież piszemy na PW,czy ggi co ,i nic ..
Pozdrawiam i życzę wejrzenia w nasze serca ,ale tak od podszewki .

wierzba

Witajcie dziewczyny i witaj Gustawku w to niedzielne już prawie popołudnie. To prawda słonko ładnie świeci ale jest prawie mroźno, jak wracałam z pracy rowerem słonko świeci więc myślę sobie po co rękawiczki a rączki mi prawie zgrabiały.
Dzięki Ci Gościu za miły wpis.
Wpadłam się przywitać, teraz lecę pod prysznic i robić się na bóstwo aby zakosztować trochę niedzieli i będę dwa dni się byczyć choć nie do końca bo w domu i koło domu zawsze jest coś do zrobienia.
Wszystkim życzę mile spędzonej niedzieli. Pozdrawiam.

wierzba

Witaj Adaśku, nie całkiem się z Tobą zgadzam ale teraz nie będę pisać bo już lecę pod prysznic i jeszcze muszę trochę odpocząć. Pozdrawiam Cię.

.Danuta

Adasiu dziękuję bardzo za Twoje dobre serce i troskę .Wiem że na niektórych można polegać jak na Zawiszy .
Witaj Wierzbo i pozostali . Laughing

.Janusz

Dzień Dobry ...Witam w niedzielne popołudnie...
Adasiu poruszyłeś dobry temat jak widzę i muszę przyznać Ci dużo w tym racji co piszesz .Prawdą jest to iż każdy z nas patrzy przed siebie nie dalej jak o jeden krok ,bo i po co dalej jak ma kupę problemów swoich na dzień dzisiejszy ,taki myślunek to nie myślunek prawego człowieka ,bo gdzie ta miłość bliżniego ...Danusiu wstyd mi naprawdę wielki ,gdyż nie pomyślałem iż Tobie może dziadz się coś złego ,a tu proszę nos może zawodzić.I popatrzeć piszemy ,żartujemy ale jak Adam pisze zawsze myślimy o sobie ,czy choćby tylko pa było fajnie ,dzień piękny czy o kawce ,a są przecież ludzie sami ,samotni ze swoimi problemami i naprawdę potrafią im ciążyć. Danusiu bardzo mi w każdym razie przykro i te klaoki na oczach czas najwyższy zrzucić .
Pozdrawiam i miłej niedzieli dziś Ci życzę i skontaktuję się z Tobą .Sory.

Alicja.F

Witam popołudniem
Witaj Danusiu ,zmarwil mnie Twój post ale mama nadzieję ,że już jest lepiej czego zyczę Ci z całego serca ,trzymaj się.
Tak Panowie macie rację,każdy z nas tylko wpada na stronę napisze ( ja tez tak robię)wierszyk,pochwali pogode i już nas nie ma .Potrzebne są rozmowy to wtedy poznamy się lepiej .Wszystko sie zmieniło i nasza strona też.
Danusiu pozdrawiam serdecznie

wierzba

Witaj Danusiu i Januszku. Wspaniały temat podjęliście PRZYJAŹŃ . Jak mamy się wspierać choćby wirtualnie kiedy o sobie nic nie wiemy. Piszemy jak już Janusz napisał o kawce o miłości , żarciki i to też potrzebne ale nie piszemy o sobie, kim jesteśmy, co robimy , z czym nie możemy sobie poradzić. Już wspominałam że najwięcej o sobie to piszę ja, może dlatego że nie potrafię pisać wierszyków o miłości a szukać w książkach to trzeba mieć czas , jeśli nawet coś znajdę to się zastanawiam ten nie na temat a drugi nie pasuje w końcu odkładam książki z różnymi wierszami i też piszę o pogodzie jak większość. Przyjaźń w realu wygląda zupełnie inaczej. Ja nie wyobrażam sobie życia bez przyjaciół . Kiedy przeżywałam traumę a ciągnęła się ona kilka lat właśnie wspierali i pomagali mi przyjaciele bo rodzeństwo mieszkało 600 km ode mnie. Jak mówi przysłowie co cię nie zabije to cię wzmocni. Życie mnie nauczyło twardo stąpać po ziemi , ale bez przyjaciół ciężko by było żyć nawet tych wirtualnych.
Bardzo się cieszę że Wy tutaj jesteście , że jak wrócę po kilkunastu godzinach pracy i mogę choć parę słów napisać to czuję się lepiej. Pielęgnujmy tą przyjaźń nawet wirtualną tego życzę Wam Wszystkim i sobie również.
Teraz wybieram się do kościółka a potem do przyjaciółki na imieniny a Wam życzę wspaniałej niedzieli.

Alicja.F

Dobry wieczór ,witajcie w poniedziałkowy wieczór...
Dalczego taka cisza??????????Gdzie jesteście????
Różyczko Ciebie nie ma długo z nami ,co z Tobą?Odezwijcie się a wtedy jest znak ,że jesteście znami i jest wszystko ok.Pozdrawiam i życzę miłego ,pelnego słońca tygodna,bez zmartwień .

*Jurek

Dobry Wieczór Alicjo ,no i wpadłem wprost na Ciebie kobieto ,w realu to by było zderzenie ze skutkami.No to sobie pożartowałem i zapytam się o zdrowie i jak Ci minął dzień dziewczyno.Ja jak zwykle dopiero po pracy i humor mam dziś taki sobie bez żadnej rewelacji ,ale da się przeżyć .Danusiu kawa smakowała wyśmienicie ,bo wypita z Tobą. Laughing

Powiedzcie mi czy już tak zawsze smutno będzie tu!!!!!na stronie ,zastanawia mnie gdzie wszyscy wybyli i dlaczegop takie pustki zostawili.

Gustaw.

Witam ,Alu i Jurku tak już póżnawo i wieczorowo.
Dziękuję dobrze się czuję ,nie kaszlę i nie pluję to znaczy że jeszcze trochę pożyję. Wzamian napiszcie co porabiacie i jak spędzacie resztę dnia ,a może i humorek nie dopisuje to z przyjemnością popiszę .Dzień był z rana bardzo mrożny i zimny ,potem słoneczko miałem dzień cały i w pracy nienajgorzej.
Pozdrawiam i u Danki wszystko jest Ok.

Alicja.F

Witaj Jureczku ha,ha zderzenie super ale wlaśnie szkoda że nie w realu!!!!!
Jest cisza a potem szuka się winnych,zmieniło się wszystko i my się zmieniamy szkoda.U mnie wszystko ok i w pracy też może być , w środę wjezdzam na kilka dni żeby wypocząć od problemów dnia codziennego, pracy.Pozdrawiam

wierzba

Witaj Alu i Jurku. Ja już od kilku godzin tutaj zaglądam i nie ma nikogo od mojego wczorajszego wpisu i tak czekam aż ktoś się pojawi. Ja dzisiaj i jutro mam wolne aże dzisiaj miałam święto lasu to znaczy(lenia) i nic prawie nie robiłam to nie mogłam się doczekać aż ktoś się tutaj pojawi.
Jureczku czy tutaj będzie smutno, nudno czy nie to tylko od nas samych zależy. Mam nadzieję że się postaramy Wszyscy aby tak nie było. Pozdrawiam