dla samotnych

wierzba

Witaj Dąbku i dzięki Łukaszku za pogawędkę bo właśnie skończyłam prasowanie i lecę na cmentarz do syna. Tak raz w tygodniu jak mam wolne to go odwiedzam bo mam blisko . Wrócę za godzinę.
Wiesz tak sobie pomyślałam że powinnam się leczyć na głowę ale chyba już za póżno ale nogi mogę leczyć to dłużej postoją przy zbieraniu pieczarek.
Pozdrawiam.

Łukasz-

I bądz ty mądry i pisz wiersze... Rolling Eyes

Taro ,witam i za zdjęcia wpis super udanego tak trzymaj.

wierzba

Witaj Taro , przepraszam nie zauważyłam Cię wcześniej . Wspaniałe zdjęcie.
Pozdrawiam

alwa

Witajcie Wszyscy,
ten adonisek nie w moim typie,taki "blondynek",ale popatrzeć można:)
Wierzbo,nawet ciekawie byłoby dowiedzieć się,co Panowie wyczytują o nas między wierszami,ale to może jednak zbyt ryzykowne,więc wycofajmy lepiej tę propozycję Smile

Łukaszu,ten opis w nawiasie to może kuszenie?:)Nie umiem innych symboli,może ktoś podpowie?Właściwie to wszyscy po trochu polujemy tylko niektórzy za bardzo lubią ten pierwszy etap.Obie płcie mają taki sam początek-zadbany,pachnący,pełen werwy osobnik mknie na randkę,no i w którymś momencie już jest nie tak- zapach nie ten,to co imponowało denerwuje itd Słyszałam w filmie taką kwestię(rozmawiają mężczyźni)jak być wiernym,wokół tyle "blondynek"?Odp brzmiała jakoś tak:upolować właściwą myszkę,zagonić do norki i starać się utrzymać w niej swego węża.A właściwa to jaka?z charakterkiem,dobra kucharka,dbająca o porządek...przystojny,łagodny,dobrze zarabiający,zaradny.....Pomarzyć,pożartować dobra rzecz a teraz wracam do rzeczywistowści i dalej będę zmagać się z zainstalowaniem drukarki.Na razie życzę miłego wieczoru

Gustaw.

[link widoczny dla zalogowanych]

Izabelll

Witam panie Gustawie ,za kwiatki bardzo ,ale to bardzo dziękuję i z całego serca ślę pozdrowienia w Twoją stronę.
Siedzę właśnie przed monitorem ,a już niemiałam ochoty nawet w klawiaturę poklikać,dzień był deszczowy ,ciśnienie niskie i tak strasznie głowa dziś boli a tu proszę zamiast wywodów piękny bukiet dla nas.
Wiem bardzo dobrze że z Ciebie jest bardzo dobry i romantyczny męzczyzna ,jeszcze raz dzięki.
Pozdrawiam wszystkich i dziś nie posiedzę dłużej na stronie i życzę miłego wieczoru.

Zen

Dobry Wieczór wszystkim dziś.
Zegar tyka każdemu , ucieka czas, ucieka szczęście...
Z każdym dniem coraz mniej go - nie więcej.
Życie tak szybko upływa, wraz z nim i szczęścia ubywa...
I choć marzenia powoli się spełniają - to cóż z tego?
Skoro i tak pełni szczęścia nie dają.
Nurtujące umysł pytania zmuszają do myślenia...
Czy urodzić się by umrzeć to sens naszego istnienia?
Czasem wystarczy mała chwila...jesteś i już Cię nie ma.
Dlaczego młodzi ludzie cierpiąc umierają
A inni z łatwością życia się pozbywają?
Taki przedziwny i niesprawiedliwy jest los.
Po co więc nadzieje, po co te marzenia,
Po co zakładać życiowe cele... może nie do spełnienia?
Najlepsze lekarstwo - to żyć dniem dzisiejszym...
Kochać, śmiać się, cieszyć każdą szczęśliwą chwilą,
Nie patrzeć w przyszłość, nie liczyć godzin, dni ani lat ,
Może właśnie wtedy weselszy wyda się świat.
Pozostawić tylko miłe wspomnienia w pamięci
Być może uda się ten zegar troszkę przykręcić
Życzę miłego wieczoru ....

wierzba

Witaj Izabell , Gustawku i Zen. Piękne kwiaty Gustawie . Zen ładnie to nasze życie ująłeś w tym wierszu tylko nie każdemu się udaje tak przejść przez życie jak napisałeś, ale pomarzyć można. Pozdrawiam

*Jurek

Witam ,za oknami deszcz.w sercu dużo smutku,w głowie kłebią się myśli i tak,czy tak mam dziś głowę ciężką do pracy .Siedzę i popijam poranną kawę i rozmyślam,spytacie nad czym ...a właśnie nad naszą stroną i co to przyjażń i jego znaczenie tu...
Tyle interpretacji, ile ludzi na swiecie. Czesci tego terminu nawet zbiegaja sie, bo przeciez przyjaciel nie zostawi przyjaciela w biedzie, przyjacielowi opowiemy najskrytsze tajemnice, przyjaciel zawsze wyslucha…….czym jest wiec przyjazn?….jak dotrzec do sfery tak nam wszystkim cennej, tak bardzo poszukiwanej, jakby w dzisiejszym swiecie calkowicie juz zatraconej?
W wiekszosci opisow internautow, w rubryce szukam pojawia sie przyjazn.
W wielu przypadkach znaczy to tylko zyczenia dobrego dnia i zyczenia spokojnej nocy. Czy jest to juz przyjazn ta wlasnie, ktorej poszukujemy?Czy istnieje przyjazn internetowa, albo przyjazn miedzy kobieta i mezczyzna? Nie rozmawiajac z soba, nie widzac sie, nie slyszac sie czy mozemy wogole mowic o przyjazni? Przyjazn internetowa typu codzienna wymiana zyczen dobrego dnia I dobrej nocy to nic innego jak znajomosc….tylko kogo z kim?….Ilu z was potrafi powiedziec kim jest ten “przyjaciel”, ktorego tak skrupulatnie pozdrawiacie? Czy ktores z was zapytalo owego “przyjaciela” o zdrowie, stan ducha a moze czy nie potrzebuje jakiejs pomocy?…lepiej nie pytac, bo jeszcze bedzie chcial piatke na piwo.
Prosze uwierzcie mi, ze nie pisze tego po to, aby czekac na jakiekolwiek komentarze tak negatywne jak pozytywne, pisze po to, aby kazdy chociaz podjal probe dojscia do wlasnych mysli I odpowiedzial sobie samemu na to pytanie. Wszyscy jestesmy bardzo rozni, byc moze niektorzy potraktuja ten wpis jako dobry powod do rozmyslen, byc moze inni poczuja zagrozenie I zaatakuja mnie z kazdej strony, bo przeciez tu kazdy ma prawo robic co chce….. Smile

I jest to prawda, kazdy kto tu przyszedl ma swoj cel, kazdy umieszcza ten cel w swoim opisie a jednak czy kazdy trzyma sie wlasnego opisu?
Przyjazn to uczucie wyzsze od milosci, czy istnieje wiec miedzy kobieta a mezczyzna? Owszem, jak najbardziej.Dlaczego tak mysle?…..zapytaj mnie po prostu…… Smile

Podstawa przyjazni jest wzajemne zaufanie, z kolei podstawa zaufania jest wzajemna szczerosc.
Zadajcie sobie pytanie, czy w waszym zyciu znalezliscie osobe, wobec ktorej jestescie calkowicie szczerzy? Osobe, ktorej mozecie powierzyc swoje najskrytsze tajemnice wiedzac przy tym, ze nie zostaniecie zdradzeni? Juz samo przegladanie przyszlych kandydatow na przyjaciol w bardo wielu przypadkach rozpoczyna sie od nieszczerosci. A to brak prawdziwej fotki danej osoby, a to brak wieku i tak dalej…..jezeli juz na poczatku brakuje fundamentu zaufania jakze moze byc mowa o przyjazni?…chyba, ze przyjaznią w pojeciu forumowiczów jest naprawde wylacznie codzienne pozdrawianie sie jak modlitwa poranna i wieczorna….. Smile

wiec pozdrawiam Was wszystkich, ale czy przez to jestem waszym przyjacielem? czy tylko znajomym ze strony dla zabicia czasu.....

Mucha

Witaj Jureczku ,nauczyłam się, że człowiek ma prawo patrzeć na drugiego z góry tylko wówczas, kiedy chce mu pomóc, aby się podniósł.
Mów zawsze, co czujesz i czyń, co myślisz zawsze jest jakieś jutro i życie daje nam możliwość zrobienia dobrego uczynku...życie jest zbyt krótkie,
by wstawać rano z poczuciem żalu.Kochaj ludzi,którzy traktują Cię właściwie,zapomnij o tych, którzy tego nie robią.Uwierz, że nic nie dzieje się bez powodu,gdy dostajesz szansę, bierz ją .Jeśli to zmieni Twoje życie-pozwól na to . Nikt nie powiedział, że będzie łatwo, ale warto .
Jutro nie jest zagwarantowane nikomu, ani młodemu, ani staremu. Być może, że dzisiaj patrzysz po raz ostatni na tych, których kochasz. Dlatego nie zwlekaj, uczyń to dzisiaj, bo jeśli się okaże, że nie doczekasz jutra, będziesz żałował dnia, w którym zabrakło ci czasu na jeden uśmiech, na jeden pocałunek, że byłeś zbyt zajęty, by przekazać im ostatnie życzenie.
Bądź zawsze Jureczku blisko tych,których kochasz, mów im głośno, jak bardzo ich potrzebujesz, jak ich kochasz i bądź dla nich dobry, miej czas, aby im powiedzieć "jak mi przykro", "przepraszam", "proszę", dziękuję" i wszystkie inne słowa miłości, jakie tylko znasz.
Nikt cię nie będzie pamiętał Jureczku za twoje myśli sekretne. Okaż swym przyjaciołom i bliskim, jak bardzo są ci potrzebni.A tu na stronie to tylko wirtualny świat i nawet Ci zatwardziali bywalce nierobą nic aby zbliżyć się do siebie .Była to strona superandzka jak żyła śp.Danusia,Janek,i Ci pozostali ,tylko popatrz niektórzy są bardzo szczęśliwi spotykali się ,bawili wspaniale ,a teraz co jak mamy takie dni deszczowe jak dzisiaj to zbiera się nam na pisanie ot tak od serca i to jest szczere i dobre.Januszku wypiłam z Tobą kawkę i huzia do pracy a tak się i mnie dziś niechce ,buziaki i pa....

Dąb

Witam serdecznie Myszko i Januszu ,w tak okropnie paskudny dzień od samego świtu...Widzę dziś każdy pisze swoje rozmyślania ...
Każdy w życiu coś przeżył... czasem były to dobre czasem złe doświadczenia... Na naszej drodze spotykamy różnych ludzi ... każda z napotkanych osób ma na nas wpływ... czasem te osoby nam pomagają... Czasem doprowadzają nas do szalu... ale zawsze nas czegoś uczą... Gdyby w życiu wszystko było łatwe proste i przyjemne ... zatracilibyśmy poczucie jakiejkolwiek wartości i rozróżniania dobra od zła ... stalibyśmy się beznamiętni i bezuczuciowi.. tylko Ci co poczują smak goryczy mogą docenić słodycz...Pozdrawiam i uśmiech Serca zostawiam.

.Danuta

Jureczku ,jest jeszcze taka przyjażń między nami tu na forum ,ta prawdziwa i od serca .
Przyjacielu mój,gdy nie wierzę już w nic - To Ty mi dodajesz sił..
A ,gdy nie chcę już śnić mówisz,że dla mnie będziesz żył...
Gdy nie mam już żadnej nadziei -to twierdzisz ,że będziesz wiecznie trwał...
Gdy jestem teraz smutna-mówisz mi że zawsze będziesz się o mnie bał..
A ,gdy uśmiech zniknął od kilku dni z mej twarzy,tłumaczyłeś ,że trzeba wierzyć i marzyć...
Często w mej głowie pojawiały się myśli złe,mówiłes że jesteś i nie opuścisz mnie..
Więc ja dziękuję za to wszystko mój Przyjacielu,że nie opuszczasz mnie w smutkach mych wielu..
Ty zawsze przyjemnie potrafisz mnie zaskoczyć,zawsze pomagasz i rękę podajesz...
A ,gdy upadam podnosisz mnie,gdy placzę ocierasz łzy...
Serdecznie Ci dziękuje ,że pomagasz mi teraz w tych ciezkich dla mnie chwilach..
....Dziękuję ,że jesteś moim Przyjacielem......
Wybacz mi Janusz ,ale prawdziwego przyjaciela niespotykasz tak od zaraz ,od dziś ,pamiętaj że przyjażń rodzi się w bólach i łzach...
Dziś na dworze deszcz leje cały czas i melancholia wkrada się w duszę nam ,dlatego na stronie takie wyznania ,pozdrawiam i miłego wtorku życzę.Alu odezwiesz się wreście!!!czy u Ciebie wszystko jest w porządku ...Buziaki Ci zostawiam...

Gość

PRZYJACIELU
DROGI

Więc powiem dziś tak wpis jak zawsze miły widze że na wesoło chcesz abym zaczeła dzień i tak własnie jest wpisik zabawny piosenki piękniejsze ale lubie zmiany i ten wpisik od Ciebie tez jest mi mile widziany dbasz o mnie czułosci żarciki rozpieszczeasz mnie stale a ja tak bardzo lubie pieścioszek ze mnie jest taki wielki więc powiem Ci tak poznaje Cię kazdego dnia na nowo i chce poznawać Cię tak dalej czytać w Twoich myślach przewidywac i zawsze sprawiać Ci radość nie dam łez o nie bo płaczu mamy zawsze zbyt wiele więc niech znikna szare smutne dni bo razem przyjacielu kochany tylko cieszyć sie i radowac karzdym istnieniem szanuje Cię uwielbiam bo jestes moim skarbem prawdziwym cennym błyszczysz w słoncu choc nie każdy to widzi ja dostrzegłam blask bicie łune swiatła i zapragnełam Cie poznac poznałam najpierw rozmawialismy o wszystkim i o niczym dziś kazde z nas otwiera swe serce bo jesteśmy bratnimi duszami możemy powiedzieć sobie wszystko bo wiemy ze nie bedzie wyrzutów głupich usmiechów i komentarzy prawdziwy przyjaciel słucha milczy trzyma za reke tak własnie chce zawsze Ciebie blisko mieć przyjacielu szczery

alwa

Odniosę się do tekstu Jurka,bo zaimponowałeś mi tą wypowiedzią.Masz rację,że życzenia na dzień dobry i dobranoc nie świadczą o przyjaźni,ale umilają życie.Prawdę mówiąc nie pytam "o zdrowie, stan ducha,czy ktoś nie potrzebuje jakiejś pomocy",bo się boję,że zostanę źle zrozumiana.Odniosłam wrażenie,że bardziej jest to forum randkowe,można się pogubić kto z kim,a ja nie szukam problemów.Jeśli chodzi o miłość i przyjaźń,to Ty masz więcej wiary,piszesz i Ty i Danuta,że istnieją przyjaźnie tu na stronie nawet.Ja chyba uważam,że nie istnieją,ufam,że się mylę,ale na razie nie powierzyłabym nikomu swoich tajemnic z obawy,że zostanę zdradzona,to takie obiążenie- nieufność.Niedawno ponownie nawiązałam kontakt z koleżanką ze szkolnych lat,wyczuwam w niej szczerość,ale zobaczymy...Tak więc nie powiem,że jesteś moim przyjacielem,bo się za mało znamy i byłyby to puste słowa,ale nie jesteś też "tylko znajomym ze strony dla zabicia czasu".Nie wiem,może warto czasami zaryzykować i nawiązać bliższe kontakty,żeby się przekonać powoli czy można zaufać i wyjść poza pozdrowienia.Piszesz,że w sercu masz dziś dużo smutku,ale na pewno lepiej się poczujesz,kiedy zobaczysz ile serc poruszyłeś.Życzę mimo wszystko miłego dnia.

wierzba

Witam Was Wszystkich bardzo serdecznie. Bardzo dobry temat Jurku podjąłeś tutaj na forum. Ja uważam jak Alwa że tutaj na forum trudno znaleźć przyjaźń nie znając się osobiście. Ja tutaj na forum jestem już ponad rok i dość sporo wiem o niektórych ale to nie znaczy że można do kończ zaufać i powierzyć czy swoje upadki lub problemy.
Chyba bym sie nie odważyła na stronie napisać o moim upadku lub problemie z którym sobie nie mogłam poradzić. Owszem jeśli z kimś z forum jestem na gg czy skype można sobie pozwolić na płacz lub jakiś żal. Ja miałam tą przyjemność że rozmawiałam również na gg i mogłam powiedzieć co mnie gryzie i albo mi pomógł a jeśli nie to powiedziała coś wesołego i pomału moje napięcie znikało choć nigdy się nie spotkaliśmy.
Za te rozmowy Edwardzie bardzo Ci dziękuję mam na dzieję ze się nie obrazisz że tutaj na stronie Ci dziękuję jednocześnie Was pozdrawiam i życzę szczęścia Wam obojgu Reniu.
W życiu realnym nie na stronie trudno żyć bez przyjaciół i takich mam i Wszystkim życzę prawdziwych przyjaciół a zwłaszcza w życiu tym prawdziwym.