dla samotnych

wierzba

Blatte i w Warszawie są parki, dużo zieleni ławeczki a przy okazji i dużego loda można skonsumować. Spacer po ulicach nie jest ciekawy ale kości rozprostowałaś i to się liczy.

blatte

Jakoś nie potrafię siąść sama w parku a i samotny spacer po parku nie nastraja optymistycznie. Wokół rodziny, pary, grupki a ja sama brrrr jeszcze chyba nie dorosłam do takich spacerów.

wierzba

Daj spokuj . Ja jak jestem w powiecie to nawet sama wpadam do kawiarenki a mam taką ulubioną i piję kawkę i jakieś ciacho do tego . Lubię posiedzieć nawet sama i popatrzeć na ludzi pijąc kawę. Mieszkam w małym miasteczku i nie ma u mnie żadnej kawiarenki ani ciastkarni a ja zawsze lubiłam choć na chwilkę usiąść i popatrzeć na ludzi , pomyśleć. Pewnie że trochę przykro patrzeć na pary czy rodziny ale wtedy myślę o tym że jestem zdrowa że mam wspaniałe dzieci i wnuki i smutek ucieka.
Blatte ja jestem już 10 lat sama więc nauczyłam się trochę z tym radzić ale czasem też sobie popłaczę gorzkimi łzami. Nie jesteś sama.

blatte

Wierzba, wszystko przede mną Smile

Na razie jestem na etapie krzepnięcia w nowej sytuacji. Najważniejsze żeby zdrowie było!!

wierzba

I tak trzymaj. Widzę ze pustki w dalszym ciągu tylko my dwie urzędujemy ale kolej i na mnie jutro praca a ja wstaję o 5,30 więc pora i na mnie..
Trzymaj się Blatte i życzę Ci spokojnej nocy i słonecznego poranka
DOBRANOC

blatte

Kolorowych snów

Alicja.F

Dzień dobry widzę że dzisiaj pierwsza jestem na stronie.
Poniedziałek to nie zaciekawy dzień tygodnia ale juz prawie się kończy.Mnie dzisiaj słoneczko zbudziło rano to i humorek był całkiem całkiem przez cały dzien.
Co u Was kochani słychać ???Jak mija dzionek?
Pozdrawiam wszystkich serdecznie

[link widoczny dla zalogowanych]

sttanisław · Dołączył: 02 Maj 2011 Posty: 52 Przeczytał: 0 tematów

Witam Cię Alicjo,piszesz że sama jesteś na stronie i dziś pierwsza ,więc przybiegłem dotrzymać Ci towarzystwa.Poniedziałek ,jak każdy dzień tygodnia i dziś w dodatky 13-sty,ale ja w zabobony nie wierzę i żyję i funkcjonuję normalnie .Słonko miałem przez cały dzień piękne ,więc i radośc ze spędzonego dnia duża.Weekend spedziłem nad jeziorem i było superandzko więc jestem optymistycznie nastawiony na cały tydzień.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie.

Alicja.F

Witam Cię Stasiu serdecznie i miło ,że się odezwałeś.Odpoczełeś w weekend super, ja ten spędziłam w domku ,u mnie pogoda była nie za bardzo bez słoneczka i dość chłodno W domu od czasu do czasu tez trzeba pobyć.Pozdrawiam

sttanisław · Dołączył: 02 Maj 2011 Posty: 52 Przeczytał: 0 tematów

Alicjo,u Ciebie chłodno ,ponieważ zamieszkujesz w zimniejszej części polski ,musisz przeprowadzić się do centrum polski tam zawsze cieplej. Laughing

Zazwyczaj to prawda ,że trzeba pobyć też w domku ,ale nasze stare przysłowie terz mówi ,że w domku ludzie zazwyczaj umierają ,więc wolę przebywać częsciej wśród przyrody i łąk.

Jan.

Dzień dobry!
Miło mi przywitać się z Wami Alu i Staszku,nowy tydzień przed nami.Na forum ,jak i w życiu smutek przeplata się z radością,bo szczerze przeżywamy to,co się wydarzy osobom ,które są z nami związane.Ileż to razy na stronie pojawiały się przygnębiające wiadomości o chorobach,wypadkach,ciężkich przeżyciach osobistych...zawsze w takich chwilach bylyśmy razem.To budujące.wspieramy się na forum, na privie, w czasie rozmów telefonicznych.To ważne,bo los nas nie oszczędza.Całe szczescie, ze jest to forum, gdzie wszyscy przyjaznie patrzymy jeden na drugiego. Obojetne co inni pisza, ze buzi,buzi,kawka,kawka, karteczka i kwiatuszki.Pięknie na dworze ,w sercach naszych też zapewne ,kwitną same róże i przepięknie pachną kwiaty,ja dziś mam zato cięzki dzień. Do wieczorka i buziaki dla wszystkich.

Daniela

Witam pięknie w poniedziałkowy....chciałam napisać poranek,ale przecież to już prawie wieczór ha ha .
I jak Sttaszek zauważył 13-ty ! Miejmy nadzieję,że nie pechowy.Janku ,to co się stało ,że taki masz wisielczy humor od poniedziałku mój drogi .
Alu witam ,tak i w domu trzeba pobyć ,masz słuszną rację .

Jan.

Witaj ,Danielo to tak już jest,znowu poniedziałek,wszystko za nami co dobre było ,trzeba było pozostawić ,wiem ,że słonko na dworze ale w człowieku zamiast radości dziś czuję ogrom zmęczenia.Ważne ,że przejdzie Laughing

i znowu będzie OK.
Poniedziałek to najtrudniejszy dzień w tygodniu, zaledwie odpoczniemy ociupinkę w sobotę i niedzielę, a niektorzy tylko w niedzielę a tu poniedziałek nas wita porannym słońcem i niczym jak w " Dniu świstaaka " trzeba zaczynać wszystko od początku.......

Ech...

Byle do piątku...

.Gustaw

Witam pięknie w poniedziałkowy prawie wieczór już.Janku,no właśnie ,,byle do piątku" to kluczowe słowo przyświecające ludziom pracy. Laughing

I znowu poniedziałek ,tak ,tak kochani czas leci nam nieubłaganie, zaczynamy trzeci czerwcowy tydzień. Mamy poniedziałek 13 czerwca. Przez 2 kolejne weekendowe dni dane nam było troszeczkę odpocząć.
Znajdujemy się już na ostatniej prostej do lata i zasłużonej kanikuły. Na upragnione wakacje z wielką niecierpliwością oczekują już dzieci, młodzież, ale również i my ,nic ująć ,nic dodać.Mam nadzieję, że wielu z nas, jeśli nie wszyscy, dawno już zaplanowali swój wakacyjny odpoczynek. Bo bez tego ani rusz. Człowiek, to nie maszyna i trochę trzeba dychnąć.Powiem tak ,ja już nasze morze tego roku zaliczyłem i nogi już nawet zamoczyłem ,wzamian pozdrowienia z Sopotu przywiozłem i przekazuję dla wszystkich gorące uściski i całusy dla Pań od Stefana,i od Adama ....Mam nadzieję ,że dobrze się wywiązałem....
[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]
Tak wyglądała już plaża wczoraj i nasze morze ...

Alicja.F

Witam ponownie dzisiejszego popołudnia.Gustawie Tobie to tylko pozazdrościć,morze ,plaża.. .Dziekuję za całuski i usciski od Stefana .Mam nadzieję ,że ucałowałeś od nas i pozdrowiłes.Gustawie jak Jego zdrowie???