dla samotnych

gosia · Gość

Witam serdecznie wszystkich na forum.Zrobiło się bardzo wiosennie i romantyczni.Widzę źe mamy teraz juź dwie utalentowane poetki,które uprzyjenmiają nam czas swoimi wierszami.Cieszę się bardzo ,aż sama nabrałam ochoty źeby coś zrymować.pozdrawiam Gosia

Stanisław · Gość

To nic takiego trudnego wystarczy się skupić i może coś z tego wyjdzie Mają niektórzy talent a o nim nie wiedzą wystarczy tylko chcieć i zajrzeć w głąb siebie .Tak wiosne nie tylko widać ale i czuć .chciałbym zapytać czy jesteście panie zalogowane w naszej klasie? może która z pań jest.Bo ja tak można tam porozmawiać ze znajomymi z przed lat szlolnych i można zobaczyć swoją podobiznę

Simon · Gość

Co do wierszy to te bazie wiosną bardziej przekonują, bo niezapominajki jeszcze teraz nie kwitną!!! Ale wszystkie kwiaty są cudne.

gosia · Gość

Drogi Stanisławie juź dawno minęły czasy młodości kiedy pisałam wiersze i miałam wielkie marzenia,teraz mam małe ,skromne marzenia.Podobno człowiek który nie umie marzyć tak naprawdę nie źyje.Co otym sądzicie?Gosia

Stanisław · Gość

A ja moje drogi jeszcze mam nadzieję zawsze jest miło gdy ma się kogoś kochanego blisko siebie zawsze jest miło kogoś kochać i być kochanym miło jest kogoś tulić i być tulonym nikt mi nie powie że samotność to coś przyjemnego gdy noćą nogi marzną a w dzięń okno puste i nie ma w nim odbicia powiedzcie same czy to radość starzenia się na pewno nie?

gosia · Gość

Drogi Stanisławie to dobrze źe nie tracisz nadzieji źe sotkasz jeszcze bliską osobę.Myślę źe kaźdy z nas samotnych w skrytości ducha o tym marzy chociaź moźe głośno się do tego nie przyznaje,bo tak jak mówisz źycie w samotności to nic przyjemnego.wszyscy potrzebujemy miłości i bliskości drugiej osoby.Gosia

Ika

Gosciu moze byc i tak...jesli masz oczy niebieskie to tym bardziej,,ja mam piwne.
Macie racje bycie samotnym to straszny stan.Czlowiek jest" zwierzeciem" stadnym i samotnosc mu nie sluzy.Chyba ze jest to samotnosc z wyboru ale ja w taka nie wierze.I macie racje ze czlowiek chce do drugiego czlowieka ,Starzenie sie sie w samotnosci to smutne starzenie, We dwoje nawet starosc nie starszna,I tej drugiej połówki nie zastapia dzieci,wnuki,przyjaciele,To super ze sa ale,,,pozostaja samotne godziny,noce tak jak napisał Stanisław itd.
Stanisławie ja jestem w naszej klasie.Dzięki temu portalowi odnalzałm kolezanki i kolegów ze szkoły podstawowej,jestesmy juz po wspólnej kawie,
Z kolezakami ze liceum i ze studiów utrzymywalismy kontakt ale dzieki naszej klasie ten krag sie powiekszył Odnalźli sie Ci z którymi kontaktu nie mielismy.Fajna sprawa ta nasza klasa i mimo ze róznie o niej pisza media ,czasami nawet strasza ja sie ciesze ze tam jestem.Odnalzłam tez daleka kuzynke która mieszka w Grecji..

ReReHela · Gość

witam na forum widze ze zrobiłosię sympatycznie i romantycznie kazdy ktoś ocoś marzy pomarzyc dobra rzecz przyznaje ze samotnoś kazdemu do kucza niema co ukrywac sympatyczne jest to marzenie izarazem miłe przyznaje nierazmyśli przychodzą zeby wypełnc pustke i poprawic samopoczucie ale to tylko marzenie pozdrawiam hela

Stanisław · Gość

Witam i pozdrawiam choć na dworze zimno i nierzyjemnie widać wasze serca wciąż gorące są bardzo z tego cieszę się .tak to prawda na forum Nasza klasa można spotkać kolegów z szkolnych lat i nawet rodziny o których się zapomniało że istnieją nawet za granicą z tym się zgadzam .Ale są i tacy którzy chwalą się swym przepychem zauważyłaś to IKo? Jaka u was dziś pogoda ?u mnie słota i leje

Hanka · Gość

Pozdrawiam wszystkich chociaż dziś tłoku tu nie widzę Stanisławie napisz mi z jakiej miejscowości pochodzisz czy daleko ode mnie dziś taki ponury dzień że samemu żle wrzeczy każdy taki samotny a na forum pusto

iza · Gość

Co to jest samotność?
Samotny jest ten,który nie kocha siebie a co za tym idzie nie kocha ludzi.
To nie jest prawdą,że za wszelką cenę trzeba kogos mieć,żeby nie być samotnym.
Ludzie w naszym wieku,jeżeli mają kogoś są samotni,bo to co mają jest nudne i spowszedniałe.Mąż po 30-40 latach nie interesuje się żoną a żona również jak patrzy na tego stetryczałego faceta,który kiedyś był ideałem to też już nie umieją ze soba rozmawiać,
Jeżeli z różnych przyczyn nie mają nikogo za wszelką cenę szukają kogoś,żeby nie być samotnym.Jeżeli kogoś znajdą,to się okazuje,że nie są w stanie zrezygnować ze swoich przyzwyczajeń i nawyków dla tej drugiej osoby
I nawet jeżeli się tkwi w tym związku,to czy to jest to szczęście,o którem chodziło?
Można być z kimś i być samotnym,a można być samemu i nie być samotnym.
Kochajmy przede wszystkim siebie i wierzmy,że jesteśmy najlepsi,najwspanialsi i mamy wszystko czego chcemy.

Stamnisław · Gość

Nie zgodzę się z tobą Izo to nie prawda że człowiek jeżeli kocha i jest przez tą drugą osobe kochany jest samotny.Ja z żoną nie byliśmy nigdy w swoim towarzystwie samotni .ani ja ani moja żona nie pozwalaliśmy aby samotność wdzierała się między nas.Izo piszesz że na stetryczałego faceta żle się patrzy widać że płytkie są uczucia u takiej kobiety .Nie powiem jeżeli młoda siksa wychodzi za mąż za starszego faceta no to z tym się zgodzę ona na pewno z nim starzec sie nie będzie .Ale piszesz że przeżywszy 30 czy 40 lat nie mają sobie co do powiedzenia to wybacz ale nie uwieżę że w tym związku była miłość ,może jestem jeszcze młody i wszystkiego nie rozumię ale wiem jak dbać by miłość była do końca w związku nawet jak jest mała iskierka to trzeba ją podsycać żeby nie zgasła ,a w prawdziwym związku musi być i miłość i przyjażń bo choćby odeszła miłość to zostaje przyjażń.I zawsz do stołu zasiadają przyjaciele,nigdy sam czy sama,Mówisz Izo że lepiej samemu tak TO KTO poda Ci jak będziesz leżała w chorobie ,szklanę wody ?albo zrobi Ci choćby jedzenie...

Ika

iza nie do końca to jest [rawda.Jesli sie kocha to sie kocha i facet ten zawsze bedzie najpiękniejszym najwspanialszym chocby sie zyło z nim 100 lat,Tylko jeden warunek,,to musi byc miłosc ta prawdziwa .Owszem zdarzaja sie lepsze i gorsze dni, zdrarza ja sie ciche dni,,,ale to mija jak wiosenna burza,,jesli sie kocha naprawde.Jesli nie to masz racje tkwienie w zwiazku gdzie sie ma wszystko za złe tej drugiej osobie jest koszmarne.Wtedy jest to bycie razem ale osobno, W jednym masz racje zeby kochac drugich tzreba kochac tez samego siebie, I mzoe w tym tkwi przyczyna nieudanych związków.Ja wiem jedno po smierci meza czuje sie bardzo samotna,brak mi jego usmiechu,przytuleń, milczenia we dwoje i nic mi go nie zastąpi zadene dziecko zaden wnuk zadna przyjaciólka.Owszem jak juz napisałam dobrze ze sa,,bo wtedy byłoby juz bardzo źle..Ale miłosc do dzieci do wnuków do rodziców jest inna,,a do tej drugiej połowki inna..WSzystkie potrzebne jak woda i powietrze zeby mozna zyc pełnia zycia, Moze sie myle moe nie mam racji ale tak uwazam....

Hanka · Gość

Tak zgodzę się i ztobąInko i ze Stanisławem że samotność we dwoje to nie samotność gdy w związku jest samotność to trzeba szukać przyczyny tej samotności a nie odsuwać się od niej tym razem zgadzam się z wami

Ika

Widze ze pisalismy ze Stanislawem w tym samym czasie i parwie jednakowo..tak samo Hanka zgadza sie z nami.Moze Izo pzrezywasz złe chwile w swoim związku i dlatego tak piszesz,,,bo jakos nie wierze zebys to pisła z całym przekonaniem.Chociaz sa rozni ludzie, co innego cenia inaczej mysla.