dla samotnych

Jolanta · Gość

Spieszmy sie kochać bo życie sprawia przedziwne figle na ,ktore nie mamy wpływu.Zapraszam do dyskusji.Pozdrawiam przyszłych odwiedzających.Jak mamy obiekcje co do wpisow to patrz tytuł tematu.

wierzba

To prawda Pani Jolanto , śpieszmy się kochać bliskich bo tak szybko odchodzą, coś oo tym wiem bo straciłam syna.

Edward

__DOBRY WIECZÓR___

Cieszmy się chwilą,która jest z nami,
Cieszmy się nadzieją,która przed nami.
Cieszmy się szczęściem,
które w nas iskrzy...
Cieszmy się sobą póki świat błyszczy.
Bo życie krótkie jest,szybko ucieka.
Człowiek doceni kiedyś CZŁOWIEKA...

Smutnaa · Gość

Spieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą
zostaną po nich buty i telefon głuchy
tylko to co nieważne jak krowa się wlecze
najważniejsze tak prędkie ze nagle się staje
potem cisza normalna więc całkiem nieznośna
jak uroczystość urodzona najprościej z rozpaczy
kiedy myślimy o kimś zostając bez niego

Nie bądź pewny że czas masz bo pewność niepewna
zabiera nam wrażliwość tak jak każde szczęście
przychodzi jednocześnie jak patos i humor
jak dwie namiętności wciąż słabsze od jednej
tak szybko stad odchodzą jak drozd milkną w lipcu
jak dźwięk trochę niezgrabny lub jak suchy ukłon
żeby widzieć naprawdę zamykają oczy
chociaż większym ryzykiem rodzić się nie umierać
kochamy wciąż za mało i stale za późno

Nie pisz o tym zbyt często lecz pisz raz na zawsze
a będziesz tak jak delfin łagodny i mocny

Spieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą
i co co nie odchodzą nie zawsze powrócą
i nigdy nie wiadomo mówiąc o miłości
czy pierwsza jest ostatnia czy ostatnia pierwsza

Jan Twardowski

Tak to prawda moi najblizsi memu sercu odeszli przez pijanego kierowcę ja zostałam sama .Powiedzcie mi czy to sprawiedliwe?????

Laura1. · Gość

Witam,
Ponoć nie ma nic gorszego niż przeżyć śmierć własnego dziecka, ale niestety los nas nie oszczędza i tak czasami się dzieje. Mówi się, ze nic nie dzieje się bez celu i że los mamy zapisany gdzieś tam u "góry" . Ponieważ faktycznie nie znamy dnia ani godziny, dlatego często się zastanawiam dlaczego ludzie bliscy sobie tak często nawzajem się ranią, a potem się okazuję, że jest za późno , żeby sobie okazać i wiele pozytywnych uczuć, pozostaje żal, smutek spotęgowany brakiem możliwości przekazania tych uczuć, a tak bardzo by się chciało wtedy cofnąć czas..........
To naprawdę bardzo smutne i niesprawiedliwe, że przez takich nieodpowiedzialnych .............. giną niewinni ludzie, bo niestety to niejedyny przypadek na naszych drogach, że za kierownicę siadają ludzie po alkoholu. Trudno jest pogodzić się z taką sytuacją i szczerze Ci współczuję "smutna" i Tobie "wierzbo" również.
Życie toczy się dalej i musimy w nim znaleźć swoje miejsce.
Pozdrawiam serdecznie i mam nadzieję, że sobie jakoś radzicie.

Jolanta · Gość

Witam przmiłych forumowiczów.Otóż również jestem w żałobie bo w miesiącu lutym zmarła moja jedyna najukochańsza siostra w wieku 55 lat.Rodzice moi również nie żyją.Rozumię doskonale ludzi ,którzy stracili bliskie osoby.Próbuje tłumaczyć sobie wszystko na różne sposoby ale niestety pustka w sercu pozostaje ogromna.Ale i przyjdzie na nas kolej.Ale dopóki jesteśmy podtrzymujmy się na wzajem dużą siłą może będzie nam lżej.Nadchodzi najsmutniejszy miesiąc w roku.Może powspominamy bliskie nam osoby , które niestety musiały odejść.Pozdrawiam.

Gość

Witam wszystkich a zwłaszcza panią Pani Jolanto. Pisze pani o stracie siostry, współczuję. Przeżyłam śmierć syna który miał 29 lat.Chorował dwa lata , patrzyłam jak gaśnie i nie mogłam nic zrobić. Pani Jolu ja nauczyłam się żyć z tym bólem , bo życie toczy się dalej a mam jeszcze dwoje dzieci już dorosłych i wspaniałego wnuka nieżyjącego syna. Było mi jeszcze trudniej gdyż w tym samym czasie mąż odszedł ode mnie. Byłam zupełnie sama. Było mi bardzo ciężko dopóki nie nauczyłam się żyć z tym bólem. Minęło już osiem lat jak syna nie ma a ja czasem kopię stołki w domu bo to tak bardzo czasem boli . Tak zbliża się Wszystkich Świętych, jest to moment zadumy, wspomnień , ja też nie przepadam za tym świętem , ale lubię w ten dzień przebywać na cmentarzu i wspominać tych co odeszli. Pani Jolu głowa do góry i do przodu . Serdeczne pozdrowienia dla wszystkich

Tes · Gość

Każdy moi drodzy ma swój los wyznaczony i musi go dzwigać na swych barkach i czy chcemy czy nie ,tylko jeden ma lżejszy drugi ciężejszy.Ja naprzykład mam w środę pogrzeb bardzo bliskiej mi osoby i kto powie mi że jest sprawiedliwość ? nie ma go napewno.To prawda że jest nam ciężko i smutno po stracie bliskiego współczuję Ci gościu ponieważ po stracie syna ,czy córki serce długo krwawi jak odchodzą przed rodzicami.
Dlatego jestem z wami

Jolanta · Gość

Witam moje drogie Panie,
Nie było mnie przez dłuższy czas na forum,ale myślami jestem z Wami.Tak macie panie rację ból jest przeogromny tymbardziej ,że miałam tylko jedną siostrę i jej śmierć była niespodziewana dlatego może boli jeszcze bardziej.Moi rodzice również nie żyją także te krzyże noszę sama.Oczywiście mam jedyne to szczęście ,że mam wnuczka ,który podnosi mnie na duchu choć jest jeszcze mały.Tak macie rację zbliża się ten jedyny dzień w roku- dzień zadumu.Chyba będzie dla mnie jajcięższym dniem jaki miałam do tej pory.Możemy również mile wspominać naszą wspadniałą koleżankę z forum-Danusię.Bardzo ciepły i kochany człowiek i niestety opuściła nas.Ale to wszystko to chyba przeznaczenie.Co o tym myślicvie?
Pozdrawiam.

Gość

***************POŻEGNANIE******************
Odszedłaś. Dlaczego tak nagle?
Dlaczego bez ostrzeżenia?
Dlaczego zwinąłaś żagle?
W mym sercu pełno cierpienia
Odszedłaś. Płakałem, czekałem
Że przyjdziesz, że mnie pocieszysz
Przyszłaś. Już Cię widziałem
Już czułem, że przy mnie Jesteś
Przyszłaś lecz nie umiałem
Dotknąć, przytulić, zatrzymać
Przyszłaś tak Cię kochałem
Pozostało mi tylko wspominać
Dlaczego okrutna śmierci
Dlaczego zabrałaś mi
Dlaczego z tą swoją podróżą
Musiałaś trafić w to miejsce
Dlaczego właśnie ją
Dlaczego właśnie to Serce
Dlaczego to Jej wieka
Zamknęłaś choć Chciała żyć jeszcze.
A teraz tylko wciąż słyszę jej słowa w mym sercu,
jak wymawia słowa…
Odchodzę od Was moi mili
Nie czekam dłużej ani chwili
Nie czekam na brawa, oklaski
Niedługo przysypią mnie piaski
Chcę, abyście mnie pamiętali
I nadal mnie kochali
Swe szczęście odszukali
Ogrom miłości zaznali
Choć mnie przysypią ziemie
Miłości nie pogrzebię
Miłość zostawię z wami
Abyście się kochali
Choć ja w ciemności ruszam
Zostanie moja dusza
W myślach Waszych zostanę
I kochać Was nie przestanę
Świat ziemski mój dobiegł końca
Przede mną droga lśniąca
Droga ta powrotu nie ma
Bo jest to droga zapomnienia…
Tęsknie zawami w dzień i w nocy
Tęsknię i szukam pomocy
Lekarstwem na tęsknotę Jesteś tylko Ty
Chcę, abyś mnie kochał
Abyś przy mnie był
Nie chcę być bez Ciebie dłużej niż godzinę
Bo wtedy mam wrażenie, że powoli ginę
Moje serce uciekło ode mnie

wierzba

Witam Cię Jolanto i gościu. Współczuję Ci Jolanto ,wiem to boli i długo będzie bolało.Mój syn umarł osiem lat temu a ta rana ciągle otwarta,tylko trzeba nauczyć się żyć z tym bólem , bo życie toczy się dalej bez względu na wszystko. Gość napisał piękny wiersz ,czytając go można oddać się różnym wspomnieniom gdyż mamy tyle lat ile mamy i trochę się ich nazbierało.Jolanto głowa do góry . pozdrawiam wszystkich

Jolanta · Gość

Witam moich wspaniałych posieczycieli.Poniewż zbliża się dla mnie chyba najsmutniejszy dzień w roku,więc na tym forum chciałabym oddać w formie wierszyka część mojej kochanej siostrzyczce:
Gdybym tak mogła cofnąć czas,
Gdybym tak mogła pomóc Ci,
Gdybym tak mogła zrozumieć Twój ból,
Być może Twe serce pokonałoby tą ciężką próbę walki o życie......
Lecz pozostało tylko mi,
Zapewnić i przyrzec Ci,że zawsze pozostaniesz moją najukochańszą i jedyną siostrzyczką w sercu mym.
Spoczywaj w spokoju.
Pozdrawiam wszystkich w przeddzień zadumy i wspomień naszych najbliższych.

Gość

Na krętych ścieżkach codzienności
Którymi los prowadzi nas
Tak mało miejsca dla miłości
I chwil gdy w miejscu stoi czas.
❀___________❀
Szukamy skarbów tego świata
Wierząc, że dla nich warto żyć
Lecz to, co w życiu najcenniejsze
To kochać i kochanym być.
❀___________❀
Szukamy tak samo, tęsknimy tak samo
Marząc o szczęściu budzimy się rano
I w samotności pragniemy miłości
Bo bez niej ciężko żyć.
❀___________❀
Spadają kartki z kalendarza
Samotne serca rani czas
A miłość wciąż się nie przydarza
I szczęścia czar omija nas.
❀___________❀
Miłości świat Ci podaruje
Tak wiele, ile z siebie dasz
Choć cierpisz, gdy Ci jej brakuje
To nie doceniasz, gdy ją masz.
❀___________❀
Szukamy tak samo, tęsknimy tak samo
Marząc o szczęściu budzimy się rano
I w samotności pragniemy miłości
Bo dla niej warto żyć.

Stanisław · Gość

Dzień Dobry
Jest jeden taki dzień w roku
Gdy wszyscy milczące mają twarze…
Każdy zadumany krąży po cmentarzu…
Ludzie mijają się w alejkach…
Zapalają znicze, kładą kwiaty
Pamiętają o zmarłych bliskich…
Jednak jest tyle pustych grobów…
Ukrytych pod grubą warstwą spadłych liści
I może ktoś przechodząc, pochyli się tu
By pomodlić się za zmarłą, która nie ma bliskich…
Zapali znicz nic o niej nie wiedząc
I pójdzie dalej myśląc, – kto to był?
A wieczorem, gdy na każdym grobie pali się znicz
Noc wygląda tak magicznie…
Gdy chodząc tymi alejkami
Widzisz tyle światełek nadziei …
Nawet z daleka widać czerwień cmentarza
Szkoda tylko, że groby odwiedzamy raz w roku…

Słonecznego pełnego zadumy weekendu życze.

Alicja.F · Gość

Jest taki jeden dzień w roku
kiedy myślimy o bliskich,
tych, którzy odeszli w pół kroku,
nie zdążyli spakować walizki.
Mówmy bliskim nam osobom,
że je kochamy,szanujemy i cenimy.
Nie odkładajmy niczego na później,
bo może nigdy nie zdążymy.
Żyjmy uczciwie na co dzień
jakby to był dzień nasz ostatni,
żeby żaden mroczny cień,
nie zaplątał się w sumienia matni.
Kochajmy ludzi,kochajmy świat,
pozostawmy po sobie coś dobrego,
żeby ktoś,kiedyś położył kwiat,
na miejscu naszego spoczynku wiecznego.

Życzę spokojnego wieczoru.