dla samotnych

wierzba

Witaj Blatte. Jak piszesz o takim jedzeniu to chyba trochę schudłaś po tym rzuceniu palenia.
U mnie od wczoraj gości znowuż wnusio bo jutro w mojej parafii jest odpust na cmentarzu i chce być w tym czasie przy grobie swojego ojca a i mnie będzie milej.
W poniedziałek już wyjeżdża do domu i znów zapanuje cisza w moim domu.

Pozdrawiam i życzę miłego popołudnia. Laughing

blatte

No i proszę, wymiotło wszystkich z forum Smile

Wierzbo, my weteranki na stanowiskach Smile

Nie udało się schudnąć bo tam strasznie tłusto jedzą Sad

Te rybki, glony i wszelkie inne paskudztwa morskie to tylko w opowieściach. Tam króluje tłuszcz zwierzęcy i roślinny, tak więc nici z odchudzenia buuu
Mogłabym być wciąż na wakacjach, brak informacji z krau dobrze mi zrobił. Niestety wsztystko co dobre szybko się kończy. Od powrotu z urlopu prawie nie ogladam tv i nie słucham radia - ja zapalona miłośniczka publicystyki Smile

Nie podoba mi się tutaj, żałuję, że mam lat ile mam. Gdybym była dekadę młodsza moja noga stawałaby tutaj jedynie około Bożego Narodzenia.
Pozdrawiam

wierzba

Witaj Blatte , ano malutko nas tutaj zostało. Alwa też zniknęła a nasza Ala też mało się pokazuje.
Co prawda to prawda że mamy tyle lat ile mamy i już na podbój świata jest zbyt późno tylko jak nas stać to wyjazdy na urlopy w nieznane.
Ja miałam trochę pracy bo kupiłam cztery łubianki malin i musiałam z nimi zrobić porządek.

Już po wszystkim i teraz mam trochę spokoju i mogę odpocząć.

Pozdrawiam i miłego wieczorku życzę. Laughing

blatte

Hej

Wczoraj w nocy wróciłam z maratonu plotkarskiego hihihi
Plotki z koleżanką zaczęłyśmy w piątek ok 17-stej a skończyłyśmy w sobotę po 22-giej. Nie zmróżyłyśmy oka, wciąż blee blee blee. Nagadałam się, że ojjjj wystarczy mi na długo Smile

Pozdrawiam

wierzba

Witaj Blatte

To się cieszę że miałaś w końcu do kogo poopowiadać o swoich wojażach.
Ja natomiast siedzę w domu sama jak palec ale jutro już do pracy.
Nareszcie mam już swojego bzyczka i rowerem już nie będę jeździć.
Pozdrawiam Laughing

Alicja.F

Witajcie dziewczyny , to prawda Wierzbo że nie za często wpadam na stronę ale mam dość komutera w pracy.Bolą i łzawią oczy. Pracy dużo a ja jakaś robie się niewydajna ha,ha,starość nie radość.
Pogoda była dość względna to weekendy spędzałam na wiosce a ten u wnusia.
Wypad z całą rodzinką po zakupy , wnusio idzie od września do przedszkola a babcia przeżywa chyba to najbardziej.
W szybkim tempie zbliża się jesień to i dłuższe będą wieczory i i nas będzie więcej na stronie,taka mam nadzieję.
Podrawiam Was i życzę miłego wieczorku.Pa

wierzba

Witaj Alu. Stęskniłam się za Tobą. Mam nadzieję że przez pójście wnusia do przedszkola nie wpadniesz w depresje . To prawda już widać oznaki jesieni bo u mnie na trawie pojawiają się już liście które spadły z drzew..

Jak pomyślę o kosztach ogrzewania zimowego to dostaję drgawek .Gaz od lutego nic nie staniał a zawsze latem był tańszy więc nawet nie myślę ile bedzie teraz zimą kosztował.

Cieszmy się jeszcze słoneczkiem i wspomnieniami z urlopów.
Pozdrawiam i miłego wieczorku życzę. Laughing

Alicja.F

Witaj Wierzbo
Co to dzieje się z naszą Blatte??? Może znów wyruszyła na podbój Świata!!!

To prawda jesień zbliża się duzymi krokami a ja czuję to najbardziej rano jak marznę w swoje nóżki. Dobrze ,że w dzień jest słoneczko i jeszcze dość przyjemnie. Wierzbo nie martw się na zaś,może zima będzie łagodna.

Z chęcią wybrałabym się na grzyby (u mnie jest mnustwo) ale nie mam z kim i pewnie jutro zabiore się za generalne sprzątanie swojej chatki.
Pozdrawiam Was moje kochane i miłego weekendu życzę.

wierzba

Witaj Alu.
Też już zaczynam się martwić o Blatte bo nie ma jej ani na skypie ani na gg.
No cóż Alu ja jutro pracuję a myślałam że okna sobie umyję ale pewnie w następną sobotę jaka będzie wolna.
U nas też mówią że jest dużo grzybów ale ja nie lubię zbierać grzybów więc liczę że ktoś mi nazbiera .
Alu życzę miłego sprzątania i spokojnego wieczorku. Laughing

blatte

Hej Dziewczyny,

jakoś tak szybko leci dzień za dniem, że ani się nie obejrzałam a prawie tydzień jak nie naskrobałam nic na stronie.
Wczoraj po pracy pojechałam do przyjaciółki na działkę. Tak świętowałyśmy ostatnie ciepłe dni, że dzisiaj wróciłam z wielkim guzem na głowie:) Dobrze, że grzywka zasłania guza bo wyglądałabym jak ofiara przemocy hihi
Miłej soboty

wierzba

Witaj zgubo . Cieszę się że odpoczywałaś wśród zieleni ale kto Ci tak przyłożył że masz guza albo tak zabalowałaś że sama w coś walnęłaś .
Przyznaj się jak to było z tym guzem haha Laughing

Ja jutro i poniedziałek mam wolne i jutro odpoczywam a w poniedziałek jadę do powiatu na zakupy.

Alu a Ty zrobiłaś już porządki w swoim domku na wsi?

Pozdrawiam i życzę miłego wieczoru

Różana · Dołączył: 29 Lip 2012 Posty: 1 Przeczytał: 0 tematów

a ,ja myślę że sama wiara nic nie pomoże jak Ty nie zrobisz kroku do przodu ,moze już jest "ok" Question

blatte

Wierzbo,
w tym wieku tak już jest, nie zawsze wszystko się widzi a wtedy jest wielkie buuum Smile

Chyba tą nocną imprezę przypłacę nie tylko guzem. Boli mnie kark (nie ma to jak spanie w swoim łóżku) a i gardło coraz bardziej dziwne daje znaki.

Alu, też wybrałabym się na grzybki. Mam ten sam ból, też nie mam z kim.

wierzba

Witaj Różana.

No Blatte jakoś wymigałaś się od tego guza ale niech Ci będzie.
A na przyszłość uważaj bo już nie mamy po osiemnaście lat. Laughing

Alicja.F

Witajcie dziewczyny.
Zrobiłam sobie kawkę i zapraszam zawsze w towarzystwie to raźniej.
Blatte jak zdrowie ??? Musiało być super na tej imprezie.
Wierzbo ja sprzątałam w swoim domku a nie na wiosce. Mam już pomyte wszystkie okna i w domu lśni.
Za oknem świeci słoneczno to chyba wybiore się na długi spacer.W centrum jest impreza to może tam polazę.Miłej niedzieli pa