dla samotnych

.Gustaw · Wysłany: Wto 23:36, 01 Mar 2016 Temat postu:

Krysiu,odpowiem Ci z miłą chęcią na Twoje kuszące pytanie,wiem iż odpowiedz Cię nie zadowoli ale już znalazłem ,a raczej ONA mnie znalazła i jak na razie czujemy się w swoim towarzystwie wspaniale,mam nadzieję na wspólne bycie razem,a pojawiam się tu rzadziej aby unikać takich zaczepek,pytań i nie chciał bym urazić nimi zainteresowanej mi osoby.
Pozdrawiam i miłej nocy wszystkim życzę. Laughing

Stefan. · Wysłany: Wto 23:39, 01 Mar 2016 Temat postu:

Życzę wam powodzenia Gustawie i miłej nocy też życzę wszystkim....

Krysia · Wysłany: Wto 23:54, 01 Mar 2016 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Krysia · Wysłany: Śro 9:39, 02 Mar 2016 Temat postu:

Dzień dobry wszystkim zostawiam wam całuska

[link widoczny dla zalogowanych]

alwa. · Dołączył: 14 Maj 2011 Posty: 926 Przeczytał: 0 tematów

Witam:) Wymiany zdań o samotności nie będę kontynuować,bo już wszystko zostało powiedziane i to nie raz, a po co biadolić Smile

Natomiast nie mogę przejść obok ostrego odporu i deklaracji Gustawa:) Tego jeszcze nie było! No to pozamiatane, dziewczyny:) Smile

Nie będę ciągnąć tematu,bo jeszcze mi się dostanie,ale...pal sześć tę deklarację,ale takiej ostrej wypowiedzi to chyba od Ciebie, Guciu, nie było,odkąd pamiętam:):)Od razu zaznaczam,że nie krytykuję a jedynie zauważam:)
Jednak a propos samotności,uważam,że to kwestia odpowiedniej osoby,a następnie czasu i okoliczności,ale nie mam na myśli jakichś romantycznych porywów (albo może?)a raczej życiowe przesłanki:)Nieważne wtedy wcześniejsze strachy, przyzwyczajenia,pora roku,wiek......nadszedł czas i decyzja:) Smile

Miłej środy życzę Smile

.Gustaw · Wysłany: Śro 10:34, 02 Mar 2016 Temat postu:

Dzień Dobry Laughing

Ach Alwo,Tobie odpowiem z uśmiechem na twarzy,że moja wypowiedz była ostra Laughing

nic podobnego ,a co do deklaracji to powiem Ci iż może panie interesowały się moją osobą ale tylko i wyłącznie jako samotny pan ,nie brały tego pod uwagę ,że ja mam na wychowaniu siedmioletnie dziecko i każda znikała tak cichaczem .Pomyśl sama kto w naszym wieku ma siły na bycie 24 na 24 godziny z dzieckiem i czy to w chorobie czy zabawach a moja Zuzia jest jedna pod postacią 5 chłopców zawsze to mówię czysty diabełek i wszędzie jej pełno.Co jak co może i Halince znudzi się taka opieka mną i dzieckiem pożyjemy zobaczymy Laughing

Alwo ,dla Ciebie zawsze znajdę chwilkę zapomnienia i gorąco pozdrawiam...

Stefan. · Wysłany: Śro 11:26, 02 Mar 2016 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

verka · Wysłany: Śro 12:36, 02 Mar 2016 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]
https://youtu.be/hZwVvwp8i-M
Pyszne drugie sniadanie i piosenka !!!!!
Zycze milego dnia Very Happy

Halina... · Dołączył: 13 Gru 2015 Posty: 73 Przeczytał: 0 tematów

[link widoczny dla zalogowanych]

Stefan. · Wysłany: Czw 21:00, 03 Mar 2016 Temat postu:

Witaj Halinko Laughing

widzę ,że teraz już jesteś na luzie?
No moje drogie panie co taki smutek na stronie Shocked

patrzę i patrzę ,ale nic czy nikogo nie widzę ,no jak tak to i ja się zmywam i miłego wieczoru wszystkim życzę. Laughing

Krysia · Wysłany: Czw 21:02, 03 Mar 2016 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Gość · Wysłany: Czw 21:46, 03 Mar 2016 Temat postu:

Nie lubię kotów a rudych szczególnie

wierzba · Wysłany: Czw 23:31, 03 Mar 2016 Temat postu:

Dobry wieczór Wszystkim a zwłaszcza witam koleżanki które dawno tutaj nie gościły. Rozpisaliście się o samotności i miłości.
Macie Wszyscy rację że na miłość nigdy nie jest zbyt późno, ale jak człowiek się raz zawiódł i to na całej linii to ciężko jest nie mówiąc o rozglądaniu się czy szukaniu kogoś ale nawet pomyśleć o kimś drugim.
Z drugiej strony jak znudzi się własne towarzystwo to chciałby choćby z kimś porozmawiać nie mówiąc już o wypadzie do kina czy na kręgle itp.
Ja nawet czasami nie mam komu się pożalić jak jest mi smutno choć mam wspaniałych sąsiadów i przyjaciół ale wszyscy mają mnie za silną , odporną na wszystko i że ze wszystkim sobie poradzę choć jak mam jakiś problem to chętnie mi pomagają . Nie mam odwagi im powiedzieć że nie jestem taka za jaką mnie mają.
No to się rozpisałam Pozdrawiam i dobranoc bo dzisiaj już chyba Wszyscy śpicie. Halinko i Guciu mam nadzieję że wam się uda . Trzymam za Was kciuki. Laughing

Stefan. · Wysłany: Pią 14:59, 04 Mar 2016 Temat postu:

Witaj Wierzbo ,miło jest jak od czasu do czasu tu wpadniesz . Laughing

A tak to powiem Ci ,że powinnaś porozmawiać z sąsiadami i opowiedzieć im co Cię czasem boli i wyprowadzić ich z zaklętego koła iz jesteś silna ,uwierz mi że to pomaga jak sąsiedzi pytają Cię o samopoczucie i czy trzeba pomóc .
No to mamy znowu piątek ,oj jak ten czas zasuwa w szybkim tempie.
Krysiu kotek wspaniały i wolał bym tego buziaka od pani tego rudzielca. Laughing

Pozdrawiam

wierzba · Wysłany: Pią 21:16, 04 Mar 2016 Temat postu:

Witaj Stefanie. Już kilka razy rozmawiałam zwłaszcza z sąsiadką , działa to ale na krótko. Moja sąsiadka często się przeziębia jednym słowem ma problemy ze zdrowiem, grypy, chrypy, katary. Ja natomiast nie mam takich problemów czasem katar , prawdziwej grypy właściwie nie miałam nigdy a jednak ciężko fizycznie pracuję i jeszcze praca w utrzymaniu domu więc i podziwiają mnie i mówią że mnie nic nie chwyta więc jak coś mnie dopada a czasem jakaś chandra lub dołek nie mam odwagi im się wypłakiwać choć czasem to robię ale bardzo rzadko wówczas wypijemy sobie po dwa kieliszki jej nalewki i podchmielona wracam do domu .
Cieszę się że Wy tu jesteście. Mniej tutaj teraz wpadam bo wracam z pracy i jestem tak zmęczona że nie bardzo mam ochotę nawet włączyć tego laptopa.
Widzisz , znów się rozpisałam ale tutaj lepiej napisać bo nikt mi nie przerywa tak jak się opowiada. Pozdrawiam Wszystkich. Laughing