|
dla samotnych jesteś samotny/na? nie jesteś sam/sama!
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
artycha
Gość
|
Wysłany: Śro 23:33, 01 Lut 2023 Temat postu: |
|
|
Podróże motyli
Stacja dziewiętnasta: Wenus z lustrem (D. Velázquez )
Na on czas ludzie odważni byli,
na ekskomunikę i stos narażali
się, dla sławy, dla zabawy działali,
swoje kochanki nago malowali
Finezyjne talie, biodra i pośladki
również pozy pełne szyku, gracji
oddawali w sztuce, nie bez racji,
bo służyli takoż pięknu i egzaltacji
Wenus w lustro sobie spogląda,
lecz tym razem siebie nie ogląda,
patrzy na tych co ją podziwiają
i niekłamany zachwyt wyrażają
Ależ oni byli, jako żywo dzielni,
w "posiedzeniu" inkwizycją mieli,
choć jak przystało byli kościelni,
gdzie tam do nich, obecnej frajerni
Dzisiaj to wszystko wystraszone,
wali wprost pod grzechu ambonę,
pokorne głowy nawet oświecone,
milczą, bo kasy będą pozbawione
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Przywrócony_id:(5167)
Dołączył: 25 Sie 2020
Posty: 2629
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 16:20, 02 Lut 2023 Temat postu: |
|
|
Chwała ROLNIKOM !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tymczasem
Gość
|
Wysłany: Pią 0:43, 03 Lut 2023 Temat postu: |
|
|
Podróże motyli
Stacja dwudziesta: Zuzanna i starcy (J.Tintoretto)
O dziwo, to kryminalna sprawa,
ktoś kogoś zaszantażował, tu
zdziwienie zrazu, skąd taka obawa,
kto lub co przyczyną tego wniosku
Wielu malarzy temat malowało,
żadnemu jednak się nie udało
pokazać minę szantażowanego
i co przyczyną tego aktu być miało
Nie dziwi chyba nikogo, że starcy
nagą Zuzannę oglądać też chcieli,
żądzą do niej zapałali wielce, gdy
okazja się zdarzyła, bo była w kąpieli
Fortel więc wymyślili, by im się oddała
szantażem o figlach z młodzieńcem
doniesionym mężowi, zmusić by ulgla,
a ona od kamieni uchroniona świadkiem
Dzisiaj szantaże, powszechnie stosowane
w domu, w pracy, w kościele, w polityce,
nie piętnowane, choć prawnie zakazane,
a przez moralizatorów wykorzystywane
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tymczasem
Gość
|
Wysłany: Sob 23:18, 25 Lut 2023 Temat postu: |
|
|
Reminiscencje liryczne przebojów
"Pola zielone" Greenfield
Były tu pola zielone
skąpane w słońcu
dołem rzeki leniwe
w kształcie meandru
Oni byli częścią miłości
wiecznej, z zielonych pół,
których dziś się nie pomni,
żyjąc niedolą samotnych ról
Pola wypalone, spacery,
gdzie indziej odbywane,
miłość przez zimne wiatry
zmieciona, tamto skończone
Odszedł był bez przyczyny,
bo zawsze był w drodze,
nie może być szczęśliwy,
więc wróci, gdy to zrozumie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wagabunda
Gość
|
Wysłany: Czw 8:47, 16 Mar 2023 Temat postu: |
|
|
Reminiscencje liryczne przebojów
"Obcy w nocy" Strangers In The Night
Do tej chwili byliśmy
sobie zupełnie obcy,
a w tedy spojrzeliśmy
na siebie tejże nocy
Oczy twe zachwyciły
mnie od pierwszej chwili
i swą miłością obdarzyły,
jakbyśmy się odnaleźli
Dwoje samotnych ludzi,
co nie wiedzieli nic o tym,
że siebie z dawna szukali
i spotkali teraz przypadkiem
Ciepły taniec w objęciach,
tak pozostaną na zawsze,
tak przypadkowe szczęścia,
bywają czasem najtrwalsze
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wolnomyśliciel
Gość
|
Wysłany: Czw 22:50, 23 Mar 2023 Temat postu: |
|
|
Małe, wielkie sprawy -18
Pomijane zasługi
Coś, co prowadzi do pychy
zwycięzców i upokorzenia
zwyciężonych, te odruchy,
cudzego wkładu zapomnienia
Ktoś odniósł sukces i zarabia
dużo, ale jest tak dzięki komu
już zapomniał, sam merytokrata
myśli, zawdzięcza sobie samemu
To że praca innych go wspomaga
na każdym kroku, to niegodne
wspomnienia, to zbyt mała waga
ten zamiata, ten uczy, detale zbędne
Merytokrata, spoko, kasuje swoje
a różnice wypłat innych zubażają,
jeden domy stawia, drugi bieduje
politycy problemu nie dostrzegają
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Socjolog
Gość
|
Wysłany: Pią 20:42, 31 Mar 2023 Temat postu: |
|
|
Małe, wielkie sprawy -26
Transformacje mediów społecznościowych
Media powinny być do odwiedzania
przyjazne, intymne lub kameralne,
niczym kawiarnia, ławeczka, altana,
by można szepnąć coś dyskretnie
Także z myślą o filozofach,
lub dla poetyckich recytacji,
dla zapoznania się w parkach,
przy zapewnieniu dyskrecji
Dużo w mediach się zmienia,
niestety potrzebna kontrola,
wzmagają się wszak nadużycia,
można zostać ofiarą cyber trolla
Media mogą być biblioteką,
gdzie wyszukuje się cytaty,
tematy, związane już z bazą
zadaną i dodane dylematy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
inwentor,
Gość
|
Wysłany: Pon 11:58, 10 Kwi 2023 Temat postu: |
|
|
Sztuczna inteligencja kontra choroby
Jak rozpoznać raka komórki aplikacją,
miast znanych prześwietleń drogich,
uzyskanych rezonansem lub tomografią
i też czynionych w liczbach mnogich
W sukurs przychodzi sztuczna inteligencja,
głębokie uczenie, trening sieci neuronowej
dają rezultat pewniejszy niż stara metoda,
zatem diagnoza uzyskana i szybciej i taniej
Dzięki uczeniu i treningowi, oszczędności
w danych, więc nawet badania przesiewowe
mogą być wykonywane bez ograniczoności,
pozwoli to wykrywać wczesne stadia rakowe
Sztuczna inteligencja sama się doskonali,
wkrótce sami nad sobą będziemy czuwali,
rozpoznamy zagrożenia już w małej skali,
a nano robot, chirurg całkiem je oddali
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ekolog
Gość
|
Wysłany: Pon 22:23, 17 Kwi 2023 Temat postu: |
|
|
Yeti i śnieżna pantera
Yeti jako malec usłyszał kota
płaczliwe nawoływanie, lecz
wiedział od mamy, że pantera
szuka swoich i nie jego rzecz
Lecz nim zrobił parę kroków
natknął się na rannego malca,
Yeti znał też kilka sposobów,
jak pomagać w tych sytuacjach
Zabrał delikatnie małego irbisa,
który się uspokoił i poddał kuracji,
a po pewnym czasie wyzdrowiał
i obaj żyli w prawdziwej przyjaźni
Czasami wzajemnie się ratowali,
bywało trudne chwile miewali,
na próby przyjaźń swą wystawiali
i wkrótce Himalajami władali
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fanfiction
Gość
|
Wysłany: Śro 10:18, 14 Cze 2023 Temat postu: |
|
|
Reptilianie
Ludzie nie z ssaków, a z gadów zrodzeni
byliby chyba odpowiedniejsi na tej ziemi,
gdyby nie meteor może by doszło do tego,
wykluwaliby się z jaja odseparowanego
Kontrolę nad wykluciami, to już państwa
rola, a poza tym, to byłaby pełna swawola,
gdy nie ma potomstwa, po co też rodzina,
chybiony eksperyment sam siebie wyklucza
Sprawiedliwość bardziej jednoznacznie
z etyką związana, bo wszak protekcyjnie
mniej do chronienia, każdy już za siebie
tylko odpowiada, nie zaś za dzieci swoje
Wychowanie to także sprawa państwa,
równoprawne traktowanie potomstwa,
rozpoznanie uzdolnień, też przydziały
zadań, proste konwencje i standardy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Etyczka
Gość
|
Wysłany: Pon 21:30, 19 Cze 2023 Temat postu: |
|
|
Deontologia, dobra czy zła droga
Skoro cel nie uświęca środków
unikamy po drodze drastycznych
cięć, unikamy ryzykownych prób,
nie poświęcamy kozłów ofiarnych
Być może, przez to cel się oddala
i może całkiem z horyzontu zniknąć,
a to spokojne sumienie mieć pozwala,
dodanych trudności nie da się uniknąć
Lecz droga do prawdy jest radykalna,
tu odcienie szarości już kontrastują,
a jej prezentacja jest często werbalna,
choć niektórzy dla zmyłki ją koloryzują
Deontologia czyli inaczej dobra droga,
w kwestii materialnych celów i faktów
różnić się powinna, odrzucona półprawda
to baza dla niekończących się antraktów
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Socjolog
Gość
|
Wysłany: Pon 23:04, 26 Cze 2023 Temat postu: |
|
|
Rodzinna sielanka niezgody
Szlachetny i pospolity się spotkali,
piwa się razem napili, troski wylali,
z dala od siebie mieszkali, nie znali
swoich wzajem okolic, porównywali
A kiedy ku małym sprawom zmierzali,
samych siebie podobnie odkrywali,
to samo chwalili, to samo też ganili,
domyślasz się, bratnimi duszami byli
Zapomnieli o szlachectwie, nie ganili
pospolitości, wszystko się zrównało,
choć sporo procent snadź wchłonęli,
różnic problematycznych tam nie było
Potem wrócili do swoich, toż wtedy
się zaczęło, rodziny ich przechrzciły,
trudno też było znaleźć wariant zgody,
bo rodziny wrogości reżym narzuciły
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Olga
Gość
|
Wysłany: Czw 8:04, 14 Wrz 2023 Temat postu: |
|
|
Kocia mowa
Kot i prycha i miauczy w tonacjach,
różnych, okazuje radość oczyma,
popisuje się zręcznością w skokach,
a i w biegach nikt mu nie dorówna
Gdy go coś wkurzy nawet zaburczy,
gdy coś zasmuci potrafi zakwilić,
gdy zaś coś akceptuje to zamruczy,
które można z ostrzeżeniem mylić
Łapką obejmie, pacnie, podrapie,
ugryzieniem natręctwo odpędza,
jest to gest zrobiony naprędce,
raczej sygnał, a nie żadna szkoda
Inne miauczenie to znak, że chory
i że go coś boli, ratuj mnie woła,
to prawdziwa prośba, nie pozory,
rozumie, że potrzebny wybawca
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tymczasem
Gość
|
Wysłany: Nie 9:07, 17 Wrz 2023 Temat postu: |
|
|
Hodowla w kosmosie
Kiedy oni zakładali kolonię ludzką,
być może o banku krwi myśleli
i posłużyli się więc naszą planetą,
nie wiele się przy tym zastanawiali
Co jakiś czas zatem doglądają,
jak się na ziemi sprawy mają,
i tak to wszystko organizują,
że ludzie sami o siebie dbają
Jeszcze nie grozi przeludnienie,
choć symptomy się pojawiają,
nie nadchodzi też wymieranie,
bo ludzkość ma sposoby na nie
Być może coś ich zaskoczy,
zła krew w ludziach płynąć
zacznie, a kosmos to przeoczy,
nawet wszystko kontrolując
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wabik
Gość
|
Wysłany: Nie 20:06, 24 Wrz 2023 Temat postu: |
|
|
Polowanie na diabła
Na bukowieckim wzgórzu,
siedziała zatopiona we mgle,
nuciła coś o dalekim morzu,
co je wiedziała tylko we śnie
Z diablej dziury łeb wystawił,
wsłuchując się w piosenkę,
rogaty co się czasem jawił,
by zainicjować jakąś scenkę
I tym razem on też zanucił,
bo wszak zdolny był bestia,
w kawalera się przeistoczył,
co mówi, to kuszenia kwestia
Obiecuje zabrać ją nad morze,
dalekie, bezkresne, spienione,
zaś ona te sztuczki zna dobrze
i jako diablica topi go we mgle
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|