 |
dla samotnych jesteś samotny/na? nie jesteś sam/sama!
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
helena62
Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 1858
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy
|
Wysłany: Czw 20:02, 18 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Virginia Woolf — Orlando (II)
Czyż istnieje bowiem coś bardziej przerażającego, niż zdać sobie sprawę, że mamy chwilę teraźniejszą? To że potrafimy w ogóle przeżyć ten wstrząs, zawdzięczamy wyłącznie temu, iż z jednej strony chroni nas przeszłość, a z drugiej przyszłość.
Zobacz też: przeszłość, teraźniejszość.
Antoni Kępiński — Lęk
Zmiana nieznanego w znane, przyszłości w przeszłość, wymaga wysiłku i odwagi.
Zobacz też: odwaga, przeszłość.
Gabriel García Márquez — Rzecz o mych smutnych dziwkach » prezes „El Diario de La Paz” (3)
[...] nieszkodliwi wariaci wyprzedzają przyszłość.
Zobacz też: wariat.
Władysław Grzeszczyk — Parada paradoksów
Nawet najlepsza teraźniejszość marzy o lepszej przyszłości.
Zobacz też: teraźniejszość.
Antoni Kępiński — Lęk
Przyszłość jest chaotyczna i niepewna, gdyż chaos i niepewność tkwi w samym człowieku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
WegaGość
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 2995
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy
|
Wysłany: Czw 20:18, 18 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Nie ma się czego bać - przyjdzie to co nieuniknione i najbardziej pewne
na świecie ... I przyjdzie do każdego ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
helena62
Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 1858
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy
|
Wysłany: Sob 8:26, 27 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, kiedy nasze skrzydła zapominają, jak latać.
Zobacz też: anioły, latanie, przyjaciel, skrzydła.
Albert Camus
Nie idź za mną, bo nie umiem prowadzić. Nie idź przede mną, bo mogę za Tobą nie nadążyć. Idź po prostu obok mnie i bądź moim przyjacielem.
Paulo Coelho — Alchemik
Kocha się za nic. Nie istnieje żaden powód do miłości.
Jonathan Carroll — Szklana Zupa (Część II: Nakarm mną swoją siostrę)
To, że milczę, nie znaczy, że nie mam nic do powiedzenia.
Gabriel García Márquez
Być może dla świata jesteś tylko człowiekiem, ale dla niektórych ludzi jesteś całym światem.
Zobacz też: człowiek, świat.
Gabriel García Márquez
Nigdy nie przestawaj się uśmiechać, nawet jeśli jesteś smutny, ponieważ nigdy nie wiesz, kto może się zakochać w twoim uśmiechu.
Gabriel García Márquez
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
helena62
Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 1858
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy
|
Wysłany: Wto 10:23, 02 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Pierwiosnek
Jeszcze w polu tyle śniegu,
Jeszcze strumyk lodem ścięty,
A pierwiosnek już na brzegu
Wyrósł śliczny, uśmiechnięty:
Witaj, witaj, kwiatku biały,
Główkę jasną zwróć do słonka,
Już bociany przyleciały,
W niebie słychać śpiew skowronka.
Stare wierzby nachyliły [link widoczny dla zalogowanych]
Miękkie bazie ponad kwiatkiem:
Gdzie jest wiosna? Powiedz, miły,
Czyś nie widział jej przypadkiem?
Lecz on, widać, milczeć wolał.
O czym myślał -któż to zgadnie?
Spojrzał w niebo, spojrzał wpola,
Szepnął cicho: -Jak tu ładnie…
/Władysław Broniewski/
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez helena62 dnia Wto 10:24, 02 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
helena62
Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 1858
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy
|
Wysłany: Nie 8:07, 07 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Przyjaciel to ktoś, kto pozwala mi być taką,
jaką jestem i nie myśli, że jestem niespełna rozumu.
Ktoś kto z wyrazu mojej twarzy odczytuje,
że potrzebuje porozmawiać o tym,
co się dziej lub nie w moim życiu.
Udziela mi wsparcia bez osądzenia./ to cytat nie ja napisałam[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
WegaGość
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 2995
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy
|
Wysłany: Nie 23:45, 07 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Trzeba kochać ludzi takimi jakimi są - i to są przyjaciele Helenko ....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
helena62
Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 1858
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy
|
Wysłany: Pon 7:01, 08 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Kocham ludzi ale nie wszystkich się da, pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
WegaGość
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 2995
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy
|
Wysłany: Pon 21:14, 08 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Pewnie że tak .. Helenko co by to było gdyby się wszyscy kochali -
to byłoby strasznie nudne i męczące ... Dobrze że można sobie wybrać
kogoś do kochania a nie wszystkich ... Wszystkim życze dużo przyjaciół ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
iskierka
Gość
|
Wysłany: Pią 20:22, 12 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Dlaczego mężczyźni nie powinni redagować kącika porad
____________________________________________________
Drogi Aleksandrze,
mam nadzieję że będziesz mi w stanie pomóc.
Pewnego dnia wybrałam się do pracy, zostawiając mojego męża w domu oglądającego
telewizję.
W drodze do pracy zgasł mi silnik i samochód został unieruchomiony jakieś dwa kilometry od domu - musiałam wrócić się aby poprosić męża o pomoc.
Kiedy dotarłam do domu nie mogłam uwierzyć w to co zobaczyłam.
Był w łóżku z córką naszego sąsiada!
Mam 32 lata, mój mąż 34, a córka sąsiada ma 19.
Pobraliśmy się 10lat temu. Mąż przyznał mi się, że romansuje przez ostatnie pół roku.
Mąż nie zamierza iść do poradni małżeńskiej.
Jestem kompletnym wrakiem człowieka.
Potrzebuję pilnej porady.
Możesz mi pomóc?
Bożena.....
Droga Bożeno,
zgaśnięcie silnika po krótkiej jeździe może być spowodowane przez
wiele czynników. Najpierw sprawdź czy nie jest zapchany przewód
paliwowy. Jeśli jest czysty, sprawdź wszystkie przewody i rury
doprowadzające powietrze do silnika. Sprawdź też przewody
uziemiające. Jeśli to nie rozwiąże twojego problemu to należy
sprawdzić czy pompa paliwowa nie jest uszkodzona i czy dostarcza
prawidłową ilość paliwa do wtryskiwaczy. Mam nadzieję, że byłem
pomocny.
Aleksander.....
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
iskierka
Gość
|
Wysłany: Pią 20:44, 12 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Jasio mówi do taty:
- tato, co to jest polityka?
Tato odpowiada:
-polityka synku to: kapitalizm, ja jestem kapitalizm, bo ja zarabiam pieniądze
-Twoja mama to rząd, bo rządzi pieniędzmi,
-dziadek to związki zawodowe, bo nic nie robi,
-pokojówka to klasa robotnicza, bo sprząta i prasuje,
-ty synku jesteś ludem ,bo tworzysz społeczeństwo,
-a Twój mały braciszek to przyszłość.
Jasio mówi :
tato ja się z tym prześpię ,może zrozumiem,
W nocy budzi Jasia płacz małego brata, który zrobił w pieluszkę.
Jasio poszedł do pokoju mamy, ale nie mógł jej obudzić,
poszedł wiec po pokojówkę.
Wchodzi do pokojówki, a pokojówka zajęta z tata , a przez okno zagląda dziadek,
Jasio niezauważony szybko wyszedł, wrócił do swego pokoju, uspokoił braciszka i poszedł spać.
Rano tato pyta Jasia czy zrozumiał ,co to jest ta polityka,
a Jasio odpowiada:
-tak tato wiem:
kapitalizm wykorzystuje klasę robotnicza,
związki zawodowe się temu przyglądają podczas gdy rząd śpi,
lud jest ignorowany
a przyszłość leży w gównie.
To jest polityka tatusiu.
===============================================
Na ławeczce w parku siedzi trzech starszych panów. Gdy nagle rozmowa zeszła na temat ich możliwości seksualnych, zaległa długa cisza.
Po chwili wzdychając, odzywa się pierwszy:
- Ja to zaledwie raz na trzy miesiące teraz mogę.
Drugi, patrząc na pierwszego zazdrośnie, mówi:
- Ja to tylko raz na pól roku, jak dobrze idzie, to mogę.
Na to trzeci:
- A ja to kiedy zechce...
- A bierzesz coś? - pyta ze zdziwieniem drugi.
- Nie, nie biorę.
- Coś podobnego! A jak często ci się chce?
- No, na przykład w zeszłym roku to mi się w ogóle nie chciało.....
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
WegaGość
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 2995
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy
|
Wysłany: Pią 22:20, 12 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Czuję się zadomowiona gdy czytam twoje dowcipy Iskierko - brakowało mi tego ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
iskierka
Gość
|
Wysłany: Pią 22:46, 12 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Cieszę się Wego, że chociaż w taki sposób moge Ciebie rozweselić.
Babcia, dziadek i papuga jadą samochodem na chrzest wnuczka. W pewnej chwili zaczyna mocno padać. Babcia mówi:
- Ale leje!
Papuga zapamiętała. Jadą dalej, babcia i dziadek widzą jak okradają bank. Tym razem mówi dziadek:
- Jak kradną!
Papuga zapamiętała. Jadą i jadą, są już blisko celu i jest bardzo ostry zakręt. Babcia mówi:
- Kochanie, tylko uważaj na zakręcie! - Papuga zapamiętała.
Dojechali na miejsce i idą do kościoła razem z papugą. Zaczyna się msza. Ksiądz polewa wodą noworodka, a papuga krzyczy:
- Ale leje!
Ksiądz się denerwuje, ale puszcza uwagę mimo uszu. Następnie kościelny zbiera na ofiarę. Papuga komentuje:
- Ale kradną!
Ksiądz ma dość, zły zaczyna gonić papugę. Biegnie, biegnie, a papuga krzyczy:
- Kochanie, tylko uważaj na zakręcie!
Wszstkim spokojnej nocy życzę
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
WegaGość
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 2995
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy
|
Wysłany: Sob 23:17, 13 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Papuga jak zawsze niezawodna i super ...
USMIECHNIJ SIĘ !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
frezja
Dołączył: 15 Kwi 2008
Posty: 1473
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Skąd: Wielkopolska
|
Wysłany: Nie 2:17, 14 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Iskierko znałam podobny dowcip o papudze i zakonnicy, ale dokładnie nie pamiętam a nie chciałabym spalić. Trochę był urozamicony "łaciną"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
WegaGość
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 2995
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy
|
Wysłany: Nie 20:16, 14 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Witaj Frezyjko ! Właśnie myślałam o tobie ...Co u ciebie ? Pewnie o tej papudze co sobie pióra wyskubała .....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|