dla samotnych

WegaGość · Wysłany: Śro 21:10, 30 Mar 2011 Temat postu:

Nie mogłam się do was dostac .. U mnie nic nowego - stan męża jakoś się
nie zmienia .. ani gorzej ani lepiej .. 1 jedziemy do przychodni przyszpitalnej
może czegoś sie dowiem .. narazie jest ciężko ...nawet wiosny nie widzę ...

helena62 · Wysłany: Czw 5:58, 31 Mar 2011 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]Pozdrawiam dziewczyny Wego trzymaj sie!

WegaGość · Wysłany: Czw 21:23, 31 Mar 2011 Temat postu:

Najgorzej się czuję jak jestem sama z mężem - wtedy najgorsze myśli przychodzą mi do głowy i strach że nie dam sobie rady , strach że sama mogę tak wylądować w pampersach i tylko będę kłopotem dla wszystkich ...
A pogoda taka piękna ale nie dla mnie ... Sad

helena62 · Dołączył: 03 Mar 2008 Posty: 1858 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 8 razy

Pogoda w koncu piękna...Wego tak trudno Cie pocieszyc, gdyby tak można bylo zabrac komus jego troski i kłopoty ? niestety nie da sie, choćby nie wiadomo jak by sie chcialo. Musisz być silna to pewne, masz przy sobie najblizszych, rodzine, trzymaj się...

WegaGość · Dołączył: 08 Mar 2008 Posty: 2995 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 16 razy

Staram sie ...

helena62 · Dołączył: 03 Mar 2008 Posty: 1858 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 8 razy

[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych] Dziewczyny pozdrawiam , Wego co u Ciebie?

frezja

Gdzie się podziałyście czyżby wiatr was wywiał z naszego forum. Dawno nie pisałam, ale zawsze zaglądałam na nasze forum. Miałam trochę pracy, a i też miałam wspomnienia, Papież zmarł w sobotę wieczorem a mój ojciec w poniedziałek rano. No i zawsze te rocznice są jednocześnie, byli też prawie w jednym wieku, mój ojciec był o rok starszy. Zawsze wspominamy z córką jak oglądałyśmy po śmierci Papieża na katafalku i w pewnej chwili obie zobaczyłyśmy jak to był mój ojciec, no i w poniedziałek o 6 rano zadzwonili ze szpitala, że mój ojciec nie żyje. Te wspomnienia pozostaną nam na zawsze. No ale dosyć, Wego co u ciebie, Helenko też napisz jak żyjesz. Pogodę mamy bardzo zmienną, raz jest ciepło a potem znowu zimno a i te wiatry ile narobiły szkody.
Pozdrawiam ....miłej niedzieli oby pogodnej i bez wiatru......

helena62 · Dołączył: 03 Mar 2008 Posty: 1858 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 8 razy

[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]Witam, Frezjo ja miałam to samo z tym pisaniem , zaglądalam tylko...U mnie nic nowego,biorę antybiotyk na zatoki, dzis w końcu przestało wiac.W nocy nie dali mi spac sasiedzi, tym razem nie wytrzymałam i prawie była awantura.Ale co tam to , gdzie nasza Wega? co u niej? pozdrawiam wszystkich.

WegaGość · Dołączył: 08 Mar 2008 Posty: 2995 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 16 razy

Jestem - niestety .. ale nie chcę wam zatruwać życia bo mnie do radości daleko ... Życie moje zamknęło się w 4 ścianach ...Mąż dalej leży - czasami woła o
kaczkę czasami jak zaśnie to niestety - zmiana pampersa - ..
Tak rano zaczyna się mój dzień - zamiast kawusi zmiana pampersa ...
Ludzie - doceniajcie to co macie , nie narzekajcie bo zawsze może być gorzej ... Nie wiem na jak długo starczy mi sił ... Mamy szanse na przyszły tydzień załatwić rehabilitanta .. nawet prywatnie jest to trudne ... Mąż jest bardzo oporny i nie wiem jak sobie damy radę z ćwiczeniami ...
Wyszłam dziś do apteki - po drodze jest kilka trawników - dopiero zobzczyłam że jest wiosna.. kwiaty ..krzewy i żółte frezje .... Sad

frezja

Wego dobrze, że jesteś... odzywaj się czasami, a życia nam nie zatruwasz. Jak będziesz miała trochę wolnego czasu to napisz choć parę słów. W piątek wyjeżdżam, jadę po wnuka, bo oni mają już wakacje od 15 i by musiał być sam w domu, więc zabieram go do siebie, a potem córka dojedzie dopiero na święta.
Pozdrawiam i trzymaj się na pewno dasz radę......

frezja

Dzisiaj przybyła mi jedna wiosenka...........

helena62 · Dołączył: 03 Mar 2008 Posty: 1858 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 8 razy

[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych] Frezjo wszystkiego tego co sobie życzysz a przede wszystkim zdrówka/ ja miałam jedną wiosenke wiecej 11 stego

frezja

Szkoda, że się nie pochwaliłaś wcześniej, ale i tak też Tobie życzę wszystkiego najlepszego, no i tego cennego dla nas zdrówka. A i kufereczek stóweczek też by się przydał.

Takich ładnych kwiatków nie umiem wstawiać, za to posyłam Ci wierszyk.

Z serca płyną te życzenia:
W datę Twego urodzenia
Zdrowia, szczęścia, pomyślności,
Sto lat życia, moc radości!
Zdrowie wiecznie niech Ci służy,
Uśmiech stale miej na twarzy,
Niech się spełni, o czym zamarzysz!
Niech Ci towarzyszy zgoda
Wieczna, tak jak Twa uroda.
Dni w radości niech Ci płyną,

frezja

Helenko - przede wszystkim dziękuję za życzenia i ładne kwiatki

helena62 · Dołączył: 03 Mar 2008 Posty: 1858 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 8 razy

Frezjo tak na przyszłośc moze podaj mi adres mailowy? na priv, pozdrawiam