dla samotnych

frezja

Wego ja w przeciwieństwie do Ciebie miałam dzień pracowity.
Córka wyjechała na szkolenie i mam pod opieką jej synka.
Pozdrawiam

helena62 · Dołączył: 03 Mar 2008 Posty: 1858 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 8 razy

Piekny sloneczny ranek[link widoczny dla zalogowanych]
zycze wszystkim milego tygodnia

frezja

Helenko dzięki za kawkę, napewno od rana się przyda.

WegaGość · Dołączył: 08 Mar 2008 Posty: 2995 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 16 razy

Helenko ! Jesteś wielka ! Ja nie mogę się zmobilizować a właściwie syna żeby mi wyjaśnił jak to się robi .... Gratulacje i pozdrowienia dla wszystkich ....

helena62 · Dołączył: 03 Mar 2008 Posty: 1858 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 8 razy

Witam Wego , dzieki to nic wielkiego ,pozdrawiam wszystkich i zycze dobrego dnia.

WegaGość · Dołączył: 08 Mar 2008 Posty: 2995 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 16 razy

Dzień był piękny - nawet wyprowadziłam męża na spacer .. ale smutek mnie nie
opuszcza - dobrze że chociaż tu mogę się trochę pożalić bo tak naprawdę do
zwierzeń to nie mam nikogo .... Pozdrawiam was serdecznie ...

frezja

A męża prowadziłaś na smyczy czy szedł dobrowolnie. Żartuję chyba się na mnie nie obraziłaś.

WegaGość · Dołączył: 08 Mar 2008 Posty: 2995 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 16 razy

On chodzi dobrowolnie ale przywiązany jak pies do nogi ... Trudno mi się od niego oderwać .. Samotny spacer jest mi niezbędny do życia ... Ja się nie obrażam ..
Mężczyzna tylko na smyczy aby nie za długiej - niech mu się wydaje że to on prowadzi ....

helena62 · Dołączył: 03 Mar 2008 Posty: 1858 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 8 razy

[link widoczny dla zalogowanych]
pozdrowienia z mojej dzisiejszej wycieczki

helena62 · Dołączył: 03 Mar 2008 Posty: 1858 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 8 razy

nie udalo sie / naumie sie

WegaGość · Dołączył: 08 Mar 2008 Posty: 2995 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 16 razy

Trochę po skosie ale fajne ... Jesteś wytrwała .. Gratuluję i dobrze ci idzie ...

WegaGość · Dołączył: 08 Mar 2008 Posty: 2995 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 16 razy

Mam wrażenie że wszyscy są bardzo zajęci tylko ja zanudzam innych swoimi
problemami . Tylko ja wyglądam na osobę samotną bo nie mam z kim pogadać
tylko zostaje mi komputer ....
Trudno - dziś pogadam sama do siebie i to wcale nie jest takie złe ...
Jak nie mogę zasnąć też ucinam sobie pogaduszki ze soba albo wspominam ....
Pozdrawiam tych którzy tu zajrzą ....

frezja

Witam Wego - tak prawdę mówiąc mam dużo pracy zaglądam codziennie ale nie mam siły pisać. Tak to ze mną jest że nie potrafię odmówić, najgorsze to jak ktoś chce z dziś na wczoraj.
Pozdrawiam i pisz jak Ci będzie źle, to pomaga, ja w sobotę byłam u mojej cioci już wam o niej pisałam to taka moja powierniczka. Pogadałyśmy sobie i jest lżej.
Miłego dnia na jutro.

Czesława

Wego, Frezjo - wróciłam. Razz

Jest maj - miesiąc zakochanych. Co prawda mamy to za sobą, ale można powspominać i z nostalgią uśmiechnąć się do tych wspomnień. Każda z nas przeżywała czas uniesień. Pierwsza miłość chociaż szczeniacka to naprawdę szczera, czysta i bez podtekstów. Chciałoby się powiedzieć, "gdzie te czasy, gdzie nasze miłości?" Czasami zastanawiam się, jakby to było gdyby na mojej drodze znowu zdarzył się taki cud - bo dla mnie pierwsza miłość cudem jest do tej pory.
Pozdrawiam pozostałych forumowiczów - dobrej nocy - Czesia

helena62 · Dołączył: 03 Mar 2008 Posty: 1858 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 8 razy

Witam Wego ja tez czasami mam takie wrazenie ze wszyscy sa zajeci ale pewnie tak nie jest. Kazdy z nas ma jakies mniejsze lub wieksze problemy....tylko problem w znalezieniu powierniczki jak piszesz Frezjo. Nie raz jest mi zle, przykro i komu to powiem? chyba ze kot poslucha? bo i on nie porozmawia ze mna. A tak pisac i jeszcze znosic, krytyke to juz nie dla mnie,zle to znosze. Rozpisalam sie ale mysle ze nikogo nie urazilam, milej nocy i nastepnego dnia, pozdrawiam