dla samotnych

WegaGość · Dołączył: 08 Mar 2008 Posty: 2995 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 16 razy

O nie .... chyba dla mnie tylko herbatka i to zielone .. nie lubię śniadań ..
Najlepsza na śniadanie jest kawusia ...
U mnie dzień każdy taki sam .. dzisiaj trochę smutniejszy bo zmarł sąsiad - a miał 63 lata .. Robi się coraz smutniej - sąsiedzi mi znikają i wteszcie ja zniknę ...
Póki co pozdrawiam ... Sad

frezja

Nie mów tak i nawet nie myśl. U nas w bloku też kilku sąsiadów zmarło. Obydwoje na serce. Jeden pojechał z żoną na działkę i w nocy zmarł na zawał, w grudniu miał przejść na emeryturę, a drugi też na serce, ale ten bardzo lubił pić. Wcześnie rano już się go spotykało w stanie nie ważkości. Jedno mnie pociesza, że to są faceci a nie kobiety. Wego odpędź złe myśli.

Coś dla podniebienia

helena62 · Dołączył: 03 Mar 2008 Posty: 1858 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 8 razy

Wego prosze nie mysl tak...ściskam Cie na odległośc, jesteś tu potrzebna, pozdrawiam

frezja

Poranna kawusia na dzień dobry

frezja

Te desery na popołudniu

frezja

Trzymajcie się dziewczyn, wasze zdrówko. Kilka dni mnie nie będzie za dwie godziny jadę po wnuka. Wracam w poniedziałek.

WegaGość · Dołączył: 08 Mar 2008 Posty: 2995 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 16 razy

Nie zamierzam znikać przy takiej dostawie smakołyków .. Czuję się ok bo w Warszawie typowa pogoda jesienna i nie żal mi że siedze w domu ..
Lece do lodówki ale tylko po malinki - nawet bez śmietanki bo juz za późno
ale musze coś przegryżć ....Kolorowych snów ....

helena62 · Dołączył: 03 Mar 2008 Posty: 1858 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 8 razy

Witam, Wego u mnie tez pogoda iście jesienna,jesienna plucha temperatura tylko 12 stopni no ale cóz mozemy[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych] tylko ponarzekac.Zycze wiec ciepełka pozdrawiam

WegaGość · Dołączył: 08 Mar 2008 Posty: 2995 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 16 razy

Weekend minął spokojnie .. Synowa była u mamy a syn poszedł w sobote do kolegi .. a ja jak zwykle ..
Jutro wiozą meża do przychodni przyszpitalnej - prześwietlenie i 5 minut
w gabinecie ... ciekawa jestem czy się czegos dowiem konkretnego .. Rehabilitacja z NFZ już się skończyła a dała mało .. to za krótki okres 32
zabiegi po 45 min .. Prywatnie kosztuje 80 zł .. żeby był jakis skutek
to dobrze byłoby co drugi dzień .. ale jaka to kasa ....
Może jeszcze dostanie skierowanie ...Martwię sie .... Sad

helena62 · Dołączył: 03 Mar 2008 Posty: 1858 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 8 razy

Problem to rzeczywiście Wego ale moze wezną to pouwage ze mąz potrzebuje tej rehabilitacjj?Miałam "tylko" dwa razy złamaną rekę i troche wiem jaki to problem,bądzmy dobrej myśli. Coś nie ma dzis ciasta a tu ponury dzień...pozdrawiam[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]

WegaGość · Dołączył: 08 Mar 2008 Posty: 2995 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 16 razy

Cały dzień lało ale jestem zadowolona bo dostaliśmy drugie skierowanie na rehabilitację - nie wiadomo jak długo poczekamy ale do tej pory weźmiemy zabiegi prywatnie bo to jedyna metoda leczenia .. Poprawę niewielką ale widać ..
Chociaż mała iskierka nadziei no i syn był dzisiaj cały dzień w domu to mniew troche odciążył ...
A ciasto i tak zjadłam na swe smutki ... Pozdrawiam ... Smile

frezja

Wego postaraj się o skierowanie na rehabilitację tez od lekarza domowego, ja tak robiłam i miałam ciągłość. Nie wiem jaki ten wasz lekarz jest bo moja lekarka chętnie wypisywała. U nas w Poznaniu od rana padało i było chłodno potem się pogoda polepszyła, a ten deszcz przywieźliśmy z Niemiec, u nich wczoraj padało jak wracaliśmy im bliżej granicy świeciło słońce i było ciepło. Mam wnuka u siebie na miesiąc. A teraz coś dla podniebienia, bo Helenka już się stęskniła za ciastem a i Ty też zjesz chętnie.

helena62 · Dołączył: 03 Mar 2008 Posty: 1858 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 8 razy

Witam az się oblizałam i uśmiechnęłam, pychota, jestem okropny łasuch na słodycze a najbardziej na ciasto. Cieszę sie Wego iż mąz dostał to skierowanie no cóz rehabilacja jest zawila ale napewno pomoże,U mnie świeci słoneczko, zaraz wychodze po recepte do lekarza, trzeci dzień urlopu mija, pozdrawiam dziewczyny

WegaGość · Dołączył: 08 Mar 2008 Posty: 2995 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 16 razy

Nie wiem jak to ciasto się nazywa ale czasami kupuję je w zaprzyjaźnionej cukierni i jest dobre .. Teraz bardzo lubie ciasta z owocami no i jagodzianki ...
Rehabilitacja to juz jedyna metoda leczenia meża . Jest lepiej widać poprawe
ale jednak jeszcze jest ciężko .. Codziennie ta sama procedura - sikanie, toaleta, śniadanie i trochę ćwiczeń - bo nie mam za dużo siłu ... Potem obiad. sikanie ,ćwiczenie , rehabilitantka , kibelek ale to jak syn przychodzi bo sama nie daję rady....Potem toaleta wieczorna i nonce czuwanie i wstawanie ... To nie jest tak łatwe na jakie wygląda ..
Mimo wszystko pozdrawiam ...
W miedzyczasie czasami ide po zakupy , coś gotuje , upiorę i szukam chwili dla siebie ... Właśnie teraz taką mam - nie wiem na jak długo ... Wink

frezja

To wczorajsze ciasto to tiramisu.
Dzisiejsze smakołyki na jutro można zacząć od śniadania.