Forum dla samotnych Strona Główna dla samotnych
jesteś samotny/na? nie jesteś sam/sama!
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Nasze blogi
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 135, 136, 137 ... 285, 286, 287  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum dla samotnych Strona Główna -> od 60 lat wzwyż
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
frezja




Dołączył: 15 Kwi 2008
Posty: 1473
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Skąd: Wielkopolska

PostWysłany: Pon 11:54, 30 Kwi 2012    Temat postu:

Witam dziewczyny! Coś to nasze forum opustoszało, było nas dużo potem już tylko byłyśmy we trzy. A teraz pusto czyżby Helenka nie odzywa się prawie od miesiąca, Wega też rzadko zagląda a samej do siebie nie chce się pisać. Odezwijcie się........
-------------------------------------------------------------------------------------
Idąc przez życie człowiek spotyka
Radość, ból, smutek, cierpienie,
Gdy jest szczęśliwy lub żal go dotyka
Ma w sercu jedno marzenie.

Mieć przyjaciela na dobre i złe,
Takiego, który nie zdradzi,
On prawie wszystko o Tobie wie,
Kiedy potrzeba pomoże, doradzi.

Jest, kiedy płaczesz i gdy się śmiejesz,
Kiedy masz troski, zmartwienia,
Nie wiesz co robić, tracisz nadzieję,
On Cię podtrzyma, udzieli schronienia.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
helena62




Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 1858
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy

PostWysłany: Pon 16:26, 30 Kwi 2012    Temat postu:

Jestem Frezjo zagladam ale wiesz jak to jest ...uwazam tak samo jak TY i nie piszę Wega sie nie odzywa nie chceiałabym sie tu wymadrzać. Pozdrawiam Was obie i tych co zaglądają,piszcie zapraszam mmy nie jestesmy ani straszne ani trujace!Czy nie ma nikogo po 60 tce? no nie wiem czasami sie zastanawiam ale wszystkiego dobrego i wszystkim zyczę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
WegaGość




Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 2995
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy

PostWysłany: Pon 21:29, 30 Kwi 2012    Temat postu:

Moze jesteśmy za smutne ...na seniorku są szczęśliwi i zadowoleni emeryci i mało mają zmartwień .... Może są bogatsi albo młodsi ?
U mnie nic nowego ... taka pogoda nie dla mnie - krążenie nie nadąża .... i musszę pilnować żeby mężowi odleżyny się nie zrobiły ...
I t ak dzień za dniem bez nowości ... pozdrawiam ....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
frezja




Dołączył: 15 Kwi 2008
Posty: 1473
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Skąd: Wielkopolska

PostWysłany: Wto 8:33, 01 Maj 2012    Temat postu:

Dobrze, że się odezwałyście. Wego nie wierzę w samych szczęśliwych ludzi i bogatych emerytów. Zdarzają się takie przypadki, ale bardzo mało. W naszym wieku zawsze coś dolega, a to tu zaboli, albo tu strzyknie, a emeryturę jaką mamy to dobrze wiecie. Jak wiecie byłam u endokrynologa od tarczycy na badaniach kontrolnych z hormonami tarczycy w normie nie ma odrostów, lek jaki biorę wystarcza, ale pani doktor doszukała się innej choroby. trochę groźnej bo nie leczona doprowadza do śmierci. Od dwóch lat zwracałam lekarzom uwagę, że coś ze mną nie tak ale każdy to lekceważył. Teraz czekam za miejscem w szpitalu na szczegółowe badania i prawdopodobnie czeka mnie operaca, bo inaczej jej się nie leczy.
No ale dość moich kłopotów, za piękny mamy dzień żeby się smucić, co ma być nas nie minie.

Pozdrawiam was miło.

A teraz z innej beczki. Pamiętacie jak to kiedyś było:



a potem zabawa



Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez frezja dnia Wto 8:42, 01 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
WegaGość




Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 2995
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy

PostWysłany: Wto 21:24, 01 Maj 2012    Temat postu:

I mnie akurat to nie przeszkadzało ... dzieci były zadowolone i miło to mimo wszystko wspominają .....Frezjo - będzie dobrze ...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
helena62




Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 1858
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy

PostWysłany: Śro 6:35, 02 Maj 2012    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]Witam, musi być dobrze Wego, wiem ze czasami ma się wszystkiego dośc ale każdy ma jakiś problem.Moj dorosly wnuk zapytał mnie przedwczoraj telefonicznie" babciu nie spałaś ? jakie ty możesz mieć teraz problemy" no tak , jakie? emerytka, jeszcze pracująca? Zdrowie? chodzę przecież, jestem sprawna,dam rade muszę.Sądzę iz każdy człowiek ma problemy, naprawdę każdy.Rozpisałam się ...dobrego dnia.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
helena62




Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 1858
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy

PostWysłany: Śro 6:41, 02 Maj 2012    Temat postu:

Frezjo operacje na tarczycę/nie mam już / mialam 2 lata temu.Miałam problemy bo nie mówiłam , uszkodzono mi struny głosowe, jedna strona juz nie dziala.Teraz nie przyjęto mnie do szpitala bo nie spodobalam sie chyba p doktor, nakrzyczala na mnie"z czym pani tu przyszla"??? mialam skierowanie....odeslała, szok, moje nerwy.Dam radę, muszę ,prywatnie? no cóz...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
frezja




Dołączył: 15 Kwi 2008
Posty: 1473
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Skąd: Wielkopolska

PostWysłany: Śro 8:07, 02 Maj 2012    Temat postu:

Helenko ja już tarczycę miałam zoperowaną 7 lat temu usunięto mi całą. Co jakiś czas chodzę na badania kontrolne do endokrynologa - z tarczycą wszystko w porządku nie ma odrostów a hormon jaki biorę w tabletkach jest wystarczający. Tylko pani doktor zrobiła mi rozszerzone badanie z których wynika że mam guzka na nadnerczy i innej możliwości nie ma jak tylko operacja. Trochę się boję bo niby one nie bywają złośliwe, a w praktyce może być inaczej. Dość problemów - za oknem zaczyna świecić słoneczko, trochę się ochłodziło.

Wego mnie te pochody też nie przeszkadzały, potem były fajne festyny. A co do zdrowia nie chcę kupować biletu w jedną stronę bo choć dzieci duże to zawsze potrzebują mojego wsparcia. Bardzo się z córką wspomagamy, dzwoni pyta jak się czuję co powiedział lekarz. No i chce mi wyłączyć internet bo szukam coś o mojej chorobie i się nakręcam. Jest to bardzo rzadka choroba ale już dość.

Pozdrawiam..............


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
helena62




Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 1858
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy

PostWysłany: Pią 6:58, 04 Maj 2012    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]Dobrego dnia dziewczyny....szkoda że nikogo nie było

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
frezja




Dołączył: 15 Kwi 2008
Posty: 1473
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Skąd: Wielkopolska

PostWysłany: Nie 11:24, 06 Maj 2012    Temat postu:

Witam w deszczową niedzielę! U nas od wczoraj popołudnia aż do rana padało, ale deszcz jest potrzebny wszystko będzie ładnie rosło i będzie zielono.

A to na szczęście:


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
WegaGość




Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 2995
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy

PostWysłany: Nie 20:50, 06 Maj 2012    Temat postu:

U mnie też padało ale jestem zadowolona bo jest chłodno i lepiej się czuję i robi się zieloniutko ... nawet na moim osiedlu ....Na łąkach musi być pięknie .... a ja jak w więzieniu .....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
frezja




Dołączył: 15 Kwi 2008
Posty: 1473
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Skąd: Wielkopolska

PostWysłany: Czw 8:47, 10 Maj 2012    Temat postu:

zaglądam i zaglądam nikogo nie ma. Miłego dnia dziewczyny.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
WegaGość




Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 2995
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy

PostWysłany: Czw 21:24, 10 Maj 2012    Temat postu:

Czasami zaglądam ale nie mam nastroju do pisania - nie mogę się otrząsnąć z mojego smutku nawet wiedząc że inni mają gorzej . Jestem bardzo zmeczona życiem .. u męża prawie żadnej poprawy a u mnie coraz większy brak sił ....
Mam czarne myśli - ciągle szukam wyjścia z tej sytuacji ale nie wiem co robić ....
Nie mam ochoty do życia ..żadnej motywacji ....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
frezja




Dołączył: 15 Kwi 2008
Posty: 1473
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Skąd: Wielkopolska

PostWysłany: Nie 8:49, 13 Maj 2012    Temat postu:

Wego nie mów, że nie masz ochoty do życia, że nie masz żadnej motywacji. Otóż masz - masz synów, wnuczkę, synową masz dla kogo żyć. Wiem, że czasami bywa ciężko. Jak wiesz dopadła mnie choroba - rzadka i dość poważna na którą nie ma lekarstwa - tylko operacja a na nią trzeba czekać nawet do pół roku... wspiera mnie córka choć z daleka. Codziennie dzwoni i dopytuje jak się czuję, są dni, że jest w miarę dobrze a są dni, że nie bardzo - czasami czuję się spuchnięta i ociężała. Mam nadzieję, będzie kiedyś dobrze, żal mam do syna bo dla niego jakbym nie istniała, zresztą nie tylko ja bo do męża też nie dzwoni jak byśmy mu coś zrobili a tym czasem nic. Trochę to boli ale cóż możemy poradzić taka jego wola. Rozpisałam się, będę już kończyć a mogłabym pisać jeszcze więcej, ale może nikomu nie będzie się chciało aż tyle czytać - drugim razem znowu coś napiszę.
Wego głowa do góry i trzymaj się...........miłego dnia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Medyk
Gość






PostWysłany: Nie 14:01, 13 Maj 2012    Temat postu: W czym moge Ci pomodz ?

[quote="WegaGość"]Czasami zaglądam ale nie mam nastroju do pisania - nie mogę się otrząsnąć z mojego smutku nawet wiedząc że inni mają gorzej . Jestem bardzo zmeczona życiem .. u męża prawie żadnej poprawy a u mnie coraz większy brak sił ....
Mam czarne myśli - ciągle szukam wyjścia z tej sytuacji ale nie wiem co robić ....
Nie mam ochoty do życia ..żadnej motywacji ....

Na co choruje Twoj malzonek? mieszkam poza krajem,ale moze
moglbym w jakis sposob pomodz,czasem nawet dobra porada jest
wstanie sporo zmienic.Prosze nie miej czarnych mysli,powiem z doswiadczenia,wpadniesz w depresje,stracisz sily psychiczne.a co z tym
sie wiaze stracisz reszte sil fizycznych.
Napisz,odpowiem ![/b]
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum dla samotnych Strona Główna -> od 60 lat wzwyż Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 135, 136, 137 ... 285, 286, 287  Następny
Strona 136 z 287

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin