dla samotnych

WegaGość · Dołączył: 08 Mar 2008 Posty: 2995 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 16 razy

Już nic nie muszę....Całe moje życie to obowiązek ...
Teraz wstaję około 10 ... duża ,pachnąca wanilią kawa z pianką i ...
lenistwo ......
Żyję tylko dziś więc - telewizor,książki,komputer .... Nie myśle
o zakupach, rachunkach,sprzątaniu, gotowaniu ....
Śynowi przepisałam mieszkanie wzamian za dożywocie i żyję tylko dziś ...
Niewiem co będzie jutro ..
Z powodów - fizycznych i psychicznych nie wychodzę z domu już
drugi rok ale jest mi z tym dobrze . Lubię swoją samotność i spokój ....
Smile

WegaGość · Dołączył: 08 Mar 2008 Posty: 2995 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 16 razy

Już nic nie muszę ...Całe moje życie to był jeden obowiązek wobec innych...
Teraz wstaję około 10 ...duza, pachnąca wanilią kawa z pianką i ....
lenistwo .... filmy / syn mi Sciąga z internetu/ , książki, komputer ....
Żyję tylko dziś - nie myślę o zakupach, gotowaniu , sprzątaniu ,rachunkach .
Przepisałam synowi mieszkanie za dożywocie i przestało mnie to wszystko obchodzic ...
Z powodów fizycznych i psychicznych nie wychodzę z domu juz 2 rok ale jest mi dobrze ... nie potrzebuję nikogo ...no ewentualnie do zakupów ale to robią dzieci .. nie potrzeba mi przyjaciół = czuję się dobrze w swojej samotni ....

WegaGość · Dołączył: 08 Mar 2008 Posty: 2995 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 16 razy

najlepiej się czuję jak jestem sama ... tutaj też nikt się domnie od dawna nie odzywa ..Widocznie jestem zbyt smutna, nudna, nieciekawa ...
Może to i lepiej - będę się zwierzać ... sobie ......
W czwartek dzieci wyjeżdżaja i nawet dobrze ...
Będę miała więcej swobody wieczirem ...
Dzisiaj obejrzałam ... igrzyska śmierci ,, - trochę się zawiodłam ..
Myślałam że filmbędzie bardziej niesamowity .....
Teraz w telewizji ,, Kain i Abel ,, - podoba mi się .....
A potem sen .... i niebyt ..... i rano duuuża kawa i myśli ....
A zresztą nie wiem czy będzie jakieś jutro i to jest dobrze .... Rolling Eyes

WegaGość · Dołączył: 08 Mar 2008 Posty: 2995 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 16 razy

Jestem sama - jest mi dobrze tylko sił za mało ... ale z tym tez można się
pogodzić .. zrezygnować z tego - czego zrobić nie możesz ....
Bez skrępowania cały dzień spędziłam w łóżku ...Za oknem wichura
w domu ciepło ,cicho i swojsko ... telewizja,drzemka ,książka ...
Jest dobrze .. dzisiaj ....

frezja

Wego piszesz że nikt się tutaj do Ciebie nie odzywa. To nie tak ja czasami zaglądałam ale nie miałam siły pisać. Prawie tak jak ty ja też stale leżę w łóżku. Złapałam infekcję miałam wysoką temperaturę 39,5 oprócz tego ani kataru ani kaszlu przez trzy dni tylko spałam i miałam majaki. W moim przypadku taka temperatura jest nie wskazana, dostałam od lekarza endokrynologa ostrzeżenie że mam się pilnować żeby nie złapać żadnej infekcji, ale jak to zrobić na zawsze zamknąć się w domu aż zupełnie nie wyzdrowieję, a to prawdopodobnie potrwa jeszcze jakieś trzy lata. Wego zobacz co taki guz może zrobić.

Wego pozdrawiam i trzymaj się bądź dobrej myśli.

WegaGość · Dołączył: 08 Mar 2008 Posty: 2995 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 16 razy

Drugi dzień spokojnej samotności....Już nie w łóżku....
Mogę ogląsac straszne horrory, kosmiczne bajki i nikt mi nie ma tego za złe..
Jest cicho i to najbardziej lubię.....
Około 10 pachnąca kawa waniliowa z pianką i jakis głupi film żeby nie myślec
.....
Zagladam na Senior.pl ale to nie moja bajka....Duzo tam pań ale prawie
wszystkie sprawne,gotujące,robiące zakupy,przetwory-gdyz maja działki..
Albo fryzjer ,kosmetyczka,ciuchy,prywatne zabiegi przeróżne,wyjazdy
np na Majorkę i gdzieś tam .....
Nie mam z nimi tematu..tam czuję się jak Kopciuszek mimo że nie narzekam
na swój byt,,,,
Myślę że tujest moje miejsce mimo że nas tak mało /3/ byłyśmy ...
Helenka uciekła.....Helenka też była na Seniorku ale też chyba jej się nie podobało ....
Dość ...jutro wracaj a moje dzieci i koniec samotności ....

Buchaj

w pewnym wieku już nie opłaca się wstawać z łóżka Smile

WegaGość · Dołączył: 08 Mar 2008 Posty: 2995 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 16 razy

To prawda - ale łóżko jest najbardziej wszechstronnym meblem - można w nim spać,czytać,oglądac telewizję,jeść , pić , nic nie robić,albo jak się ma
kondycje robic wiele przyjemnych rzeczy o których ja już zapomniałam ...

Tym razem do łóżka przykuła mnie na 3 dni niemoc ale też nie było źle ...

Dzisiaj nie ma kawy / zdrowie narazie nie pozwala / , ale bedzie ksiażka
i dieta i spokój .... Confused

[/url][/list][/list][/code][/quote][/u][/i]

nadzieja · Gość

Witaj Miła WEGO!
SKłoniłaś mnie do refleksji- tej która godzi nas z życiem. W młodości człowiek żył marzeniami, a teraz częściej..wspomnieniami. Wiemy ,ze życie daje nam to, co dla nas ma. Liczy się jednak to,,że Jestemy,ze zyjemy, że mamy świadomość tego faktu, iż to prezent od losu. Życie jest piękne, pomimo ...przeciwności. Teraz mamy czas dla siebie i w miarę możliwości spełniajmy swoje małe marzenia,,a co tam:)życzę Ci siły i powodzenia w leczeniu. Trzymaj się miło , pozdrawiam z uśmiechem:) Smile

WegaGość · Dołączył: 08 Mar 2008 Posty: 2995 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 16 razy

Witaj - Nadziejo.....jak to ładnie brzmi...Korzystając z samotności - jednak u mnie kawa...mała ale pachnąca..nie mogłam wytrwać ...pyszna..... Very Happy

frezja

Witam was dziewczyny, widzę że doszły do nas nowe osoby. Chciałbym być sama ale nie wiem jak długo bym wytrzymała. Lubię otaczać się ludźmi mówić do kogoś, dzwoni do mnie córka co dziennie czasami ja dzwonię do koleżanki. Chętnie bym się wybrała na pogaduchy ale boję się wychodzić z domu. Nie mogę złapać żadnej infekcji.
Trzymajcie się i pozdrawiam...

WegaGość · Dołączył: 08 Mar 2008 Posty: 2995 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 16 razy

Dość dawno odzwyczaiłam się od ludzi ..Mąż był chory na epilepsję a to dla niektórych wstydliwa choroba i wielu znajomych nas opuściło ... Nauczyliśmy się żyć bez nich i tak mi zostało po śmierci męża ....
Wcale mi ich nie brakuje - widocznie nie byli otwarci na świat i życie
w każdej postaci ...

Jutro dzień wolny mam - synowa idzie na większe zakupy po pracy
i moja samotność potrwa aż może do 19 ......Synową bardzo lubie -
jest wspaniała ale może zbyt troskliwa ...
Jutro będzie już duża kawa i może kieliszeczek koniaku? Shocked

Nie-samotna · Gość

Nie można zamykać się w domu-kontakt z drugim człowiekiem daje więcej niż najlepsze lekarstwo.Pora przerwać tą sjestę i wziąść się w garść narzekanie nie zjednuje przyjaciół.Głowa do góry Laughing

WegaGość · Dołączył: 08 Mar 2008 Posty: 2995 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 16 razy

Ja nie narzekam dopiero teraz jest mi dobrze ze sobą....
Chyba nie muszę byc wśród ludzi? jeżeli tego nie chcę?

Nie-samotna · Gość

Oj nie bardzo wierzę,że samotnemu człowiekowi jest dobrze...może na krótki czas-zgoda,ale na pewno czekasz na odwiedziny syna i synowej.Ja też się dobrze czuję w swoim towarzystwie ale gdy się już nacieszę szukam ludzi...ale takich z którymi mi "po drodze".Naciesz się spokojem ale rozejrzyj się za kimś z kim można choć na chwilę podzielić się swoimi radościami i smutkami bo z tego składa się nasze życie,które w starszym wieku ucieka coraz szybciej...przepraszm,że się wtrąciłam,już uciekam,życząc miłego wieczoru.