dla samotnych

WegaGość · Wysłany: Pon 22:19, 17 Mar 2014 Temat postu:

Dni mijają szybko al i narazie spokojnie....Wyczytałam odpowiedź na
pytanie..Jak leci?....Z górki...im bliżej doła tym szybsza jazda.....
Pewnie dlatego w tym wieku czas tak gna....
Jest fajnie jak się zyje chwilką ...gdy pomyśle co moze być za miesiąc-
to się boję - przeciez wiadomo że już nie będzie lepiej ....
Lat wiecej ,bólu więcej i mniej chęci do życia ...
Zeby tylko jak najdłużej być w miar e samodzielną osoba ... a wszystko
jest możliwe ....
wiatr mnie przygnębia ..... Sad

frezja · Wysłany: Pon 23:43, 17 Mar 2014 Temat postu:

Witaj Wego!
U nas w Poznaniu też wieje. Z moim samopoczuciem też jest słabo. Mąż malował swój pokój i pootwierał okna no i mnie dopadło przeziębienie i leżałam w łóżku. Już dwa tygodnie nie mogę się pozbyć kaszlu i kataru, a to dlatego, że moja odporność jest obniżona - szybko łapię infekcję i długo z nią walczę. W czwartek mamy jechać do córki - wnuk miał 5 marca imieniny no i przyszły zięć będzie miał urodziny na końcu marca. Trochę się boję czy znowu mnie coś nie dopadnie.

WegaGość · Wysłany: Wto 23:19, 18 Mar 2014 Temat postu:

Moim szczęściem jest że moje dzieci są blisko ...Jeden syn mieszka ze mną
a drugi w innej dzielnicy ....
Wyobrażam sobie Frezjo , jak ci tęskno do dzieci i wnuka ....
Dużo młodych pracuje za granicą , pozakładali tam rodziny i nie mają czasu
dla rodziców w kraju ...gdy rodzice stają się mniej zaradni powstaje duży problem aby si ę nimi opiekować .. Takie czasy - teraz nie ma rodzin wielopokoleniowych miewszkających razem i pomagających sobie .....
Ale córka bardzo cię kocha i na pewno bedzie twoją podpora .....
Co ma być to i tak się stanie .... chyba mamy mały wpływ na
większość wydarzeń ... Dużo zdrowia Frezjo i pozdrawiam Helenkę .... Smile

helena62 · Wysłany: Śro 9:20, 19 Mar 2014 Temat postu:

Witajcie dziewczyny dobrze że wiatr ucichł i jest cieplej ja jak na razie daje sobie radę, jestem w ciągłym ruchu. Nie moge się doczekać kiedy wyruszę na rower może uda mi sie w sobotę? Narazie zmykam do pracy i życzę miłego dnia, zdrówka.[url=http://fotozrzut.pl/]

[/url

WegaGość · Wysłany: Czw 23:38, 20 Mar 2014 Temat postu:

Wiosna za progiem ....jutro moje dzieci do pracy jadą na rowerach ...
Syn ma trochę daleko bo ok 20 km , synowa tylko ok 3 w jedną stronę ...
Zazdroszczę ludziom sprawnym... a ja jak więzień ale lubię swój dom ....
I lubię to co mogę zrobic ponieważ nie mam innego wyjścia ......
Niech każdy stara się żyć według swoich możliwości i upodobań ....
Ladnej pogody i zdrowia ....... Smile

helena62 · Wysłany: Nie 9:08, 23 Mar 2014 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych] Milutkiej niedzieli duzo zdrowka.

WegaGość · Wysłany: Nie 21:10, 23 Mar 2014 Temat postu:

witam w spokojny niedzielny wieczór ....Dzieci po rowerkowych
jazdach siedzą przy komputerach,ja przy swoim...cicho i miło ...
Weekend minął szybko i cicho ....ale poniedziałek tez lubie ....
Lubię samotne poranki w domu , gdy nie muszę niczego udawać ...
to znaczy udawać że nic mnie nie boli ...czuję się swobodnie ...
Kawa wróciła do mojego menu a książki do zajęć obowiązkowych ..
Wiosne oglądam w internecie i w telewizji i jest pięknie na działkach
moich znajomych ....
Czasami tylko wracają smutne myśli i wspomnienia ale tego nie da
się uniknać ... nasi bliscy co odeszli żyja tylko przy pomocy naszej
pamięci o nich .....
Dobrego tygodnia .... pozdrawiam .... Smile

WegaGość · Wysłany: Wto 23:48, 25 Mar 2014 Temat postu:

Moja ulubiona pora dnia a raczej nocy ....cicho i spokojnie , mam czas dla siebie ...Teraz zawsze mam czas dla siebie - mało co robię w domu .. po prostu siły już nie takie ... Mam dobrą synową ...Czasami coś ugotuję,
dam psu jeśc , trochę pozmywam ,posprzątam w swoim pokoju ... a reszta
to juz rozrywka ....Całe moje życie do tej pory było pełne
obowiązków i czasami trudno mi jest nic nie robic ... ale choroba nie
na wszystko pozwala .
Trzeba przyjąć życie takim jakim możemy żyć ....co mozemy zrobic ...
Pozdrawiam .....

WegaGość · Wysłany: Śro 23:08, 26 Mar 2014 Temat postu:

Na innych forach seniorzy już myślą o wyjazdach letnich,o świętach,
o podróżach ...
Ale oni są zdrowi i mają na to chęć i fundusze ..
gdy się nie ma zdrowia życie nie jest takie bogate ale też może byc
satysfakcjonujące i przyjemne na miarę naszych sił ...
Jednak troche przykro ...brak mi przyrody...całej ...

frezja · Wysłany: Czw 10:55, 27 Mar 2014 Temat postu:

Cześć Wego! Przykre ale jak widać piszesz sama ze sobą, Zacznę się częściej odzywać. Wróciłam od córki pogodę mieliśmy nie za bardzo, Spędziliśmy tych kilka dni prawie w domu, no trochę na zakupach. Córka zmieniła mieszkanie chciała pokazać nam okolicę ale zimno nie pozwalało wychodzić z domu. Ja jakoś przeżyłam gorzej było z mężem bo jak wiesz syn z nami nie utrzymuje kontaktu, zmienił mieszkanie więc nie znamy adresu. Z przyszłym zięciem nie umie się dogadać umie tylko dwa słowa po polsku, a o czym może gadać z kobietami. Ja jakoś sobie z nim radziłam co umiałam to mówiłam po niemiecku a resztę po polsku albo na migi. Wychodziło mi "Kali jeść -kali pić " ale się dogadałam.
Co do świąt też mnie nie cieszą spędzimy z mężem sami, bo córka nie przyjedzie - chcą wyjechać do ciepłych krajów .
Pozdrawiam................

WegaGość · Wysłany: Czw 23:37, 27 Mar 2014 Temat postu:

Dawniej ludzie pisali pamiętniki, napewno pomagało im to w życiu,
mogli się wyżalić i w tych żalach byli szczerzy ....
Ja chyba to pisanie traktuję jak pisanie pamiętnika i wtedy jest mi lżej ....
Latwiej się zwierzać gdy jesteśmi anonimowi lub że tak nam się
wydaje ...
Może mało ludzi daje odpowiedź na moje pisanie , moze ktos tylko czyta,
mo że czasami ktoś o mnie pomyśli i porówna swoje życie z moim .....
Przykro mi Frezjo że syn tak was traktuje ... ale przyjdzie czas
że zrozumie ..... Dobrze że córka jest szczęśliwa i mimo że jest daleko
masz z nią kontakt ....
Mój starszy syn mieszka bllisko ale rzadko nas odwiedza i średnio się
dogadujemy ...Po rozwodzie bardzo sie zmienił ale bywa i tak ......

Popisałam i od razu lepiej ... a potem pora na nocne wspomnienia
bo na marzenia to już za późno ......
Shocked

helena62 · Wysłany: Pią 7:37, 28 Mar 2014 Temat postu:

Witam masz rację Wego pisanie to tak jak by rozmowa...ja ostatnio mam opory ale nie chce tu "truć". Dokuczaja mi zatoki...pozdrawiam Was dziewczyny [link widoczny dla zalogowanych]

WegaGość · Wysłany: Nie 0:17, 30 Mar 2014 Temat postu:

Helenko - to nie trucie ... to wszystko to nasze życie...
Jedne życia są radosne inne smutne ale wszystkie ciekawe...
Zawsze sadziłam że najciekawszą istota na ziemi jest człowiek - każdy inny
i niepowtarzalny ...
Zawsze będą nas interesować inni ...przecież często wzorujemy się
na innych a nawet staramy się ich naśladować jeżeli warto....

Znowu zostaliśmy na weekend z synem ...jest dobrze ,spokojnie ...
on jest taki troskliwy ..to jest moja nagroda i zapłata za cale zło jakie
mnie spotkało i moze spotka...a może to koniec moich zmartwien ...
Są ludzie bardziej doświadczeni w życiu - ja nie powinnam
narzekac ,,,ale kazdy chyba chce czegoś lepszego i uważa ze jemu jest źle...

Staram się korzystać z każdej chwili na miarę moich malutkich sił ...
Życie składa się z chwil a każda chwila zbliża nas do końca .. więc trzeba
korzystać .....

Pogody ducha życzę i pozdrawiam ..Frezyjko , Helenko i innych .....

WegaGość · Wysłany: Pon 22:20, 31 Mar 2014 Temat postu:

Miło si ę zaczął nowy tydzień...a właściwie to tak samo jak poprzedni
ale bez większych kłopotów...lubię spokój i ciszę ....
Obejrzałam wzruszjący film ,, Niech będzie jutro ,, o 17 -letniej dziewczynie
umierającej na raka ..ona jeszcze nic nie przeżyła....
To nie jest sprawiedliwe...Ja mam juz wszystko za sobą to i nie żal .....
Dość smutków....miłego tygodnia wszystkim....

WegaGość · Dołączył: 08 Mar 2008 Posty: 2995 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 16 razy

Skąd w ludziach bierze się tyle nienawiści i to nie wiadomo z jakiego powodu ....Po co utrudniać sobie i innym zycie jak wszystkich spotka ten sam koniec
..ŚMIERĆ....mOZE BYĆ MŁODY, BOGATY,DOBRZE URODZONY -
skończy jak my wszyscy...ale póki żyjemy nie dajmy się sprowokować
do złych uczuć..pozdrawiam.....