|
dla samotnych jesteś samotny/na? nie jesteś sam/sama!
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
frezja
Dołączył: 15 Kwi 2008
Posty: 1473
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Skąd: Wielkopolska
|
Wysłany: Pon 22:18, 06 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Mój z kolei dostał w sobotę od syna telewizor plazmowy, jak na mojego męża to zbyt skomplikowany dwa dni jakoś wytrzymał bo nie miał okazji, zato dzisiaj już od 5 rano w nim coś kombinował, tak długo aż go poprzestawiał, potem musiał pojechać po mechanika będzie jutro, dobrze że jest gwarancja i powiemy że to błąd fabryczny. Ja sobie kupiłam w zeszłym roku telewizor "LG" ale mały ekran 19" i nic nie stroiłam telewizor sam sobie ustawił kanały i dostroił kolory, tylko miałam problem z zapamiętaniem gdzie jest który kanał, popisałam sobie na kartce i teraz już znam na pamięć. Ale chłopu trudno o czymś takim pomyśleć. Wego głowa do góry byle do przodu i dobrze żeby było z górki.
POZDRAWIAM
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez frezja dnia Pon 22:19, 06 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
WegaGość
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 2995
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy
|
Wysłany: Pon 23:01, 06 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
To nasi obaj są ,, techniczni ,, - ha ha ! Trzymaj się !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
helena62
Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 1858
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy
|
Wysłany: Wto 5:46, 07 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Witajcie dziewczyny wspolczuje Wam ale coz jest trudno ale jakos trzeba to przezyc. Samej tez ciezko wierzcie mi... o kim, czym moge powiedziec? poskarzyc sie kot znowu zerwal mi zaslony? tez bestia zlosliwa, zasypialam a on sobie skok na zaslone i wisi na jednym "zawiasie" przeciez nie wyrzuce kota, jakm mi kiedys radzila znajoma "wywiez do lasu" okropnosc................. koncze bo dopracy milego dzionka[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
WegaGość
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 2995
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy
|
Wysłany: Wto 21:02, 07 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Dobrego dnia ranny ptaszku .... Szkoda kota ... Ciężko samej i ciężko z kimś
kto cię niedocenia i dokucza ...Ale damy radę ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
helena62
Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 1858
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy
|
Wysłany: Śro 5:51, 08 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Trzymajcie sie dziewczyny, bedzie lepiej, dobrego[link widoczny dla zalogowanych]
dzionka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
WegaGość
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 2995
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy
|
Wysłany: Śro 21:04, 08 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Nawet był niezły bo w Warszawie jest chłodniej i padało ... Trochę ta tropikalna
pogoda zmęczyła tak że teraz trochę odżyłam .... Jeszcze tylko Persen na nerwy
i ok !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
WegaGość
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 2995
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy
|
Wysłany: Pią 21:27, 10 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Zaglądałam wczoraj ale nie mogłam nic napisać .. Dalej mam
zszarpane nerwy i muszę odczekać .. Jak można być tak okrutnym dla drugiego człowieka z którym jesteś tyle lat ? ....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
frezja
Dołączył: 15 Kwi 2008
Posty: 1473
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Skąd: Wielkopolska
|
Wysłany: Pią 22:12, 10 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
U nas trochę lepiej po wyjeździe córki, można powiedzieć że jest nawet chwilami miły. Może dlatego, że jest w domu cisza i atmosfera spokojniejsza. Nie będę za dużo chwalić, bo się może popsuć. Wego jestem z Tobą bo wiem jak się możesz czuć, bo nie jest to miłe jak na Ciebie ktoś stale warczy. Jak Twoja wnuczka już z nią lepiej.
Pozdrawiam...............
Coś na pocieszenie
Wspominając 50 lat małżeństwa, żona przeglądała szafę i znalazła szlafrok, który miała na sobie w noc poślubną. Założyła go ponownie i przyszła do męża.
- Kochany, pamiętasz to?
Mąż oderwał wzrok od gazety i mówi:
- Tak, miałaś to na sobie w naszą noc poślubną.
- Pamiętasz, co wtedy do mnie mówiłeś?
- Pamiętam, pamiętam - mężczyzna nie był w nastroju, ale zaczyna wspominać. - Mówiłem: "Och, kochanie, rozpalam się na twój widok, wezmę twoje piersi i będę ssał z nich życie, aż z rozkoszy mózg ci poskręca".
- Dokładnie tak powiedziałeś, kochany! - kobieta poczuła przypływ namiętności. - A dzisiaj, po pięćdziesięciu latach, mam ten sam szlafrok na sobie! Co chcesz mi dziś powiedzieć?
Mąż:
- Misja zakończona powodzeniem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
helena62
Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 1858
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy
|
Wysłany: Sob 6:06, 11 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Witam, wpolczuje Wam dziewczyny ale nie moge pojac dlaczego bliski przeciez czlowiek po latach tak sie zmienia?A przeciez tak milo popatrzec jak ludzie sie szanuja. No i popsula sie nan pogoda, zimno ciagle pada czyzby to jesien? Wczoraj widzialam juz owocejarzebiny a wydaje mi sie ze kiedys byly dopiero we wrzesniu.Milego weekendu zycze dziewczyny, pozdrawiam[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
helena62
Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 1858
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy
|
Wysłany: Sob 20:14, 11 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Witam po raz drugi w ta sobote, minela spokojnie, nie bylo za cieplo alecoz na to mozemy? Jutro w koncu pojade do rodzinki, dzien zleci....dobrze ze mam ta prace bo jestem troche wsrod ludzi no i ciagle podrozuje a podroze ksztalca/zart . Gdybym tak samotnie siedziala w domu to gadalabym pewnie z kotem no bo wiecie mam problemy a kot po swojemu cos mi tam pomrukuje...pewnie cieszy sie ze jestem w domu. Opowiadam tu bajeczki ale coz mi zostalo/tez zart/ mam tez inne problemy ale kto ich nie ma, pozdrawiam[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
helena62
Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 1858
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy
|
Wysłany: Nie 7:16, 12 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Witam ,jest piekny sloneczy ranek niedziela a na naszym forum pustki....pisze sama do siebie, gadam tylko ze soba? Dobrze ze dzis nie bede sama , jade do rodzinki. Wczoraj gonilam golebie ktore probuja zrobic na moim balkonie gniazdo i chca tu sie zadomowic. Musze jakos tem zaradzic moze ktos ma jakas koncepcje,? balkon jest dosc duzy i wieszam na nim pranie no i mozna posiedziec przy kawce. Mysle ze dzis ktos juz tu sie pojawi ze jak wroce przeczytam nie wierze ze tylko mlodsi maja cos do powiedzenia, my tez mamy swoje sprawy i swoje problemy, pozdrawiam milej niedzieli zycze[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
WegaGość
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 2995
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy
|
Wysłany: Nie 22:11, 12 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Witam Helenko ! Nie jesteś sama ... Miałam taką małą przerwę w życiorysie
ogarnęła mnie niemoc życiowa .... i cała niedziela w domu aż wstyd ....
Czy kot nie gania gołębi na balkonie ? Jak jestem w domu mój pies pilnuje balkonu
i jak przychodzą ptaki to je płoszy ... U mnie są sroki i gołębie ....Sąsiadka
na długich patykach wieszała strachy na wróble - jakies wstążeczki i nie było ....
Biorę się w garść ... Siedziałam w domu i czytałam ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
frezja
Dołączył: 15 Kwi 2008
Posty: 1473
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Skąd: Wielkopolska
|
Wysłany: Nie 22:22, 12 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
A już myślałam, że się do nas nie odezwiesz. Ja też całą niedzielę przesiedziałam w domu, chciałam się wypuścić do mojej cioci ale nie mogłam się do niej dodzwonić i nie wiedziałam czy będzie w domu. No i na tym skorzystała moja synowa, bo od pół roku szyję jej spódnicę i jakoś nie mogłam się zabrać, dzisiaj jej uszyłam, będzie zadowolona. Choć mam dużo pracy to się nudzę, mówiąc szczerze brakuje mi tego gwaru co był jak córka mieszkała, pomału się przyzwyczaję i będzie dobrze.
Pozdrawiam............
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
frezja
Dołączył: 15 Kwi 2008
Posty: 1473
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Skąd: Wielkopolska
|
Wysłany: Nie 22:28, 12 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Ewa w raju nie usłuchała zakazu Stwórcy i za namową węża zerwała jabłko z drzewa. Za ten czyn została wraz z Adamem wyrzucona za bramę raju. Na odchodne Ewa usłyszała głos z góry:
- Za ten czyn zapłacisz krwią!
Po kilku dniach Ewa natknęła się na tego samego węża, który ją namówił do zerwania jabłka i mówi:
- Przez Ciebie teraz będę musiała płacić krwią!
- Oj, nie marudź! - mówi wąż. - Wynegocjowałem Ci to w dogodnych miesięcznych ratach.
I Bóg rzekł "Kobieto, ty będziesz miała wielkie bóle podczas porodu. Mężczyzno, ty będziesz ciężko pracował, o ile znajdziesz pracę. I ziemia będzie miejscem wielkich cierpień. I Adam rzekł:
- Ale Boże, wszystko to za jedno jabłko? Jutro mogę Ci przynieść całą skrzynkę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
WegaGość
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 2995
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy
|
Wysłany: Nie 22:55, 12 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
No i od razu lepiej ... Jesteście mi bliskie i zawsze jestem z wami tylko tak samo
jak nieraz wam nie chce mi się juz nawet pisać jak mnie ten cholerny żywot
przygniecie ... Tęsknota za córką tonormalne ale teraz to chyba będzoe dla niej
lepiej jak sama pisałas ...Dzięki za humorki ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|