dla samotnych

helena62 · Dołączył: 03 Mar 2008 Posty: 1858 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 8 razy

Wego proszę nie smuć się....Frezjo a Ty gdzie jesteś? pogniewalaś się?Ja wczoraj byłam na dlugim spacerku było nawe słoneczko a wieczorem? nie bardzo miła nie spodzianka żle podłączona rura i woda z mojej kuchni leciałllla do sąsiadow...masę telefonow ...może dzisiaj zrobią? Dojechałam do pracy bez nerwow tylko zaniepokoiłam się synem sprawy zdrowotne ....życzę wszystkiego dobrego.

WegaGość · Dołączył: 08 Mar 2008 Posty: 2995 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 16 razy

Witam wieczorową porą - cicho nie jest bo troche wieje ...
Wena pisarska ostatnio mnie opuściła i tematu brak .Słucham teraz dużo muzyki - nie chce mi się czytać ani ogladac filmy ..
Znudziło mnie to ...no i jeszcze krzyżówki narazie ..
Danusiu tez chyba nie masz nastroju do pisania - to wyślij obrazek z kawusią- wtedy prawdziwa lepiej smakuje..

Helenko czy uporałaś sie z modernizacją mieszkanka ... a z synem bedzie dobrze - to młody człowiek ...
Dobrej nocy wszystkim tu zaglądającym czasami ...
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

helena62 · Dołączył: 03 Mar 2008 Posty: 1858 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 8 razy

Witam niestety nie uporałam sie Wego z pracami...okazało sie że szybie gdzie sa liczniki na wodę panuje nie opisania bałagan...Nawrzucano tam myślę że przy remoncie dachu gruzu, starej otuliny, puszek po piwie...nie wiem kto ma to uprzątnąc w kazdym razie woda z mojej kuchni nie ma odplywu.Dziś zgloszę do administacji , wkurza mnie to...narazie zmykam dziewczyny, milutkiego dnia zyczę.[url=http://fotozrzut.pl/]

[/url

WegaGość · Dołączył: 08 Mar 2008 Posty: 2995 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 16 razy

Witam - wszystkich ..
To masz kłopot Helenko ..przez niesolidnych robotników...Ja mam z kolei kłopot z dachem - ostatnie piętro i czasami jak duży deszcz to mi przecieka do mieszkania . Długo juz walczymy z administracją , ciągle niby naprawiają dach ale to sie powtarza..
Ostatnio naprawiali w styczniu zobaczymy na jak długo ....
Frezjo - pozdrawiamy ..
[link widoczny dla zalogowanych]

WegaGość · Dołączył: 08 Mar 2008 Posty: 2995 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 16 razy

wpadłam żeby powiedzieć dobranoc - ale nie wiem komu ..może jednak ktoś tu zagląda...
Wazne że jednak mogę pisać - wtedy jest lżej ...Obejrzałam film ,, Gwiazd naszych wina ,, i znowu czarne myśli .. Film opowiada o młodych ludziach chorych na różne formy raka i ich wysiłkach żeby jak najwięcej przeżyć dobrych , ciekawych rzeczy a czasu mają mało ...

Nie mam co narzekać ja miałam dane duzo czasu i dużo różnych rzeczy przeżyłam..ale film mną wstrząsnął . Nic jakos może zasnę i nie bedzie koszmarów...trzeba pomyślec o dobrych rzeczach ze swojego życia ...

Powspominac bo marzyc to już nie ma o czym.
Wszystkim spokojnej nocy i spokojnych snów....
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

helena62 · Dołączył: 03 Mar 2008 Posty: 1858 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 8 razy

Witam miło że piszesz Wego, lubię czytać Twoje posty. Co do dachu to też miałam ten problem ale wywalczyłam dach jest od nie ca lego roku nowy.Dziś ma przyjść do mojego mieszkania konserwator i będzie decyzja co dalej...denerwuje mnie to bo w kuchni nie mogę korzystać ze zlewu. Byłam wczoraj u okulisty oczywiście prywatnie, naczekalam się...następna wizyta za 2 tygodnie i znowu kasa...pewnie nowe okulary a niedawno bo w sierpniu zmieniałam...starość? nie....FREZJO POZDRAWIAM,Wego milutkiego dnia. milutkich wspomnień...a tak nawiasem mówiąc to czy ja będę miała co dobrego wspominać...oj truje...pa dziewczyny.[link widoczny dla zalogowanych]

frezja

Nareszcie jestem kilka dni byłam w łóżku, dopadł mnie katar i kaszel. Nie wiem czy wyjdę kiedyś z pod klosza. Muszę na siebie uważać a nudzi mnie to już. Jak był wnuk chciałam mu trochę umilić czas i trochę z nim pochodziłam ubrałam się ciepło no i nie wiem z kąt katar.
Basiu u nas jak tynkowali i ocieplali blok także zrobili dach też go ocieplili położyli nową papę i jest ciepło. pytałam sąsiadkę z ostatniego piętra mówi że jest ciepło i cicho.
Helenko ja z kolei mam kłopoty ze zdrowiem córki, lekarz niemiecki wymyśla jakieś choroby jak córka sprawdziła w internecie co to za choroba to ona nie ma żadnych objawów tej choroby. Jutro jadę do naszej dawnej lekarki zapytać jak by wyglądało badanie u nas. Kasia jak miała 19 lat miała kłopoty z hormonami i się u niej leczył trafnie postawiła diagnozę i podała odpowiednie hormony i było dobrze, zresztą ona odbierała poród jak rodziłam Kasię to taka nasza dawna lekarka. Jest droga bo to pani profesor ale dobra.

a teraz kawka ode mnie zapraszam

helena62 · Dołączył: 03 Mar 2008 Posty: 1858 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 8 razy

Cieszę się Frezjo że jestes szkoda że chorujesz. Wego mam nadzieje że dziś lepiej sie czujesz. Obu Wam życzę milutkiej środy, jestem w pracy , wychodzi piekne sloneczko, pozdrawiam Was obie serdecznie.

frezja

U nas też świeci słoneczko zapowiada się chyba wiosna. Od rana było ni jak.

Wesoło mu na hamaku

WegaGość · Dołączył: 08 Mar 2008 Posty: 2995 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 16 razy

[color=blue][Dobrze że jesteście i że danusia lepiej się czuje ..
W Warszawie jest brzydko - rano jeszcze było jako tako teraz mgła,szaro , ponuro i paskudnie ..pogoda do spania albo barowa ...
Najlepiej picie w łóżku ...
Czas sie dłuży ale jest spokojnie ...zmobilizowałam się do czytania ..
Miłego popołidnia i wieczoru - pozdrawiam ../color][link widoczny dla zalogowanych]

helena62 · Dołączył: 03 Mar 2008 Posty: 1858 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 8 razy

U mnie tez swieciło sloneczko ale dzień mialam bojowy...wyobrażcie sobie że próbowano mi wcisnąć iz miejsce gdzie są rury, kanalizacja jest moje i do mnie należy sprzątanie ...jutro będzie ciąg dalszy...myślę że zrobią ....cieszę śie ze jesteście. Wróciłam drugi dzień z kolei będąc poza domem 12 godzin....dziś Popielec...na dworze u nas bardzo zimno, pozdrawiam dziewwczyny.

WegaGość · Dołączył: 08 Mar 2008 Posty: 2995 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 16 razy

Dobry wieczór !
Piszę wcześniej niż zwykle bo jakaś jestem zmeczona- chyba
nieróbstwem ..To chyba najbardziej męczące zajęcie - bardzo męczy psychicznie ..
Danusiu dbaj o siebie bo teraz ta pogoda jest do niczego - łatwo coś złapać ....
Helenko nie daj się tym biurokratom co chcą zepchnąć na ciebie swój obowiązek ..
U nas prezes spółdzielni wymyślił że sami będziemy sprzątać klatki
schodowe bo szuka oszczedności . Nie wiem jak on to sobie wyobraża w 11 piętrowym bloku gdzie jest 127 mieszkań ..chyba bedzie sam układał grafik do sprzątania ..
U mnie nic nowego tylko dalej kiepsko śpię ale wam życzę twardego ,spokojnego snu ...

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

helena62 · Dołączył: 03 Mar 2008 Posty: 1858 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 8 razy

Spałam i ostatnio śpię bardzo dobrze, jestem chyba zmęczona bo zyję jak w kieracie, wszystko musi być na czas, wszędzie muszę zdązyć...postanowiłam choć trochę przystopować ale to dla mnie będzie trudne....Mam nadzieję że dziś w końcu to zrobią i że będę już mogła normalnie funkcjonować.Wego , Frezjo dużo zdrowka i radości.[link widoczny dla zalogowanych]

frezja

Piszę krótko bo idę do lekarza porozmawiać na temat córki kiedy i na jak długo będzie musiała przyjechać.

A teraz nasza kawka

WegaGość · Dołączył: 08 Mar 2008 Posty: 2995 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 16 razy

[color=blueDzień dobry ]1 Ale nie dla mnie - pogoda dzisiejsza mi nie odpowiada ..niskie ciśnienie i deszczyk to nie dla mnie .Boli mnie glowa i wszystkie kości ...Musze się jakos pozbierac ale trudno bedzie ...
Odezwę się wieczorem .. powodzenia ...[/color]
[link widoczny dla zalogowanych]

bo kawa już była ale mało pomogła ...