dla samotnych

WegaGość · Dołączył: 08 Mar 2008 Posty: 2995 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 16 razy

Witam wszystkich serdecznie w tym gorącym czasie ![link widoczny dla zalogowanych]

Gorącym nie tylko ze względu na święta ale i sytuację polityczną w kraju .
Mam nadzieję że wszystko się ułoży i nie będziemy musieli żyć w średniowieczu albo na peryferiach Europy .

U nas w domu lekki rozgardiasz . Teściowa w coraz lepszej kondycji i coraz bardziej pewna siebie .[link widoczny dla zalogowanych]
U mnie zaś tolerancja zmniejsza się z każdym dniem .
Każdy w swoim domu powinien żyć własnym życiem a nie narzuconym przez kogoś kto tam tylko jest tymczasowo .[link widoczny dla zalogowanych]

Nasza rodzina i tu jest nasza rodzinna tradycja którą teściowa powinna uszanować.[link widoczny dla zalogowanych]

Zrobiliśmy ustępstwa na jej rzecz także ale jej wymagania są zbyt wygórowane i terroryzuje moją biedną synową ...

Jakoś może wytrwamy w zgodzie przez te kilka dni .

Najważniejsze że choinka jest żywa,duża i pachnąca .
To mój ulubiony element świąt ... zapach choinki .[link widoczny dla zalogowanych]

Teściowa też ma malutka w swoim pokoju .

Nie będę pisać o gotowaniu , pieczeniu i td ... chyba te same potrawy są prawie na wszystkich stołach .[link widoczny dla zalogowanych]

A ja na diecie ale chyba sobie troche pozwole pojeść smakołyków .[link widoczny dla zalogowanych]

Ważne że moja ulubiona kawusia pita w miarę nie szkodzi już mi .[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

Syn ma urlop - dużo pomaga ale też znajduje czas na rower nawet w zimie ... i dobrze że ma jakąś pasję .[link widoczny dla zalogowanych]

Dzisiaj zrobił resztę zakupów a jutro ze mną trochę będzie gotować żeby synową odciążyć ...[link widoczny dla zalogowanych]

Bardzo martwi mnie sytuacja w kraju i przyszłość - przede wszystkim szkolnictwo które wyglądać chyba będzie jak cofnięcie do epoki
ciemnoty ...[link widoczny dla zalogowanych]
Nie podoba mi się taki los kraju ale tak wybraliśmy ... no ja osobiście nie ale dużo nie poszło do wyborów i teraz efekt jest taki jaki jest ...

Mam nadzieję na spokojne dni - rozmowy ,książka ,jakiś film .

Młodzi może więcej czasu spędzą z dala od nas to znaczy ode mnie i teściowej ...

Szkoda że nie ma śniegu - miłe są wspomnienia śnieżnych świąt z dzieciństwa ...[link widoczny dla zalogowanych]

Syn wraca z zakupów więc na razie kończę ...

ŻYCZĘ WSZYSTKIM ZDROWYCH I SPOKOJNYCH ŚWIĄT W GRONIE RODZINY I PRZYJACIÓŁ !!![link widoczny dla zalogowanych]
https://www.youtube.com/watch?v=jBtboEkeWgw&list=PLpBgTSnFz5mmNMNTWU1GfQ_aKSCRATJVW&index=3
Pozdrawiam serdecznie Bonitkę i Danusię życząc im wszystkiego dobrego z okazji świąt i Nowego Roku ! [link widoczny dla zalogowanych]

Bonita · Gość

Dziękuję i wzajemnie wszystkiego dobrego i pomyślnego Nowego roku- duzo zdrowia Very Happy

WegaGość · Dołączył: 08 Mar 2008 Posty: 2995 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 16 razy

[link widoczny dla zalogowanych]
Witam wszystkich serdecznie !

Święta wbrew moim obawom minęły spokojnie .[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
Trochę zamieszania było przed no bo to zwyczaje trochę inne ,potrawy też inne ale w rezultacie po kilku kompromisach obustronnych doszło do porozumienia .

Było miło , spokojnie i smakowicie .[link widoczny dla zalogowanych]
Uwielbiam jednak najbardziej te dni poświąteczne - normalne i spokojne .

Pani Ania troche na początku była smutna bo wiadomo nie jej dom , miasto i brak przyjaciółek.

Teraz przed nami sylwester i Nowy Rok ale to już nie jest takie stresujące .[link widoczny dla zalogowanych]

Młodzi pójdą do znajomych a ja zostanę z panią Anią ... no i piesek .[link widoczny dla zalogowanych]

Ze zdrowiem różnie jest ale nie gorzej .
Mnie męczą zmiany pogody - szczególnie ciśnienia a pani Ania czuje się coraz lepiej .

Trochę przez okres świąt się rozleniwiła bo syn był na urlopie i synowa jeden dzień tez miała wolny.Pani Ania wtedy jest mało aktywna - czeka na obsługę ...[link widoczny dla zalogowanych]

Dobre się skończyło i trzeba samemu sobie radzić w miarę możliwości .

Syn w wolnym czasie jeździł na rowerze - dużo w domu zrobił.

Razem zrobiliśmy rybę po grecku , kapustę wigilijną z grzybami i sałatkę .
[link widoczny dla zalogowanych]
Nawet synowi podobało się to wspólne gotowanie i muszę stwierdzić że ma dobre wyczucie smaku .
Teraz spokojne ,leniwe dni przy książce albo przy komputerze .

Bardzo śniegu brakowało ale nie można mieć wszystkiego .
Pies bardzo kuchni pilnował i zapachy bardzo go pobudzały do działania -
prawie zamieszkał w kuchni .

Mały kłopot mam z lekarzem rodzinnym ale mam cudowną pielęgniarkę .
Obiecała mi przepisanie do innego lekarza bo u tej nie można się nawet recepty doprosić .
[link widoczny dla zalogowanych]
Czekanie na specjalistę to też wielka spraw - czasami można nie doczekać .
Do pani Ani przychodzi doktor prywatnie i ja też jestem zmuszona skorzystać z takiej oferty.

Jak dawniej żeby się leczyć trzeba mieć i teraz zdrowie i pieniądze .

DZIĘKUJĘ BONITCE ZA ŻYCZENIA ... DLA CIEBIE BONITKO I DLA DANUSI WIELE DOBREGO W PRZYSZŁYM ROKU - RADOŚCI ,ZDROWIA I ŻADNYCH KŁOPOTÓW ! [link widoczny dla zalogowanych]

WSZYSTKIM TU ZAGLĄDAJĄCYM TEŻ JUŻ SKŁADAM SERDECZNIE ŻYCZENIA POMYŚLNOŚCI WSZELAKIEJ !!![link widoczny dla zalogowanych]

Bonita · Gość

Dziękuję Wego i wzajemnie pomyślnego roku Very Happy

A slużbe zdrowia trzeba przechytrzyc Smile

planowac wszystkie wizyty u specjalistów z duzym wyprzedzeniem lub na zapas Very Happy

Niestety, ale wszystko wskazuje na to ze lepiej, to juz było... Embarassed

mimo wszystko -wszystkiego dobrego Very Happy

WegaGość · Dołączył: 08 Mar 2008 Posty: 2995 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 16 razy

Witam wszystkich serdecznie w Nowym Roku ![link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Mam nadzieję że wszystkim zabawa sylwestrowa sie udała .
U nas nie było zabawy ale sympatyczna kolacja z dobrą muzyką i smacznym jedzonkiem .[link widoczny dla zalogowanych]
Niestety już nie dla mnie i pani Ani hulanki i swawole .[link widoczny dla zalogowanych]

Ale było sympatycznie .
Przed świętami zdarzyły się drobne nieporozumienia ale wszystko zostalo wyjaśnione i atmosfera świąteczna została zachowana .
[link widoczny dla zalogowanych]
Synowa zadowolona bo wszystkie potrawy były smaczne a bardzo jej na tym zależało .

Były tez prezenty zgodnie z tradycją .[link widoczny dla zalogowanych]

No i dobrze że juz po świętach .
Sylwester i Nowy Rok też spedziliśmy razem - bez żadnych nieporozumień - było miło bo wszyscy się starali .[link widoczny dla zalogowanych]

Najmilszy jednak był pierwszy dzień po świętach - spokój,posprzątane,choinka,pełna lodówka ,zero gotowania .
Syn był na urlopie więc oczywiscie rower .[link widoczny dla zalogowanych]

Teraz pracowity tydzień przed kolejnym świętem ale to już pestka .
Jestem szczęśliwa że wszystko sie jakoś dobrze potoczyło mimo moich obaw .

Z ogromna przyjemnością zajęłam się lekturą bo trochę zaniedbałam moje czytelnictwo .[link widoczny dla zalogowanych]
Fizycznie trochę lepiej się czuje ale nadal nie mogę się dogadać z panią doktor ostatniego kontaktu .
Muszę zmienić bo nic nie dociera do niej - nie zależy jej na pacjencie .
Jeżeli chodzi o specjalistów to trudno mi przewidzieć co mnie dopadnie i do jakiego mam się zapisać - może do tego najbardziej obleganego ?[link widoczny dla zalogowanych]

w pierwszej kolejnosci potrzebny jest mi pan chirurg od nóg - szczególowo od żylaków i takiego pana już namierzyłam prywatnie .
Nie jest drogo , ma dobre opinie ,wizyty domowe , recepty na nfz ... i bez czekania .[link widoczny dla zalogowanych]

Mam nadzieję że w tym roku może poczuje sie lepiej żeby trochę młodym dać swobody i odciążyć od obowiązków .[link widoczny dla zalogowanych]

Jestem dzisiaj po bolesnym opatrunku i korzystając że mnie boli wyżalam się tutaj i od razu lepiej .

Jeszcze potem trochę dobrej spokojnej muzyki i może zasnę .[link widoczny dla zalogowanych]

ŻYCZĘ WSZYSTKIM DOBREGO , UDANEGO POD KAŻDYM WZGLĘDEM ROKU ! [link widoczny dla zalogowanych]

POZDRAWIAM BONITKĘ I DANUSIĘ - WSZYSTKIEGO DOBREGO DLA WAS ! [link widoczny dla zalogowanych]

Bonita · Gość

Witaj w Nowym Roku Wego, to miło ze swieta minęły w dobrej atmosferze i oby cały rok był taki. Pogoda nas nie rozpieszcza ale o lecie mozna juz zaczac myslec... Laughing

WegaGość · Dołączył: 08 Mar 2008 Posty: 2995 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 16 razy

Witam serdecznie po długiej przerwie ![link widoczny dla zalogowanych]

Trochę lenistwo , złe samopoczucie i niestety pogarszający się stan pani Ani .[link widoczny dla zalogowanych]

Wszystko układało sie dobrze ale jak to bywa jak nie jest źle to nie wiadomo kiedy jest dobrze ...

Pani Ania 12 przewróciła się - po prostu potknęła się o kabel od koncentratora .
Wydawało się że nic się nie stało a jednak ... chyba wskutek zdenerwowania dostała duszności / czasami dostawała z jakiś powodów ataków paniki / dość silnych tak że wezwaliśmy pogotowie .

Od piatku 13 leży w szpitalu w śpiączce farmakologicznej i jak to ładnie mówią stan stabilny czyli wszystko się może zdarzyć po obudzeniu .[link widoczny dla zalogowanych]
Dzisiaj jeszcze nic nie wiem bo dopiero synowa o 16 będzie w szpitalu - przestrzegają godzin wizyt .
Ja czuje się nieźle ale doktor ostatniego kontaktu zażyczyła sobie badania kardiologa mimo że ma wyniki ze szpitala - więc dzisiaj pan doktor przyjdzie do mnie z wizytą odpłatną ...[link widoczny dla zalogowanych]

Martwimy sie wszyscy a jednocześnie ja więcej martwię się o siebie i swoją niepewną przyszłość .

Będzie jednak to co ma być .
Zima piękna - osiedle białe i syn do pracy jeździ autobusem co mu się nie podoba bardzo .[link widoczny dla zalogowanych]

Mam swoją samotność ale teraz to mnie już nie cieszy bo to samotność z konieczności i szkoda mi pani Ani i mojej synowej która się bardzo martwi .

Teraz pada śnieg , piesek śpi a ja czekam na wiadomości od synowej.[link widoczny dla zalogowanych]

Bardzo ucieszył mnie sukces WOŚP ale jednocześnie zmartwiła mnie ignorancja naszej władzy i myślenie wielu ludzi ...
Pani Ania lezy w nowoczesnej sali OIOM i wszedzie są serduszka Orkiestry .

Smutne jest mieszanie czynienie dobra i pomaganie do politycznych rozgrywek .[link widoczny dla zalogowanych]

Mam nadzieję że to długo nie potrwa i nie zniszczy tego co do tej pory osiągnęliśmy .

POZDRAWIAM WSZYSTKICH I ŻYCZĘ MIŁEGO WIECZORU ZIMOWEGO ...
[link widoczny dla zalogowanych]

Bonita · Gość

Witaj WEgo, miło że są wieści od Ciebie, choc szkoda, ze takie smutne....Choc z drugiej strony dobrze, ze pani Ania jest pod fachowa opieką. Jeśli tylko w jej stanie moze byc dobrze, to pewnie będzie i wróci wyremontowana. To chyba dobry moment żeby rodzina skupiła się tez na Twoim zdrowiu? Zima jest cieżkim okresem dla wszystkich chorujących przewlekle wiec warto trzymac ręke na pulsie.. Very Happy

Też była zaskoczona, ze telewizyjna dwójka pozbyła się Owsiaka, ale przygarnięcie przez TVN wyszło orkiestrze na dobre, bo wielu celebrytów właczyło sie do akcji a to nakręciło przychód. Zupełnie nie rozumiem jak mozna działalność Owsiaka uznawać za szkodliwą? Przeciez wyręcza Państwo i wywleka naszą słuzbe zdrowia z zascianka!
Zycze żeby wszystko w waszej rodzinie ułozyło się pomyślnie i duzo zdrowia Basiu!

WegaGość · Dołączył: 08 Mar 2008 Posty: 2995 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 16 razy

[link widoczny dla zalogowanych]
Witam wszystkich bardzo serdecznie .
Przerwy są coraz dłuższe ale to tak jest gdy zdrowie nie to co dawniej ... nie tylko moje zdrowie.

Pani Ania w dalszym ciągu w śpiączce - nie jest dobrze .Musieli zrobić tracheotomię żeby mogła oddychać w miare normalnie .

Perspektywy są raczej złe. Synowa jest bardzo przygnebiona i szuka swojej winy w tym co się stało .
Opiekowała się mama z całym oddaniem a jednak uważa że za mało zrobiła .

Często w takich wypadkach czujemy się winni mimo że zrobilismy wszystko co było możliwe .[link widoczny dla zalogowanych]

Do mnie też pan kardiolog nie dotarł - ma być w niedzielę .
W zasadzie to nie mam problemu z sercem ale rodzinna kazała sobie dać opinie kardiologa i tyle .

Gorszy problem mam z żylakami - pękł mi żylak i teraz słabo się rana goi a opatrunki są dość bolesne .[link widoczny dla zalogowanych]
Dobrze że mamy wspaniałą pielęgniarkę - dobry fachowiec i dobry , uczynny człowiek - bardzo nam pomaga .[link widoczny dla zalogowanych]

Trochę nam ciężko ale jakoś dajemy radę ... bo nie ma innej możliwości .

Syn też ostatnio przeziębiony i żałuje bo rower mu rdzewieje ...
[link widoczny dla zalogowanych]
Tak czasami bywa że ból fizyczny dominuje w naszym życiu
i trzeba dużej siły żeby to przetrwać .

A u nas ból fizyczny i zmartwienia o bliskie osoby .[link widoczny dla zalogowanych]

Jestem sama teraz najczęściej ale teraz to żadna przyjemność .
Staram sie zająć czymś żeby nie myśleć za dużo .

Czytam dużo i rozwiązuje duzo krzyżówek ... filmy już tak mnie nie zajmują .
Chyba że seriale albo krótki metraż dokumentalny bo nie potrafie się skupić na dłużej .
Zaraz bowiem dopadają mnie różne złe myśli .

Teraz synowa śpi a syn jeszcze walczy na komputerze - jutro można później wstać bo pies też lubi rano pospać .[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Ja jeszcze może coś obejrze krótkiego albo posłucham ...

DOBRANOC WSZYSTKIM I UDANEGO WEEKENDU !
[link widoczny dla zalogowanych]
Pozdrawiam serdecznie Bonitkę i Danusię ...
[link widoczny dla zalogowanych]

Bonita · Gość

Widać ze akurat przyszedł trudny czas dla Twojej rodziny Wego... Oby szybko minąl, czego życzę z całego serca!

WegaGość · Dołączył: 08 Mar 2008 Posty: 2995 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 16 razy

Witam wszystkich serdecznie ! [link widoczny dla zalogowanych]

Pogoda zimowa , nastrój raczej jesienny .[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

Sytuacja bez zmian i takie czekanie jest bardzo wyczerpujące
i wzmaga niepokój.
Gdy nie ma żadnej poprawy to myśli się o najgorszym.

Już od 12 stycznia pani Ania jest w szpitalu i dalej w śpiączce .[link widoczny dla zalogowanych]

Cały dzień jestem sama w domu a w dodatku mam zalecenie leżenia od lekarza żeby odciążyć bolącą nogę .[link widoczny dla zalogowanych]

Syn zainstalował mi laptopa przy łóżku ale jakoś tego nie lubię .[link widoczny dla zalogowanych]

Lubię swój kącik ze stacjonarnym komputerem , biurkiem i różnymi akcesoriami - jednak gdy siedzę to z nogi robi się balonik ...

Lubiłam samotność ale w tej chwili mi przeszkadza bo towarzyszy jej niepokój o chorą i moją synową .

Jednocześnie polityka wciska mi się wszędzie i denerwuje mnie arogancja i pazerność nowej władzy .[link widoczny dla zalogowanych]

Syn już się lepiej czuje i do pracy jeździ na rowerze a po powrocie zmienia mi codziennie opatrunki .[link widoczny dla zalogowanych]
Są bolesne ale sobie świetnie radzi - jestem mu bardzo wdzięczna .
Może wiosna przyniesie nam dobre nowiny i znowu będzie
spokojnie...

Czytam , oglądam filmy i rozwiązuję krzyżówki ale myśli nie mogę zagłuszyć - złych myśli .

Wiadomo że każde życie musi się skończyć ale zawsze jest żal odchodzić i żal tego który musi odejść .
Dlatego trzeba cenić każdą chwilę bo może się nie powtórzyć .

Za 2 godziny wraca synowa ze szpitala - siedzi przy mamie .
Nie ma kontaktu ale mówi do niej ,czyta jej gazetę bo być moze czuje jej obecność .

Kardiolog na szczęście nie stwierdził u mnie znaczących zmian chorobowych - w normie na mój wiek i to jedyna chyba dobra [link widoczny dla zalogowanych]wiadomość .

SERDECZNIE POZDRAWIAM WSZYSTKICH I ŻYCZĘ MIŁEGO WIECZORU I DOBREJ NOCY!
[link widoczny dla zalogowanych]
Pozdrawiam Bonitkę i Danusię ...[link widoczny dla zalogowanych]

WegaGość · Dołączył: 08 Mar 2008 Posty: 2995 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 16 razy

Witam wszystkich !

Każda historia ma swój początek i koniec .
A potem zaczyna się nowa historia z nowym wątkiem i w innych okolicznościach .

Wczoraj zmarła pani Ania nie odzyskawszy przytomności - pewnie to lepiej .
Nie czuła bólu i nie wiedziała że odchodzi .
Młodzi wyjechali do Lublina załatwiać formalności bo tam odbędzie się pogrzeb .
A życie toczy się dalej i dopiero przy stracie kogoś widzimy jak inne rzeczy są błahe i nie warte zachodu .
Spory, kłotnie , zawiść , walka o władzę i wpływy, gromadzenie pieniędzy .
Każdy skończy tak samo - nie ma nieśmiertelnych i nie warto psuć sobie i innym życia drobnostkami .

POZDRAWIAM ...

Bonita · Gość

Wyrazy wspólczucia Wego, szczególnie dla Twojej synowej... strata matki zawsze jest ogromnym bólem, niezależnie od wieku. Zawsze wraz ze smiercia rodziców konczy się wazny etap w naszym życiu i trudno tego nie zauważać. Ale cóż, wszystko przemija.... my tez czy tego chcemy, czy o tym myslimy czy nie...Ważne co po sobie pozostawimy, jak nas beda wspominac nasi blizsi ..i dalsi również. Bo niektorych nie bedą wspominac wcale...albo z niechecia. Ale poki co, cieszmy sie kazdym dniem, ze go nam dano jeszcze... Pozdrowienia Basiu

WegaGość · Dołączył: 08 Mar 2008 Posty: 2995 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 16 razy

Witam wszystkich ! [link widoczny dla zalogowanych]

Bonitce serdecznie dziękuję za pozdrowienia i słowa otuchy .[link widoczny dla zalogowanych]

Czas wracać do życia bo ono ucieka i faktycznie nie wiemy ile nam zostało czasu .

Wszystko odbyło się zgodnie z tradycją i wolą zmarłej i synowa juz jest spokojniejsza .

Pozostało zamkniecie pewnych spraw , posprzątanie rzeczy zmarłej no i potem ewentualnie wynajęcie komus mieszkania .

Ja czuje sie lepiej - opatrunki są bolesne ale dość skuteczne ..
[link widoczny dla zalogowanych]
Stara prawda - jak się zacznie odwiedzać lekarza to później wizyty już są konieczne - czasami mnie to wszystko zniechęca .

Do tego okropna pogoda - szaro i smutno .
Ciesze się jedynie że synowa sobie prawie wszystko poukładała i jest lepiej .
Staraliśmy sie jej pomóc i chyba się udało .

Teraz znów mogę zająć się więcej sobą - więcej czytam i staram sie więcej poruszać chociaż chodzenie nadal sprawia mi bół...[link widoczny dla zalogowanych]

Dręczy mnie tez polityka np wycinka drzew w Warszawie nie mówiąc o innych sprawach które wprowadzają do naszego kraju średniowiecze .
Nie da sie od tego odciąć bo te nonsensy wkraczaja w każdą dziedzinę życia
Władza niszczy wszystko co jej się nie podoba nie zważając czy to dobre czy złe .

Czekam w tej chwili na synową i na nowe książki z biblioteki / póki jeszcze są biblioteki ?/.[link widoczny dla zalogowanych]
MIŁEGO WIECZORU ŻYCZĘ !

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Bonita · Gość

Cieszę się Basiu ze powoli wszystko sie uspokaja i wraca codziennośc, jaka by ona nie była... Zwykła życie, zwykłe obowiązki powodują ze łatwiej pogodzić się można z trudnymi chwilami. Codzienność zawsze sie o swoje prawa upomni, nie da sie jej długo ignorowac. Lekarze no cóz..czasem naprawde sa potrzebni i to żadna ujma ze sie ich odwiedza... Laughing

kiedys skupią sie na innym pacjencie.. Laughing

A wiosne juz widac..widziałam klucz hałasliwych dzikich gęsi- juz zateskniły za naszym klimatem Smile

I bazie- kotki na wierzbach juz całkiem duze, forsycja też napeczniała...miła pora roku tuz tuz, a z nią wszystko sie odrodzi..siły tez .. Czego baardzo Ci zyczę Wego Very Happy