dla samotnych

WegaGość · Wysłany: Nie 20:22, 14 Mar 2010 Temat postu: Wiossenna pomoc.....

Zawsze wczesną wiosną mam kłopoty i zdrowotne i humorzaste ...
Może ktoś poradzi jak się od tego wyzwolić i powitać zmianę pory roku
z uśmiechem ? Sad

helena62 · Wysłany: Nie 20:43, 14 Mar 2010 Temat postu:

Nie wiem co tu poradzić...ja zawsze w takich momentach , bedzzagladam tam gdzie inni maja gorzej i to mnie stawia do pionu a Ty Wego jesteś wielka i naprawde zdolna dziewczyna potrzebna nam tu wszystkim, patrzą choćby na nasze forum na autorów wszędzie jest Wega, pozdrawiam i o uśmiech proszę[link widoczny dla zalogowanych]

frezja · Wysłany: Nie 22:43, 14 Mar 2010 Temat postu:

Bądź skromna jak fiołek co twarz w trawie skrywa. Bądź do niego podobna, a będziesz szczęśliwa.

Jak aniołek bądź niewinna, a jak pszczółka zawsze zwinna. Jak fiołek bądź w ukryciu, a osiągniesz szczęście w życiu.

Jak fiołek spod ukrycia obudzony tchnieniem wiosny. Tak Ty każdy dzionek życia miej szczęśliwy i radosny.
Życie jest krótkie jak sen wiosenny i pędzi wciąż naprzód jak strzała. Dla nas jest ono tylko chwileczką. Nie pozwól, by się ta chwila zmarnowała.

Życzę Ci subtelnej niecierpliwości wiosny, łagodnego wzrastania lata, cichej dojrzałości jesieni i mądrości dostojnej zimy.

iskierka · Gość

Każdy z nas ma pewnie gorsze dni, jesteśmy zmęczeni zimą, brak światła nie wpływa na nas pozytywnie.
Czasami wydaje się człowiekowi, że już nie może, że dalej nie da rady przeczołgać własnego życia, pozbierać się z kawałków codzienności a jednak podnosi się i idzie. Czasami robi to dla siebie, czasami dla innych aby ich nie zawieść… Niech wiosna będzie naszym sprzymierzeńcem
Aktywnie wykorzystujmy ciepłe, dni ( które w końcu kiedyś nadejdą) .
Nie zapominajmy także o uśmiechu – śmiech to zdrowie, a zdrowie to podstawa.
Jak każdy czekam na wiosnę. Z utęsknieniem wypatruję jej za oknem. Kiedy przyjdzie?. Mam nadzieję, że niebawem, bo już marzy mi się spacer w promieniach wiosennego słońca……

WegaGość · Wysłany: Pon 22:36, 15 Mar 2010 Temat postu:

Moze trzeba zmienić dietę - np na zielone ? Uwielbiam tej zimy mrożone warzywa
jak nie ma świeżych ...Czekam na czereśnie ....
Moze zaczne wstawać godzin ę wcześniej i nie będę śpiochem ??

iskierka · Gość

Przepis na radość na wiosnę:

Potrzebne będzie dwadzieścia gramów miłości, trzy kostki szczęśliwych wspomnień, kropla uśmiechu i duuuużo optymizmu.

Sposób wykonania:
Delikatnie zmieszać ze sobą uczucie miłości i szczęścia. Dolać do tego kroplę uśmiechu i wpajać w to dużo optymizmu.
Następnie wlać wszystko w serce i pozostawić do osiągnięcia odpowiedniego poziomu radości.
Nie można zapomnieć również o życzliwości i uprzejmości, która niezbędna jest, by towarzyszyć przygotowaniom do wiosny...
Kiedy już poczujesz, że preparat działa, ciesz się życiem, łap chwile radości, by na zawsze pozbyć się smutnych, szarych dni .....

życzę dobrego dnia

helena62 · Wysłany: Wto 10:33, 16 Mar 2010 Temat postu:

Fajne to Iskierko aż radośniej zrobiło sie na sercu, pozdrawiam[link widoczny dla zalogowanych]

WegaGość · Wysłany: Wto 21:12, 16 Mar 2010 Temat postu:

Nie można zmienić składników ??? Brak mi optymizmu i nie wiem gdzie go
mogę dostać ? Przy narodzinach chyba zapomnieli i nie dali .... Sad

iskierka · Gość

Znalazłam tow sieci - myślę, że coś w tym jest, często patrzymy na innych, a przecież.....

Dlaczego?
Dlaczego spoglądasz zawsze
w tą drugą stronę?
Dlaczego ciągle myślisz,
że inni mają więcej szczęścia?
Tak łatwo twierdzisz,
że innym się powodzi o wiele lepiej ...
Ten drugi brzeg wydaje ci się zawsze piękniejszy.
Może dlatego, że jest od ciebie oddalony,
a ty patrzysz, jak skamieniały,
zauroczony tym pięknym widokiem.

Czy przyszło ci kiedyś na myśl,
że na tym drugim brzegu inni
także na ciebie patrzą i sądzą,
że to ty masz więcej szczęścia?
Oni też zauważają wyłącznie
twoją lukrowaną stronę.
Mniejszych i większych trosk,
i kłopotów nie znają.
Szczęście nie leży na drugim brzegu.
Twoje szczęście znajduje się w Tobie.
znalezione w sieci ( Anonim)

WegaGość · Wysłany: Śro 22:07, 17 Mar 2010 Temat postu:

To nie jest tak - wiem że miałam dużo szczęścia : Dożyłam we względnym zdrowiu tyle lat a inni nie zdążyli .. Mam zdrowe dzieci , dach nad głową ,
widzę, słyszę ,chodzę , nie ma wojny , nie cierpię głodu .. to jest ogromne
dobro ale już nie widzę dla siebie nic nowego , nie mam żadnych oczekiwań
i to mnie dobija - nie to że jest mi źle ...ale nic przede mną nie ma .. pustka ...
Kazdy dzień taki sam - wiem że to moja wina ale właśnie nie mam sił żeby
zmusić się do czegokolwiek poza tym co niezbędne ..

WegaGość · Wysłany: Nie 21:35, 21 Mar 2010 Temat postu:

Nie mogłam się doczekać komentarza ..Czyżbym miała rację i inni w moim wieku
też nie mają już nic przed sobą ani do zyskania ani do stracenia ? Sad

Pora roku sprawy nie załatwi ... nawet może jest gorzej gdy świat jest
piękny? Crying or Very sad

helena62 · Wysłany: Pon 0:03, 22 Mar 2010 Temat postu:

Wego prosze nie myśl tak, chcialabym jakos pomóc ale jak? pozdrawiam, szkoda że Cie nie ma przy kompie nie moge zasnąć a rano muszę wstac

WegaGość · Wysłany: Pią 20:30, 26 Mar 2010 Temat postu:

Helenko - pomaga mi to że zawsze jesteś ...

WegaGość · Wysłany: Pią 20:32, 26 Mar 2010 Temat postu:

Przyniósł mi kurier kurteczkę - fioletową - nawet niekiepsko wygląda ....
Tylko włosów jeszcze nie zmieniłam - chyba zostanę przy moich naturalnych
pasemkach ....

WegaGość · Wysłany: Pon 20:58, 29 Mar 2010 Temat postu:

Żeby mąż mnie nie wykończył swoją gorączką świąteczną zaprawiam się
melisą .. Świat wtedy jest ładniejszy i może zobaczę wiosnę ...
Bo na trzeźwo to trudno z moją połową ..