dla samotnych

WegaGość · Dołączył: 08 Mar 2008 Posty: 2995 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 16 razy

Wchodzę na różne fora ... Ludzie są zadowoleni -piszą o różnych sprawach ,
mają różne problemy ale ogólnie jest ok ..
Dość długo odwiedzałam forum ,, Depresja,, . Dużo młodych lidzi zupełnie
zniechęconych do życia - bez celu , marzeń i pragnień .Też mi jest źle
ale nie pasowałam tam wiekowo momo że niechęć do życia jest taka sama
tylko powody inne ... Jako dziecko nie zdawałam sobie sprawy z nieuchronności
śmierci , potem bałam się jej bardzo , następnie obowiązki pochłonęły mnie całkowicie .. Gdy zmarła mama myślałam że tego nie przeżyję - ale czas leczy rany ... Pozostał jednak wielki strach przed śmiercią i wyszła na jaw marność
i bezcelowość naszego życia .. Nie ma chwili w moim życiu żebym nie
myślała o śmierci . Nie mogę cieszyć się niczym bo przeceiż nie warto ...
Nie mam planów , marzeń - nawet nie chce mi się kupować ciuchów ....
Żyję chwilką i robię tylko to co konieczne - czasami piję , jem ,śpię bo tak
chce natura ,,, To chyba wegetacja ....

helena62 · Dołączył: 03 Mar 2008 Posty: 1858 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 8 razy

Wiesz Wego zycie jest jakie jest, ludzie bywaja różni i nie zmienimy ich, musimy zaakceptować siebie i innych.Myśle że kazdy z nas ma swoje dylematy, mniejsze lub większe ale nie kazdy się do tego przyznaje...należe do tych którym zawsze w życiu było' pod górkę" często też wpadam w doły...zawsze chciałam mieć kogoś z kim można będzie szczerze pogadać ale niestety.......nie zawsze się to udaje. Wiesz ...podnosi mnie na duchu to że zawsze chcę pomagać innym, żę mogę jestem im potrzebna...czasami wystarczy że w takiej chwili uśmiechnie sie ktoś na ulicy, czasami zwykła wiadomość z gg i tak sobie to tłumaczę, pozdrawiam[link widoczny dla zalogowanych]

frezja

Wego przeraża mnie twój post. Dlaczego myślisz o śmierci nam daleko do niej. Też w życiu nie jest mi łatwo, a najgorsze to, że z problemami muszę radzić sobie sama, a nie jest łatwo. Pomimo, że dzieci mnie się udały, zaczynają wychodzić na prostą, to mam inne problemy, nie będę się na ten temat rozpisywać. Cieszę się, że mam ciocię bardzo zaufaną osobę, z którą mogę szczerze porozmawiać, zawsze jest łatwiej. A i znalazłam odskocznię uciekam w pracę. Teraz trochę jej mam. Ludzie, z którymi handluję mnie pomagają, żebym odrobiła straty złamanej ręki, tego już zupełnie nie odrobię, ale jakoś leci, byle do przodu.
Pozdrawiam i życzę miłej niedzieli, więcej optymizmu i głowa do góry nie myśl o śmierci.......na to masz jeszcze czas.

Czesława

Wego kochanie, tak nie można NIE WOLNO CI TAK MYŚLEĆ!
Zawsze jest wyjście z trudnej sytuacji. Prawda jest taka, że czy chcesz czy też nie ona (śmierć) i tak Ciebie dopadnie w naj mniej oczekiwanym momencie, więc czy warto poświęcać tem czas i energię? Życie we wszystkich jego aspektach jest piękne i warte przeżycia choćby przez chwilę. Wierz mi warto żyć, marzyć i mieć nadzieję. Są to wartości ponadczasowe. Jesteś potrzebna nam, rodzinie, i wszystkim tym ludziom którym na Tobie zależy. Chciałabyś porozmawiać, wiesz gdzie mnie szukać. Jestem ... Buziaczki Wego. - Cz

Gustaw · Wysłany: Pon 16:36, 01 Mar 2010 Temat postu:

Witam ....
A to ci dopiero a gdzież to się nasza Wega już wybiera!!!pukać do nieba bram!!! Kochanie Ty nasze jeszcze tej bramy Ci tak szybko nie otworzą więc najwyższy czas abyś pomyślała o nadchodzącej pięknie pachnącej Wiośnie ...i wtedy dopiero i humor i utrapienie przejdą bokiem....Teraz jest najcięższy okres na przełomie zima -wiosna ...i tego doła mamy wszyscy to tak zwane przesilenie ...Myślę że nie poobrażacie się kochane jak Wam powiem że siedząc w sobotę na łóżku pomyślałem sobie ...
Człowieku przecież Ty już odwrotu nie masz teraz i od śmierci coraz bliżej i to nieuchronne...i wiecie co!!! zacznę te życie do końca wykorzystywać pomyślnie ...aby go jak najwięcej mi pozostało ,tak i Ty Wierzbo nie myśl co było ...weż byka za rogi i idz do przodu i przestań wchodzić na strony z DEPRESJĄ...a wchodz do ludzi z humorem i pozytywną energią...Powiedz słowo przyjaciólko a pojadę i potrzymam Cię za rękę pochodzimy po parku i kawałów też opowiem co nie miara ...Tylko uśmiechnij się do nas ....
[link widoczny dla zalogowanych]
Pozdrawiam Was cieplutko .....

Anka · Gość

Wego, zmartwiłam się tym co napisałaś. Życie to wielki skarb,dar istnienia. Gdy jest ci źle, nie martw się - od czego są marzenia.
Życie ma smutku chwile pełne cierpienia.
Szkoda na nie łez, nie smuć się, odrzuć złe wspomnienia..
Życie niesie każdemu miłość, bliskości pragnienia.
Spójrz przed siebie i uśmiechnij się, najważniejsza jest nadzieja!
Wśród zabiegania nawału pracy kłopotów i zmartwień warto poszukać drobnych radości, takich tylko swoich, wywołujących uśmiech na twarzy i radość w sercu, dmuchających w skrzydła następnego dnia. A nazajutrz w trudzie codzienności znowu odszukać siebie choć na chwilkę, na moment jeden zatrzymać się, uśmiechnąć i rozwinąć skrzydła.

Pozdrawiam
Anka

wierzba · Wysłany: Pon 21:09, 01 Mar 2010 Temat postu:

Witam Was serdecznie. Zmartwiłaś mnie Wego, wszyscy co tutaj urzędujemy na stronach jesteśmy po jakichś przejściach i na pewno samotni. O śmierci też czasami się myśli a nie to że się chce umrzeć. W depresję chyba większość z nas wpada lub ma doły z których się wychodzi. Jak jest taki dół dobrze posłuchać dobrej spokojnej muzyki piosenkarzy z naszych młodych lat i po jakimś czasie będziesz się śmiała ze swojej depresji. Idzie wiosna będą kwitły kwiatki, drzewa i trawa będzie zielona.
Gustawie, skąd Ty tyle o mnie wiesz? Cały czas staram się trzymać byka za rogi, tylko z różnym skutkiem. Wego głowa do góry i dalej do przodu. POZDRAWIAM WSZYSTKICH

Anka · Gość

TANIEC PRZEZ ŻYCIE
Myślę, że nie ja zrobiłem odkrycie,
bo jak jest, wszyscy to widzą,
nasze istnienie, to taniec przez życie,
piękny, gdy go nie obrzydzą.
Tańczą motyle, sokoły i słonie,
każdy lansuje swą postać,
podrygujemy w tym samym tonie,
bo chcemy zadaniu sprostać.
Czasem pomyli ktoś w tańcu kroki,
lub pirueta podeprze,
lecz to są tylko tańca uroki,
gdy kroki dalsze, są lepsze.
Aby nasz taniec można polubić,
musimy słuchać muzyki,
naszego serca rytmu nie gubić,
i kontrolować nawyki.
Dobrze jest znaleźć takie kapele,
gdzie miła dla nas muzyka,
i razem z nami są przyjaciele,
ich radość też nas dotyka.
Życie wiruje i toczy się wkoło,
nie chce się z tańcem rozstać,
więc się starajmy, tupać wesoło,
by więcej od niego dostać.
Krzysztof Roszczyk

WegaGość · Wysłany: Wto 21:46, 02 Mar 2010 Temat postu:

Jeszcze nie jestem gotowa ... dalej tkwię głęboko .. ale dzięki że ktoś mnie
czytał ...

WegaGość · Wysłany: Wto 21:47, 02 Mar 2010 Temat postu:

Gustawie - o niebie nawet nie myślę - to nie moje rejony ... Dobrze że jesteś ...

WegaGość · Wysłany: Śro 22:03, 03 Mar 2010 Temat postu:

Najgorsze to że w tej chwili nie ma dla mnie rzeczy ważnych- no może za wyjątkiem zdrowia i życia moich synów ... Reszta zupełnie mnie nie obchodzi -
i bolesne jest to że zdaję sobie z tego sprawę ... Nigdy nie byłam samolubem
a teraz ....Może jednak to objawy chorobowe ...Męczy mnie wszystko ...
Co może być dla mnie ważne i dla innych ludzi? Niczego dobrego już się nie spodziewam ...

helena62 · Wysłany: Czw 18:17, 04 Mar 2010 Temat postu:

Bardzo bym chciała Ci pomóc Wego ale jak? chciałabym pomóc wszystkim ludziom którzy cierpią, jesteś nam potrzebna, pozdrawiam[link widoczny dla zalogowanych]

WegaGość · Wysłany: Pią 22:38, 05 Mar 2010 Temat postu:

Wiesz Helenko Ze nawet rozmowa z toba mi pomaga - i wami wszystkimi
ale są sprawy które każdy musi załatwić sam ..Nie idę do przodu ale odpoczywam tylko nie wiem jak długo to potrwa . Dobrze ze mogę się tu do was wygadać bo tak naprawdę to nie mam z kim .... Sad

WegaGość · Wysłany: Pią 22:47, 05 Mar 2010 Temat postu:

Musiałam zmienić avatar na walczący - może pomoże ? Rolling Eyes

helena62 · Wysłany: Sob 8:08, 06 Mar 2010 Temat postu:

Pozdrawiam Wego, miłego dnia[link widoczny dla zalogowanych]