dla samotnych
jesteś samotny/na? nie jesteś sam/sama!
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum dla samotnych Strona Główna
->
30 do 35 lat
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Jakaś kategoria
----------------
18 do 25 lat
25 do 30 lat
30 do 35 lat
35 do 40 lat
40 do 45 lat
45 do 50 lat
50 do 55 lat
55 do 60 lat
od 60 lat wzwyż
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Wysoki
Wysłany: Nie 20:57, 24 Lut 2019
Temat postu:
Coś w tym jest Reinheart. Jakoś w ostatnich latach zanikają takie wartości jak bezinteresowna miłość, przyjaźń, uczciwość, wielu ludzi pędzi za kasą, majątkiem i tego oczekuje od innych. Trzeba wszystko mieć, być bogatym, młodym i przystojnym. Jak ktoś taki nie jest to od razu u dużej części płci przeciwnej jest na przegranej pozycji.
Reinheart
Wysłany: Nie 17:16, 24 Lut 2019
Temat postu:
Nie tyle co nie wie co odpisać, ale już czasami rozkłada ręce, nie da się pomóc komuś kto tej pomocy nie chce, A najgorszą rzeczą jaka może być to użalanie się nad sobą, szczególnie w dzisiejszych czasach, gdzie większość kobiet szuka kogoś kto ma swój dom i dobrą pracę, oczywiście nie wszystkim ale większości i to samo się tyczy facetów. Masz dom, super auto i dobrą pracę? Wystarczy, że trochę zadbasz o siebie i już ktoś się Tobą zainteresuje. A jak ledwo wiążesz koniec z końcem i bardzo chcesz aby ktoś Cię podniosły i wsparł w tych trudnych momentach to wszyscy będą odwróceni. Dlatego najlepiej o nic się nie starać, nie myśleć o kobietach i poszukać innego sposobu na samotność, bo w dzisiejszych czasach nawet wierność i lojalność jest coraz bardziej wyblakła, niebawem to wszystko zniknie
Wysoki
Wysłany: Sob 22:12, 23 Lut 2019
Temat postu:
Pewnie masz rację, że wiele osób czyta tu posty, tylko nie wie co odpisać. Pozdrawiam.
użytkownik
Wysłany: Śro 2:02, 13 Lut 2019
Temat postu:
niechciana napisał:
Potrzebne mi czyjeś zainteresowanie. Wiedza, że jestem dla kogoś ważna, że komuś zależy na mnie tak bardzo, że i mnie zacznie zależeć bo zrozumiem wtedy, że warto siebie kochać skoro ktoś mnie pokochał bezinteresownie. Zrozumiem wtedy, że jestem tego warta.
Na tym to polega. Dlatego ludzie, bez poczucia własnej wartości poczukują ludzi, którzy ich pokochają. Żeby zaznać i zrozumieć na własnej skórze, że warto samemu siebie pokochać. Tak to działa. Nie pokocham siebie drogą ćwiczeń. Nie wmówię sobie, że siebie kocham patrząc na siebie w lustrze. Ktoś musi mi to pokazać a ja muszę to poczuć. Tak to już jest stworzone. Dlatego ludzie mają ten instynkt szukania kogoś.
Święte słowa...
Nie jesteś sama z takim problemem. Na pewno nie jest to zbytnim pocieszeniem, ale powiem Ci, że nie tylko ludzie bez poczucia własnej wartości poszukują ludzi, którzy ich pokochają. Jedni mają więcej szczęścia, inni mniej.
A co do forum, to właśnie dlatego ono ma się tak kiepsko, że wszyscy usuwają konta i ogólnie wygląda, że jest ono tylko dla jakichś mega desperatów
a sporo osób czyta, tylko nie wie, co napisać. Ja mogę Ci napisać, że w walce z samotnością pomagają mi dwie rzeczy: Bóg i muzyka.
Tu jeden z utworów, które zawsze sobie włączam, gdy mi źle:
Prefab Sprout - Johnny Johnny
(linka nie mogę wkleić z uwagi na zabezpieczenie antyspamowe).
Pozdrawiam serdecznie
niechciana
Wysłany: Pon 12:46, 11 Lut 2019
Temat postu:
Proszę o usunięcie mojego konta
Wysoki
Wysłany: Czw 2:46, 06 Gru 2018
Temat postu:
Pewnie, że tak, ludzie mają różne problemy i nie należy się z tego śmiać, tylko warto wysłuchać, coś doradzić. Warto napisać do kogoś w internecie, może trochę dłużej popisać, lepiej poznać, jeśli na żywo nie możesz poznać kogoś, nawet jak masz znajomych i przyjaciół, to w życiu weselej. Głowa do góry i nie poddawaj się!
Adrian31Angel
Wysłany: Śro 20:34, 05 Gru 2018
Temat postu: Postaram się zmienić swój los
Dziękuję . Postaram się zmienić swój los . Fizycznie jestem zdrowy ale niestety w stanie emocjonalnym byłem już kiedyś wrakiem człowieka i chciałem zakończyć swoje życie z powodu nieodwzajemnionej Miłości do Kobiety o której myślałem że stworzę przyszłość i stały związek . Złe wspomnienia w obecnym stanie powróciły i dręczą mnie . W myślach mam też wszystkich moje nieudane relacje z kobietami które chciałem poznać . Mam poczucie winy że przez to że chyba jestem brzydki to żadna Kobieta nie chce się ze mną umówić na randkę , a o zwykłym przytuleniu się to mogę sobie tylko pomarzyć . Zresztą nikt mnie nie chce . Jestem niepotrzebny i zbyteczny . Nie wiem co robię źle . Jestem samotny . Nie chcę być samotny . Dobrze że chociaż tutaj mam możliwość porozmawiać z kimś o moich problemach i samotności . Dziękuję . Może ja po tym wszystkim w moim samotnym stanie potrzebuję się jakaś dowartościować aby poczuć się jak człowiek . Teraz niestety mam niską samoocenę i po prostu jestem nic niewartym śmieciem . Niestety kobiety też tak o mnie myślą i byłem tak traktowany . Szczera rozmowa przynosi trochę ulgi od samotności ponieważ wiem że mój obecny stan emocjonalny to jest moja wina ponieważ jestem beznadziejny , brzydki i nic nie warty . Potrzebuję znaleźć motywację aby zmienić wszystko . Muszę i chcę walczyć o moje życie i los . Ciało zdrowe ale dusza płacze w samotności . Niestety to gorzka i niewygodna prawda że byłem na krawędzi życia . Teraz też depresja powraca . Wszystko przez moją wrażliwość w uczuciach i zbyt szybkie i nieodwzajemnione angażowanie się w uczucia z mojej strony . Moje wszystkie niepowodzenia w relacjach z kobietami i moja wrażliwość w uczuciach spowodowały niską samoocenę i pogłębiły moją samotność oraz wywołały u mnie stan depresji . Walczę z moimi myślami . Wiem że już zawsze będę sam ponieważ nie zasłużyłem aby spełnić moje marzenia bo pewnie jestem brzydki . Szanuję kobiety i ich zdanie nawet gdy mnie obrażają . Chciałem mieć własną rodzinę . Ukochaną żonę i dzieci . Kochać i być Kochanym . Wiem że te marzenia nigdy się nie spełnią a przynajmniej nie w tym kraju ponieważ niestety tu kobiety które chciałem poznać , polskie polki uważają mnie za brzydkiego krasnala ogrodowego i przez to sam zacząłem się tak czuć , oczywiście nie chcę ubliżać figurkom ogrodowym bo one w moim przekonaniu są przynajmniej ładne ale ja nie jestem a przynajmniej czuję się niedowartościowany , niedoceniony i niepotrzebny . Niestety taka prawda bo na ogół w oczach kobiet które chciałem poznać byłem bez wartości . Jest mi z tego powodu tak przykro i smutno . Mam dosyć takiego traktowania . Nie chcę już płakać . Jeśli Kobiety Polki mnie nie chcą to może powinienem wyjechać za granicę i tam poszukać Kobiety z inną narodowością , która będzie moją żoną . Tak . Powinienem przemierzyć cały świat a może w końcu odnajdę szczęście i odwzajemnioną Miłość . Tylko jeszcze muszę sobie poradzić ze smutkiem w depresji . Jest mi naprawdę ciężko odbudować motywację aby zmienić wszystko . Walczę ze swoimi myślami . Teraz pomyślałem że powinienem się ogarnąć i wyjechać , przecież umiem mówić w dwóch językach obcych to może jest jeszcze dla mnie jakaś nadzieja aby odnaleźć szczęście . Tu w kraju czeka mnie tylko śmierć w samotności . Nie chcę tak skończyć . Chcę być szczęśliwy . Powinienem wyjechać i szukać szczęścia . Nie zależy mi na pieniądzach i nigdy mi na nich nie zależało . Chciałbym tu w Polsce znaleźć swoją przyszłość i Kobietę polkę jako żonę ale jeśli tu w kraju nie mam u kobiet szans i źle mnie traktują i nie chcą mnie i nie udaje mi się nikogo poznać to może gdy wyjadę to za granicą odnajdę dla siebie kobietę . Może Kobiety z innego kraju i innej narodowości docenią mnie i może odnajdę Kobietę która się we mnie zakocha . Chcę mieć rodzinę , dać kobiecie szczęście i być szczęśliwym. To przecież było moje marzenie przez całe życie . Niestety straciłem nadzieję że tu w kraju spotkam uczciwą uczuciową kobietę której nie zależy na pieniądzach . Mam dosyć bycia samotnym frajerem którego kobiety oszukują na kasę . Nie chcę już płakać . Nie chcę być samotny . Będę walczył o okrutnym losem aby stworzyć przyszłość a może w końcu odnajdę swoje szczęście . Gdy odnajdę tą upragnioną i ukochaną kobietę , nie ważne z jakiego kraju będzie to oddam jej wszystko i całe moje życie i będę nosił ją na rękach jak królową i będę chciał zrobić wszystko aby była szczęśliwa . Dla mnie będzie ważne aby spędzać z nią jak najwięcej czasu aby patrzeć gdy będzie się uśmiechać . Jestem samotny i brakuje mi czułości i takiego zwyczajnego przytulania . Niestety jestem samotny . Dziękuję za wsparcie i miłe słowa i że mogę napisać tu o swoich uczuciach i marzeniach oraz problemach . Taka szczera rozmowa bardzo mi pomaga . Jednak zamiast pisać tu to bardzo chciałbym poznać Kobietę która byłaby moją przyjaciółkę i żoną i razem z nią mógłbym rozmawiać o wszystkim i rozwiązywać problemy . Ok . Przepraszam za moje marzenia o posiadaniu rodziny . Samotny i bez szans u polskich kobiet mogę mieć tylko marzenia . Chciałbym jeszcze kiedyś Kochać ale przede wszystkim chciałbym być Kochanym ponieważ pamiętam jak kiedyś bolało złamane serce w nieodwzajemnionej Miłości . Chciałbym jeszcze raz podziękować wszystkim tu za miłe słowa i wsparcie . Dziękuję że jestem tu akceptowany i nikt tu na forum nie śmieje się z moich problemów . Dziękuję za dobroć . Chcę zwalczyć moją depresję . Wszystkie miłe słowa wsparcia dodają mi wiary w swoje możliwości , ponieważ myślę że jeśli nieznajome tu osoby widzą we mnie jakieś wartości to mnie też się uda je zobaczyć i pokonam moją niską samoocenę i mam nadzieję że odzyskam utraconą pewność siebie . Dziękuję za wszystko . Dziękuję .
Wysoki
Wysłany: Wto 21:24, 04 Gru 2018
Temat postu:
Nie można tak mówić, ,, powinienem umrzeć'', zawsze jest szansa na lepsze jutro, kiedyś była w Polsce taka głośna medialnie sprawa sparaliżowanego człowieka, który domagał się eutanazji, jak go zobaczyli ludzie w telewizji to zaraz znalazł przyjaciół, życzliwe osoby, które zabrały go nawet w góry i potem ten człowiek zmienił zdanie, już ma optymistyczne podejście do życia i się nawet uśmiecha. Jak to powiedział Keith David do Charliego Sheena w ,,Plutonie'' los zawsze może się odmienić.
Więcej optymizmu, zawsze możesz napisać do kogoś na jakimś forum czy portalu i się zapoznać, warto spróbować, nawet dla samego poznania nowych znajomych.
Pozdrawiam.
Adrian31Angel
Wysłany: Wto 3:12, 04 Gru 2018
Temat postu: Dziękuję
Dziękuję Wam wszystkim za miłe słowa . Czytam tu wypowiedzi i na prawdę jest miłe wywnioskować że ktoś jeszcze mnie wspiera i docenia wartość mojego życia . Wiem że muszę postarać się poprawić moją niską samoocenę bo po tylu porażkach w relacjach z kobietami zacząłem mieć myśli że jestem brzydkim śmieciem bez wartości . Angażowałem się uczuciowo , byłem zakochany , wierzyłem , to dostałem od losu porażkę . Postaram się mieć pozytywne myśli ale to nie jest łatwe . Wiem że nie wszystkie kobiety są złe . Po prostu w moim życiu trafiałem na niewłaściwe kobiety, którym nie zależało na mnie , lub był im obojętny mój los . Najbardziej boli mnie to że ja na prawdę angażowałem się uczuciowo a później odrzucony i niechciany cierpiałem . Kochałem bez wzajemności . To wszystko jest moja wina ponieważ byłem zakochany a przecież jestem brzydki i nikt mnie nie chce . Przepraszam za moją niską samoocenę . angażowałem się uczuciowo niestety bez wzajemności i ponosiłem same porażki . Nie powinienem się angażować uczuciowo ponieważ nieodwzajemnione uczucia przynoszą cierpienie . Wiem że nie wszystkie kobiety są złe ponieważ ostatnio tu na forum przeczytałem wiele miłych słów . Dziękuję . Jednak niestety ogólnie w moim życiu Kobiety tylko mnie raniły . Już nie wiem co robię źle . Przecież dbam o wygląd , zdrowie i higienę . Zawsze staram się być miły nawet gdy mnie obrażają . Może ubieram się niemodnie a może po prostu jestem brzydki . Ja nie chcę być samotny . Marzę i pragnę odwzajemnionych uczuć Miłości i przyjaźni . Nie chcę już nigdy aby ktoś traktował mnie jak frajera i piąte koło u wozu . Czułem się zbyteczny i niepotrzebny . Już dosyć się nacierpiałem . Byłem naiwny wierząc że ktoś się we nie zakocha . Nie mam szczęścia w Miłości . Niestety miałem już kiedyś złamane serce z mojej nieodwzajemnionej Miłości . Za dużo sobie obiecywałem marząc że ona się we mnie zakocha . Jednak wyśmiała mnie i nie chciała ze mną rozmawiać . Pamiętam jak moje złamane serce bardzo bolało bo chciałem wtedy umrzeć . To przecież było wiele lat temu ale złe wspomnienia wracają i znęcają się nade mną . Niestety przypomina mi się tamten zły czas . gdy płakałem , mało jadłem i mało spałem aż w końcu przewróciłem się i wpadłem do rowu przy drodze . Wyciągnąłem z kieszeni paczkę żyletek i chciałem umrzeć . Płakałem . Ktoś mnie usłyszał i uratował od śmierci . To było wiele lat temu ale czasem myśli powracają . Mogę tylko płakać . Teraz też miałem nieudane relacje z kobietą którą próbowałem poznać . niestety depresja powraca . Teraz też pisząc tą wiadomość paczę i zalewają mnie łzy . Już nie wiem co się ze mną stanie . Chyba potrzebuję pomocy . Na nic nie zasłużyłem i powinienem umrzeć .
Przepraszam za moją niską samoocenę ale to prawda , jestem beznadziejny . Wiem że powinienem przestać opisywać tu swoje beznadziejne życie bo pewnie tylko denerwuje innych . Przepraszam . Chciałem się wypłakać . Tyle mi zostało . Wszystko jest bez sensu . Czasem nie radzę sobie z depresją i opowiadam co mnie spotkało aby się wyżalić . Szczera rozmowa przynosi trochę ulgi w depresji . Jestem samotny . Może powinienem jeszcze raz postarać się zmienić wszystko . Muszę się ogarnąć emocjonalnie i w uczuciach pozbierać się po upadkach albo czeka mnie śmierć . Postaram się zwalczyć złe myśli aby zapomnieć i stopniowo wyjść z depresji ale i tak jestem przegrany i spisany na straty ponieważ nikomu się nie podobam . jestem samotny . Nigdy nie miałem dziewczyny . Byłem zakochany ale nikt mnie nie chciał . Już przestanę szukać . To nie ma sensu . Przecież jestem brzydkim śmieciem . Nikt mnie nigdy nie pokocha
Marzę i chciałbym mieć przyjaciółkę z którą mógłbym rozmawiać o wszystkim ale boję się że ja się znowu zakocham a ona mnie zrani i znowu będę cierpiał . Zawsze byłem sam i tylko porażki . Nieważne . Przepraszam . Jeszcze raz dziękuję wszystkim za miłe słowa i wsparcie . Dziękuję .
Wysoki
Wysłany: Pon 20:34, 03 Gru 2018
Temat postu:
Trzeba być dobrej myśli i pozytywnie nastawionym. Nie ma co się przejmować ludźmi, którzy nie szanują innych i się z nich nabijają, to tylko źle o nich świadczy. Pozdrawiam i powodzenia Adrian31Angel.
Reinheart
Wysłany: Wto 19:33, 27 Lis 2018
Temat postu:
Nie dziękuj, lepiej napisz co tam u Ciebie
Z tego co pamiętam to coś tam było z kimś kto nie mógł się zdecydować?
Po prostu M.
Wysłany: Wto 19:14, 27 Lis 2018
Temat postu:
Reinheart napisał:
a Ciebie M. całuje w rączkę
Dziękuję Reinheart 😘
Reinheart
Wysłany: Wto 19:03, 27 Lis 2018
Temat postu:
Ahoj żeglarzu
Przeczytałem Twoje wpisy (no dobra przeczytałem tylko część
)
Może to co napiszę to będzie trochę brutalne i może też poczujesz solidnego plaskacza ale w sumie muszę to napisać. Na początku dodam, że mam już te 30 lat, w swoim życiu miałem tylko raz dziewczynę która mnie wystawiła i w sumie też "cierpiałem" ale postanowiłem zmienić to wszystko.
Nie potrzebnie się użalasz nad sobą, owszem ludzie będą Ci współczuć i wogóle ale tak naprawdę robisz sobie straszną krzywdę, zamiast tego powinieneś podnieść klatę do przodu, wyprostować się i iść przed siebie deptając buciorami wszystko na swojej drodze. Tak samo nie potrzebnie zagadujesz to kobiet w miejscach publicznych, a dlaczego? W dzisiejszych czasach i tak większość siedzi na telefonie i piszę z jakimś dzingolongo z fejsa
Nie mówiąc już, że jakieś 70% lasek czeka na księcia na białym koniu z sześciopakiem, samochodem za ćwierć milina, własnym mieszkaniem i zarabiającym minimum 25k miesięcznie
Oczywiście są wyjątki, tylko problem w tym że słabo ich widać. Jesteś brzydki? No problemo jebnij sobie brodę i od razu lepiej, ja tak zrobiłem
Pozatym nie ma ludzi brzydkich, są tylko biedni i bogaci. Także zainwestuj w siebie, częściej chodź do fryzjera, może siłownia? Ubieraj się w lepsze ciuchy, zainwestuj w jakieś perfumy i śmigaj na jakąś dyskotekę, a jeśli Ci nie odpowiada to pozostaje bar czy spacer po parku, nie musisz od razu zagadywać czy się z Tobą na kawę umówi, lepiej poćwicz taką normalną gadkę, o pogodzie czy tam o czymś innym, plaskacza nikt Ci nie da za to no chyba, że ma nadopiekuńczego chłopaka który ją stalkuje w krzakach
Nie smutaj się tylko raduj, jestem sam i cały świat stoi przed Tobą otworem, taka prawda, moja była stwierdziła, że woli być sama i się wyszaleć, a po miesiącu się pytała czy jej nie pożyczę kasy hahaha
Potrzebujesz miłości i czułości? Idź do domu publicznego
Wstydzisz się? No wybacz ale tak naprawdę jak wstydzisz się tam pójść to tym bardziej ciężko Ci będzie zagadać. Prawda jest taka, że kobiety nie przepadają za kimś kto się użala nad sobą, owszem poklepią po ramieniu i pocieszą ale w głębi duszy to wolą kogoś z głową na karku. Jak koleżanka wyżej wspomniała bądź dobrej myśli
a co najważniejsze nie smuć się, tego kwiatu jest pół światu, ja tam jestem brzydki jak noc a do tego chudy jak trzonek od miotły, ale mam na to totalnie wyjebane. Jeśli jesteś z pomorza to chętnie umówię się z Tobą na piwo czy tam pepsi. I nie martw się, ja patrząc po braciach i po tym jakie jazdy mają przez kobiety to wolę być sam. Nie jest źle, tym bardziej, że żyje z myślą, że już żadna mnie zechce i już po prostu mam to w nosie delikatnie mówiąc. A prawda jest taka, że jak zaczniesz to olewać, chodzić bardziej wesoły i pewny siebie to i ktoś to napewno doceni, no chyba, że też szukasz jakieś blondi z wielkimi cycuchami i wielką dupą
no ale wtedy to już jak wspominałem, odwiedzić musisz sobie pewien przybytek
Mam nadzieję, że już lepiej u Ciebie pora roku nie wspiera takiemu myśleniu, ale prawda jest taka, że nie ma co się załamywać, mimo wszystko sporo cierpienia Cię jednak unika, spytaj tych którzy mają złamane serce a to jest jeszcze gorsze
Pozdrawiam Serdecznie a Ciebie M. całuje w rączkę
Po prostu M.
Wysłany: Pon 9:43, 26 Lis 2018
Temat postu:
Jeszcze wszystko się może dobrze ułożyć. Nie rezygnuj z siebie i swoich marzeń. Daj sobie czas. Bądź dobrej myśli.
Ze zrozumieniem i najlepszymi życzeniami pozdrawiam.
M.
Adrian31Angel
Wysłany: Pon 3:25, 26 Lis 2018
Temat postu: Dziękuję
Dziękuję za zrozumienie mnie i za miłe słowa . Dziękuję . Przepraszam że znowu tyle napisałem . Nie wiem czy powinienem pisać tyle o swoich uczuciach ale myślę że szczera rozmowa pomaga mi . Dzisiaj zacząłem mieć trochę więcej pozytywnych myśli i przestałem w końcu płakać ale nadal jest mi smutno i chodzę przygnębiony . Postaram się jakoś zmienić aby polepszyć moją samoocenę . Przepraszam jeśli wcześniej moje słowa zostały odebrane jako zbyt ostre słowa ale faktycznie poczułem się trochę urażony sugestią i radą wizyty u psychoterapeuty ponieważ w moich odczuciach odebrałem to jako karę dla mnie . Później jednak zrozumiałem że ta sugestia to nie za karę ale z troski . Dziękuję . Przepraszam że zagubiłem się . Na prawdę nie chcę aby psychoterapeuta czy ktokolwiek inny powiedział że jak jestem samotny i odrzucony i nie mam szczęścia w miłości to w rozmowie zlituje się nade mną i potraktuje z politowaniem . Nie chcę być postrzegany w taki sposób jako obiekt nad którym się litują . Nie , to nie oto chodzi . Wręcz odwrotnie . Po prostu myślę że bardziej potrzebne jest aby ktoś mnie zrozumiał . Bardzo lubię patrzeć w oczy gdy z kimś rozmawiam ponieważ wyczuwam emocję i reakcję i nie tylko . Potrzebuję zrozumienia , szczerych rozmów . Przecież nie zrobiłem nic złego i myślę że od losu nie zasłużyłem na taką okrutną karę jaką jest samotność . Niestety to fakt i moje życie . Jestem samotny i odrzucany . Nie wiem za co mam taką dotkliwą dla mnie karę . Przecież nigdy nie zrobiłem nikomu nic złego . Nie chcę być samotny . Zawsze staram się być miły . Może jestem brzydki albo za niski wzrost . Nie wiem . Przepraszam . Chciałbym aby ktoś mnie przytulił i powiedział że mnie lubi . Marzę o tym aby poznać kobietę która powie że zakochała się we mnie . Przepraszam za moje marzenia . Wiem że nic już nie powinienem pisać . Nie chcę nikogo denerwować moimi beznadziejnymi wypowiedziami . Przepraszam . Chciałem podziękować z wszystkie miłe słowa które tu przeczytałem . Postaram się wykształcić w sobie nową pewność siebie . Chcę walczyć z depresją . Jeśli przegram to umrę samotnie jako samobójca . Mam dobre serce ale też będę musiał nauczyć się asertywności aby już nigdy nikt nie robił ze mnie fraj...era . Przepraszam za wyrażenie ale tamta kobieta naprawdę mnie oszukała . Jest mi przykro bo myślałem że będę miał dziewczynę tak na stałe , na całe życie . Na milion lal lub dłużej . Marzyłem aby z czasem się we mnie zakochała . Jestem naiwny . Chciałem jej pomóc i wysłałem pieniądze . Niestety ona od samego początku chciała mnie szukać i oszukała . Jestem naiwny i mam dobre serce . To moja wina . To przykre bo zostałem sam i poczułem się odrzucony i jak ścierka do wycierania podłogi . Niestety wiem też że muszę się pogodzić z tym że pewnie już do końca życia będę samotny ponieważ nikt mnie nie chce i jestem niepotrzebny . Przepraszam bo miałem marzenia . Marzyłem aby mieć rodzinę . Marzyłem aby mieć ukochaną żonę i dzieci dla których zrobiłbym wszystko co w mojej mocy aby byli szczęśliwi . Niestety jestem samotny i niechciany . Nic nie oczekuję bo zawsze byłem źle traktowany . Dobrze że chociaż mogę się tu wyżalić i wypłakać . Przepraszam . Postaram się jakoś dalej żyć chociaż dalej mam niską samoocenę . Wczoraj znowu przechodziłem w pobliżu kosza na śmieci gdzie chyba jest moje miejsce wśród niechcianych odpadków ale pomyślałem i zrozumiałem że przecież nawet z tych niechcianych i niepotrzebnych śmieci które widziałem w koszu można coś zrobić , nie wiem , przetworzyć czy coś aby były komukolwiek jeszcze przydatne to może jeszcze jest dla mnie nadzieja na lepsze jutro . Mam na myśli że może taki niechciany i niepotrzebny śmieć jak ja może jeszcze kiedyś się do czegoś komuś przydam . Na ten czas wystarczy mi jak nieznajoma kobieta powie mi miłe słowa i potraktuje mnie z szacunkiem jak człowieka . Dziękuję za to . Poza tym jeśli moje smutne ale prawdziwe wypowiedzi czytają kobiety to przynajmniej te które nie wiedziały lub zwątpiły to dowiedzą się że mężczyźni też mają uczucia i istnieją jeszcze uczciwi mężczyźni którzy wierzą w Miłość i chcą być szanowani i kochani . Przepraszam jeśli kogokolwiek zdenerwowały moje beznadziejne wypowiedzi .
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin